Wydawnictwo Karakter

Wydawnictwo Karakter Wydajemy, co się nam podoba. https://www.karakter.pl
(141)

Opublikowane przez nas książki Kory Tei Kowalskiej (PATRZ POD NOGI), Doroty Masłowskiej (MAGICZNA RANA) i Elizy Kąckiej ...
17/12/2024

Opublikowane przez nas książki Kory Tei Kowalskiej (PATRZ POD NOGI), Doroty Masłowskiej (MAGICZNA RANA) i Elizy Kąckiej (WCZORAJ BYŁAŚ ZŁA NA ZIELONO) znalazły się w zestawieniu dziesięciu najciekawszych polskich premier mijającego roku zdaniem Wojciecha Szota. Bardzo nam miło!

Książki Roku? Proszę. Moja dziesiątka 2024 roku to...

Uzasadniam poniżej.

***

Dziwna to instytucja, literatura.

Dziwna, bo tworzy iluzję wolności. W końcu napisać - wydawałoby się - można wszystko. Mimo to dzieła literackie zawsze ograniczone są do tego, co dopuszczalne w kulturze, obciążone granicami naszych języków. Refleksja ta, której początek czytelnik może znaleźć w wywiadzie, którego Jacques Derrida udzielił Derekowi Attridge'owi, towarzyszyła mi, gdy szukałem tegorocznej “dziesiątki”. Ale towarzyszyła nie tylko jako myślenie o literaturze, a myślenie o czytaniu. Które też wolnością jest tylko pozorną.

Czego od literatury potrzebuję i jakie w tym - mijającym już - roku było moje czytanie? Było to czytanie zmęczone literaturą, czytanie na zamówienie i czytanie dla tematu. Niewiele było w tym czytania dla własnej, niczym niezmąconej przyjemności. Nie uskarżam się - czytanie będące zawodem nastawione jest na produktywizację refleksji. Przerobienie wrażeń na artykuł, rozmowę czy recenzję. Na szybkie zdanie relacji. Czasem ocenę. Czytanie jest jak literatura - jako czynność zdaje się być realizacją wolności. Poddane pracy, produktywności i sprawozdawczości - może stać się więzienną celą z niewielkim okienkiem wybitym gdzieś wysoko. Zbyt wysoko, by z łatwością przychodziło nam czerpanie haustów świeżego powietrza.

Dlatego w tegorocznej dziesiątce umieściłem książki, które sprawiały, że moje czytanie stawało się uważne, zwalniało i kierowało mnie w kierunku myśli, którą niekoniecznie dawało się szybko zużyć. Na przykład w kierunku przypinki na tornister.

Myślę o kolekcjonowanych przez Korę Teę Kowalską przypinkach. Autorka zbiera “różowe, czerwone i błękitne głupkowate Rumcajsy”, które - obok Hanek, Bolków, Lolków i Miki - pojawiały się na uczniowskich tornistrach w latach 70. i 80. minionego już stulecia. W “Patrz pod nogi” Kowalska pisze o - co łatwo sprawdzić już w podtytule - “zbieraniu rzeczy”. To nie tylko nostalgiczna wyprawa w przeszłość (a nawet wiele przeszłości), ale też opowieść o twórcach i twórczyniach, przemijaniu rzeczy i radości z ich przechowywania. Kowalska daje się pochłonąć guzikom, a ja dałem się pochłonąć jej opowieści. Może też dlatego, że sam mam skłonność do zbierania i kolekcjonowania, szczęśliwie ograniczoną metrażem mieszkania i nieumiejętnością ekstatycznego wydawania pieniędzy. Zatem jest “Patrz pod nogi” w mojej dziesiątce, bo cieszy mnie ta książka. I też bym tak chciał jak Kowalska. Zbierać. Pisania nikomu nie zazdroszczę.

