Episteme Wydawnictwo Naukowe

Episteme Wydawnictwo Naukowe Jesteśmy wydawnictwem naukowym. Realizujemy indywidualne zamówienia, oferując usługi wydawnicze, Wystarczy nam tekst.
(11)

Mamy doświadczenie w przygotowywaniu: prac naukowych, słowników, przewodników, czasopism, beletrystyki, poezji, książek w językach obcych (angielskim, rosyjskim, ukraińskim, jidysz...). Zainteresowanych Państwa zapraszamy do kontaktu, jak również do zapoznania się z wydanymi przez nas książkami. Z uwagi na szereg możliwości zawierania umowy na linii Autor–Wydawca, każdy przypadek traktujemy indywi

dualnie. Na Państwa życzenie zajmiemy się:
- redakcją, adiustacją i korektą, tłumaczeniem
- wykonaniem projektu graficznego, składem
- łamaniem i przygotowaniem do druku
- opracowaniem skomplikowanych wykresów, tabel, zestawień, rysunków, wzorów - matematycznych, chemicznych, fizycznych
- wykonaniem profesjonalnych zdjęć i ich obróbką
- drukiem i dostawą
- dystrybucją za pośrednictwem sieci ogólnopolskich hurtowni książkowych i księgarni internetowych
- przygotowaniem spotkań promocyjnych i materiałów reklamowych publikacji.

Zapraszamy do naszej nowej siedziby – ulica Narutowicza 57/4. Wyżej, przestronniej, ale kawa ta sama ☕
09/05/2024

Zapraszamy do naszej nowej siedziby – ulica Narutowicza 57/4. Wyżej, przestronniej, ale kawa ta sama ☕

Radosnego świętowania 🌱
31/03/2024

Radosnego świętowania 🌱

29/03/2024
Już w sprzedaży!„Historia splątanej nici” (oprac. D.W. Stabryła OSB, wyd. Wydawnictwo Episteme, Lublin 2022) to opowieść...
28/12/2023

Już w sprzedaży!

„Historia splątanej nici” (oprac. D.W. Stabryła OSB, wyd. Wydawnictwo Episteme, Lublin 2022) to opowieść o siostrze Pauli Marii Malczewskiej OSB (Racheli Drążek) oraz o jej próbach łączenia ze sobą różnych tożsamości: religijnej (Żydówki we francuskojęzycznym klasztorze mieszczącym się w arabskiej części Jerozolimy) i narodowej (Polki mieszkającej w Izraelu).

📚 Książkę znajdziecie tutaj: https://wydawnictwoepisteme.pl/shop/historia-splatanej-nici

------
Dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Pormocji Kultury.

Ho, ho, ho! 🎅Święty Mikołaj zawitał do nas i zostawił kod rabatowy na podręcznik „Rozmawiamy po polsku”. Tylko do 20 gru...
06/12/2023

Ho, ho, ho! 🎅

Święty Mikołaj zawitał do nas i zostawił kod rabatowy na podręcznik „Rozmawiamy po polsku”. Tylko do 20 grudnia możesz go kupić o 20% taniej.

Dodaj książkę do koszyka, wpisz kod PREZENT i gotowe! To idealny moment, aby sprawić taki prezent znajomemu, który uczy się języka polskiego! 🎁

Podręcznik znajdziesz tutaj:

Rozmawiamy po polsku to 100 codziennych dialogów zawierających:• współczesne zwroty z języka mówionego• słowniczek do każdego dialogu• ćwiczenia utrwalające i sprawdzające rozumienie tekstu• nagranie audio• klucz odpowiedzi

Niedługo ruszamy z przedsprzedażą drugiego wydania podręcznika „Rozmawiamy po polsku”!Książka ta to solidna dawka wiedzy...
20/07/2023

Niedługo ruszamy z przedsprzedażą drugiego wydania podręcznika „Rozmawiamy po polsku”!

Książka ta to solidna dawka wiedzy dla obcokrajowców uczących się języka polskiego, którzy chcieliby poznać najbardziej przydatne zwroty używane w mowie codziennej.

Czym się odróżnia od innych podręczników języka polskiego?

✅ skupia się na leksyce, a nie na teoretycznych zasadach gramatycznych,
✅ zawiera współczesne zwroty z języka mówionego,
✅ może służyć zarówno do nauki samodzielnej, jak i z nauczycielem!

