Tyle było dni

15/03/2024

Wspominanie i zwracanie się myślami ku przeszłości pomaga w pokonywaniu niepewności w obecnym, dynamicznym świecie. Jest mechanizmem obronnym pomagającym dostosować się do zmian - wynika z tekstu poniżej i cytowanych w nim badań. Ci, którzy wspominają:
- bardziej optymistycznie patrzą w przyszłość
- mają więcej energii do działania
- są bardziej otwarci na nowe idee i doświadczenia
- postrzegają swoją pracę jako bardziej sensowną i rzadziej myślą o jej zmianie.

Zdecydowanie warto przeczytać. A jeśli zdecydujecie w firmie trochę powspominać i zachować efekty - zapraszam, chętnie pomogę!

Rather than keeping us stuck in the past, nostalgia inspires optimism, creativity, and innovation for the future.

15/03/2024

- Potem nakarmisz AI wiedzą i będzie działała, jak chcesz - to fragment mojej rozmowy ze specjalistą na temat jednego z elementów pracy nad aplikacją, o której myślę.
I od razu mi się wyświetliła taka wielka, nienajedzona paszcza AI, którą trzeba nakarmić tą wiedzą. A AI jest ciągle głodna tej wiedzy, aby rosnąć, doskonalić się, pomagać nam, wyręczać nas, rewolucjonizować rynek pracy. Właściwie nie ma już dnia, w którym nie poznawalibyśmy kolejnych odsłon i twarzy sztucznej inteligencji.
Realizuje wideo, pomaga w obróbce audio czy transkrypcjach. Sprawdza jakość prezentacji. Podpowiada w kwestii wyglądu www. Koryguje wpisy, posty, newslettery. Wystarczy wrzucić swój tekst, a AI wypluwa uwagi i propozycje ulepszeń. W większości to bardzo dobre uwagi - aby była jasność. To bardzo pomocne narzędzie:)
Ponoć Sztuczną można nauczyć swojego własnego stylu. Ale umówmy się - mało kto ma swój styl, mało kto wie, jak nauczyć AI swojego stylu, łatwiej jest korzystać z uniwersalnych rozwiązań.
Ale tak się zastanawiam - jak już wszyscy będą mieli te prezentacje, teksty sprzedażowe, newslettery, posty i strony www idealne i doskonale realizujące cele, to co wtedy? :)
Jakiż ten pisany świat będzie dziwny, czyż nie? Taki idealny, bez zbędnych słów czy strony biernej (uważa się, że lepiej pisać w czynnej, gdyż jest bardziej dynamiczna i łatwiej się to czyta;).
Wszystko dobrze skomponowane, przemawiające do wyobraźni, dające do myślenia. Gładkie i obłe, bez niczego, do czego można się przyczepić.
Dziwnie, czy nie?

12/03/2024

Historię piszą zwycięzcy - te słowa przypisuje się Winstonowi Churchillowi. Wygląda na to, że niesłusznie:)
Ken Hirsch, badacz cytatów z American Dialect Society, podobne sformułowania znalazł w tekstach francuskich z 1842:
„[L]'histoire est juste peut-être, mais qu'on ne l'oublie pas, elle a été écrite par les vainqueurs” („może historia ma rację, ale nie zapominajmy, że napisali ją zwycięzcy”)
i włoskich z 1852:
„La storia di questi avvenimenti fu scritta dai vincitori” („historię tych wydarzeń napisali zwycięzcy”).
Później podobne słowa pojawiały się i w innych miejscach/ czasach.
Ale historię napisał zwycięzca i do dzisiaj powszechnie przypisuje się te słowa Winstonowi Churchillowi:)

Kto napisze Twoją historię?

