Lizard Magazyn

Lizard Magazyn rock | prog | psychodelia | fusion | jazz

Czas na NASZĄ PŁYTĘ TYGODNIA. Czy tęskniliście za porywającym, świeżym, kreatywnym albumem rockowym? Trochę klasycznym, ...
02/08/2024

Czas na NASZĄ PŁYTĘ TYGODNIA. Czy tęskniliście za porywającym, świeżym, kreatywnym albumem rockowym? Trochę klasycznym, a trochę poszukującym, a przy tym dalekim od "dziaderstwa"? O zniewalającej energii? Przekonującym od pierwszego przesłuchania? Właśnie dziś taką niespodziewaną płytę ofiarował Wam (i nam) niezawodny Jack White. "No Name" pojawiła się w sieci niemal bez zapowiedzi. Jeszcze w lipcu klienci sklepów wytwórni Third Man Records w wybranym dniu zostali obdarowani tajemniczym prezentem - sprzedawcy do zakupionych płyt dorzucili im niepozorny winyl w przeźroczystej okładce, bez nazwy wykonawcy i bez tytułów. Okazało się nim właśnie nowe dzieło White'a, od dziś dostępne oficjalnie na streamingach, a wkrótce też na nośnikach fizycznych.
A zawartość? Cóż, jest po prostu znakomita. Tak jakby White wrócił do najlepszych lat The White Stripes. Czuć tu tę samą wspaniałą energię, świeżość, pomysłowość. Zachwycają quasi-zeppelinowe riffy w "Old Scratch Blues", eksplodujący mocą refren "That's How I'm Feeling" (z ledwie zarysowanym, ale jakże smacznym solem gitarowym) czy kapitalny "It's Rough On Rats (If You're Asking)", w którym riffy wręcz płyną, lekko i orzeźwiająco, towarzysząc tyradom wokalnym White'a na temat zgniłego współczesnego świata. Hipnotyzuje od pierwszych minut "Archbishop Harald Holmes" (znów wokalna forma White'a - wspaniała!) z zagrywkami, jakich nie powstydziłby się Jimmy Page. A są też uwodzicielsko chwytliwy i zabójczo melodyjny "What's The Rumpus?", garażowo-punkowy "Bombing Out" czy rasowy, południowy blues "Underground". I tak można by wymieniać dalej. Już po pierwszym przesłuchaniu k**i, by obwołać "No Name" poważną kandydatką do płyty roku. Jeśli bronić dobrego imienia muzyki rockowej, to tylko tak! 🙂

Więcej o albumie we wrześniowym numerze "Lizarda".

Polecając "No Name", przypominamy o trwającej cały czas akcji wsparcia naszego kwartalnika na portalu zrzutka.pl (link znajdziecie w komentarzu) i dziękujemy za dotychczasowe wsparcie.

https://www.youtube.com/watch?v=Lfm3FvtWGTU&list=PLgNdTRU5xLbJZXvhYjSfFovo0MS1sOga2

Poniżej "Old Scratch Blues" - utwór otwierający płytę.

New Jack White album distributed free with any purchase at Third Man Records stores in Detroit, Nashville and London on July 19th, 2024. Issued in a plain wh...

Od dwóch dni, jak zapewne wiecie, trwa uruchomiona przez nas akcja wsparcia dla przeżywającego trudności kwartalnika "Li...
31/07/2024

Od dwóch dni, jak zapewne wiecie, trwa uruchomiona przez nas akcja wsparcia dla przeżywającego trudności kwartalnika "Lizard", wydawanego od blisko 14 lat. Bardzo dziękujemy wszystkim za dotychczasowe wsparcie, wpłaty, słowa otuchy, komentarze i udostępnienia naszej zbiórki. Nasza akcja oczywiście trwa nadal i liczymy na Waszą niezawodną pomoc.
Zgodnie z tym, co deklarowaliśmy uprzednio każdy darczyńca, który wpłacił (i wpłaci) na druk najbliższych 4 numerów magazynu kwotę co najmniej 60 złotych, otrzyma od nas dowolną, wybraną przez siebie płytę CD z bogatego katalogu wytwórni Audio Cave. W związku z tym prosimy te osoby, które już dokonały wpłat, o mailowy kontakt z nami ([email protected]) w celu ustalenia tytułów płyt i szczegółów wysyłki.