Komu polecilibyście naukę języka polskiego w takiej formie? 🧐

Praca redaktora i korektora to życie pełne niespodzianek. Wraz z poszerzaniem doświadczenia jest ich coraz mniej, ale je...
26/05/2023

Praca redaktora i korektora to życie pełne niespodzianek. Wraz z poszerzaniem doświadczenia jest ich coraz mniej, ale jednak wciąż się zdarzają. I to w tej pracy bardzo lubię!

Na początku swojej zawodowej pracy z tekstem bardzo często sięgałam do słownika, sprawdzałam mnóstwo słów i zasad językowych, nie ufałam niczemu, co widziałam…

Ależ mnie zaskoczyła forma Krakowowi, gdy natknęłam się na nią pierwszy raz! Od razu złapałam za słownik. Do tamtego momentu nigdy nie potrzebowałam jej użyć, więc zabrzmiała mi po prostu sztucznie. Byłam w Krakowie, jechałam do Krakowa, a co mogłam zrobić, żeby użyć formy Krakowowi? ;) Zaczęłam wtedy sprawdzać odmianę innych miast i zdziwił mnie też Wrocław – komu? czemu? Wrocławiowi (nie: Wrocławowi). Dziś przyglądanie się Krakowowi i Wrocławiowi mnie nie dziwi. :)

Podzielcie się formami, które Was zaskoczyły w redaktorskim życiu!

✍ Teresa Naumiuk, redaktor naczelny Wydawnictwa Episteme

Zapraszamy do zgłaszania udziału w ogólnopolskim seminarium z historii farmacji „Zielarstwo i ziołolecznictwo. Przeszłoś...
09/05/2023

Zapraszamy do zgłaszania udziału w ogólnopolskim seminarium z historii farmacji „Zielarstwo i ziołolecznictwo. Przeszłość – teraźniejszość”, organizowanego przez Sekcję Historii Farmacji Oddziału Bydgoskiego Polskiego Towarzystwa Farmaceutycznego, Muzeum Okręgowe im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy, Collegium Medicum im. Ludwika Rydygiera UMK oraz Fundację Naukowa Bydgoska Szkoła Historii Nauk Medycznych.

Seminarium odbędzie się w Bydgoszczy 27–28 października 2023 r.

Episteme Wydawnictwo Naukowe jest partnerem konferencji.

Za projekt graficzny materiałów konferencyjnych odpowiada Studio Format - projektowanie graficzne.

Redaktorzy i redaktorki! Majówka należy się każdemu! Macie już plany? Jeśli nie, może się zainspirujecie pomysłami Teres...
25/04/2023

Redaktorzy i redaktorki! Majówka należy się każdemu! Macie już plany? Jeśli nie, może się zainspirujecie pomysłami Teresy Naumiuk, redaktor naczelnej w naszym wydawnictwie, na to, co redaktor może robić podczas majówki. Ja wybieram połączenie opcji pierwszej z drugą. :) A Wy?

Radosnej Wielkanocy!
07/04/2023

Radosnej Wielkanocy!

Zbliżający się prima aprilis nastraja do żartów. Czy oszukuję w tym wpisie? Sprawdźcie! ✅ Graffiti ❌ Grafitti ❌Graffitti...
28/03/2023

Zbliżający się prima aprilis nastraja do żartów. Czy oszukuję w tym wpisie? Sprawdźcie!

✅ Graffiti
❌ Grafitti
❌Graffitti

Podejrzewa się, że błąd popełniany w tym słowie ma związek ze spaghetti. Choć nie udowodniono, że wszyscy graficiarze są makaroniarzami, słowo to niewątpliwie ma rodowód włoski.

A jaka jest Wasza teoria?

✍ Teresa Naumiuk, redaktor naczelny Wydawnictwa Episteme

Interrobang… Brzmi jak nazwa egzotycznego zwierza. I faktycznie coś z egzotyczności w sobie ma.Jest to osobliwy znak, po...
21/03/2023

Interrobang… Brzmi jak nazwa egzotycznego zwierza. I faktycznie coś z egzotyczności w sobie ma.

Jest to osobliwy znak, połączenie pytajnika z wykrzyknikiem, oznaczające pytanie retoryczne, zaskoczenie i wątpliwość jednocześnie.

