Wydawnictwo Salezjańskie

Wydawnictwo Salezjańskie Wydajemy książki wiązane z duchowością, charyzmatem ks. Bosko oraz pedagogiką. Jesteśmy polsk

„Ojciec musi przede wszystkim być obecny. Obecnością, która oznacza:  «Jesteście w moim życiu najważniejsi». Statystyki ...
20/08/2024

„Ojciec musi przede wszystkim być obecny. Obecnością, która oznacza: «Jesteście w moim życiu najważniejsi». Statystyki dowodzą, że przeciętny ojciec poświęca mniej niż 5 minut dziennie na wychowanie własnych dzieci. Z niektórych badań wynika, że istnieje związek pomiędzy nieobecnością ojca a złymi ocenami szkolnymi dzieci, niskim ilorazem inteligencji, przestępczością i agresywnością. Nie jest to sprawa czasu, ale rzeczywistej więzi. Być z dziećmi dla ojca oznacza rozmawiać z nimi, dyskutować na temat pracy i różnych problemów, pozwolić im uczestniczyć w jego życiu. Ojciec musi nauczyć się zauważać wszystkie małe i duże sygnały, jakie dzieci nieustannie wysyłają”.

"Wasze dzieci mają tylko was" Bruno Ferrero

16 sierpnia to dzień urodzin św. Jana Bosko! 🥳🥳🥳Dlatego dziś szczególnie chcemy Wam polecić nasz boski pakiet, czyli sze...
16/08/2024

16 sierpnia to dzień urodzin św. Jana Bosko! 🥳🥳🥳
Dlatego dziś szczególnie chcemy Wam polecić nasz boski pakiet, czyli sześć książek, dzięki którym poznacie bliżej naszego ukochanego Apostoła Młodzieży. Czy macie w swojej biblioteczce którąś z tych książek? :)
Św. Jan Bosko

"Matko Odkupiciela, z niewiast najsławniejsza,Gwiazdo Morska, do nieba ścieżko najprościejsza,Tyś jest przechodnią bramą...
14/08/2024

"Matko Odkupiciela, z niewiast najsławniejsza,
Gwiazdo Morska, do nieba ścieżko najprościejsza,
Tyś jest przechodnią bramą do raju wiecznego,
Tyś jedyną nadzieją człowieka grzesznego".

Już jutro uroczystość Wniebowzięcia Tej, która prowadzi nas do nieba! Posłuchajcie...

Ścieżka
„Pewna dziewczynka mieszkała z mamą i tatą i była bardzo szczęśliwa. Któregoś dnia została jednak porwana przez złych ludzi, którzy postanowili się zemścić.
Ubrani w płaszcze mężczyźni pojawili się na drodze prowadzącej do szkoły i dokonali uprowadzenia.
Na galopujących czarnych koniach szybko opuścili wioskę i skierowali się traktem w stronę puszczy. Ciemny i ponury las pochłonął już niejedną nieostrożną osobę, która weszła do niego bez przewodnika. Ludzie o sercach z kamienia zabrali dziecko w sam środek puszczy. Chcieli, aby zginęło tam na zawsze.
Przerażona dziewczynka płakała. Prawie krzycząc, wciąż powtarzała modlitwę, której nauczyła ją mama: «Zdrowaś, Maryjo, łaski pełna…».
Porywacze przeszli przez potoki, wąwozy, aż dotarli do miejsca, gdzie las był bardzo gęsty i niedostępny. Tam porzucili dziewczynkę. Biedactwo skuliło się u stóp dużego drzewa i szlochając, nadal powtarzało słowa: «Zdrowaś, Maryjo…, Zdrowaś, Maryjo…».
Nagle u jej stóp, między spadłymi na ziemię łzami, wyrosła róża. Miała miękkie i miłe w dotyku płatki. Trochę dalej, pomiędzy trawą a liśćmi, pojawiła się następna róża, a potem kolejna i jeszcze jedna… Tak utworzyły ścieżkę, która wiła się między drzewami.
Dziewczynka zaczęła iść od jednej róży do drugiej, początkowo niezdecydowanie, ale potem szybciej i szybciej. Po chwili dotarła na skraj lasu i znalazła się w objęciach mamy i taty. Oni także zobaczyli ścieżkę utworzoną z róż i wyruszyli po niej na poszukiwanie córki.
Również rodzice, idąc, modlili się słowami «Zdrowaś, Maryjo». Ta prosta modlitwa, te wymawiane przez rodziców i ich córkę słowa stały się drogą usłaną różami, która doprowadziła ich do siebie”.

