17/06/2024
Jazda konna, skoki przez przeszkody – pasja, sport czy styl życia?
Każdy z nas ma swoje zainteresowania. Szukamy, patrzymy co sprawia nam radość i próbujemy, aż znajdziemy swoją pasję. Jada konna, to aktywność wymagająca współpracy, znakomitej koordynacji, ogromnych umiejętności i wielu godzin praktyki. O tym czy ta pasja to już sport, styl życia, jakie trudności i wyzwania towarzyszą skokom przez przeszkody i w jaki sposób się do tego przygotować, spróbujemy dowiedzieć się w rozmowie z Zuzanną Cichorek.
Zuzanna (jak chcesz może być Zuzia), jak zaczęła się przygoda z jazdą konną? Kiedy pojawiły się skoki?
Już od dziecka moją uwagę przykuwały konie, na swoją pierwszą lekcję pojechałam w maju 2020 roku. Wybór padł na Stajnie Nowina prowadzoną przez Alinę Celmerowską i Bartosza Wrońskiego.
Dzięki temu, że wybrałam odpowiednią stajnie progres przychodził sprawnie a same skoki zaczęły się po około 2 miesiącach treningów.
Ile czasu potrzeba żeby rozwinąć swoje umiejętności? Jak wygląda sam trening i jego etapy?
Rozwijanie swoich umiejętności to bardzo indywidualna kwestia zależna od wielu czynników ale przede wszystkim od nas samych, od naszego zaangażowania oraz determinacji. Ważny jest też odpowiedni wybór stajni, trenerów, odpowiedni dobór koni pod swoje umiejętności oraz niezastąpione wsparcie od najbliższych.
Sam trening trwa około godziny, wliczamy w to odpowiednią rozgrzewkę przed treningiem oraz po treningu.
W stajni jestem prawie codziennie, obecnie trenuje na trzech koniach co pochłania ogrom czasu. Całe popołudnia spędzam z moimi końmi nad pracą z nimi oraz opieką.
W swoim dorobku masz już udział w zawodach, jakie emocje towarzyszą takiej rywalizacji i ile było startów, czy pojawiły się już sukcesy?
W zawodach startujemy regularnie, mniej więcej co trzy tygodnie.
Są to zawody regionalne, ogólnopolskie jak i międzynarodowe imprezy.
Emocje są zawsze, jest to nieodłączny czynnik zawodów przy ważniejszych zawodach dochodzi również lekki stres. Startów było już wiele i ciężko policzyć je wszystkie, regularnie startujemy od wakacji 2020 roku.
Sukcesy pojawiały się od początku, każdy udany przejazd można nazwać sukcesem, do tego dochodzą wysokie miejsca w konkurach zaczynając od niższych konkursów na zawodach regionalnych kończąc na podium w zawodach międzynarodowych.
Jak wygląda opieka nad koniem, pielęgnacja?
Opieka nad koniem wcale nie należy do najłatwiejszych. Jak mawia mój trener nie ma tutaj „dni wolnych”. Są to zwierzęta, które cały czas potrzebują naszej uwagi. Przy koniach nie można bagatelizować nawet tych najmniejszych spraw. Wymagają wysokiej jakości pasz, suplementów, stałego dostępu do wody, regularnych wizyt lekarza weterynarii oraz kowala. Konie chodzące w sporcie mają również wizyty fizjoterapeutów.
Co sprawia Tobie najwięcej radości, jazda konna, skoki przez przeszkody? Czy to pasja, sport a może styl życia?
Najwięcej radości sprawia mi sama praca z końmi, każdy z nich jest inny i z każdym skupiamy się na innych elementach pracy dążąc do tego aby jak najlepiej pokonywać parkury.
Zawody to dodatek który weryfikuje pracę w domu.
Miło patrzy się na progres, który przychodzi podczas zawodów.
Na początku jest to pasja i przyjemna forma spędzania czasu, która stopniowo przekształca się w sport.
Teraz zdecydowanie jest to styl życia i nieodłączny element każdego dnia.
Jakie plany związane ze skokami, jazdą konną na najbliższy czas?
Kalendarz zapełnia się zawodami i imprezami na najwyższym poziomie.
Mimo planów na starty staramy się być elastyczni co do wyjazdów na zawody.
Życie nauczyło nas, aby nie planować za daleko, konie to tylko zwierzęta i plany często zostają pokrzyżowane kontuzjami czy innymi „nagłymi sytuacjami”.
Celem jest zdobywać jak największe doświadczenie i mieć jak najlepsze wyniki w konkursach na arenach międzynarodowych.
Czego nauczyłaś się o koniach, przez te wszystkie lata? Co powiedziałabyś, komuś kto zaczyna dopiero przygodę z jazda konną?
Jazda Konna to sport, który wymaga czasu, poświęcenia, cierpliwości, pokory oraz zaangażowania.
Trudność polega na tym, że pracujemy ze zwierzętami, które również tak jak my mogą mieć lepsze/ gorsze dni.
Nie zawsze jest tak kolorowo jak by się mogło wydawać, zdarzają się kontuzje, kryzysy i nieplanowane przerwy. Ważne jest, aby się nie poddawać i dążyć do założonego celu oraz spełniać marzenia, bo tylko ciężką pracą jesteśmy w stanie coś osiągnąć.
Jak wyglądają same zawody, na jakiej wysokości są przeszkody, czym się różnią?
Oprawa zawodów jest zależna od ich szczebla.
Niektóre wyjazdy są to pojedyncze dni a czasami spędzamy 5 dni na takich zawodach.
Wszystko musi być dobrze zorganizowane, zaczynając od samych treningów w domu, spakowaniu potrzebnych rzeczy i dokumentów, dojazdu na zawody, rozpakowaniu się, a na międzynarodowych zawodach nawet przeglądu weterynaryjnego.
Sam start to czysta przyjemność i „nagroda” za pracę w domu.
Konkursy zaczynają się już od 30 cm są to konkursy „debiutów” dla najmłodszych na zawodach towarzyskich.
Na arenie międzynarodowej rozgrywane są konkursy zaliczane do światowych rankingów, konkursy Grand Prix z wysokością przeszkód nawet 150 cm.
Życzę wspaniałych wrażeń, wytrwałości w realizacji swoich zainteresowań i dziękuję za rozmowę
Szymon Szwed
Gminny Ośrodek Kultury w Lubaszu