Dziś interrobang jest ciekawostką. Rozwiązanie to zaproponował w 1962 roku Martin K. Speckter. Projektów znaku było wiele, wygrała jednak interpretacja Jacka Liptona, która została wykorzystana w kilku amerykańskich krojach pism. Interrobang umieszczono nawet na maszynie do pisania Re*****on Rand. Znak miał dość krótki żywot – wyszedł z użycia na początku lat 70. XX wieku.

Gdyby interrobang się przyjął, mógłby być całkiem funkcjonalny – w jednym znaku zawierałby się i krzyk, i pytanie. Czy jednak byłby w stanie całkowicie zastąpić połączenie ? i !. Raczej nie, ograniczałby bowiem zróżnicowanie emocjonalne zbiegu tych znaków.

Ja czuję różnicę między ?! a !?. Jeśli taki znak jak interrobang by istniał, używalibyście go czy wybieralibyście osobne znaki? A może wszystkie rozwiązania mogłyby funkcjonować obok siebie?

→ Więcej o interrobangu przeczytacie w książce Keitha Houstona „Ciemne typki. Sekretne życie znaków typograficznych”.

✍ Teresa Naumiuk, redaktor naczelny Wydawnictwa Episteme

Niedawno pisałam o ligaturze i niesłusznym traktowaniu jej przez korektorów jako błąd. Dziś przywołuję kolejne pojęcie t...
14/03/2023

Niedawno pisałam o ligaturze i niesłusznym traktowaniu jej przez korektorów jako błąd. Dziś przywołuję kolejne pojęcie typograficzne, które warto znać – cyfra nautyczna.

✍ Teresa Naumiuk, redaktor naczelny Wydawnictwa Episteme

Redaktorzy i korektorzy nie muszą być znawcami typografii. Znajomość podstawowych terminów i zasad typograficznych z pew...
01/03/2023

Redaktorzy i korektorzy nie muszą być znawcami typografii. Znajomość podstawowych terminów i zasad typograficznych z pewnością jednak ułatwi im pracę, a przede wszystkim – porozumienie z grafikami. Warto więc wiedzieć, co kryje się za podstawowymi pojęciami z zakresu typografii.

Lubię porzekadła. Mamy ich w naszym języku mnóstwo, na każdą okazję coś się znajdzie. Dziś przywołuję trzy, które w moim...
01/03/2023

Lubię porzekadła. Mamy ich w naszym języku mnóstwo, na każdą okazję coś się znajdzie. Dziś przywołuję trzy, które w moim odczuciu są mało znane. A są świetne!

Wlazł na gruszkę, rwał pietruszkę.

Możemy tak powiedzieć, gdy chcemy dać wyraz swej niewierze w czyjeś opowieści. Znanych jest wiele wersji tej absurdalnej wyliczanki. Polecam sprawdzić w sieci. Fraza ta pojawia się też w satyrze Teodora Sęczkowskiego (pseudonim Sęk), która zaczyna się zwrotką: „Wlazł na gruszkę, / siał pietruszkę, / Rzepa mu się rodzi... / Przeczytajcie faramuszkę, / Co ku prawdzie wodzi”.

Nie urodzi sowa sokoła.

Tymi słowami możemy wyrazić wątpliwość odnośnie do czyichś możliwości zrealizowania ambitnego zadania. Poznałam to porzekadło dzięki Bolesławowi Prusowi, który złośliwie je rozwinął: „Nie urodzi sowa sokoła ani głupiec filozofa” („Kurier Warszawski” 1876, nr 271 i 272, 6 i 7 grudnia).

Słowo wyleci wróblem, a powróci wołem.

Tak w skrócie można przedstawić żywot każdej plotki. Cóż więcej można dodać? Lubię to powiedzenie za jego obrazowość!
Tym, którzy lubią poznawać sens tego typu sformułowań, polecam „Porzekadła na każdy dzień” Jerzego Bralczyka.

✍ Teresa Naumiuk, redaktor naczelny Wydawnictwa Episteme

Jest wiele wyrazów obcych, których używamy bez zastanowienia – zarówno ich brzmienie, jak i znaczenie jest dla nas oczyw...
14/02/2023

Jest wiele wyrazów obcych, których używamy bez zastanowienia – zarówno ich brzmienie, jak i znaczenie jest dla nas oczywiste. Z niektórymi możemy mieć jednak problem, gdy przyjdzie nam je zapisać. Dziś przedstawiam trzy słowa, które swego czasu sprawiły mi kłopot.