08/03/2024

Historia wizytówek sięga XV wieku i Chin, chociaż niektórzy przekonują, że jakiś ich rodzaj był używany już od III wieku naszej ery - ale to nie dość dobrze udokumentowane twierdzenia.
Do Europy trafiły w XVII wieku i ich popularność tylko rosła - z małych, białych kartoników, stawały się czasem małymi dziełami sztuki z rysunkami, ornamentami, mapkami, nawet zdjęciami.
W XIX wieku każdy, kto należał do tzw. towarzystwa musiał mieć wizytówkę czy inaczej bilet wizytowy.
Towarzystwo używało ich w przeróżnych sytuacjach. Wręczano je i rozsyłano, z ich pomocą wyzywano na pojedynki i składano życzenia. Bilet wizytowy od odpowiedniej osoby - otwierał drzwi do niejednego salonu.
Wizytówki były czyste i z dopiskami, tak jak nakazywały aktualne reguły towarzyskie.
Według Aleksandra Fredry salonowiec (hipotetycznie i nieco karykaturalnie opisany) mógł rozdawać nawet 6 tysięcy biletów wizytowych rocznie:)
I teraz zawijam do czasów obecnych:)
Wyobraź sobie chwilę, w której, zamiast wizytówki, wręczasz komuś książkę ze swoimi przemyśleniami, wnioskami, wspomnieniami i wartościami. Pięknie wydaną, na świetnym papierze, doskonale oprawioną.....

I tradycyjnie na koniec - jeśli czujesz, że jest coś w idei posiadania swojej książki, chętnie pomogę.

08/03/2024

Świetne spostrzeżenie! Od dwóch lat pomagam ludziom spisywać ich wspomnienia i przemyślenia i wiem, że to po pierwsze są często niesamowite historie, a po drugie - widzę, jak ci ludzie ożywają podczas wspominania! Jak zmienia się ich głos, energia i kondycja psychiczna🔥 polecam tekst i przy okazji - spisywanie wspomnień i spostrzeżeń. Chętnie pomogę ❤️

Jest wiele starszych osób, które chciałyby podzielić się w internecie swoim cennym zasobem: życiową mądrością. Potrzebują jednak pośredników, aby przygotować i udostępnić “srebrne cyfrowe treści” - mówi pedagog dr Piotr Toczyski z APS. Namawia on do współpracy międzypokoleni...

05/03/2024

"Aby się tu dostać i utrzymać w tym miejscu, musiałam wiele razy pójść na kompromis, wiele poświęcić, przeboleć wiele przypadkowych szkód. (...) jeśli jesteś gotowa na wszelkie kompromisy, na które trzeba będzie pójść - to tak, możesz mieć wszystko. Ale gdy będziesz to wszystko robić, spodziewaj się złamanego serca, bólu skrytego pod powierzchnią cierpienia, będącego skutkiem ubocznym tych działań. Musisz z tym żyć" - tak mówi Indra Nooyi, była prezeska i dyrektor generalna PepsiCo.
Brzmi bardzo ponuro, prawda? Ale chyba nie ma wielkich karier, które przychodzą, ot, tak - prawda? Ciekawa jestem Waszego zdania. Według mnie za wielkimi sukcesami zawsze stoją różne - czasem trudne - historie, różne wybory. Oraz różni ludzie - niektórzy zawiedli, inni mogą się czuć zawiedzeni.
Jeśli czasem sobie myślisz, że chętnie byś spisał/a wspomnienia i przemyślenia - to, moim zdaniem, świetny pomysł:)
Bo czasem warto przestać walczyć czy chodzić na kompromisy i po prostu postawić sobie mały pomnik. Przecież Tyle było dni - a Ty dałaś/ dałeś radę:) 💪 💪 💪

01/03/2024

“Ja nie mam nic, ty nie masz nic, on nie ma nic. To razem właśnie mamy tyle, żeby założyć wielką fabrykę" - to "Ziemia Obiecana" W. Reymont - niby stare - przełom 19/20 wieku.
ALE
Kiedy porządnie pogrzebiemy w pamięci, czy poczytamy o początkach wielkich biznesów to bardzo często początek jest dokładnie taki - "nie mieliśmy pieniędzy, planów biznesowych. Mieliśmy pomysł". "Zaczynaliśmy w piwnicy. W świetlicy. W garażu. Nielegalnie w bibliotece w nocy" i tak dalej:)
Też tak zaczynaliście, zaczynałyście? W Polsce ten boom był chyba w latach 90-tych - wtedy możliwości, które nagle się otworzyły przed przedsiębiorczymi, oszałamiały.
Pamiętasz początki? Powspominaj:)
🙄 Pieniądze w reklamówkach?
😮 Towar czy usługa, które szły jak szalone?
😮 Pierwszy dzień, w którym sen trwał godzinę.
😮 Tir towaru.
😮 Tir wybrakowanego towaru:)
😮 Dziwni panowie z propozycjami ochrony.

