#JohnDeereforestry seria H - dziś premiera. I oczywiście w stosunku do poprzedniej generacji, wg zapewnień producenta, wydajność pracy wzrasta, a zużycie paliwa spada. Odpowiada za to szereg innowacji, które niebawem opiszemy na łamach "Drwala".
#JohnDeereforestry z pompą prezentuje dziś w Finlandii nową generację swoich maszyn leśnych - serię H.
Do dzisiejszych protestów rolników miejscami dołączają się także przedsiębiorcy leśni, jak tu w okolicy Gryfowa Śląskiego.
25 stycznia odbyło się posiedzenie Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Głównym punktem było omówienie feralnego polecenia Ministra Klimatu i Środowiska z dn. 8 stycznia do dyrektora generalnego LP ws. wstrzymania/ograniczenia pozyskiwania drewna. W posiedzeniu uczestniczyli m.in. przedstawiciele Stowarzyszenia Przedsiębiorców Leśnych i Polskiego Związku Pracodawców Leśnych. Poniżej wypowiedź Dariusza Szczepańskiego z SPL.
Protest w Ustrzykach Dolnych
A taki popis mistrzowskiego okrzesywania dali w Lutowiskach Tomek Bilski i Zenon Sobolewski, potrzebując na ogolenie kłód odpowiednio 10,65 i 12,93 sek.!💪💪💪
A tak wygląda Hot Saw w wykonaniu Michała Dubickiego!
Nie mogę sobie odmówić tego dźwięku...
Na Malcie leje, ale to nie przeszkadza w rywalizacji (i dopingu) podczas Mistrzostw Polski STIHL Timbersports !!!
Po lewej Krystian Kaczmarek, po prawej Arek Drozdek.
No, będzie się działo w Poznaniu w ostatni weekend lipca. Przybywajcie!!!
No to okrzesywanie finałowe, po którym okazało się, że Tomasz "Bieszczadzki Niedźwiedź" Bilski pokonał Kamila "Szacha" Szarmacha i zdobył pierwsze miejsce!
A to macie jeszcze filmik, jak łamie się barierę dźwięk... tfu! dziesięciu sekund w okrzesywaniu. I żeby nie było – zrobili to obaj zawodnicy – z lewej Tomek Kowol, z prawej Marek Bagrowski.
Dobra – nie na punkty i nie na dokładność, ale patrzcie na te kocie ruchy... Szacun!!!
Za kamerą: Bartek Szpojda :D
Za nami pierwszy dzień Mistrzostw Polski we Wspinaczce Drzewnej, pod egidą Federacja Arborystów Polskich, na błoniach Zamek Książ w Wałbrzychu. Tak spece wchodzą na drzewa 😃
Aut. Bartek Szpojda
Ponieważ do zawodów w Komańczy, a dokładnie to w Nowym Łupkowie, który jest nieopodal Starego Łupkowa, został raptem tylko jeden dzień, to tak na rozgrzewkę - dwóch Tomków szalejący przy okrzesywaniu w Bobrowie!
Podczas gdy my syciliśmy wzrok wyczynami drwali w Bobrowie, w dalekiej Francji Michał Dubicki i Jacek Groenwald walczyli o swoje podczas zawodów STIHL Timbersports.
Oto filmik z Michałem Dubickim w roli głównej!
-----
Polak trzecim drwalem Europy! Dubicki był o drzazgę od złota
Fenomenalna sportowa dyspozycja i ogromny pech, który po trzech latach dominacji na Starym Kontynencie zabrał Michałowi Dubickiemu z Konar k. Rawicza tytuł w zawodach STIHL TIMBERSPORTS® European Trophy, chociaż lider naszej kadry może się cieszyć z brązowego medalu. Nasz drwal w półfinale przegrał przez dyskwalifikację za drobny błąd techniczny, chociaż osiągnął znacznie lepszy czas od rywala. Dobry wynik zanotował również Jacek Groenwald z Połczyna k. Pucka, który zajął szóste miejsce.