Anturaż, czyli najprościej mówiąc ‘otoczenie’. Dawno temu naszukałam się tego wyrazu w słowniku, aby w końcu przekonać się, że poprawny zapis to 𝐞𝐧𝐭𝐨𝐮𝐫𝐚𝐠𝐞.

Gro w znaczeniu ‘większa część’. Tutaj ze znalezieniem było łatwiej, bo zapis jest bardzo zbliżony do wymowy: 𝐠𝐫𝐨𝐬. Niemniej był dla mnie zaskoczeniem, bo spodziewałam się jakiegoś podstępu.

Deżawi, czyli w uproszczeniu złudzenie, że coś już znamy, choć widzimy to po raz pierwszy. Wyraz ten zapisuje się déjà vu. W tym wypadku do tej pory mam problem, w którą stronę są zwrócone kreski. Bardzo często więc, gdy upewniam się co do zapisu, mam odczucie, że chyba już to widziałam. :)

Czy ktoś ma pomysł, jak raz na zawsze zapamiętać tę pisownię?

✍ Teresa Naumiuk, redaktor naczelny Wydawnictwa Episteme

Dziś przypominam o zasadzie dotyczącej użycia powtórzonego zaimka „który”. Wiąże się z nim często spotykane potknięcie. ...
07/02/2023

Dziś przypominam o zasadzie dotyczącej użycia powtórzonego zaimka „który”. Wiąże się z nim często spotykane potknięcie. Wiele osób zapewne nie zwraca na nie uwagi dlatego, że nie wpływa ono na zrozumienie sensu zdania. To, czy zdanie jest poprawnie zbudowane, czy nie, bardzo łatwo sprawdzić.

Powtórzony zaimek „który” musi się odnosić do tego samego rzeczownika. Musi więc otwierać zdanie współrzędne do tego z pierwszym „który”, nie może zaś wprowadzać kolejnej podrzędności.

Zgodnie z tą zasadą poprawnie zbudowane jest zdanie:

Mam w domu wiele książek, które należały do mojego dziadka i które pamiętam z dzieciństwa.

Źle zbudowane jest zaś zdanie:

Mam w domu wiele książek, które należały do mojego dziadka, który zbierał je przez całe życie.

Zasadę łatwo jest zapamiętać dzięki skojarzeniu zdania ze schodami. Wprowadziwszy zaimek „który”, zeszliśmy po schodku. Jeśli kolejny zaimek „który” pozostaje na tym samym poziomie, zdanie jest poprawnie skonstruowane, jeśli sprawia, że znów schodzimy – źle.

✍ Teresa Naumiuk, redaktor naczelny Wydawnictwa Episteme

Jest wiele narzędzi Worda i powiązanych z nimi skrótów, które ułatwiają pracę redaktorom. Dziś Teresa Naumiuk - redaktor...
31/01/2023

Jest wiele narzędzi Worda i powiązanych z nimi skrótów, które ułatwiają pracę redaktorom. Dziś Teresa Naumiuk - redaktor naczelny naszego wydawnictwa przedstawia trzy wyjątkowo cenne opcje.

A jak wygląda Państwa niezbędnik narzędziowy? :)

Dzisiejszy wpis nas podzieli… na tych, którzy wcinają, i na tych, którzy tego nie robią. A chodzi o wprowadzanie wcięcia...
24/01/2023

Dzisiejszy wpis nas podzieli… na tych, którzy wcinają, i na tych, którzy tego nie robią. A chodzi o wprowadzanie wcięcia w pierwszym akapicie rozdziału, podrozdziału itd.

Do mnie za brakiem wcięcia pierwszego akapitu przemawiają dwa argumenty. Pierwszy jest natury estetycznej. Nagłówek zazwyczaj nie jest wcinany ani wyśrodkowany, dlatego ładniej wygląda, gdy pierwszy akapit jest w tej samej linii co początek nagłówka.

Drugi argument jest natury logicznej. Wcięcie akapitowe służy do wyróżnienia kolejnych myśli, treści, tymczasem pierwszy akapit jest zawsze pierwszą myślą, nie musi się od żadnej wcześniejszej odróżniać. To nagłówek jest logicznym sygnałem wprowadzenia nowej treści, więc wcinanie pierwszego akapitu jest już zbędne.