"Opowiem ci o Maryi" Bruno Ferrero

14/08/2024

14 sierpnia - w Niepokalanowie uroczystość św. Maksymiliana Kolbego, założyciela Niepokalanowa, Rycerstwa Niepokalanej i Radia Niepokalanów 🙂

🩸 Święty Maksymilian postrzegany jest współcześnie przede wszystkim jako męczennik. Zginął bowiem w niemieckim obozie zagłady Auschwitz, oddając życie za współwięźnia.

💡 Św. Maksymilian to jednak także znakomity organizator, świetny pomysłodawca i realizator. Przypomnijmy, ojciec Maksymilian zafascynowany był nowinkami technicznymi, które w pierwszej kolejności, jak mówił, wykorzystane być powinny w działalności apostolskiej. W 1936 r. był jednym z pierwszych pasażerów kolei linowej na Kasprowy Wierch, a w 1938 r. uczestniczył w pierwszym pokazie telewizyjnym w Berlinie. Między innymi projekt statku kosmicznego, autorstwa właśnie ojca Kolbego można było obejrzeć w gmachu Senatu RP w 2011 roku, który obchodzony był jako „Rok św. Maksymiliana".

📻 8 grudnia 1938 r., w Niepokalane Poczęcie Najświętszej Maryi Panny, „Stacja Polska 3 – Radio Niepokalanów” (SP3RN) nadała pierwszą próbną audycję. Stacja radiowa założona przez św. Maksymilian działa do dziś pod nazwą Radio Niepokalanów 🙂

🙏 Jest patronem: elektryków, energetyków, elektroników, Honorowych Dawców Krwi, rodzin, uzależnionych od narkotyków, dziennikarzy, osób więzionych, ruchu pro-life, krótkofalowców, a wkrótce być może przedsiębiorców i startupów.

Auschwitz Memorial / Muzeum Auschwitz

„Na pierwszym miejscu ma być zawsze osoba. Pewien ojciec reagował na różne drobne przykrości (mandat za auto, zbity tale...
12/08/2024

„Na pierwszym miejscu ma być zawsze osoba. Pewien ojciec reagował na różne drobne przykrości (mandat za auto, zbity talerz, zły stopień...), mówiąc do syna: «Nie szkodzi, wszystko można zastąpić, z wyjątkiem ciebie...». Efekt, jaki wywołują podobne słowa, jest wprost niewiarygodny. Współmałżonkowi i dzieciom podoba się, że oni sami i ich uczucia liczą się o wiele bardziej niż dobra materialne.

Wszystko to, co na pierwszy rzut oka wydaje się ważne (mycie naczyń, porządki, gotowanie, program telewizyjny, zakupy i inne sprawy codzienne) można odłożyć, z wyjątkiem przeżywanych emocji. Szczególnie w odniesieniu do dzieci. One są na pierwszym miejscu. Pamiętajcie zawsze o tym, co zabierzecie ze sobą do nieba. To nie będą przedmioty ani konto w banku, ale umiejętność dawania i dzielenia się”.

"Wasze dzieci mają tylko was" Bruno Ferrero 👇👇👇

Ksiądz Bosko na dziś! 😊 Magnesik z przesłaniem. Lubicie takie motywacyjne gadżety? 😊
09/08/2024

Ksiądz Bosko na dziś! 😊 Magnesik z przesłaniem. Lubicie takie motywacyjne gadżety? 😊

„Musimy systematycznie uczyć młodzież konstruktywnejkrytyki – nie odnosimy się do człowieka, tylko do zachowania, które ...
09/08/2024

„Musimy systematycznie uczyć młodzież konstruktywnej
krytyki – nie odnosimy się do człowieka, tylko do zachowania, które nam w kimś przeszkadza. Mówimy o faktach, konkretach, nie używamy ogólników. To po pierwsze. Po drugie, zwracamy się bezpośrednio do osoby zainteresowanej. Po trzecie, nie rozmawiamy o kimś, kiedy jest wśród nas nieobecny. Po czwarte, spokojnie słuchamy tego, co ta osoba ma nam do powiedzenia. I ostatnia rzecz, musimy mieć w sobie otwartość na przyjęcie innego punktu widzenia niż nasz własny”.