Jest tu też “Czarne wesele” Edwarda Pasewicza, które podczytywałem ostatnimi dniami. Pasewicz wciąga czytelnika w epicką opowieść, w której zderza ze sobą idee i racje tak, że w finale czytelnik oczekujący sprawnej, trochę politycznej puenty, może poczuć niedosyt. Książka Pasewicza to - być może - jedno z ostatnich takich dzieł w polskiej literaturze. Dlaczego? O tym pisze w oszałamiającym dziele, “Rozbieżne emancypacje” Przemysław Czapliński. Lokuje się bowiem Pasewicz gdzieś pomiędzy literaturą emancypacyjną, w której “oddaje się głos” wykluczonym i zapomnianym, a literaturą pisaną w paradygmacie - to za Czaplińskim - terapeutycznym, gdzie przeszłość nie służy już do tworzenia wielkich projektów. Cóż - od “Sąsiadów” Grossa do “Traumalandu” Bilewicza minęło już ćwierć wieku. Przez ten czas z etapu odkrywania i snucia wielkich projektów emancypacyjnych przeszliśmy do pracy nad własnymi umysłami. Czyżby koniec rewolucji? Czapliński jest ostrożny, ale w tej - niezwykłych rozmiarów - rozprawie o literaturze i naszej współczesności, stawia niezwykle ciekawe tezy. A na świadków przywołuje literaturę - od Hłaski po Pobłockiego. Fascynująca wyprawa.

Na mojej liście nie mogło zabraknąć “Mowy chleba” Elżbiety Łapczyńskiej, w której autorka co chwilę zmienia perspektywy, pokazując jak niezwykłym wyzwaniem jest opowiedzenie o cielesności. Wyrastająca z niemal reporterskiego namysłu powieść Łapczyńskiej to świadectwo poszukiwania nowych języków do opisywania tego, co już przecież wiele razy opowiedziane zostało. Jeśli szukać w polskiej literaturze literackiej wolności, to u Łapczyńskiej można ją znaleźć. Paradoksalnie wolność znajduję też w książce Elizy Kąckiej, “Byłaś zła na zielono”. Wolność do mówienia na swoich zasadach. Paradoks, o którym przed chwilą wspomniałem, wynika z tego, że podmiot refleksji Kąckiej wymyka się klasycznie pojmowanej wolności. To podmiot, który ustanawia własne reguły i granice, jednocześnie nie uznając napotkanych. I tak samo jest z całą opowieścią Kąckiej, która wymyka się temu, co akceptowalne i zrywa kontrakty podpisane w ostatnich dekadach z czytelnikiem przez literaturę poradnikową czy emancypacyjną. Efektem bywają trudne zderzenia z rzeczywistością.

Kogo jeszcze znajdziecie w mojej “dziesiątce”? Dorotę Masłowską. Choć sam pomysł na “Magiczną ranę” nie jest szczególnie nowy - obrodziło nam w ostatnich latach kierującymi się ku surrealizmowi opowiadaniami - to finalny efekt “czyta się” wspaniale. A to, że końcowe wnioski raczej nie są ani zbyt aktywistyczne, ani nic szczególnego nie wnoszą do dyskusji o nas samych? Może i dobrze. Diagnostów wokół nas dziesiątki. Prostą diagnozę nas samych przedstawia Marta Hermanowicz w “Końcu”. Temat międzygeneracyjnej traumy doczekał się w końcu porządnej realizacji literackiej. Zgodnie z tym, co pisze Czapliński, że trudno od literatury wymagać, by “na­za­jutrz po wy­bu­chu wojny weszła w skład ję­zy­ko­wych sił szyb­kiego re­ago­wa­nia i za­trzymała po­ci­ski”, chwilę to potrwało. Choć “Koniec” jest udaną realizacją “trendujących” od kilku lat wątków, to Hermanowicz udaje się coś jeszcze - opowieść o współczesności. Obok wątku oniryczno-historycznego, to właśnie udane mierzenie się z opowieścią zanurzoną w naszej codzienności, sprawiało, że lektura “Końca” jakoś ze mną została do końca tego roku. A może przetrwa jeszcze kilka miesięcy?