Wszystko to przetrwałaś/ przetrwałeś - to kawał historii. Takie czasy już nie wrócą. Może warto to wszystko spisać? Porozmawiajmy - chętnie pomogę.

28/02/2024

Myślałam ostatnio o drodze, jaką przeszliśmy, jako kraj, od 1989 roku. Zdałam sobie sprawę, że przedsiębiorczynie, założyciele wielu dużych marek, zaczynali często jeszcze w czasach późnego PRL. Jakąż oni przeszli niesamowitą drogę! Od "klient w krawacie jest mniej awanturujący się" i "to jest kiosk, ja tu mięso mam", poprzez dziki kapitalizm i cwaniactwo (oraz mafie, haracze i inne atrakcje) lat 90-tych, względny spokój i stabilizację początku lat 2000 aż do teraz - czasu, w którym świat przyspiesza w sposób niewiarygodny. Chylę czoła przed tymi przedsiębiorcami, założycielkami, którzy nie dość, że nie pogubili się w trakcie zawijasów ostatnich 30-tu lat, to jeszcze umacniali swoje pozycje i skutecznie rozwijali biznesy.
Ile było kryzysów,
ile załamań,
ile nerwów i ile anegdot po drodze?
Ile wzruszeń, ile błędów, ile szczęścia?
Ile sytuacji, w które aż trudno uwierzyć? Które dzisiaj nie miałyby prawa się wydarzyć?;)
To wiedzą tylko oni:)
Głęboko wierzę, że każda z tych osób zasługuje na swój własny pomniczek - swoje wspomnienia w swojej własnej książce. Chętnie pomogę!

22/07/2023

Sobotnie popołudnia są fajne. 😃 Trwa weekend i masa przyjemności. 🎉 I wszystko może się zdarzyć. Tak samo patrzę na lipiec – to taka sobota wśród miesięcy. 📆 Wciąż wiele przed nami, wciąż do uszu szepczą różne możliwości, wciąż przed nami wiele pokus. 💭
​
A sierpień – cóż. Jest wspaniały, to nadal piękne, gorące, dojrzałe lato ale wieczory są już chłodniejsze, a czas zdecydowanie zbyt szybko mija. 🌅 Każe wspominać to, co już było i przynosi nieuchronną świadomość, że wszystko w końcu się kończy… ​ Typowa niedziela.
​
Z życiem – jakkolwiek banalnie by to nie brzmiało – jest tak samo. 🌱 W którymś momencie kończy się piątek, nadchodzi pełna możliwości, przygód i zakrętów lipcowa sobota, aby w końcu rozwinąć się w piękną, dojrzałą i lekko nostalgiczną sierpniową niedzielę.
​
Jeśli jesteś już w nastroju sierpniowo-niedzielnym, zerknij na moją stronę i pozwól sobie powspominać. Ubierz swoje przygody, przemyślenia i doświadczenia w książkę o TOBIE. 📔 Taką tylko dla bliskich – nie na sprzedaż.
​
Niech ten weekend i to lato się nie kończy! 🌴
​
www.tylebylodni.pl
​
-------------

20/07/2023

Kilka lat temu CBOS zrobił badania dotyczące badania własnej przeszłości. Co z nich wynikało? Piętnaście lat temu ledwie co trzeci P***k miał w rodzinie osobę odtwarzającą drzewo genealogiczne. Dziesięć lat później już prawie połowa rodaków miała w swojej familii kogoś badającego losy rodziny. 🌳📚
​
Jeśli czujesz, że i Ciebie to interesuje, a czyste drzewo genealogiczne wydaje Ci się zbyt suche, zbyt bezbarwne, pomyśl o książce – o kimś ze swojej rodziny. Zawrzesz tam i historię i pochodzenie i wszystko to, co jest krwistą, żywą, barwną opowieścią o ludziach, ich przygodach, wadach i zaletach. A także czasach i miejscach. 📖🏞️🌍
​
Przemyśl to. Jeśli czujesz, że to coś dla Ciebie – zapraszam, chętnie pomogę! 😊
​
www.tylebylodni.pl
​
-------------