"Nastolatkowie. Jak wychować i nie zwariować?" – sprawdźcie!

Dziś Rodzina Salezjańska wspomina bł. Augusta Czartoryskiego – człowieka szlachetnego pochodzenia, który ponad bogactwo ...
02/08/2024

Dziś Rodzina Salezjańska wspomina bł. Augusta Czartoryskiego – człowieka szlachetnego pochodzenia, który ponad bogactwo materialne przedłożył bogactwo duchowe:

„Miał być spadkobiercą jednego z najbardziej wpływowych i najbogatszych polskich rodów. Jego ojciec był nieformalnym przywódcą polskiej emigracji, a matka, która bardzo wcześnie go osierociła, siostrą królowej Hiszpanii. August miał słabe zdrowie, chorował na gruźlicę, tak jak jego matka. Musiał co jakiś czas przerywać naukę. Odznaczał się stabilną emocjonalnością, wielką życzliwością i uprzejmością.
Kiedy był nastolatkiem, jego prywatnym nauczycielem został Józef Kalinowski (św. Rafał Kalinowski, karmelita), który wrócił z zsyłki na Syberię. Nowy nauczyciel prowadził go także duchowo. Od tego czasu August często myślał o życiu zakonnym. (...) W lipcu 1887 r. August rozpoczął nowicjat, a wcześniej zrzekł się praw do przejęcia rodzinnego majątku.
Zmarł 8 kwietnia 1893 roku. Pięć lat później salezjanie przybyli na ziemie polskie. We Włoszech setki polskich chłopców mogły się kształcić dzięki pieniądzom Augusta”.

Błogosławiony Auguście, módl się za nami!

„Jedno drzewo, choćby najpiękniejsze, nie da nam tego, co cały las – tej atmosfery, tego zapachu. Koronka odmówiona z pr...
29/07/2024

„Jedno drzewo, choćby najpiękniejsze, nie da nam tego, co cały las – tej atmosfery, tego zapachu. Koronka odmówiona z przymusu nie da tego, co autentyczne pragnienie spotkania z Bogiem. Rodzice powinni znaleźć złoty środek pomiędzy wymaganiami dotyczącymi wiary a własnym przykładem życia. Chodzi o to, żeby raczej proponowali, zachęcali, niż zmuszali. Inaczej bowiem nastolatek będzie widział drzewa, a nie zobaczy lasu. Aby poczuć relację z Panem Bogiem, jest mu potrzebne właśnie doświadczenie lasu”.

"Nastolatkowie. Jak wychować i nie zwariować?" --> koniecznie sprawdźcie link w komentarzu! 👇👇👇

Choć Dominik Savio zmarł jako nastolatek, to już za życia ksiądz Bosko spisywał jego biografię. Ten młody wychowanek Ora...
25/07/2024

Choć Dominik Savio zmarł jako nastolatek, to już za życia ksiądz Bosko spisywał jego biografię. Ten młody wychowanek Oratorium na Valdocco zostawił po sobie nie tylko święty przykład, ale także mnóstwo duchowych wskazówek.
Zapraszamy do zapoznania się z odświeżoną wersją biografii „giganta ducha”- jak nazwał Dominika papież Pius XI.

Lubicie przywozić magnesy z wakacji? U nas możecie kupować magnesy przez cały rok! 😄
12/07/2024

Lubicie przywozić magnesy z wakacji? U nas możecie kupować magnesy przez cały rok! 😄

Inspiracje czerpiemy z natury! 🌺 Zapraszamy do zapoznania się z nowym wydaniem tomiku „Ważna róża” Bruna Ferrero. Już w ...
10/07/2024

Inspiracje czerpiemy z natury! 🌺
Zapraszamy do zapoznania się z nowym wydaniem tomiku „Ważna róża” Bruna Ferrero. Już w sprzedaży w naszej księgarni internetowej. 😊

"Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu!" (Mk 16,15b). Życzymy owocnej posługi!
08/07/2024

"Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu!" (Mk 16,15b). Życzymy owocnej posługi!