W 2024 roku zachwyciła mnie Marta Wiktoria Trojanowska, która w “Siłaczce z Młodzianowa” upomniała się nie tylko o odkrywanie “herstorii”, ale też pisanie biografii cichych bohaterów i bohaterek naszej codzienności. Zarówno w książce Trojanowskiej, jak i “Dezorientacjach” Magdaleny Grzebałkowskiej, doceniam warsztat i przyjęte przez autorki perspektywy. Takich biografii potrzebujemy.

Na koniec zostawiłem sobie “Rondo Rodeo” Moniki Muskały. Powieść pozbawioną błyskotek, raczej dla tych, co już trochę zdążyli rozczarować się światem i nie oczekują, że trud istnienia zostanie im wynagrodzony wizytą w sklepie z cukierkami. Będzie, jak będzie. Muskała sięga po pozornie wytarte, trochę już podniszczone motywy i składa je w nową, niezwykle intymną opowieść. We mnie to zagrało. Może u Państwa również?

Ponieważ co roku wybierałem z mojej “dziesiątki” Książkę Roku, to - odrobinę niechętnie - zrobię to i tym razem.

Znacie to - wychodzące z trzewi - zdanie: “muszę ci to przeczytać”? Książką, której fragmenty “musiałem” czytać znajomym w 2024 roku była książka Elizy Kąckiej, “Byłaś zła na zielono”. I choćby z tego powodu - ale też kilku innych - taka decyzja.

Czytajcie Kącką - nie obiecuje ona, że będzie łatwo, że zawsze będziecie nadążać za Elizą i Rudą, ale w finale daje poczucie przeczytania czegoś niezwykłego, osobnego, swoistego, wypracowywanego przez lata. W takiej literaturze jest najwięcej wolności.

Zatem mamy to - dziesiątka Zdaniem Szota.

Cytując klasyka: “Kiedy patrzę tak na ciebie jesteś fajna”.

[WSZ]

Nie macie pomysłu na prezent? Nie martwcie się, w naszej księgarni internetowej pojawiło się właśnie kilkanaście książko...
16/12/2024

Nie macie pomysłu na prezent? Nie martwcie się, w naszej księgarni internetowej pojawiło się właśnie kilkanaście książkowych pakietów, którymi możecie się zainspirować.

W tym roku postawiliśmy na prostotę i tytuły dobraliśmy do siebie tematycznie. Poszukujecie książek o dizajnie? Proszę bardzo! O czytaniu? Służymy pomocą! O miłości! Też coś mamy! Zresztą zobaczcie sami!

KLIK-KLIK: karakter.pl/pakiety

PS: I pamiętajcie – w pakiecie taniej!

„Dorota Masłowska niejako złagodniała, pozornie straciła ostrość, wyrazistość, zgubiła językowe zawijasy, a tak naprawdę...
16/12/2024

„Dorota Masłowska niejako złagodniała, pozornie straciła ostrość, wyrazistość, zgubiła językowe zawijasy, a tak naprawdę zyskała większą głębię. Nie szokuje dla szybkiego efektu, tylko buduje, haftuje. Ten język iskrzy, ale nie przepala, nie powoduje spięć. Taka Masłowska wciąż mi się podoba. […] »White Trash Beautiful« śpiewał kiedyś Everlast, to samo mogę powiedzieć o MAGICZNEJ RANIE – to na swój sposób piękna książka” – pisze Dariusz Żółtowski. Całą recenzję znajdziecie w najnowszym numerze Miesięcznik Nowe Książki.

Czasopisma szukajcie w salonach prasowych, a MAGICZNEJ RANY – na naszej stronie internetowej oraz w dobrych księgarniach.