Zapraszamy też wszystkich do naszego sklepu internetowego po najnowszy numer "Lizarda" (jeśli ktoś jeszcze nie ma) lub wydania archiwalne. A numer wrześniowy jest już w przygotowaniu 🙂. Link do zrzutki: https://zrzutka.pl/druk-magazynu-muzycznego-lizard-nr-54-57

Jak pewnie sporo czytelników prasy muzycznej wie, kwartalnik „Lizard” jest pismem długo już obecnym na polskim rynku, rozpoznawalnym i opiniotwórczym. Faktycznie istniejemy nieprzerwanie od 14 lat, z pasją i troską o jakość starając się dostarczać odbiorcom ważne, ciekawe i wolne od ...

Drodzy czytelnicy i przyjaciele magazynu "Lizard", postanowiliśmy uruchomić akcję wsparcia kwartalnika, który przeżywa o...
29/07/2024

Drodzy czytelnicy i przyjaciele magazynu "Lizard", postanowiliśmy uruchomić akcję wsparcia kwartalnika, który przeżywa ostatnio spore kłopoty. Jak pewnie większość z Was wie, nasze czasopismo jest pismem długo już obecnym na polskim rynku, rozpoznawalnym i opiniotwórczym. Faktycznie istniejemy nieprzerwanie od 14 lat, z pasją i troską o jakość starając się dostarczać odbiorcom ważne, ciekawe i wolne od internetowej zdawkowości treści z dziedziny historii muzyki rockowej i jazzowej oraz współczesnej krytyki muzycznej. Portretujemy ważne zespoły i płyty z przeszłości, posługując się przy tym pogłębionym stylem eseistycznym. Śledzimy też bieżące wydarzenia muzyczne, relacjonujemy koncerty, recenzujemy płyty, rozmawiamy z muzykami. Dbamy przy tym o rozmaitość propozycji, nie zamykając się w jednym muzycznym gatunku. Przez wszystkie lata istnienia pismo utrzymywało się tylko i wyłącznie dzięki prywatnym środkom właściciela. Nigdy, mimo wieloletnich starań o dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, nie udało nam się zdobyć żadnych dotacji z publicznych zasobów. Nie wspierała nas żadna instytucja ani żaden możny sponsor. Pismo istnieje wciąż dzięki pasjom właściciela, autorów współpracujących z „Lizardem” i czytelników, którzy wiernie towarzyszą nam o lat. Niestety obecna sytuacja kwartalnika jest bardzo trudna. Rosnące w ostatnich kilku latach koszty druku i papieru przy mniejszej sprzedaży kolejnych numerów sprawiają, że każdorazowe zgromadzenie funduszy na wydanie kolejnej edycji kwartalnika przychodzi nam z najwyższym trudem. Powoli dochodzimy do ściany. Chcąc jednak dać kwartalnikowi dalsze życie, zwracamy się do Was, drodzy Czytelnicy, o wsparcie finansowe, które pozwoli nam złapać oddech i utrzymać „Lizarda” na rynku pomimo narastających trudności. Staramy się przede wszystkim pozyskać od Was środki na druk czterech najbliższych numerów bez konieczności odchudzania objętości magazynu oraz cięcia istotnych treści. Uruchamiamy zatem publiczną zbiórkę, licząc na niezawodnych przyjaciół Jaszczurki, gotowych wesprzeć ją choćby w najmniejszym stopniu. Ze swojej strony zapewniamy, że nazwiska donatorów będziemy publikować na łamach kwartalnika, a każdą wpłatę od 60 zł wzwyż uhonorujemy dowolną płytą CD z katalogu Audio Cave, wydawcy „Lizarda”.