„W swoim czasie wszystko zrozumiesz” - powiedział Pan Jezus w proroczym śnie do przestraszonego dziewięcioletniego Janka...
08/07/2024

„W swoim czasie wszystko zrozumiesz” - powiedział Pan Jezus w proroczym śnie do przestraszonego dziewięcioletniego Janka Bosko.
Sen, który się spełnił, to otwarte na całym świecie palcówki wychowawcze i misyjne prowadzone przez salezjanów i salezjanki. Poznajcie źródło tego niezwykłego powołania do pracy z dziećmi i młodzieżą.

08/07/2024

🔸 Dziś wspomina bł. Marię Romero Meneses, salezjankę.

„Memorandum pewnego nastolatka skierowane do rodziców:Dorastanie jest dla mnie okresem szczególnie kłopotliwym. Przeżywa...
01/07/2024

„Memorandum pewnego nastolatka skierowane do rodziców:

Dorastanie jest dla mnie okresem szczególnie kłopotliwym. Przeżywam wiele zmian, które w większości są typowe dla tego wieku. Jeśli będziecie się starali zrozumieć niektóre z nich i traktować mnie inaczej, zobaczycie, że uda się nam żyć w zgodzie i przeżyć ten czas bez większych problemów. Zmieniam się: nie jestem już dzieckiem, staję się dorastającym chłopakiem. Nie możecie już kontrolować mnie tak jak wtedy, gdy byłem mały. Starajcie się traktować mnie jak jednego z waszych dorosłych przyjaciół. Pamiętajcie: uczę się więcej dzięki dobremu przykładowi niż krytykowaniu czy upominaniu. Chciałbym być traktowany jak osoba dorosła, a nie jak dziecko.

Przeciwstawienie się, opór, upór, bunt i pragnienie niezależności są zachowaniami typowymi dla nastolatków. Nie denerwujcie się, jeśli nie zgadzam się z wami, jeśli zaczynam przejawiać postawy, zainteresowania i opinie różniące się od waszych. W każdym razie pamiętajcie: potrzebuję was przede wszystkim teraz”.

Dla tych, którzy chcą przeczytać więcej, link w komentarzu 👇👇👇

"Wiadomo, że kiedy małżonkowie nie są zgodni, to młody człowiek wykorzysta to z całą bezwzględnością. Jego naturalną pot...
28/06/2024

"Wiadomo, że kiedy małżonkowie nie są zgodni, to młody człowiek wykorzysta to z całą bezwzględnością. Jego naturalną potrzebą będzie zwrócenie się ku temu, który wymaga mniej i daje więcej. Dodatkowo może to spowodować, że rodzice zamiast usiąść i zastanowić się, co zrobić, żeby być bardziej jednomyślni, często zaczynają ze sobą rywalizować o względy swojego syna czy córki. Ktoś zatem w tym układzie musi być tym złym, a ktoś tym dobrym, jednak ostatecznie najbardziej traci na tym nastolatek, a małżonkowie przeżywają kryzys we wzajemnych relacjach".

Jak wychować nastolatka i nie narazić swojego małżeństwa na szwank? Dowiecie się z książki Karola Domagały "Nastolatkowie. Jak wychować i nie zwariować?" – link w komentarzu 👇👇👇

W czasie 3. Salos Family CAMP miała miejsce premiera "Kiedyś wszystko zrozumiesz", refleksji o śnie Św. Jan Bosko, który...
26/06/2024

W czasie 3. Salos Family CAMP miała miejsce premiera "Kiedyś wszystko zrozumiesz", refleksji o śnie Św. Jan Bosko, który miał w dziewiątym roku życia.
Salezjanie - inspektoria warszawska Salezjanie Inspektoria Krakowska Salezjanie Inspektoria Pilska Siostry Salezjanki Inspektoria Wrocławska PLA Siostry Salezjanki Inspektoria Warszawska PLJ Salezjanki i Salezjanie Współpracownicy

Dziś wspomnienie Świętego Alojzego Gonzagi, patrona młodzieży katolickiej. W 1847 r. w oratorium na Valdocco Ksiądz Bosk...
21/06/2024

Dziś wspomnienie Świętego Alojzego Gonzagi, patrona młodzieży katolickiej. W 1847 r. w oratorium na Valdocco Ksiądz Bosko zatwierdził regulamin towarzystw powołanego pod patronatem tego młodego Świętego.