Wczoraj obchodziliśmy w Polsce Dzień Księgarza i Księgarki. Z tej okazji na antenie Radio Kraków Kultura można było posł...
14/12/2024

Wczoraj obchodziliśmy w Polsce Dzień Księgarza i Księgarki. Z tej okazji na antenie Radio Kraków Kultura można było posłuchać audycji o roli księgarń kameralnych w XXI wieku.

W rozmowie, którą poprowadziła Georgina Gryboś - Literacka Kavka, udział wzięli: Katarzyna Klimek z Księgarnia Karakter, Urszula Chwalba z Instytut Książki oraz Krzysztof Żwirski z Wydziału Kultury Miasta Krakowa.

Nagranie jest już dostępne w formie podcastu. Zachęcamy do odsłuchu!

KLIK-KLIK: https://tinyurl.com/35tayhnx

Najwyższy czas na przedświąteczną wizytę w Księgarni Karakter!Od dziś wydłużamy godziny otwarcia naszej stacjonarnej ksi...
14/12/2024

Najwyższy czas na przedświąteczną wizytę w Księgarni Karakter!

Od dziś wydłużamy godziny otwarcia naszej stacjonarnej księgarni.

Dodatkowo, w najbliższych dniach na wszystkie książki opublikowane przed 2024 rokiem otrzymacie na Tarłowskiej 20-procentowy rabat.

Szczegóły akcji znajdziecie w poniższym poście oraz na stronie wydarzenia.

Nie masz pomysłu na prezent? Zajrzyj do Księgarni Karakter!

Aby ułatwić Wam wizytę na Tarłowskiej, od 14 do 21 grudnia wydłużamy godziny otwarcia lokalu. W dni robocze będziemy działać od 10.00 do 19.00, a w soboty od 10.00 do 18.00.

Dodatkowo, w tym czasie obniżamy ceny wszystkich książek opublikowanych przed 2024 rokiem o 20%. Oczywiście, nie jesteśmy w stanie konkurować rabatami z wielkimi internetowymi dyskontami. Ale też nie o to nam chodzi. Tym gestem chcielibyśmy zachęcić Was do sięgnięcia w te święta nie tylko po nowości, ale również po nieco starsze tytuły, zwłaszcza takie, o których zbyt szybko zapomniano albo których publikacji prawie w ogóle nie zauważono. Kto wie, może podczas najbliższej wizyty na Tarłowskiej uważniej przyjrzycie się książkom na naszych regałach i znajdziecie wśród nich perełkę, o której istnieniu nie mieliście pojęcia?

W każdym razie, gdy już wpadniecie, chętnie polecimy Wam najbardziej wartościowe tytuły z naszego asortymentu, pogadamy z Wami o czytelniczej niemocy i pomożemy wybrać odpowiednie prezenty dla bliskich. No to co? Do zobaczenia na Tarłowskiej 12!

Wydarzenie: https://fb.me/e/5HvNRqlc0

Rano odebraliśmy z drukarni pierwsze egzemplarze LUDZI NIEZNACZNYCH Agnieszki Daukszy.Pierwszy tom naszej nowej serii es...
13/12/2024

Rano odebraliśmy z drukarni pierwsze egzemplarze LUDZI NIEZNACZNYCH Agnieszki Daukszy.

Pierwszy tom naszej nowej serii eseistycznej „Subwersje” możecie już zamówić na naszej stronie internetowej. Dostaniecie go również od ręki w Księgarnia Karakter. A do pozostałych księgarń w Polsce książka o kulturze porażki i taktykach przetrwania powinna trafić w ciągu paru najbliższych dni.

Więcej informacji: https://bit.ly/4eViXNO

Współwydawcą LUDZI NIEZNACZNYCH jest wydawnictwo słowo/obraz terytoria.

PS: Elektroniczna wersja książki pojawi się w sprzedaży w przyszłym tygodniu.

