25/06/2022
Pojawiają się pierwsze recenzje 🙂 zapraszamy do zakupów w przedsprzedaży na www.dewroj.pl
‼️RECENZJA PATRONACKA PRZEDPREMIEROWA‼️
Tytuł: Vatowska Gra. Przerwane Milczenie
Autor: Anna Ślęzak
Wydawnictwo: Dewroj
Kochana Aniu 😍 jestem ci ogromnie wdzięczna, że wybrałaś mnie na patrona swojego debiutu. Czuję dumę, że mogę razem z tobą przeżywać twój sukces. Kiedy patrzę na książkę i widzę tylko moje logo to łzy same mi się leją 🥲🥲. Pamiętam, że jak tylko mi pokazałaś pierwszy egzemplarz książki, to się popłakałam. Wiem, że ta historia jest o innej kobiecie, ale czuję, jakby była o mnie.
Moi kochani książka „Vatowska Gra. Przerwane milczenie” to debiut, o którym będzie głośno tego lata. Historia o silnej kobiecie, która przeżyła piekło, aby… No właśnie nie zdradzę wam fabuły, bo chciałabym abyście sięgnęli po tę wspaniałą historię. O czym jest książka, myślę, że ten cytat bardzo dobrze opisuje tę historię.
„Historia ta, jest prawdziwą historią o wielkiej miłości, która powinna jednocześnie być przestrogą dla wszystkich kobiet, które chcą żyć z takim człowiekiem. Z „gangsterem”, który zdepcze Cię jak g***o, żeby tylko osiągnąć swój cel. W jego oczach jesteś marionetką, a całe Twoje życie to jego gra.”.
Główna bohaterka to dwudziestoczteroletnia Ania, piękna, mądra, i to nie jest głupia gąska, za którą mają ją mężczyźni. Ania chciała mężczyzny, który zapewni jej bezpieczeństwo, a co dostała… Faceta, który ją zmanipulował…
„Mam na imię Ania i moje życie to po prostu film, w którym nie ma happy endu, nie ma dopóki on w nim jest…”.
Poznaje Krzysztof. Faceta, który miał być dla niej opoką, a stał się jej przekleństwem. Brudne interesy i tajemnice nie są dobrym wyznacznikiem związku. Czy facet, dla którego do tej pory liczyła się kasa i przekręty może zmienić się dla kobiety?
„Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że zapach paliwa, który poczułam to był początek mojej gehenny, bólu i strachu o życie. Tematyka „gangsterskich filmów” nigdy mnie nie obchodziła, nie czułam potrzeby bycia jedną z tych dziewczyn, które żyją i śpią na kasie swoich facetów, a kiedy ci trafiają do aresztu popierdalają z paczkami i szczycą się mianem „żony gangstera”.”.
Jak wiele człowiek jest w stanie zrobić dla miłości do drugiej osoby?
Zastanawialiście się czasami, co to jest miłość i lojalność w związku?
Na to pytanie znajdziecie odpowiedzi w książce. Główna bohaterka to bardzo lojalna kobieta. Pokazuje to co chwilę w każdym rozdziale pomimo tego, że facet traktuje ją jak ścierkę do podłogi, to ona kocha go tak mocno, że jest na każde jego zawołanie. Strasznie mnie bolało jak czytałam te emocje. Ściskało mnie w żołądku, bo uświadomiłam sobie, że ja też tak kiedyś kochałam i byłam na każde skinienie faceta. I nawet nie wiecie, jakie to uczucie…
„Czuję się bardzo źle, ściska mnie w żołądku, a mimo to cały czas o nim myślę. Jak tylko zamykam oczy, to czuję jego dotyk, tak dogłębnie, jakby był przy mnie. Czuję jak przejeżdża mi dłonią po plecach i jak chowam się w nim cała. Próbuję na siłę wyrzucić go z głowy, obrzydzić go sobie, żeby tylko móc zacząć normalnie funkcjonować.”.