Pierwsza runda? Michał Dubicki z najlepszym czasem, Jacek Groenwald z ósmym. 1/8 finału? Dubicki z olbrzymią przewagą pokonuje Niemca Marcela Steinkämpera, a Jacek Groenwald sprawia niespodziankę, w świetnym stylu wygrywając z mocnym Czechem, Martinem Kaliną. Drabinka ułożyła się jednak dość pechowo dla naszych reprezentantów, bo w ćwierćfinale trafili na siebie. Z jednej strony mieliśmy pewność, że przynajmniej jeden reprezentant Polski wystąpi we francuskim Schirrhein w półfinale zawodów STIHL TIMBERSPORTS® European Trophy, które odbyły się w 3 lipca. Z drugiej, patrząc na dyspozycję naszych reprezentantów, gdyby nie pechowe losowanie, obaj mogliby liczyć na miejsce w TOP 4. – Szkoda, że tak ułożyła się drabinka. Ale skoro tak już się stało, to trzeba było wyjść i rąbać na maksa – mówi Michał Dubicki.
Bitwa polsko-polska i pech w półfinale
W ćwierćfinałowym biało-czerwonym pojedynku wióry i drzazgi leciały od samego początku. Michał Dubicki już w pierwszej konkurencji, Stock Saw (odcięcie za pomocą pilarki krążka z kłody), wywalczył sobie przewagę i utrzymał ją przez cały bieg. Dobrze poradził s
A drugi, też ze STIHL Timbersports, z Jackiem Groenwaldem.
W czasie, gdy my się w Bobrowej zachwycaliśmy zawodami drwali, w dalekiej Francji Michał Dubicki i Jacek Groenwald dawali czadu w STIHL Timbersports. I to dawali nieźle.
Pierwszy filmik z Michałem Dubickim w roli głównej!
-----
Polak trzecim drwalem Europy! Dubicki był o drzazgę od złota
Fenomenalna sportowa dyspozycja i ogromny pech, który po trzech latach dominacji na Starym Kontynencie zabrał Michałowi Dubickiemu z Konar k. Rawicza tytuł w zawodach STIHL TIMBERSPORTS® European Trophy, chociaż lider naszej kadry może się cieszyć z brązowego medalu. Nasz drwal w półfinale przegrał przez dyskwalifikację za drobny błąd techniczny, chociaż osiągnął znacznie lepszy czas od rywala. Dobry wynik zanotował również Jacek Groenwald z Połczyna k. Pucka, który zajął szóste miejsce.
Pierwsza runda? Michał Dubicki z najlepszym czasem, Jacek Groenwald z ósmym. 1/8 finału? Dubicki z olbrzymią przewagą pokonuje Niemca Marcela Steinkämpera, a Jacek Groenwald sprawia niespodziankę, w świetnym stylu wygrywając z mocnym Czechem, Martinem Kaliną. Drabinka ułożyła się jednak dość pechowo dla naszych reprezentantów, bo w ćwierćfinale trafili na siebie. Z jednej strony mieliśmy pewność, że przynajmniej jeden reprezentant Polski wystąpi we francuskim Schirrhein w półfinale zawodów STIHL TIMBERSPORTS® European Trophy, które odbyły się w 3 lipca. Z drugiej, patrząc na dyspozycję naszych reprezentantów, gdyby nie pechowe losowanie, obaj mogliby liczyć na miejsce w TOP 4. – Szkoda, że tak ułożyła się drabinka. Ale skoro tak już się stało, to trzeba było wyjść i rąbać na maksa – mówi Michał Dubicki.
Bitwa polsko-polska i pech w półfinale
W ćwierćfinałowym biało-czerwonym pojedynku wióry i drzazgi leciały od samego początku. Michał Dubicki już w pierwszej konkurencji, Stock Saw (odcięcie za pomocą pilarki krążka z kłody), wywalczył sobie przewagę i utrzymał ją przez cały bieg. Dobrze
No to na dobry poniedziałek - pierdziawki z Elmia Wood!
Jak to mówią - stare, ale jare! :D
Aut. Bartek Szpojda
A oto Tomek "Turbo" Kowol, który w pokazie na czas (bez liczenia błędów), podczas tegorocznych MPD w Koszęcinie "okrzesał" kłodę w mniej niż 10 sekund. (I nie rozwalił spodni 😜).
Jest moc 💪💪💪
#mpd21 #drwal #koszęcin