23/07/2023
🔸 Łatwiej byłoby schować głowę pod poduszkę i udawać, że to wszystko się nie dzieje. Wielu z nas tak robi.
🔸 Tymczasem to wszystko dzieje się i nabiera rozpędu. Polska konsekwentnie wyciągana jest z Europy i wpychana w łapy kremlowskich satrapów. Robią to ludzie opętani ideologiczno-religijnym szaleństwem, wymachujący krzyżem, a jednocześni rozpaczliwie niekompetentni w rozwiązywaniu palących problemów. Ich kompetencje ograniczają się do skutecznego napełniania kieszeni swoich i „swoich ludzi”.
🔸 Władza tzw. „Zjednoczonej Prawicy” obrała już dawno kurs na wschód, coraz dalej od Europy, coraz bliżej Kremla. Pusta retoryka antyrosyjska stoi w jaskrawej sprzeczności z faktycznymi działaniami tej władzy, de facto realizującej dalekosiężną strategię Moskwy.
🔸 Nie chcemy tego widzieć? Ano nie. Kiedy we wrześniu 1939 na Warszawę leciały bombowce Hitlera, ludzie pukali się w głowę, bo żadnej wojny nie będzie. I tak pukali się aż do chwili, gdy bomby leciały im na głowy.
🔸 To nie jest batalia o Tuska, Hołownię czy Zandberga. Tu w skrócie chodzi o to, czy Polska znów będzie wasalem Rosji (gdy Rosja nieuchronnie staje się wasalem Chin), czy jednak pozostaniemy w Europie. Europie pełnej wyzwań i problemów, ale jednak imho zdatniejszej do życia niż Wspólnota Niepodległych Państw pod wodzą Kremla.
🔸 Wybór należy do nas. Jeśli wybierzemy kurs na wschód, głosując na P*S czy Konfę, będzie koniec balu.
🔸 Ja jeszcze pamiętam Polskę w silnym uścisku Moskwy. Był to uścisk paraliżujący, odbierający oddech, krępujący ruchy, zatruwający myślenie. Dziś Moskwa ściska nas rękami prorosyjskich partii prawicy. Bogobojnych jak sam Putin i wyznających ten sam światopogląd co on. Ręka w rękę zwalczają „tęczową zarazę”, prawa kobiet, wolność słowa i pluralizm światopoglądowy. Mają jeden cel: ocalenie świata od „lewackiego zniszczenia”, przywrócenie średniowiecznego sojuszu ołtarza z tronem i rządzenie strachem.
🆘 🇵🇱 Obudź się, Polsko! Byle nie z ręką w nocniku.
- odcinki 123 i 124
🧅 Osiągnęliśmy kolejny etap drogi ku pełnemu autorytaryzmowi. Parlament Europejski domaga się, by OBWE przyjechało na jesiennie wybory do Polski z pełną misją obserwacyjną. Do tej pory takie misje pojawiały się w takich krajach jak Kazachstan, Turkmenistan czy Tadżykistan. Jest to istotna różnica względem wyborów prezydenckich w 2020, gdy Polskę odwiedziła misja okrojona, choć należy przypomnieć, że nawet wtedy misja ta wprost oznajmiła, że TVP pełniło rolę sztabu wyborczego Adriana, co nie ma przecież nic wspólnego z uczciwym informowaniem o kampanii. Teraz zeszliśmy poziom niżej i w oczach PE (który przegłosował to znaczną większością), jesteśmy już w tym samym koszyku, co państwa powszechnie uznawane za niedemokratyczne. Uzasadnienie PE nie pozostawia wątpliwości: rozpatrująca spory wyborcze Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego nie może być traktowana jako niezawisły i bezstronny sąd. Oczywiście partyjna Izba w SN to tylko jeden z powodów, dla których jesiennie wybory nie będą uczciwe. Ale fizycznie się odbędą, więc w Polsce jest demokracja, wiadomo. [1][2]
🧅 W ciągu ostatnich dwóch tygodni objawiło się wiele nazwisk na listach Konfederosji, prawdopodobnego koalicjanta Partii (lub, jak chcą niektórzy, PO) już za kilka miesięcy. Na miejscach biorących lub prawie biorących znaleźli się m.in.: jawny apologeta Putina czyli Korwin Krul, jawny apologeta Putina Grzegorz Braun, jawny apologeta Putina Jacek Wilk, Karina Bosak z Ordo Iuris, hajlujący fan Ku Klux Klanu Łukasz Tulwiński, zawzięty ukrainożerca Andrzej Zapałowski, zawzięty ukrainożerca i antysemita Ryszard Zajączkowski, promujący teorie o UFO Piotr Heszen oraz znana antycovidianka Anna Maria Siarkowska. Oprócz tego, na listach znaleźli się kowale własnego losu w postaci: brata Mentzena, syna Korwina, żony Korwina, zięcia Korwina, ojca Berkowicza oraz syna Mariana Banasia.[11]