Oczywiście nagłówki mogą nie być wyrównane do lewej linii tekstu. Może też ich wcale nie być. Ale i wówczas niewcinanie ma sens, bo pierwszy akapit i tak rozpoczyna już pierwszą myśl tekstu.

Jak widać, jestem w drużynie niewcinających. A Państwo? :)

✍ Teresa Naumiuk, redaktor naczelny Wydawnictwa Episteme

Frazeologizm „przywiązywać wagę” bywa przekształcany w formę „przywiązywać uwagę”. Ciekawe, skąd bierze się ta pomyłka.M...
17/01/2023

Frazeologizm „przywiązywać wagę” bywa przekształcany w formę „przywiązywać uwagę”. Ciekawe, skąd bierze się ta pomyłka.

Mam wrażenie, że niektóre frazeologizmy sprawiają trudność z powodu dosłownych skojarzeń, które się nam siłą rzeczy nasuwają, a które jednocześnie wydają się nam absurdalne. Dlatego szukamy ich zamienników (choć paradoksalnie – również absurdalnych). Być może przywiązywanie wagi wydaje się nam abstrakcyjne, ponieważ wyobrażamy sobie wagę, sznurek i pętelkę :)

Podobnie jest z przykładaniem wagi. Taka czynność też wydaje się dziwna, bo przecież kładzie się coś na wadze, nie obok niej. Połączenie „przykładać wagę” jest jednak poprawne, a „przykładać uwagę” nie.

Języczek u wagi też ma pecha i często jest zamieniany na języczek uwagi. Tymczasem pierwsze sformułowanie ma związek z budową dawnych wag i jest poprawne. Drugie nawet trudno sobie wyobrazić :)

Warto pamiętać, że wagę się przywiązuje lub przykłada, a uwaga nie ma języczka 🙂

✍ Teresa Naumiuk, redaktor naczelny Wydawnictwa Episteme

W naszym języku istnieją interesujące zwroty określające odrzucenie oświadczyn czy zalotów. Co ciekawe, łączą się one z ...
10/01/2023

W naszym języku istnieją interesujące zwroty określające odrzucenie oświadczyn czy zalotów. Co ciekawe, łączą się one z czasownikami oznaczającymi „obdarowywanie”. Chyba jednak nikt nie życzyłby sobie takich prezentów. Można dać lub dostać czarną polewkę bądź kosza (dawniej mówiło się „dostać odkosza”). Mniej znanym wyrażeniem jest „dostać arbuza”.

Frazeologizm ten pamiętam z lektur. W „Nad Niemnem” oszołomiony Kirło powtarza: „Teoś Różyc harbuza dostał... on, Różyc, dziedzic Wołowszczyzny, siostrzeniec księżny, harbuza dostał…”, a w „Potopie” Wołodyjowski mówi: „Każdy niech swoje arbuzy zjada, a ty o cudze nie pytaj, boś też niejednego dostał”.

Zauważam, że dziś zwrot ten bywa już niezrozumiały. Mnie się podoba i chętnie go używam 🙂

✍ Teresa Naumiuk, redaktor naczelny Wydawnictwa Episteme

Jeśli czegoś jest tak dużo, że nie można już tego policzyć, mówimy np. „mnóstwo”, „ogromne ilości”, „multum”, „ogrom”. C...
03/01/2023

Jeśli czegoś jest tak dużo, że nie można już tego policzyć, mówimy np. „mnóstwo”, „ogromne ilości”, „multum”, „ogrom”. Czasem to jednak za mało. Wtedy można sięgnąć po literackie słowo „miriady”. Oto kilka ciekawostek na jego temat.

✍️ Teresa Naumiuk, redaktor naczelny Wydawnictwa Episteme

W okresie przedświątecznym naszła mnie „refleksja słownikowa”. Podczas porządków na regale ze słownikami zadałam sobie p...
27/12/2022

W okresie przedświątecznym naszła mnie „refleksja słownikowa”. Podczas porządków na regale ze słownikami zadałam sobie pytanie, czy mogłabym zaoszczędzić miejsce i coś oddać. Odpowiedź przyszła błyskawicznie. Nie!