Z okazji Dnia Księgarza i Księgarki chcielibyśmy złożyć najserdeczniejsze życzenia wszystkim pracownikom i pracowniczkom...
13/12/2024

Z okazji Dnia Księgarza i Księgarki chcielibyśmy złożyć najserdeczniejsze życzenia wszystkim pracownikom i pracowniczkom księgarń!

Jednocześnie apelujemy, aby w miarę możliwości kupować książki w lokalnych, kameralnych księgarniach. Księgarnie kameralne to nie tylko sklepy z książkami, lecz także miejsca spotkań i rozmowy. Księgarze i księgarki chętnie polecą Wam najbardziej wartościowe tytuły z tegorocznych premier, pogadają z Wami o czytelniczej niemocy i pomogą wybrać odpowiednie prezenty dla bliskich. Pamiętajcie o tym!

Lista zaprzyjaźnionych miejsc, w których bez problemu znajdziecie publikacje Karakteru, widnieje na naszej stronie. O tu: https://bit.ly/4aGT2Io.

12/12/2024

Zapraszamy na spotkanie z Elizą Kącką, poświęcone książce "Wczoraj byłaś zła na zielono".
12 grudnia (czwartek)
Dom Literatury, ul. Roosevelta 17
🟩 Bezkompromisowa i brawurowa – taka jest autobiograficzna proza Elizy Kąckiej. To opowieść o podwójnym doświadczeniu pewnej odmienności i nieprzystawalności do narzuconych społecznie ram. O mozolnym, ale pięknym budowaniu trudnej, nieoczywistej relacji. O byciu matką i córką. O życiowym dryfie, performowaniu świata i wydreptywaniu wiedzy. O dzielności. O miłości. O życiu w kokonie i wychodzeniu z niego motylem. O tym, ile mogą znaczyć słowa i jak to jest widzieć je w kolorach.
🟩 Eliza Kącka – pisarka, literaturoznawczyni, krytyczka. Autorka książek prozatorskich: "Elizje" (2017), "po drugiej stronie siebie" (2019), "Strefa zgniotu" (2022), książki eseistycznej "Idiomy. Eseje" (2023) oraz książek akademickich: "Stanisław Brzozowski wobec Cypriana Norwida" (2012), "Lektura jako spotkanie. Brzozowski – tekst – metoda" (2017). Sporządziła kilka wyborów poezji (nie tylko najnowszej). Felietonistka i współpracowniczka „Tygodnika Powszechnego”.
🟩 Magdalena Nowicka-Franczak - socjolożka, badaczka dyskursu publicznego, krytyczka literacka. Pracuje w Uniwersytecie Łódzkim. Stypendystka Instytutu Nauk o Człowieku w Wiedniu oraz Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Autorka monografii „Niechciana debata. Spór o książki Jana Tomasza Grossa” (2017). Stała współpracowniczka „Tygodnika Powszechnego”. Czasami publikuje w „Piśmie. Magazynie Opinii”.
🟦 Partnerzy wydarzenia: Wydawnictwo Karakter

„Sam nie określiłbym się mianem pisarza. Choć w niektórych moich książkach czerpię z osobistych doświadczeń, wciąż są to...
12/12/2024

„Sam nie określiłbym się mianem pisarza. Choć w niektórych moich książkach czerpię z osobistych doświadczeń, wciąż są to teksty, którym bliżej do analiz socjologicznych niż do powieści autobiograficznych. Wierzę jednak, że to właśnie dzięki pozbyciu się dystansu wobec głosu jednostki jesteśmy w stanie zarówno w zakresie badań, jak i w zwyczajnym, codziennym życiu nauczyć się identyfikować mechanizmy wykluczeni społecznych, nierówności klasowych i przemocy, która często idzie z nimi w parze” – przyznaje Didier Eribon w rozmowie z Mateuszem Roeslerem. Cały tekst znajdziecie w najnowszym numerze magazynu Pismo.

Czasopisma szukajcie w salonach prasowych, a książek francuskiego socjologa – na naszej stronie internetowej oraz w dobrych księgarniach.

