Życie Powiatu Lubartowskiego

04/01/2023

Najnowszy numer Życia Powiatu Lubartowskiego!

26/06/2022

Już jest 1 numer miesięcznika - Życie Powiatu Lubartowskiego!

15/04/2022

Kolejny koncert z cyklu MUZYKA ŁĄCZY POKOLENIA już za nami. Jak co roku swoje talenty prezentowali wokaliści i instrumentaliści Dziecięcego i Młodzieżowego S...

15/04/2022

Wielkanoc.
Wielkanocny barszcz czerwony.

Tradycyjne na wielkanocnym stole stawiamy: jaja faszerowane, wędliny, babę drożdżową, mazurki, chrzan i ćwikłę. I rozstrzygamy odwieczny dylemat żurek czy barszcz biały? W niektórych domach, na północy Lubelszczyzny nie ma tego kłopotu. Tu od zawsze, jak mówi jeden z seniorów, na śniadanie w Wielką Niedzielę jada się wielkanocny barszcz czerwony. Tak, czerwony!
To wyjątkowa wersja czerwonego barszczu. Niepowtarzalny smak nadaje intensywny wywar z wędzonych kości lub bardziej tradycyjnie - esencjonalny wywar powstały po gotowaniu świątecznej szynki. Smak dopełnia świeżo tarty chrzan i twaróg.

Panie z Zespołu Ludowego Pałecnianki przygotowały tradycyjne śniadanie wielkanocne. Na elegancko zaścielonym białym obrusem stole znalazły się wyjątkowe potrawy, serwowane najczęściej raz do roku.

Czerwony barszcz wielkanocny

Składniki na barszcz:
kości wołowe na wywar
włoszczyzna
ugotowane buraki
zakwas na bazie buraków czerwonych, soli liścia laurowego, ziela angielskiego i czosnku
boczek wędzony
kiełbasa wędzona
twaróg biały
dziki chrzan
śmietana
jajka ugotowane na twardo

Sposób przyrządzania:

Zakwas z buraków czerwonych (najlepiej przygotować dwa tygodnie wcześniej, ale kilka dni wystarczy):
Buraki obieramy, kroimy na mniejsze kawałki, wkładamy do dużego słoja i zalewamy letnią, przegotowaną wodą. Dodajemy liść laurowy, ziele angielskie, 2-3 ząbki czosnku, trochę soli. Stawiamy w ciepłym miejscu na 2-3 dni. Odcedzamy, gdy nabierze lekko winnego smaku.
Wykonanie barszczu:
Wywar gotujemy na kościach z włoszczyzną. Dodajemy ugotowane i pokrojone w słupki buraki i chwilę gotujemy. Wlewamy przygotowany wcześniej zakwas. Następnie dodajemy boczek, kiełbasę, twaróg i pokrojony w kostkę dziki chrzan. Zaprawiamy swojską śmietaną. Dekorujemy połówkami jajka ze święconki.

14/04/2022

🌴🥇 W tegorocznej, III edycji Wojewódzkiego Konkursu na Palmę i Pisankę Wielkanocną, w kategorii Palma wielkanocna wykonana techniką tradycyjną Stowarzyszenie Sympatyków Ziemi Michowskiej otrzymało I miejsce (praca zbiorowa). II miejsce (młodzież od 15 roku życia i dorośli) przyznano Paniom z Koła Gospodyń Wiejskich z Michowa. Organizatorem konkursu był Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego w Lublinie, Wojewódzki Ośrodek Kultury w Lublinie oraz Muzeum Wsi Lubelskiej w Lublinie.
-------------------------------
🌴 Tradycyjne palmy wielkanocne
Niedziela Palmowa to uroczystość obchodzona na pamiątkę wjazdu Jezusa do Jerozolimy. Według tradycji tłum witający Chrystusa wiwatował na Jego cześć liśćmi palmowymi. W polskiej obrzędowości tego dnia wierni zjawiają się w kościele z palmami, często wykonanymi własnoręcznie.
Tradycyjna palma wielkanocna to jeden z najważniejszych symboli świąt wielkanocnych. Palmy na Lubelszczyźnie święcone w Kwietną Niedzielę są smukłe. Muszą się w nich znaleźć określone rośliny
i ozdoby, które niosą ze sobą głębsze znaczenie.
- Tradycyjne palmy w naszym regionie powinny, poza suszonymi elementami, zawierać przede wszystkim żywe gałązki – mówi Henryka Piskorska z Koła Gospodyń Wiejskich w Michowie. - Często przy produkcji palm wykorzystuje się bukszpan, gałązki cisu, trzciny i bazie. Zioła, trawy i kwiaty zbieramy przez cały rok.
Elementy zielone w palmach wielkanocnych, można wiązać z kontekstem przyrodniczym, wiosennym, z symboliką cyklicznego odrodzenia. Czasami dodatkiem do tych gałązek są drobne kolorowe kwiatuszki wykonywane z papieru lub bibuły.
Niegdyś palmy wykonywały głównie kobiety, gospodynie. – Pochodzę z Wandzina. Wszystkiego nauczyłam się od swojej Mamy. Nasza miejscowość znana jest z palm wielkanocnych. Te, które wykonujemy do kościoła, sięgają nawet 2,5 do 3 metrów – dodaje Pani Henryka.
Palmę poświęconą w kościele trzymano w domu wetkniętą za obraz. W lecie miała ona odganiać chmury gradowe. Palmą uderzano także bydło wychodzące na pole po raz pierwszy, co miało zapewniać zwierzętom zdrowie i dobrobyt. Gałązkę z palmy kładziono również pod pierwszą skibę podczas wiosennej orki, aby zapewnić sobie dobre plony.

14/04/2022