Książka to nie tylko związek pomiędzy Anią i Krzysztofem, ale również tytułowa afera vatowska. Są rozdziały, kiedy Krzysztof zeznaje w prokuraturze i możemy dowiedzieć się wiele ciekawych kwestii w tej sprawie, ale najbardziej uwielbiam panów z CBŚ 😜. Rozdziały, gdzie pojawiają się ci faceci, mam wszystkie zaznaczone 😁😁. No zobaczcie sami czy oni nie są wspaniali.
„Mija zaledwie kilka minut, kiedy zauważam w lusterkach, że podjeżdża do mojego auta. Jest z nim jakiś drugi funkcjonariusz. Robert wysiada z auta, a ten drugi zostaje w samochodzie. Podchodzi do moich drzwi, otwiera je, ale ja nie mam ani siły, ani ochoty, żeby wysiąść. On kuca przy mnie i spoglądając na mnie, przyciąga mnie wzrokiem. Kiedy podnoszę głowę i spoglądam na niego taka zapłakana, widzę, że w jego oczach nie ma wesołości, a mina ewidentnie mu zrzedła. Chyba należy do tych facetów, którzy mają w sobie, choć odrobinę empatii.”.
Ach ci panowie z CBŚ… 😋
Ale wracając do książki to mogę wam jeszcze zdradzić, że Ania pomimo strachu pokaże też pazurki i będzie wiele sytuacji, gdzie zobaczycie jak kobieta potrafi sobie radzić sama bez faceta 💪💪. A przypomnę, że bohaterka jest drobnej postury i bardzo szczupła.
Kolejne rozdziały, które mnie rozbiły i nie mogłam po nich funkcjonować to widzenie w więzieniu. Kochani to jest straszne co ta biedna kobieta musiała przejść. Do tej pory mam przed oczami tę scenę, kiedy Ania nie może się pozbierać emocjonalnie.
„Nie jestem w stanie wstać. Krzysztof schyla się do mnie, całuje mnie i po chwili widzę, jak kieruje się do wyjścia razem z kolegami zza kratek. Wszyscy odwiedzający wstają, ale ja po prostu nie mogę. Nie mam siły się podnieść, łzy lecą mi ciurkiem, kiedy podchodzi do mnie strażnik. Co jest k***a ze mną?! Beczę przy obcym człowieku.”.
Wiecie jak czułam się po przeczytaniu książki? Miałam ogromną ochotę znaleźć głównego bohaterka i powiedzieć mu, że jest gównem. Serio! Emocje buzują we mnie nawet teraz, jak piszę recenzję. Wracam do tych scen i na przemian płaczę i jestem zła. Ile kobieta musiała wycierpieć, aby być szczęśliwą. Zapewne zapytacie czy Ania będzie szczęśliwa? No kochani książka kończy się dość ciekawie jak dla czytelnika i mogę was zapewnić, że epilog was zaciekawi i zaskoczy...
Chciałabym zachęcić każdą kobietę, matkę i córkę, aby przeczytały tę książkę. Mam nadzieję, że historia Ani będzie przestrogą dla wielu kobieta i dziewczyn, aby uważały na mężczyzn, którzy potrafią zmanipulować i rozkochać.
Droga Aniu 🥲❤️ „dziękuję” to za mało jestem z ciebie bardzo dumna. Pisząc recenzje płacze. Jestem naprawdę szczęśliwa, że mogłam poznać tak niezwykłą kobietę jak ty. Napisałaś wspaniałą książkę, niezwykłą historię, która odniesie sukces. Wiem, że wiele cię kosztowało opisanie tych wszystkich scen i emocji, ale wiem też, że zrobiłaś to, bo chciałaś, aby kobiety to przeczytały.
W Kobietach Siła!!!
Anna Ślęzak - strona autorska
Wydawnictwo DEWROJ