A już 23 czerwca, w Dzień Ojca, wspominamy Świętego Józefa Cafassa – jednego z ojców powołania Świętego Jana Bosko. Święci rodzą świętych :)

„Po raz pierwszy Jan Bosko spotkał kleryka Cafassa prawdopodobnie w 1830 r. przy kaplicy w Morialdo z okazji święta patronalnego. Później ta znajomość się zacieśniała. Ksiądz Cafasso opłacał klerykowi Bosko połowę kwoty za utrzymanie w seminarium. Kiedy Jan zbliżał się do święceń, umocnił w nim przekonanie o słuszności dokonanego wyboru i poradził, aby lepiej przygotował się do posługi kapłańskiej przez studia w Konwikcie Kościelnym. Wprowadził go w duszpasterstwo więźniów, szczególnie młodocianych, i od początku wspierał oratorium. Kiedy po ukończeniu Konwiktu ksiądz Bosko zamierzał wstąpić do oblatów i wyjechać na misje, ks. Cafasso wyraźnie powiedział, że nie taka jest wola Boża. Ksiądz Bosko przyjął te słowa i rozpoczął pracę w dziełach markizy Barolo.
Ksiądz Cafasso wspierał dzieło księdza Bosko zarówno duchowo, jak i materialnie. (...) Ostatnim darem ks. Cafassa były zakupione dla oratorium tereny i budynki, położone w jego sąsiedztwie, oraz umorzenie wszystkich długów”.

W naszej księgarni zakwitła nowość: odświeżony tomik Bruna Ferrero "Ważna róża". Zapraszamy do kolekcjonowania całej ser...
18/06/2024

W naszej księgarni zakwitła nowość: odświeżony tomik Bruna Ferrero "Ważna róża". Zapraszamy do kolekcjonowania całej serii! 😊
Bruno Ferrero - krótkie opowiadania dla ducha i nie tylko

„Dwaj drwale pracowali w tym samym lesie przy ścinaniu drzew. Pnie były ogromne, solidne, twarde jak kamień. Dwaj drwale...
17/06/2024

„Dwaj drwale pracowali w tym samym lesie przy ścinaniu drzew. Pnie były ogromne, solidne, twarde jak kamień. Dwaj drwale posługiwali się swymi siekierami
z jednakową biegłością, ale stosowali różne techniki. Pierwszy uderzał w drzewo
z niewiarygodną wytrwałością i siłą – jedno uderzenie za drugim – nie robiąc przerw, jedynie dla nabrania tchu. Tymczasem drugi drwal odpoczywał po każdej godzinie
pracy.
O zachodzie pierwszy drwal wykonał połowę pracy. Spocił się, jego mięśnie były przemęczone, nie wytrzymałby pięciu minut dłużej. Drugi ukończył całą swą pracę.
A przecież zaczynali równocześnie
i drzewa były identyczne! Pierwszy drwal nie mógł tego zrozumieć.
– Nie rozumiem! Jak udało ci się na czas ukończyć wyznaczoną pracę, choć wypoczywałeś po każdej godzinie?
Ten drugi uśmiechnął się i powiedział:
– Widziałeś, że przerywałem pracę co godzina. Ale nie zauważyłeś, że wykorzystywałem tę przerwę, by naostrzyć siekierę!