„Moje pisanie wyłania się z bezsilności. Z uczucia, które uchodzi za najgorsze, bo niweczy sprawczość, jest oceanem niep...
12/12/2024

„Moje pisanie wyłania się z bezsilności. Z uczucia, które uchodzi za najgorsze, bo niweczy sprawczość, jest oceanem niepokoju” – rozpoczyna swoją książkę Agnieszka Dauksza.

Na premierę LUDZI NIEZNACZNYCH musicie wprawdzie poczekać do jutra, ale już dziś możecie przeczytać początkowy fragment książki na stronie magazynu Pismo. Zachęcamy do lektury!

CZYTAJ: https://bit.ly/4gw6txw

Współwydawcą LUDZI NIEZNACZNYCH jest wydawnictwo słowo/obraz terytoria.

„PATRZ POD NOGI jest opowieścią obrocie obiektami, wygrzebywaniu przedmiotów, utracie rzeczy, drogach nabycia, zakrętach...
11/12/2024

„PATRZ POD NOGI jest opowieścią obrocie obiektami, wygrzebywaniu przedmiotów, utracie rzeczy, drogach nabycia, zakrętach historii, okazjach, stosach i sztosach, daremnym kiełznaniu chaosu, beznadziejnych próbach zaprowadzania ładu. Dlatego jest to książka tak bujna formalnie, bo musi unieść tony materii i minione dekady. Na przemian: esej, wspomnienie, obserwacja uczestnicząca, katalog, erudycyjny wykład” – pisze Łukasz Najder o książce Kory Tei Kowalskiej w najnowszym numerze Tygodnik Powszechny. I dodaje: „Samoświadomość autorki, znakomity styl i pytania o etyczną stronę działania zbieraczy, kolekcjonerów i łowców wynoszą jej książkę wysoko ponad typową anegdotyczną narrację o bibelotach i rozgorączkowanych kustoszach-amatorach”. Zachęcamy do lektury całej recenzji!

Gazety szukajcie w kioskach, a eseju od rzeczy skład – na naszej stronie internetowej oraz w dobrych księgarniach.

CO ZA WIEŚCI! Dorota Masłowska z nominacją do Nagrody im. Kazimierza Kutza! Kazimierz Kutz zasłynął jako reżyser filmowy...
11/12/2024

CO ZA WIEŚCI! Dorota Masłowska z nominacją do Nagrody im. Kazimierza Kutza!

Kazimierz Kutz zasłynął jako reżyser filmowy, teatralny i telewizyjny, scenarzysta filmowy, publicysta, pisarz i polityk. Współtworzył polską szkołę filmową, był współzałożycielem Stowarzyszenia Filmowców Polskich (1966), a także twórcą i pierwszym kierownikiem Zespołu Filmowego „Silesia” (1972–1978). Wyreżyserował ponad dwadzieścia filmów fabularnych, w tym sześć o Górnym Śląsku. Był twórcą spektakli teatralnych i Teatru Telewizji.

Jak przyznają pomysłodawcy Nagrody, jej celem jest zwrócenie uwagi na twórczość osób, które najpełniej reprezentują idee ważne w działalności Kazimierza Kutza: uniwersalność lokalności, połączenie krytyki i afirmacji, wolność twórczą, godzenie ludzi za pomocą sztuki.

Organizatorami Nagrody im. Kazimierza Kutza są Miasto Katowice, Uniwersytet ŚLąski w Katowicach i Teatr Śląski im. Stanisława Wyspiańskiego. Fundatorem nagrody jest Miasto Katowice.

Nagroda po raz pierwszy została wręczona 16 lutego 2021 roku – w dniu urodzin Kutza – na Dużej Scenie Teatru Śląskiego w Katowicach i od tamtej pory co roku jest wręczana właśnie tego dnia.

Laureatami Nagrody zostali dotychczas: Anna Dymna (2021), Szczepan Twardoch (2022), Maja Kleczewska (2023) i Agnieszka Holland (2024).