🧅 Skoro już o Konfie - jeden z jej liderów i “schowany” na jedynce w Rzeszowie Grzegorz Braun stworzył fundację, która będzie się domagała odszkodowań za zbrodnie, tak, zgadliście, ukraińskie. [14]
🧅 Partyjne i okołoprawicowe trolle rzuciły się tłumaczyć, czemu więzienne przeszukiwanie roniącej w szpitalu kobiety jednak jest spoko. Wzmożeni moralnie rycerze odkryli, że pani Joanna to artystka, na której Instagramie znaleźć można setki zdjęć w niecodziennych strojach i makijażach, a w kilku przypadkach z - o zgrozo - nagim biustem. Pełnię szczęścia osiągnięto, gdy odkryto zdjęcie, na którym Joanna ma namalowaną na twarzy brodę i krótkie włosy. Wedle prawicy to oznacza, że “nie jest w pełni kobietą”, pewnie nigdy nie chciała mieć dzieci plus oczywiście jest niestabilna psychicznie. W świecie polskiej patoprawicy to widocznie wystarczy, by taką kobietę móc w majestacie prawa traktować jak zbrodniarza i w poniżający sposób przeciągnąć w szpitalu.[4][5]
🧅 Z drugiej strony, Partia, Ordo Iuris i okolice zrobiły męczennicę z 24-letniej Mariki, którą sąd skazał na trzy lata więzienia za napaść na niosące tęczową torebkę kobiety. Zarzuty stawiała ziobrowa prokuratura, wedle zaostrzonego przez Ziobrę kodeksu, sąd dał jej najniższą możliwą karę, a Marika nie skorzystała z prawa do apelacji, odmówiła również podania danych dwóch współsprawców, ale i tak nie powstrzymało to otwarcia nowego frontu pod tytułem “sędziowska kasta represjonuje młodą patriotkę”. Ziobro, który zainteresował się sprawą po trzech latach, nagle rozpoczął czystkę w poznańskiej prokuraturze, zwolnił Marikę z aresztu i zaapelował do Adriana o ułaskawienia. Sama Marika, jak przystało na paradującą w czapkach z krzyżem celtyckim założycielkę Frontu Oczyszczenia Narodowego (oczywiście nie chodzi o oczyszczanie ulic ze śmieci, tylko z ludzi)i przyjaciółkę salutujących przed swastyką “patriotów” (współsprawca napaści walczył w Ukrainie w szeregach neonazistów) - założyła sukienkę w groszki i wystąpiła na tle regału z książkami w siedzibie Ordo Iuris, tłumacząc, że jednak żałuje napaści. Ułaskawienie za 3… 2… 1…[6][7]
🧅 Czarnek po raz kolejny podniósł punktację wybranych czasopism, oczywiście głównie tych religijnych. Oszałamiające 200 punktów, czyli stawkę za publikację w najbardziej prestiżowych międzynarodowych periodykach, dostały m.in. “Studia z Prawa Wyznaniowego”, “Rocznik Teologii Katolickiej” i kuriozalne “Person and the Challenges-The Journal of Theology Education Canon Law and Social Studies Inspired by Pope John Paul II”. Przypomnę, że zmiany w punktacji działają wstecz do ostatniej ewaluacji. Zatem każdy, kto napisał byle śmieciowy, nieoźródłowany i oparty na wróżeniu z herbacianych fusów artykulik, opublikowany w jakimiś teologicznym pseudopisemku - będzie za niego punktowany tak jak ten, kto napisze porządny, podparty badaniami artykuł naukowy do renomowanego pisma polskiego lub zagranicznego. Te punkty przekładają się później na granty. [12]
🧅 A z drugiej mańki, Collegium Intermarium, promowana przez państwo “uczelnia” Wiadomego Instytutu, otwiera kierunek dziennikarski. Kierunek promują takie tuzy zawodu jak Cysorz Rysyrczu Rafał Ziemkiewicz, Paweł Lisicki z DoRzeczy i Cezary Krysztopa z Tysola. [15][16]