Ten krok podejmujemy z ciężkim sercem, licząc jednak na Wasze zaufanie i pomoc.

Z góry dziękujemy za każdą wpłaconą kwotę 🙂

Redakcja magazynu "Lizard"

https://zrzutka.pl/54pt6h

Jak pewnie sporo czytelników prasy muzycznej wie, kwartalnik „Lizard” jest pismem długo już obecnym na polskim rynku, rozpoznawalnym i opiniotwórczym. Faktycznie istniejemy nieprzerwanie od 14 lat, z pasją i troską o jakość starając się dostarczać odbiorcom ważne, ciekawe i wolne od ...

Kartka z naszego muzycznego kalendarza. Dziś 75 lat kończy Roger Taylor, perk**ista Queen, a także okazjonalny wokalista...
26/07/2024

Kartka z naszego muzycznego kalendarza. Dziś 75 lat kończy Roger Taylor, perk**ista Queen, a także okazjonalny wokalista tego zespołu (na wielu płytach Królowej śpiewa pojedyncze utwory); ponadto lider i frontman działającej w latach 1987-1993 grupy The Cross.
Happy Birthday, Roger! 🙂

Fot. Wikipedia

Żegnamy legendę. W wieku 90 lat zmarł John Mayall (1933-2024), wybitny brytyjski multiinstrumentalista i kompozytor, któ...
24/07/2024

Żegnamy legendę. W wieku 90 lat zmarł John Mayall (1933-2024), wybitny brytyjski multiinstrumentalista i kompozytor, który w latach 60. (a i później) położył ogromne zasługi dla rozwoju muzyki bluesowej i rockowej. Niemal do końca życia aktywny, jeszcze w 2022 roku wydał udany album "The Sun Is Shining Down". Człowiek, bez którego historia bluesa wyglądałaby zupełnie inaczej. R.I.P. John 🖤. Fot. Jacek Raciborski

Kartka z naszego muzycznego kalendarza. Dziś 70. urodziny świętuje znakomity gitarzysta jazzowy - Al Di Meola. Jubilatow...
22/07/2024

Kartka z naszego muzycznego kalendarza. Dziś 70. urodziny świętuje znakomity gitarzysta jazzowy - Al Di Meola. Jubilatowi życzymy zdrowia i niegasnącej pasji twórczej. I żeby nadal dawał słuchaczom tyle przyjemności, ile można odnaleźć na jego wydanej trzy dni temu płycie - "Twentyfour" 🙂
Happy Birthday, Al!

Środek sezonu ogórkowego nie obfituje w elektryzujące premiery fonograficzne, stąd dziś nie pojawi się NASZA PŁYTA TYGOD...
19/07/2024

Środek sezonu ogórkowego nie obfituje w elektryzujące premiery fonograficzne, stąd dziś nie pojawi się NASZA PŁYTA TYGODNIA, natomiast wspomnimy o dwóch wydarzeniach, a właściwie to o jednych urodzinach i jednym albumie, którego wartość każdy fan zmierzy sobie według własnego uznania 🙂.

Po pierwsze zatem, 77 lat dziś kończy Sir Brian Harold May, doktor astronomii, ale przede wszystkim one and only gitarzysta grupy Queen. Happy Birthday, Brian!