Więcej o Nagrodzie i innych nominowanych przeczytacie na stronie nagrodakutza.pl.

Fot. Szymon Rogiński

Kiedy w 1961 roku Frantz Fanon pisał WYKLĘTY LUD ZIEMI, miał już za sobą doświadczenie walki z trwającą wciąż francuską ...
10/12/2024

Kiedy w 1961 roku Frantz Fanon pisał WYKLĘTY LUD ZIEMI, miał już za sobą doświadczenie walki z trwającą wciąż francuską okupacją w Algierii. Przyjął algierskie obywatelstwo i był ambasadorem tego kraju w kilku państwach Afryki Subsaharyjskiej, które właśnie uzyskały niepodległość. Wieloletnia obserwacja systemowej opresji, jakiej poddawani byli Algierczycy, oraz praca z konkretnymi ludźmi cierpiącymi na skutek tej opresji na choroby psychiczne doprowadziły go do sformułowania wnikliwej i przejmującej analizy systemu. W książce opisuje mechanizm kolonialnej, rasistowskiej przemocy i wpływu, jaki wywiera ona na skolonizowanych – w wymiarach politycznym, ekonomicznym, kulturowym, egzystencjalnym i psychicznym. Opisuje także warunki konieczne do pełnego wyzwolenia spod kolonialnej okupacji oraz zastanawia się nad zagrożeniami, z którymi zmagają się kraje uzyskujące niepodległość – także w kontekście ówczesnego podziału świata na dwa bloki, socjalistyczny i kapitalistyczny, oraz ekonomicznej dominacji Zachodu.

Myśl Fanona wywarła wpływ na cały ruch antykolonialny oraz na kolejne pokolenia badaczek i działaczy dekolonialnych. Jest stałym punktem odniesienia w badaniach postkolonialnych, ale przede wszystkim stanowi inspirację dla osób i grup walczących z systemową przemocą, rasizmem, nierównościami i neokolonializmem.

W lutym 2025 roku wznowimy WYKLĘTY LUD ZIEMI w przekładzie Hanny Tygielskiej. Nowe wydanie będzie zawierać wstęp Alice Cherki i posłowie Mohammeda Harbiego, które przetłumaczył Oskar Hedemann. Tekst Jeana-Paula Sartre’a pierwotnie opublikowany jako wstęp do francuskiego wydania zostanie zamieszczony na końcu książki.

Więcej informacji: https://bit.ly/3ONTKdu

„Mnie nie interesuje amerykański realizm. Dlatego nie lubię opowiadań w »New Yorkerze« czy też powieści o parach, które ...
10/12/2024

„Mnie nie interesuje amerykański realizm. Dlatego nie lubię opowiadań w »New Yorkerze« czy też powieści o parach, które się rozwodzą w Connecticut, bo mogę zadzwonić do znajomych i usłyszę podobne historie. Lubię czytać o sprawach, których nie znam. Właściwie nigdy nie piszę w pierwszej osobie. Po prostu wydaje mi się, że nie jestem wystarczająco ciekawy. Oczywiście od czasów Montaigne’a esej jest formą poszukiwania prowadzonego w pierwszej osobie. Ale mnie nie interesuje autoportret w tym sensie. Jestem kimś, kto pisze eseje” – deklaruje autor Z RZECZY PIERWSZYCH w rozmowie z Anną Arno w najnowszym wydaniu Miesięcznik ZNAK. Serdecznie polecamy lekturę całego wywiadu!

Czasopisma szukajcie w salonach prasowych, a książki Eliota Weinbergera – na naszej stronie internetowej oraz w dobrych księgarniach.