Uświadomiłam sobie jednak, że niektórych słowników byłoby mi żal bardziej niż innych. Który z nich wybrałabym, gdybym mogła zatrzymać tylko jeden? Byłby to „Słownik dobrego stylu, czyli wyrazy, które się lubią” Mirosława Bańki.

To, że często go używam, widać nawet gołym okiem – mój egzemplarz jest już dość zniszczony. Lubię ten słownik za to, że łączy w sobie elementy słownika frazeologicznego, synonimów i poprawnej polszczyzny. Sięgam po niego, gdy mam wątpliwości w kwestii łączliwości danych wyrazów lub gdy w tekście zbyt często używam jakiegoś słowa i chcę je zastąpić innym.

Jestem bardzo ciekawa, jakie są Państwa ulubione słowniki 🙂 Zapraszam do podzielenia się swoim wyborem w komentarzu.

✍️ Teresa Naumiuk, redaktor naczelny Wydawnictwa Episteme

🌟🌟🌟
22/12/2022

🌟🌟🌟

Zapewne wiele osób jest już myślami w świecie kulinarnym. Dzisiejszy post wpisze się w ten klimat.Mak, mięso, mąka mogą ...
20/12/2022

Zapewne wiele osób jest już myślami w świecie kulinarnym. Dzisiejszy post wpisze się w ten klimat.

Mak, mięso, mąka mogą być mielone. A jeśli wspólnie z kimś wykonujemy czynność mielenia, to…?

W moim domu rodzinnym mówiło się „mielimy”. Tymczasem w sklepach można spotkać komunikaty: „Mielemy mięso na życzenie”. Jest to forma również poprawna i według internetowego „Wielkiego słownika języka polskiego” nawet częstsza niż „mielimy”. Mimo to jej unikam.

Uświadomiło mi to po raz kolejny siłę tradycji domowych również w obszarze języka. Zapraszam Państwa do podzielenia się swoimi przyzwyczajeniami językowymi.

Wszystkim, którzy mielą produkty na świąteczne potrawy, życzę dużo przyjemności z przygotowań do Bożego Narodzenia! ✨

✍️ Teresa Naumiuk, redaktor naczelny Wydawnictwa Episteme

BuszowaćBardzo lubię to słowo. Niektórzy są jednak zaskoczeni, gdy mówię: „Idę pobuszować po sklepach”. Zastanawiają się...
13/12/2022

Buszować

Bardzo lubię to słowo. Niektórzy są jednak zaskoczeni, gdy mówię: „Idę pobuszować po sklepach”. Zastanawiają się, co właściwie zamierzam tam robić.

Czy ma to coś wspólnego z buszem? Gdy uświadomimy sobie znaczenie tego czasownika, skojarzenie nasunie się samo.

Buszować to po prostu szperać i w takim sensie najczęściej używam tego słowa. Może ono też oznaczać intensywne przeszukiwanie jakiegoś miejsca. W tym znaczeniu czynności tej zazwyczaj towarzyszy robienie hałasu i bałaganu.

Ostatnio spotkałam się z określeniami „buszować w Internecie” i „buszować po sieci”, czyli intensywnie poszukiwać tam informacji.

Korzystając z okazji, w Dniu Księgarza życzę właścicielom i pracownikom księgarń wielu buszujących (w pierwszym znaczeniu) po sklepie czytelników!

✍️ Teresa Naumiuk, redaktor naczelny Wydawnictwa Episteme

Kolejne spotkanie autorskie z Rafałem Jakubem Pastwą – autorem książki „Zgrzyt”, wydanej w naszym wydawnictwie – już w n...
12/12/2022

Kolejne spotkanie autorskie z Rafałem Jakubem Pastwą – autorem książki „Zgrzyt”, wydanej w naszym wydawnictwie – już w najbliższy czwartek w Lublinie. Serdecznie zapraszamy!

📅 15 grudnia (czwartek)
🕰 17:00
📍 Bioteka (Aleje Racławickie 22, Lublin)
🔗 https://fb.me/e/23LwM9o3C

Ile razy powiem w towarzystwie mniejsza lub większa połowa, tyle razy usłyszę coś przykrego w stylu: „I to ty, polonistk...
06/12/2022

Ile razy powiem w towarzystwie mniejsza lub większa połowa, tyle razy usłyszę coś przykrego w stylu: „I to ty, polonistka, tak mówisz?! Przecież połowy są równe”.