15/07/2023

Wspomnienia jako forma terapii? Czy to możliwe? 🤔
​
Wiele osób odczuwa potrzebę refleksji nad przeszłością - samotne spacery, medytacja, pisanie dziennika lub dialogi prowadzone ze sobą w myślach - to momenty, które zdecydowanie sprzyjają tej formie pracy nad sobą! 🚶‍♀️💬
​
Praca nad wspomnieniami pozwala spojrzeć wstecz i zrozumieć, jakie wydarzenia, relacje i doświadczenia miały wpływ na nasze życie. To pomaga nam odkryć nasze siły, słabości, pasje i cele życiowe. 💪
​
Możemy również spojrzeć na życie z szerszej perspektywy - zauważyć wzorce i lepiej zrozumieć, jak na nas wpływają. 👀🔄
​
Poprzez konfrontację z bolesnymi doświadczeniami, możemy lepiej zrozumieć swoje emocje, uwolnić się od negatywnych uczuć i poczuć się lepiej. 🌱
​
Warto wspominać również te dobre chwile! Powracanie do radosnych, inspirujących chwil z przeszłości może przynosić poczucie radości, lekkości, wdzięczności i motywacji. 🙏
​
-------------

11/07/2023

Każdy tworzy swoją własną historię, każdy z nas jest bohaterem swojego życia, każdy ma na swoim koncie przeżyte zarówno magiczne jak i trudne, ale cenne i uczące życia chwile. ✨📖
​
Kiedy zaczynasz spisywać swoje historie, otwierasz drzwi do magicznego świata przeszłości. Przenosisz się w czasie i przywołujesz momenty, które sprawiły, że jesteś tym, kim jesteś dzisiaj.
​
Pisząc, możesz powrócić do ważnych miejsc, dźwięków, zapachów. Każde słowo, które zapisujesz na kartce, to kawałek Ciebie, który nie uleci - zostanie na długo. To Twoje prawdziwe dziedzictwo (i skarb 🎁 dla przyszłych pokoleń!).
​
Pozostaje jedno pytanie - jak zacząć? 🤔
​
Trudno mówić o sobie, trudno pisać o sobie, trudno spojrzeć na siebie z boku, trudno znaleźć czas, trudno się zebrać. ⏰📚
​
Pomyśl o „Mapie wspomnień”. 🙂 Jest to zbiór wskazówek i podpowiedzi, dzięki którym wspominanie będzie łatwiejsze. Szczegóły znajdziesz na mojej stronie: www.tylebylodni.pl
​
-------------

08/07/2023

Czy wy również kochacie lato za ciepłe, klimatyczne wieczory? 🌙 Te momenty są jak kapsuła czasu, przenosząca nas w przeszłość... Spędzone na tarasie z ukochaną osobą, na spacerze brzegiem morza, przy ognisku z przyjaciółmi, samotne bądź z kotem na kolanach. 🌅 Wśród szumu natury, z głową pełną marzeń i planów. 💭
​
To chwile, w których niejednokrotnie chciałoby się nacisnąć PAUZĘ i zwyczajnie być. Jak zachować piękne momenty na dłużej? ⏸️
​
Możesz regularnie powtarzać historię, bodźce takie jak emocje, charakterystyczny zapach, smak czy muzyka sprawią, że wspomnienie z pewnością pozostanie z nami na dłużej. Możesz również dokumentować ważne chwile, prowadzić media społecznościowe, robić zdjęcia, umieszczać je w albumie. 📸
​
I w końcu ... pisać! 📖 Dokumentowanie w formie pisemnej może przybrać formę pamiętnika, dziennika lub książki - do czego szczególnie Cię zachęcam. 😊🖋️
​
Zachęcam do odwiedzenia strony www.tylebylodni.pl, gdzie znajdziesz więcej inspiracji i wskazówek na temat zatrzymywania pięknych chwil i tworzenia niezapomnianych wspomnień. 🌸💛

