13/02/2022
Zastanawialiście się kiedyś, jak to jest z pomysłami❓
👉 skąd się biorą ❓
👉co wpływa na ich dojrzewanie❓
👉 i jak można pomóc sobie uwolnić twórczy potencjał❓
Każdy z nas jest inny, ma swoje nawyki, upodobania, charakter, jednak to, co łączy każdego z nas w doświadczeniu tworzenia — to kreatywny proces (nie tylko odnoszący się do tworzenia książek).
Proces twórczy obejmuje różne etapy. Zostały po raz pierwszy opisane przez Grahama Wallasa, psychologa społecznego, który nakreślił podstawowe kroki procesu twórczego w swojej książce o kreatywności z 1926 r. pt. „Sztuka myśli". Może nam się wydawać, że mamy swoje wyjątkowe sposoby na znajdowanie pomysłów, ale prawda jest taka, że większość twórców podświadomie podąża za nimi w podobny sposób. Każdy z pięciu etapów procesu twórczego, przechodzi swoje fazy, ab móc dojrzeć i się zrealizować.
🔭
Krok pierwszy
PRZYGOTOWANIE
Początek twórczej podróży zwykle ma swoje źródło w dobrym przygotowaniu, generowaniu pomysłów. Kolekcjonujemy je, szukamy inspiracji, materiałów, badań. Szukamy jak najwięcej potwierdzeń na to, że kierunek, w jakim idziemy, ma większy sens. Można się wtedy wspomóc tzw. burzą mózgów czy prowadzeniem notatnika. Dzięki temu możemy zobaczyć, w jaką stronę kierujemy swoje myśli i wokół jakich tematów budujemy pomysł. W tej pierwszej części procesu mózg wykorzystuje pamięć i czerpie z przeszłych doświadczeń, aby móc w jak najbardziej oryginalny sposób podejść do zagadnienia.
🌳
Krok drugi
DOJRZEWANIE
Kiedy już umysł wystarczająco się zmęczył generowaniem myśli, można dać mu chwilę na odpoczynek. To czas, kiedy można pozwolić pomysłom dojrzeć, aby móc wrócić do nich z odpowiednim dystansem i zapałem do dalszego działania. Odejście od pomysłu może wydawać się nieproduktywne, ale jest to ważny etap procesu. W tym czasie historia, piosenka lub problem dojrzewa i nabiera nowych kształtów, ma czas na to, aby się przygotować na narodziny.
✨
Krok trzeci
OLŚNIENIE
Każdy z nas z pewnością doświadczył w życiu olśnień, AHA momentów. Ta chwila, kiedy nagle coś na nas spływa ;). Wtedy pomysł wraca do nas, łączy się z zebranym wcześniej materiałem, by przedstawić rozwiązanie problemu i prosi o natychmiastową realizację, albo przynajmniej na wystarczającą ilość poświęconej uwagi. W zamian otrzymujemy ekscytację, pewność siebie szybuje w górę i mamy wrażenie, że wszystko jest możliwe. To oczywiście przykład, ale nawet jeśli takie uczucie trwa tylko chwilę (zanim nie zostanie wyparte przez wszystkie pojawiające się w głowie wątpliwości co do faktycznej jego realizacji) warto się temu poddać bez oceniania, bo ocena przychodzi w kolejnym kroku.
☀️
Krok czwarty
OCENA
Na tym etapie rozważamy ważność swojego pomysłu i następuje porównanie z alternatywami. To czas na przemyślenia, powrót do wszystkich koncepcji, aby zobaczyć go na nowo, zweryfikować czy nadal jest zgodny z naszą wizją. Mamy już wystarczającą ilość odwagi, by podzielić się nim z najbliższym gronem, np. prosząc o radę swoich przyjaciół, rodzinę czy specjalistów z danej branży.
🚀
Krok piąty
REALIZACJA
Jeśli wszystkie poprzednie etapy doprowadziły nas tu, to znaczy, że można wprowadzać pomysł w życie. To etap oficjalnych narodzin pomysłu, finalizacji i weryfikacji projektu. Pozostaje zakasać rękawy do pracy i jej efektem podzielić się ze światem.
Uwielbiam wszystkie te etapy, mimo że wiele razy udało mi się w nich utknąć, zdecydowanie doceniam wartość każdego. Wcielanie w życie pomysłów, nawet tych najbardziej szalonych wymaga odwagi, jednak jestem przekonana, że warto. Dzięki takim procesom możemy zdobywać nie tylko doświadczenie, czy pokonywać trudności, ale też poznać swój potencjał. Jeśli podejdziemy do siebie z łagodnością, jestem pewna, że w kreatywnych procesach znajdziemy mnóstwo spełnienia i radości.
Na jakim etapie są Twoje pomysły? Może warto zajrzeć do tych zakopanych w szufladach albo odkurzyć te ukryte głęboko w marzeniach na przyszłość? ☺️