24/05/2022
23 maja 2022 r. miała się odbyć LVII sesja Rady Miejskiej w Żninie. Na ekranach mieszkańców gminy Żnin oczekujących na transmisję z obrad Rady Miejskiej wyświetlił się jednak powyższy komunikat.
Poniżej publikuję komentarz radnych Rady Miejskiej w Żninie.
My Radni Rady Miejskiej w Żninie wyrażamy swoje oburzenie kolejnym przypadkiem zwołania i nieodbycia się sesji Rady Miejskiej w Żninie.
To kompromitacja prezydium Rady z przewodniczącym, radnym Kaźmierczakiem na czele.
Na wniosek złożony 16 maja przez 12 radnych pan Kaźmierczak zwołał LVII sesję na poniedziałek 23 maja 2022r. na godzinę 15.30. O terminie sesji dowiedzieliśmy się 19 maja z ..... tekstu w Tygodniku Pałuki.
Oficjalne zaproszenie radni otrzymali w piątkowe popołudnie 20 maja.
W zaproszeniu pan Kaźmierczak poinformował, że nie będzie obecny i do prowadzenia obrad wskazał wiceprzewodniczącego Sławomira Rysia i mimo zniesienia stanu epidemii, sesja miała odbyć się zdalnie.
W dniu sesji o godzinie 15.20 zostały radnym przesłane z Biura Rady maile. Poinformowano nas, że na podstawie informacji otrzymanych od wiceprzewodniczących, że nie będą obecni, sesja nie odbędzie się.
Sytuacja taka powtarza się po raz czwarty, od kiedy radny Kaźmierczak przejął funkcję przewodniczącego.
Jeżeli przewodniczący i wiceprzewodniczący nie mają czasu pracować w samorządzie gminnym, to powinni ustąpić sami. To prosty wniosek z zaistniałej sytuacji, bo Rada Miejska to nie piaskownica.
Ale wiemy wszyscy doskonale, że jest to kolejna zagrywka radnego Kaźmierczaka i jego koalicyjnej garstki, ratujących w ten sposób swoje stanowiska.
Jest to kpina z demokracji. Czy w gminie Żnin przewodniczący Kaźmierczak uprawia już samowładztwo? Bo przecież jest w mniejszości. Choć formalnie bez uchwały, ale większość radnych już go nie chce na stanowisku przewodniczącego.
Trudno pogodzić się z utratą, i to tak szybką, większości w Radzie. I pozostaje tylko chwytać się nieetycznych wybiegów.
Jak wyglądałaby Polska, gdyby na zwołanym posiedzeniu Sejmu nie zjawił się żaden z marszałków i nie poprowadził obrad?
Może taka zagrywka, w przekonaniu ją stosujących, jest wyrazem sprytu, inteligencji? Może. Ale czy to mądre? Niestety, nie jest to mądre.
Bo przecież mądrość to inteligencja połączona z moralnym zachowaniem. A w postępowaniu pana Kaźmierczaka i jego grupki radnych połączenia tych cech doszukać się nie można.
Pod tym stanowiskiem podpisali się radni Rady Miejskiej w Żninie:
Elżbieta Gogola,
Kazimierz Jańczak,
Leszek Kowalski,
Grzegorz Koziełek,
Halina Krygier,
Sławomir Kujawa,
Alicja Ochudło - Salamon,
Jacek Orzechowski,
Piotr Ostrowski,
Dariusz Samul,
Bernard Starczewski,
Grzegorz Wesołek.