Tak jak ten mądry drwal, musimy co pewien czas «naostrzyć» rodzinne możliwości. Trzeba, by każda rodzina znalazła czas na zregenerowanie swych czterech wymiarów życiowych: fizycznego, uczuciowego, umysłowego i duchowego. Jakby stanowiła żywy organizm”.
Link w komentarzu 👇👇👇

13/06/2024
12 czerwca Rodzina Salezjańska wspomina „Piątkę Poznańską”– działaczy konspiracyjnych i liderów młodzieży katolickiej w ...
12/06/2024

12 czerwca Rodzina Salezjańska wspomina „Piątkę Poznańską”– działaczy konspiracyjnych i liderów młodzieży katolickiej w czasie II wojny światowej, oskarżonych o zdradę III Rzeszy, aresztowanych i zgilotynowanych 24 sierpnia 1942 r. w Dreźnie:

„Tych pięciu młodych Polaków przed wojną połączyło salezjańskie oratorium na Wronieckiej. W nim się wychowywali, bawili, rozwijali zainteresowania, pogłębiali życie religijne, uczyli się odpowiedzialności za siebie i innych. Każdy z nich miał swoje plany na przyszłość, każdy radził sobie z różnymi codziennymi trudnościami – i tymi osobistymi, i rodzinnymi. Czas uwięzienia przeżyli z wielką godnością. Wtedy zaowocowało w ich życiu to, czego nauczyli się i co przeżyli w oratorium. Zachowali określony porządek życia religijnego oraz dbali o wzajemne relacje. Dzięki temu wszystkiemu nie pozwoli, aby nienawiść weszła do ich serc”.
W chwili śmierci żaden nie miał więcej niż 23 lata.

Błogosławiona „Poznańska Piątko”,
Czesławie, Edwardzie, Franciszku, Edwardzie i Jarogniewie!
Z tak wielką odwagą i pogodą ducha potrafiliście wyznawać wiarę w Jezusa Chrystusa
mimo przeciwności i trudności, które spotykały was w życiu.
Prosimy,
uproście u Boga również dla nas dar niezachwianej wiary
i zdecydowanego jej wyznawania w każdej sytuacji.
Pragniemy, tak jak wy, być młodymi przyjaciółmi Boga
i głosić Go wszystkim, których codziennie spotykamy.
Módlcie się za nami wraz z Maryją Wspomożycielką,
abyśmy zawsze byli gotowi
na spotkanie naszego Zbawcy twarzą w twarz.

W komentarzach linki do dwóch ciekawych pozycji o dzisiejszych patronach.
👇👇👇

„Na pytanie: «według ciebie, co jest potrzebne, by mieć szczęśliwą rodzinę?» – odpowiedź 1500 dzieci nie dotyczyła pieni...
10/06/2024

„Na pytanie: «według ciebie, co jest potrzebne, by mieć szczęśliwą rodzinę?» – odpowiedź 1500 dzieci nie dotyczyła pieniędzy, aut, pięknego mieszkania, ale «możliwości zrobienia czegoś wspólnie»”.

"Rodzice szczęśliwi dzięki metodzie wychowawczej Księdza Bosko" Bruno Ferrero
Link w komentarzu 👇👇👇

Dzisiaj we Wrocławiu na festynie z okazji 25-lecia szkolnictwa salezjańskiego w tym mieście: Zespół Szkół Salezjańskich ...
09/06/2024

Dzisiaj we Wrocławiu na festynie z okazji 25-lecia szkolnictwa salezjańskiego w tym mieście: Zespół Szkół Salezjańskich Don Bosco we Wrocławiu.

08/06/2024

🔸 Dziś wspomina bł. Stefana Sándora, salezjanina koadiutora, męczennika za wiarę w okresie komunizmu na Węgrzech.

Pan Jezus otwierając dla nas swoje Najświętsze Serce, pozwala nam znaleźć klucze do ludzkich serc.„Stabilizacja, trzyman...
07/06/2024

Pan Jezus otwierając dla nas swoje Najświętsze Serce, pozwala nam znaleźć klucze do ludzkich serc.