„PATRZ POD NOGI to esej meandrujący, Kowalska śledzi historie poszczególnych przedmiotów, referuje teorię kolekcjonerstw...
09/12/2024

„PATRZ POD NOGI to esej meandrujący, Kowalska śledzi historie poszczególnych przedmiotów, referuje teorię kolekcjonerstwa i opowiada anegdotki z jego praktyki – wiele jest tu nurkowania po śmietnikach, grzebania w stertach chłamu, kopania w historycznych latrynach, przebijania się przez warstwy czasu. […] Jest w tym pisaniu coś z kolekcjonerskiego obłędu, podsuwania czytelnikowi pod nos coraz to nowych znalezisk. Ale trudno temu obłędowi nie ulec” – pisze Emilia Dłużewska o debiutanckiej książce Kory Tei Kowalskiej (od rzeczy skład).

Cały tekst możecie przeczytać na stronie Gazeta Wyborcza. Zachęcamy do lektury!

KLIK-KLIK: https://tinyurl.com/4ujjf7pw

Miło nam ogłosić, że już w najbliższą środę, 11 grudnia o godz. 18.00, odbędzie się kolejne wydarzenie z gdańskiego cykl...
09/12/2024

Miło nam ogłosić, że już w najbliższą środę, 11 grudnia o godz. 18.00, odbędzie się kolejne wydarzenie z gdańskiego cyklu spotkań o literaturze non-fiction „Po drugiej stronie”! Tym razem w siedzibie Fundacja Palma zobaczymy się z Filip Springer. O SZAREJ GODZINIE i MEIN GOTT, JAK PIĘKNIE porozmawia z nim Monika Arczyńska. Serdecznie zapraszamy!

Szczegóły wydarzenia: https://fb.me/e/1GazH7dMb

„ŚLIMAKI I ŚNIEG to opowieść o jednostkowym doświadczeniu, o prawdzie jednej kobiety, jednej patchworkowej rodziny, jedn...
08/12/2024

„ŚLIMAKI I ŚNIEG to opowieść o jednostkowym doświadczeniu, o prawdzie jednej kobiety, jednej patchworkowej rodziny, jednego związku, ale zarazem historia uniwersalna, której autorka podjęła ryzyko absolutnej, boleśnie pięknej uczciwości. Ryzyko, które dla wielu ludzi jest niemożliwe do podjęcia nawet w myśleniu o sobie, a co dopiero w pisaniu o swoich wyborach i życiu. No i jest to książka genialna, wywracająca do góry nogami wiele przekonań” – deklarowała rok temu Katarzyna Tubylewicz po lekturze ostatniej części autobiograficznego cyklu Agnety Pleijel.

Zachęcamy do zapoznania się z całym felietonem polskiej reportażystki i jednocześnie przypominamy, że ŚLIMAKI I ŚNIEG w przekładzie Justyny Czechowskiej znajdziecie już w dobrych księgarniach oraz na naszej stronie internetowej.

FELIETON: https://tinyurl.com/44cz8uac

„PATRZ POD NOGI jest dla każdego, kto nieświadomie prowadzi własne biuro rzeczy znalezionych, kolekcjonuje cudze wspomni...
07/12/2024

„PATRZ POD NOGI jest dla każdego, kto nieświadomie prowadzi własne biuro rzeczy znalezionych, kolekcjonuje cudze wspomnienia, które wzbudzają w nim dziecięcy zachwyt” – pisze Maja Cyroń, polecając w najnowszym numerze Miesięcznik ZNAK książkę Kory Tei Kowalskiej.

Czasopisma szukajcie w salonach prasowych, a eseju od rzeczy skład – na naszej stronie internetowej oraz w dobrych księgarniach.

Adres

Grabowskiego 13/1
Kraków
31-126

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 09:00 - 15:30
Wtorek 09:00 - 15:30
Środa 09:00 - 15:30
Czwartek 09:00 - 15:30
Piątek 09:00 - 15:30

Telefon

+48511630317

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Wydawnictwo Karakter umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Wydawnictwo Karakter:

Widea

Udostępnij

Kategoria

Najbliższe firmy medialne


Inne Wydawnictwa w Kraków

Pokaż Wszystkie