14/08/2022
Nie można!, trzeba! i musisz!.
Te trzy słowa zakorzenili wam już tak w głowach, że przez kolejne pokolenia będą jeszcze straszyć. Mówiąc pokolenia mam tu na myśli twoje własne dzieci i wnuki a nie coś co jest odległe i ciebie nie dotyczy.
Gdyby cię dziś zabrakło to jakbyś się jutro tłumaczył swoim dzieciom na pytanie "co zrobiłeś abym nie musiał dzisiaj musieć?" Dlaczego to robiłeś?
Dzisiaj nic już ci nie wolno i wszystko musisz! Możesz się zapierać, że tak nie jest, że jesteś wolny i żyjesz w demokratycznym kraju (bardziej wyświechtanego gównosłowa nie słyszałam od kilku dziesiątek lat), ale mnie już nie oszukasz! Oszukujesz tylko siebie!
Pytanie tylko po co to robisz?
1. Boisz się kogoś/ czegoś?
2. Nie widzisz, że cię wykorzystują/sterują tobą?
3. Jesteś leniwy i myślisz, że inni zrobią coś za ciebie?
4. Wierzysz w to i/lub lubisz być biczowany?
Podejrzewam, że w tej chwili nie wiedziałbyś pod który punkt się zakwalifikować, nie mówiąc już o rozbudowie każdego z powyższych punktów o zdefiniowanie
a) czego/kogo?
b) dlaczego?
c) komu to służy i czy aby na pewno tobie?
d) jak z tego wybrnąć/uciec.
Na wszystkie "trzeba" i "musisz" zgadzałeś się bez mrugnięcia okiem to teraz nie dziw się, że twoje dzieci i wnuki będą za ciebie "bekać". Mało tego powiesz, że to nie twoja wina, że tak kazali.
Przepraszam, że tak brzydko spytam: "Po co ty w ogóle żyjesz?" albo możesz spytać sam siebie: "Co jest warte moje, życie? Komu służę i na kogo pracuję"?
Zadaj sobie choć jedno pytanie dziennie i odpowiedz na nie (najlepiej na kartce lub załóż specjalny zeszyt) bo oni (ci co każą lub zabraniają czegoś robić) wiedzą, że masz problem z pamięcią i myśleniem 😉.
Do dzieła!
Powodzenia! ❤️