13/01/2025
Wszystko jest tu wyjątkowe: krajobraz, jego zagospodarowanie i pasja dwóch pokoleń gospodarzy. Stworzona przez nich przestrzeń w Gromie sprzyja rozwijaniu talentów, pracy z ciałem i duszą. To mazurski przystanek na drodze do głębokiego spotkania z samym sobą. I raj dla miłośników jogi.
Za wszystkim stoi Krzysztof Jasiński – reżyser, założyciel Teatru STU, wizjoner, który nadał Gromowi drugie życie. W latach 90. odkrył zaniedbane przedwojenne budynki nad jeziorem Leleskim i z pasją przekształcił je w azyl dla artystów, pasjonatów jogi oraz osób poszukujących wytchnienia. „To miejsce ma wyjątkową energię, która sprzyja kreatywności” – podkreśla Jasiński, od lat dzielący swoje życie między Kraków a Grom. Dzisiaj na 10 hektarach sąsiadują ze sobą dwa projekty – Studio Grom, czyli prawdziwy raj do tworzenia i rozwoju artystycznego oraz Przestrzeń Grom, czyli nowy projekt stworzony z myślą o jodze oraz innych wydarzeniach z nurtu rozwoju osobistego, psychofizycznego i duchowego.
Grom przyciąga zatem różnorodne grupy – od twórców teatralnych, którzy szlifują tu swoje talenty, po uczestników warsztatów jogi, medytacji czy rozwoju psychofizycznego. Klimatyczna sala warsztatowa w zabytkowej wozowni, plenerowa scena nad brzegiem jeziora, sauna na pomoście i zaułki zadumy wśród drzew tworzą idealne warunki do pracy, refleksji i odpoczynku. Kameralny charakter miejsca sprawia, że każda grupa może zanurzyć się w swoim procesie, korzystając z inspirującej atmosfery.
Każdy, kto tu przyjeżdża – czy to artysta, jogin, czy poszukiwacz spokoju – znajduje coś wyjątkowego. Jak mówi Jasiński: „Ludzie wyjeżdżają stąd odmienieni, zrelaksowani i gotowi na wyzwania, które często podczas pobytu podpowiedziało im serce”. Grom to więcej niż miejsce. To droga do pełniejszego życia.
Polecamy Przestrzeń - Grom 😍