„Stabilizacja, trzymanie się reguł są bardzo dobre w odniesieniu do pracy z młodzieżą, i o tym nigdy nie zapominajmy. .Jednak warto do tej zasady dołożyć jeszcze jedną – odkryć indywidualny klucz do serca konkretnego nastolatka.
W XIX wieku w Turynie żył pewien wspaniały wychowawca, nazywał się ksiądz Jan Bosko. Ludzie różnie go nazywają: «nauczyciel młodzieży», «przyjaciel młodzieży», «ojciec młodzieży». Rzeczywiście, te wszystkie określenia bardzo trafnie go opisują. Według mnie, pasowałoby też jeszcze jedno, choć może brzmiące nieco surowo: «klucznik».
Ksiądz Bosko był człowiekiem, który potrafił odnajdować
klucze do serc młodych ludzi”.
"Nastolatkowie. Jak wychować i nie zwariować?" Karol Domagała

Wytrwale szukajcie kluczy do serc Waszych dzieci – i pamiętajcie, że Pan Jezus też był nastolatkiem;) Sprawdźcie komentarze 👇👇👇

„Dwa małe wróbelki zażywały chłodu na drzewie oliwnym. Jeden usadowił się na wierzchołku drzewa, a drugi poniżej, w rozw...
03/06/2024

„Dwa małe wróbelki zażywały chłodu na drzewie oliwnym. Jeden usadowił się na wierzchołku drzewa, a drugi poniżej, w rozwidleniu konarów. Po pewnym czasie wróbelek, który siedział wysoko, powiedział, by przerwać ciszę po sjeście:
– Jakie piękne są te zielone listki!
Wróbel znajdujący się poniżej poczuł się sprowokowany. Odpowiedział szorstko:
– Ślepy jesteś? Nie widzisz, że są
białe?
Na to ten siedzący na górze, poirytowany, odrzekł:
– To ty jesteś ślepy! Liście są zielone!
A ten z dołu, z dziobem skierowanym ku górze:
– Są białe! Niczego nie rozumiesz, jesteś głupi!
Wróbelek z wierzchołka poczuł, że krew się w nim gotuje; nie namyślając się wiele, rzucił się na przeciwnika, aby dać mu nauczkę. Ten drugi nie poruszył się. Gdy znaleźli się blisko siebie, jeden naprzeciwko drugiego, z piórkami nastroszonymi z gniewu, zanim rozpoczęły bójkę, spojrzały jednocześnie w tym samym kierunku, ku górze.
Wróbelek, który przyleciał z góry, wydobył z gardziołka okrzyk zdumienia:
– Popatrz, popatrz, są białe! – Powiedział jednak do przyjaciela: –Podleć do góry, tam, gdzie ja siedziałem. – Pofrunęły na najwyższą gałąź i tym razem powiedziały chórem:
– Popatrz, są zielone!

(...)
Łatwo udowodnić, że wiele cierpień istot ludzkich, dużych i małych, jest spowodowanych niezrozumieniem. Zrozumienie jest przede wszystkim postawą umysłu, owocem woli, jednym z najbardziej znaczących przejawów «czynności kochania».
Najważniejszym obowiązkiem rodziców jest stworzenie we własnej rodzinie kultury wyrozumiałości. Relacje rodzinne nie mogą być głębokie i konstruktywne bez prawdziwej wyrozumiałości. Ludzie popełniają błędy wobec dzieci, współmałżonka i innych członków rodziny nie dlatego, że są źli. Po prostu nie zdobywają się na żaden wysiłek, by zrozumieć się wzajemnie. Są analfabetami serca. Potrzebna jest zmiana sposobu myślenia.
Normalnie uważa się, że gdy dwie osoby się nie zgadzają, jedna z nich ma na pewno rację, a druga nie. Tymczasem często obie mają rację, każda ze swego punktu widzenia.
Tak jak w tej historii o dwóch wróbelkach”.