Otóż niekoniecznie. Słowa połowa można użyć w znaczeniu część. Musi to być wprawdzie część zbliżona do połowy, nie – dajmy na to – ¼, ale nie ma potrzeby wyciągania od razu linijki i rozliczania mówiącego.

Owszem, wyrażenia te uznaje się za potoczne i w tekstach naukowych nie należy ich używać, jednak w sytuacjach nieoficjalnych pozwólmy sobie czasem mieć dwie nierówne połowy czegoś.

✍️ Teresa Naumiuk, redaktor naczelny Wydawnictwa Episteme

Serdecznie zapraszamy na kolejne spotkanie autorskie z Rafałem Jakubem Pastwą, autorem książki "Zgrzyt" wydanej w Wydawn...
05/12/2022

Serdecznie zapraszamy na kolejne spotkanie autorskie z Rafałem Jakubem Pastwą, autorem książki "Zgrzyt" wydanej w Wydawnictwie Episteme, które tym razem odbędzie się w Kraśniku.

📅 7 grudnia (niedziela)
🕰 17:00
📍 Centrum Kultury i Promocji w Kraśniku (ul. Kościuszki 26, Kraśnik)

Nakładem naszego wydawnictwa ukazała się właśnie kolejna nowość! „Emigrantki” to zbiór siedmiu dramatów autorstwa Kazimi...
02/12/2022

Nakładem naszego wydawnictwa ukazała się właśnie kolejna nowość!

„Emigrantki” to zbiór siedmiu dramatów autorstwa Kazimierza Brauna, które były zrealizowane w „Teatrze Nowotarskiej” w Toronto oraz grane na wielu innych międzynarodowych scenach. Bohaterkami tych historii są tytułowe emigrantki - Polki, które przez lata żyły oraz tworzyły na emigracji.

Projekt zrealizowany na zlecenie Uniwersytet w Białymstoku, finansowany w ramach programu Ministerstwa Edukacji i Nauki pod nazwą „Regionalna Inicjatywa Doskonałości” na lata 2019–2022.

Redakcja językowa i korekta – Wydawnictwo Episteme
Skład, łamanie tekstu i projekt graficzny – Studio Format - projektowanie graficzne

Adres

Ulica Narutowicza 57/4
Lublin
20-016

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 09:00 - 16:00
Wtorek 09:00 - 16:00
Środa 09:00 - 16:00
Czwartek 09:00 - 16:00
Piątek 09:00 - 16:00

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Episteme Wydawnictwo Naukowe umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Widea

Udostępnij

Kategoria

O nas

Jesteśmy wydawnictwem naukowym. Mamy doświadczenie w przygotowaniu: monografii naukowych, podręczników akademickich, słowników, przewodników, czasopism, beletrystyki, poezji, książek obcojęzycznych.

Zaproszenie do współpracy kierujemy do twórców, pracowników akademickich oraz instytucji naukowych i kulturalnych – do każdego, komu zależy na tym, by efekt jego pracy zyskał odpowiednią formę i oprawę. Naszym atutem jest wysoki poziom edytorski i graficzny powierzanych nam publikacji oraz krótkie terminy realizacji (wybrane projekty znajdą Państwo na stronie: www.studioformat.pl). Oferta: ► recenzje prac naukowych ► redakcja, korekta, adiustacja, zestawienie i opracowanie indeksów, edycja źródeł dawnych (utworów literackich, dokumentów) ► projekty typograficzne, skład, łamanie oraz przygotowanie do druku i druk ► opracowanie skomplikowanych wykresów, tabel, wzorów (matematycznych, chemicznych, fizycznych) ► tłumaczenia ► projekty okładek ► ilustracje, ikonografiki ► wykonanie fotografii ► obróbka zdjęć ► organizacja spotkań autorskich ► promocja i ogólnopolska dystrybucja książek ► obsługa graficzna konferencji (plakaty, foldery, identyfikatory, dokumentacja fotograficzna).

Sklep na Facebooku: https://www.facebook.com/WydawnictwoEpisteme/shop/?rt=19

Więcej informacji: www.wydawnictwoepisteme.pl , https://pl.wikipedia.org/wiki/Wydawnictwo_Episteme


Inne Wydawnictwa w Lublin

Pokaż Wszystkie