🧅 Trybunał Przyłębskiej miał orzec o niekonstytucyjności partyjnej ustawy z 2016 roku o tymże Trybunale, co umożliwiłoby temuż Trybunałowi klepnięcie niekonstytucyjnej ustawy o Sądzie Najwyższym, co z kolei miałoby (co bardzo, bardzo wątpliwe, ale mniejsza) jakoby odblokować środki z KPO. Nic z tego się nie stało, bo Trybunał zebrał się i sprawę przełożył.Na rozprawie nie było nawet przedstawiciela Sejmu (jest nim aparatczyk Marek Ast). Marszałek Witek nawet nie przesłała do Trybunału negatywnej opinii, którą sejmowa komisja dała temu wnioskowi. Krótko mówiąc: wszyscy mają Trybunał w dupie i tak pewnie zostanie aż do wyborów. Mniejsza już o środki z KPO (bo tych i tak nie zobaczymy z innych powodów), ale sparaliżowany Trybunał to piękny przykład rozkładu państwa pod rządami politbiura z Nowogrodzkiej. A przypomnę, że zaczynało się od haseł “naprawy”. [17]
🧅 Sieć Obywatelska Watchdog Polska wywalczyła w sądzie ujawnienie umowy koalicyjnej pomiędzy Partią, Ziobrą i Gowinem z jesieni 2019 roku. W umowie znajdziemy podział subwencji i stanowisk (sięgający aż do asystentów posłów), a także pięknie putinowskie zdanie: “Strony zobowiązują się do niepodnoszenia niekonstytucyjności w/w rozwiązań”. Czyli wiemy, że to co robimy jest nielegalne, ale nie będziemy o tym mówić, co by nie denerwować suwerena. Demokracja. [3]
🧅 Tzw. rząd oficjalnie informuje, że pikniki rodzinne, na których Prezes prowadzi kampanię wyborczą, są inicjatywą Ministerstwa Rodziny oraz Urzędów Wojewódzkich. Pikników ma się odbyć jeszcze około stu, choć oczywiście Prezes pojawi się tylko na niektórych. Koszt to kilkadziesiąt milionów złotych. [8]
🧅 W związku ze sprawą Joanny z Krakowa, głos zabrał także szef KRRiT Maciej Świrski, jeden z ważniejszych aparatczyków na odcinku medialnym. Świrski zapowiedział, że zlecił “odpowiednim departamentom Rady” postępowania wyjaśniające, czy TVN nie złamał prawa prasowego. KRRiT i Świrski nadzorują tylko prawo o radiofonii i telewizji, nie prawo prasowe - zatem wypowiedź ta jest zwykłą groźbą wobec znienawidzonej stacji. [9]
🧅 Okręgowy Sąd Aptekarski w Krakowie umorzył sprawę nagany dla farmaceutki, która powołując się na klauzulę sumienia odmówiła sprzedaży tabletki “dzień po”. Kobiety (tej z apteki, nie tej kupującej) bronili prawnicy Wiadomego Instytutu. [12]
🧅 CEBULA NA TORCIE 🧅
Okazało się, że polska ambasada w Berlinie załącza w stopkach maili zdjęcie płonącego Zamku Królewskiego w Warszawie z dopiskiem “”. [10]
💡 Kanadyjscy fizycy zaproponowali nowe wyjaśnienie istnienia wczesnych galaktyk. Wedle ich szacunków, wszechświat jest niemal dwa razy starszy niż mówi naukowy consensus i ma mieć aż 26,7 miliarda lat. [4]
💡 Japońscy naukowcy wykazali, że można stymulować wyrzynanie się zębów “trzeciej generacji”, czyli po utracie zębów dorosłych. [1]
💡 Niemieccy archeolodzy odkryli, że człowiek już 300 tysięcy lat temu umiał obrabiać drewno i wykonywać z niego oszczepy. [2]
💡 Z kolei archeolodzy w Chinach odkryli skamieniałość sprzed 125 milionów lat, na której uwiecznił się atak ssaka na małego dinozaura. Podważa to powszechne przekonanie, że ssaki były dla dinozaurów tylko pokarmem. [3]
💡 Amerykańscy naukowcy po raz pierwszy zaobserwowali zjawisko “samonaprawy” pęknięć w metalu. [5]
💡 Amerykańscy astronomowie znaleźli w danych zebranych przez Teleskop James Webba ślady, które mogą być dowodem na istnienie ciemnych gwiazd, czyli takich z dużym udziałem ciemnej materii. [6]
💡 Biolodzy z Wielkiej Brytanii odkryli, że geny odpowiedzialne za pamięć i uczenie się, wyewoluowały około 650 milionów lat temu. [7]