04/07/2023

Wakacje czas start! ☀️ A skoro wakacje to dwie przyjemności w jednym. Czyli TA CHWILA, w której orientujesz się, że książka, którą wzięłaś/ wziąłeś na wyjazd, jest ŚWIETNA! I przyjemność nr 2 – kiedy ta książka jest GRUBA 📖 i wiesz, że jeszcze duuuużo wciągającego czytania przed Tobą. Ach – uwielbiam... A Ty? Co lubisz w wakacyjnych książkach?
​
I przy okazji – nie chciał/a/ byś wziąć na urlop opowieści o swojej mamie/tacie/babci/dziadku?
​
Jeśli tak, to polecam się – chętnie pomogę Ci spisać ich opowieści i zrobić z nich książkę. Chwilkę to trwa, więc na to lato pewnie się nie uda, ale.. może na jesienny wyjazd? ​ 🍂 Pomyśl o tym. No i oczywiście – fajnych lektur podczas wakacyjnych wojaży!
​
www.tylebylodni.pl
​
-------------

29/06/2023

Lato start! ☀️
​
Egzotyczne przygody, magiczne zachody słońca, orzeźwiające morskie powietrze, zapach ciepłego deszczu, nowe kultury, smaki i miejsca eksplorowane w towarzystwie bliskich... Każda pora roku ma swój klimat, a ten czas to prawdziwa kopalnia pięknych wspomnień! 🌴🌅
​
To moment, w którym czas zwalnia, a my w wielu momentach chcielibyśmy zatrzymać czas - choć na chwilkę... ⏳
​
Z czym Tobie kojarzą się wakacje i lato? 🌊🍹🌺
​
-------------

28/06/2023

Dziś trochę luźniej. 😉 Łapiemy chwile wytchnienia i pozdrawiamy z wakacji! Jakie macie plany wyjazdowe w tym roku? ☀️

26/06/2023

Wpadła mi ostatnio w ręce książka "Wira z powstania" autorstwa Danuty "Wiry" Szlachetko i jej syna Georga Szlachetko. 🔍
​
To opisane życie dziewczyny - od pierwszych wspomnień, przez wojnę, powstanie, powojenną emigrację i czasy obecne. 🖋️ Opowiadane przez nią, a spisane ✍️ przez syna, który w epilogu podkreśla: "Jestem wdzięczny, że miałem sposobność rozmawiania z mamą o jej życiu, i żałuję, że nie dowiedziałem się więcej o losach ojca. Zostały po nim medale, ale nie ma żadnych spisanych wspomnień, które moglibyśmy z bratem przeczytać jako dorośli. 💬 Cieszę się, że przynajmniej otrzymałem zapis jego służby wojskowej z polskiej sekcji brytyjskiego Ministerstwa Obrony".
​
Tak to tylko zostawię – jeśli wciąż zastanawiasz się, czy warto spisywać wspomnienia! 😊
​
Rozmawiaj, zapamiętuj, spisuj. Mocno trzymam kciuki! 🤗 A jeśli z jakichś powodów nie możesz się tym zająć sam/a – napisz do mnie, chętnie pomogę!
​
www.tylebylodni.pl
​
-------------

23/06/2023

Mój tata już nie żyje. Ale zostawił po sobie (prócz swoich supersilnych genów) także masę wspomnień i zaskakujących powiedzonek. 🙂 To, które do mojej rodziny weszło na stałe, wiąże się z taką oto sytuacją:
​
Kiedyś poznał znajomą swoich dzieci. Rozmowa zeszła na wigilijne potrawy. Nowopoznana osoba zaczęła narzekać na nie – że tego nie je, tamtego nie lubi, na owo nie może patrzeć. To niezdrowe, a tamto niesmaczne, a owamto słabo pachnie. Z miną pełną wyższości i obrzydzenia rozprawiała o karpiach, śledziach i ich cierpieniach. To była długa tyrada, pełna mądralińskich słów i kręcenia nosem. Ojciec słuchał, słuchał, kiwał głową. A na koniec popatrzył na nią i powiedział krótko: Ty to jakaś dziwna jesteś…
​
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich Ojców, którzy są nie tylko ojcami, ale niejednokrotnie również przyjaciółmi, mentorami i bohaterami naszych wspomnień!
​
A jeśli czujecie, że warto ich opisać w książce – zapraszam do siebie. 🙂 Chętnie pomogę.