Po drugie, dwudziesty trzeci album wydał zespół Deep Purple. Enigmatycznie zatytułowany "=1", przynosi kolejną dawkę stężonych "purpurowych" brzmień, które oczywiście świetnie znamy. Jedni ponarzekają, że powtórki i autoplagiaty, inni przyklasną, że grupa wciąż emanuje energią i jest w niezłej formie. Tego sporu tu nie rozstrzygniemy, choć dla wszystkich powinno być jasne, że drugiego "Machine Head" czy "Fireball" nie będzie. Zamiast "Pictures of Home" macie "Pictures of You" i trzeba z tym żyć 😉
Na nowym albumie są utwory dobre i są numery nijakie, natomiast cieszy powiew klasycznej hardrockowej weny, jaką wnosi tu gitarzysta Simon McBride, po raz pierwszy obecny na płycie DP (posłuchajcie choćby zgrabnych solówek w "Lazy Sod"). Niezależnie od Waszych ocen i odczuć: śpieszcie kochać Purpurę, nim spocznie na zawsze! 🙂

Uwaga! Koncertowe wydarzenie w środku lata! Już za 8 dni w krakowskim klubie Betel zagra wyśmienita brytyjsko-ugandyjska...
17/07/2024

Uwaga! Koncertowe wydarzenie w środku lata! Już za 8 dni w krakowskim klubie Betel zagra wyśmienita brytyjsko-ugandyjska formacja Nihiloxica. Gęste, polirytmiczne brzmienia afrykańskie otulone współczesną, klubową elektroniką poprowadzą słuchacza w nieznane. To propozycja zarówno dla bywalców parkietów, jak i dla miłośników eksperymentalnego podejścia do muzyki, a także dla tych, którym niestraszna fuzja post techno z noise'em.

Zapraszamy razem z Betel Klub! Fani perkusji i perkusjonaliów - obecność obowiązkowa 🙂

Czwartek, 25.07.24 godz. 20, klub Betel, plac Szczepański 3, Kraków.

Lato w pełni, tymczasem na Czytelników czeka w naszym sklepie internetowym (a także w salonach Empiku na terenie całego ...
15/07/2024

Lato w pełni, tymczasem na Czytelników czeka w naszym sklepie internetowym (a także w salonach Empiku na terenie całego kraju) 53 numer magazynu "Lizard". A w nim m.in.:

- dogłębnie prześwietlamy kulisy powstania płyty "Larks' Tongues In Aspic" King Crimson;
- przypominamy spektakularny debiut i początki mistrzów British Invasion, czyli zespołu The Animals;
- rozmawiamy z jednym z założycieli grupy The Zombies, Colinem Blunstonem;
- przedstawiamy historię niezapomnianych Morphine, w 25-rocznicę śmierci lidera, Marka Sadmana;
- kreślimy sylwetki czterech wspaniałych artystek jazzowych: Mary Lou Williams, Alice Coltrane, Annette Peacock, Carli Bley;
- przyglądamy się koncertowemu dorobkowi płytowemu Jeff Buckleya.

Ponadto w numerze znajdziecie szereg innych artykułów muzycznych, felietonów, wywiadów, recenzji płyt i relacji z koncertów.
Zapraszamy serdecznie, by lato 2024 spędzić w towarzystwie magazynu "Lizard" 🙂☀️

Wprawdzie do jesiennych koncertów pozostało jeszcze sporo czasu, ale już dziś - wraz z WiniaryBookings - anonsujemy jedy...
10/07/2024

Wprawdzie do jesiennych koncertów pozostało jeszcze sporo czasu, ale już dziś - wraz z WiniaryBookings - anonsujemy jedyny w Polsce (w tym roku) występ zespołu Mudhoney. Legenda muzyki grunge'owej zagra 20 września w warszawskim klubie Proxima.

W zeszłym roku grupa obchodziła 35. rocznicę swojej działalności i podzieliła się ze światem bardzo dobrze przyjętym krążkiem “Plastic Eternity”. Warszawski koncert będzie nie tylko okazją, by zaprezentować publiczności nowe utwory, ale także wrócić do pamiętnych piosenek z czasów albumu "Superfuzz Bigmuff".