Ostatni dzień maja, ostatnie nabożeństwo majowe, zatem posłuchajcie:Pewna wdowa, która miała trzy córki, chociaż pracowa...
31/05/2024

Ostatni dzień maja, ostatnie nabożeństwo majowe, zatem posłuchajcie:

Pewna wdowa, która miała trzy córki, chociaż pracowała od rana do nocy, z trudem utrzymywała swoją rodzinę. Rankiem w święto Matki Bożej Różańcowej udała się do kilku kobiet z przędzą, mając nadzieję, że zapłacą jej za wykonaną pracę. Nie zebrała jednak ani jednego grosza, gdyż każda z nich znalazła jakąś wymówkę.
Przed powrotem do domu kobieta zatrzymała się w kościele i przed figurą Matki Bożej Różańcowej tak się modliła:
– Święta Matko Boża, Ty także jesteś matką, powiedz mi, co mam dać dzisiaj do jedzenia moim biednym córkom. Nie mam nic do rozpalenia ognia, nie mam mąki ani chleba. Pomóż mi, bo jestem zrozpaczona!
Matka Boża zlitowała się nad biedną wdową. Wysunęła nogę i ze stopy zrzuciła złoty pantofelek. Kobieta, drżąc z radości, poszła na rynek, gdzie znajdował się złotnik, i pokazała mu bucik, chcąc go sprzedać.
Złotnik od razu rozpoznał pantofelek Madonny. Wezwał strażników i kobieta została wtrącona do więzienia.
Przed ogłoszeniem wyroku kobieta poprosiła, aby po raz ostatni mogła się pomodlić przed figurą Matki Bożej Różańcowej. Okazano jej tę łaskę.
– Święta Matko Boża – zawołała wdowa, stając przed figurą – czy to nieprawda, że od Ciebie otrzymałam ten pantofelek, a nie ukradłam go?
Wszyscy, obserwując tę sytuację, milczeli. Wtem statua zaczęła drżeć, a twarz z posągu nabrała kolorów. Matka Boża podniosła stopę i drugi pantofelek rzuciła w stronę wdowy. Wówczas ludzie, widząc cud, krzyczeli, niektórzy płakali, inni się śmiali.
Wdowa wróciła do swoich córek ze złotymi pantofelkami Matki Bożej.

Maryja zawsze przychodzi z pomocą! Nie przestawajcie prosić :)

Dziś wspominamy Błogosławionego ks. Józefa Kowalskiego, męczennika II wojny światowej. Urodził się 13 marca 1911 r. pod ...
29/05/2024

Dziś wspominamy Błogosławionego ks. Józefa Kowalskiego, męczennika II wojny światowej.

Urodził się 13 marca 1911 r. pod Rzeszowem, pochodził z rodziny chłopskiej. Rodzice ofiarowali go Matce Bożej.
W 1927 r. rozpoczął nowicjat salezjański, a 11 lat później został wyświęcony na kapłana. W 1930 r. zanotował: „O mój Drogi Jezu, daj mi wolę wytrwałą, stanowczą, silną, bym zdołał wytrwać przy swoich świętych postanowieniach i zdołał dopiąć szczytnego ideału świętości, jaki sobie zakreśliłem. JA MAM I MUSZĘ BYĆ ŚWIĘTYM”. Bóg wysłuchał tej prośby.

Ksiądz Józef znalazł się w grupie 12 salezjanów aresztowanych przez Niemców 23 maja 1941 r. i wywiezionych na tortury do krakowskiego więzienia. Po miesiącu wszystkich przetransportowano do obozu koncentracyjnego w Auschwitz.
Jeden z współwięźniów, ks. Konrad Szweda, wspomina: zachował w obozie godność człowieka i kapłana i potrafił być sobą, choć za to był bity, pomagał innym, choć przyjmował za to chłostę i jako gorliwy kapłan, mimo surowego zakazu, rozgrzeszał konających, dodawał odwagi zrezygnowanym, pocieszał psychicznie załamanych, oczekujących wyroku śmierci”.

Za odmowę podeptania różańca przydzielono go do kompani karnej, gdzie 4 lipca 1942 r., po torturach, został okrutnie zamordowany.

Błogosławiony Księże Józefie, módl się za nami!

Adres

Ulica Kawęczyńska 53
Praga
03-775

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 09:00 - 17:00
Wtorek 09:00 - 17:00
Środa 09:00 - 17:00
Czwartek 09:00 - 17:00
Piątek 09:00 - 17:00

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Wydawnictwo Salezjańskie umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Wydawnictwo Salezjańskie:

Widea

Udostępnij

Kategoria


Inne Wydawnictwa w Praga

Pokaż Wszystkie

Może Ci się spodobać