My w redakcji zapisujemy już datę 20 września do kalendarza, a Wam polecamy nie przegapić wyjątkowej okazji do obejrzenia w akcji Marka Arma wraz z kolegami 🙂

"Spłyną przeze mnie dni na przestrzałZgasną podłogi i powietrzaNa wszystko jeszcze raz popatrzęI pójdę nie wiem gdzie - ...
08/07/2024

"Spłyną przeze mnie dni na przestrzał
Zgasną podłogi i powietrza
Na wszystko jeszcze raz popatrzę
I pójdę nie wiem gdzie - na zawsze"

Żegnamy dziś Tadeusza Woźniaka (1947-2024), kompozytora, wokalistę, twórcę muzyki filmowej i teatralnej, autora pamiętnej pieśni "Zegarmistrz światła", za wykonanie której otrzymał główną nagrodę na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu w 1972 roku.
R.I.P. 🖤

Fot. Maciej Zienkiewicz / Agencja Wyborcza.pl

Sni Sredstvom za Uklanianie, Miłość, Kury, Czan, Trupy, Masło, The Users, NRD, Tymański Yass Ensemble, MU, Tymon & The T...
05/07/2024

Sni Sredstvom za Uklanianie, Miłość, Kury, Czan, Trupy, Masło, The Users, NRD, Tymański Yass Ensemble, MU, Tymon & The Transistors itd. Wszystkie te nazwy łączy oczywiście osoba Ryszarda (czyli Tymona) Tymańskiego, który od blisko 40 lat współtworzy ważne zjawiska, zespoły i nurty polskiej sceny alternatywnej. Niedawna reaktywacja grupy Kury stała się okazją do wielowątkowej rozmowy z muzykiem (i świeżym adeptem sztuki filmowej), którą przeczytacie w 53 numerze "Lizarda".

Zachęcamy do zakupu kwartalnika w sklepie internetowym wydawcy (link w komentarzu) 🙂

Fot. Krzysztof Winciorek

Kartka z naszego muzycznego kalendarza. Czy wiecie, że 3 lipca to najbardziej feralna data w dziejach muzyki rockowej? T...
03/07/2024

Kartka z naszego muzycznego kalendarza. Czy wiecie, że 3 lipca to najbardziej feralna data w dziejach muzyki rockowej? Tego dnia, za każdym razem przedwcześnie i niespodziewanie, odchodzili wybitni twórcy z kręgu rocka: w 1969 - Brian Jones, gitarzysta The Rolling Stones (w wieku 27 lat); w 1971 - Jim Morrison, frontman The Doors (też jako 27-latek); wreszcie w 1999 - Mark Sandman, lider Morphine (w wieku 46 lat), o którym to zespole sporo piszemy w najnowszym numerze "Lizarda".

Wspomnijmy dziś całą trójkę, którą w zaskakujący sposób połączył ów czarny dzień w kalendarzu 🖤

Uwadze melomanów polecamy najnowszy, 53 numer magazynu "Lizard". W tym tygodniu będzie on już dostępny w salonach Empiku...
02/07/2024

Uwadze melomanów polecamy najnowszy, 53 numer magazynu "Lizard". W tym tygodniu będzie on już dostępny w salonach Empiku na terenie całej Polski, natomiast my zachęcamy do zakupu kwartalnika bezpośrednio od wydawcy, w sklepie internetowym Audio Cave (link w komentarzu). W ten sposób wspieracie ważny element kultury niezależnej, kompletnie niedotowany przez jakąkolwiek instytucję!

Jak większość z Was już pewnie wie, tematem nr 1 letniej edycji "Lizarda" jest album "Larks' Tongues In Aspic" King Crimson. Piotr Chlebowski w obszernym eseju kreśli wielowymiarowy portret tej płyty, powstałej w burzliwym momencie historii zespołu, gdy po gwałtownym rozpadzie poprzedniego składu Robert Fripp bardzo szybko odbudował grupę w nowej konfiguracji osobowej. A zreformowany King Crimson wkroczył wtedy w swój chyba najlepszy i najbardziej twórczy okres (1972-74).

Zapraszamy do lektury! 🙂

Lato mocno rozgościło się za oknem, a tymczasem do naszej redakcji dotarł właśnie z drukarni 53 numer "Lizarda". Nie poz...
28/06/2024

Lato mocno rozgościło się za oknem, a tymczasem do naszej redakcji dotarł właśnie z drukarni 53 numer "Lizarda". Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak rozpocząć pakowanie zamówionych przez Was egzemplarzy i wypuścić je w świat 🙂
Jednocześnie przypominamy, że jeszcze tylko dziś do północy można skorzystać w naszym sklepie internetowym z opcji wysyłki za symboliczną złotówkę. Zachęcamy do tego tym bardziej, że zakup magazynu bezpośrednio od wydawcy daje nam możliwość planowania kolejnych numerów (link znajdziecie w komentarzu).

A co znajdziecie w letniej edycji "Lizarda"? Głównymi bohaterami uczyniliśmy zespół King Crimson, do którego wracamy po kilku latach przerwy. W numerze wnikliwie przedstawiamy jeden z najwybitniejszych albumów z "karmazynowego" uniwersum - "Larks' Tongues In Aspic", a ponadto oceniamy wybrane pozycje z dyskografii grupy w "Poradniku kupującego". Pozostając w kręgu brytyjskim, zachęcamy też do lektury artykułu o początkach The Animals, którzy debiutowali fonograficznie dokładnie 60 lat temu!
Dla przeciwwagi nie zapominamy również o muzyce z drugiej strony Atlantyku - w kolejnym odcinku cyklu "American Dream" prezentujemy kalifornijską grupę The Chocolate Watchband, a w naszej sadze o jednopłytowcach - ekscytujący C.A. Quintet z Minnesoty. Ponadto zaglądamy do Skandynawii lat 60. i 70., by przyjrzeć się twórczości szwedzkich "odlotowców" z SAMLA MAMMAS MANNA (w rubryce "Północny wiatr"), przypominamy zespół Morphine w 25-lecie śmierci lidera - Marka Sandmana, omawiamy albumy koncertowe Jeff Buckleya, zaglądamy za kulisy fascynującej serii muzycznej "Made To Measure" (wydawanej przez Crammed Discs), portretujemy cztery artystki z kręgu jazzu, wspominamy zmarłego niedawno współtwórcę Skaldów - Jacka Zielińskiego, zastanawiamy się nad naturą i żywotnością rocka progresywnego jako idei, wreszcie zapraszamy do naszego subiektywnego "koncertowego archiwum rocka", gdzie znajdziecie szereg mniej oczywistych płyt live.
Poza tym nie zabrakło w numerze wywiadów z muzykami (Tymon Tymański, Patryk Zakrocki, Królestwo, Colin Blunstone), relacji z koncertów (m.in. Sea You Music Showcase, Drahla, Focus, SBB), recenzji płyt i książek. W gronie felietonistów, obok piszącego już u nas od roku Filip Baczyński, z radością witamy Wojtek Kozielski, dziękując jednocześnie Damian Bydliński za wieloletnią współpracę. A na deser proponujemy zajrzeć do rubryki Jacek Raciborski Photo.

Niech lato spędzone z nowym numerem "Lizarda" będzie dla Was maksymalnie udane! 🙂🌞

53 numer "Lizarda" jest już blisko, coraz bliżej... 🙂Jak widać na załączonych fotografiach, praca w niezawodnej Drukarni...
27/06/2024

53 numer "Lizarda" jest już blisko, coraz bliżej... 🙂
Jak widać na załączonych fotografiach, praca w niezawodnej Drukarnia Beltrani wre i nowa edycja kwartalnika powoli nabiera realnego kształtu, co nas niezwykle cieszy.
W oczekiwaniu na dostawę chcemy Wam przypomnieć, że jeszcze do jutra w sklepie internetowym Audio Cave można złapać świeży numer magazynu z opcją wysyłki za złotówkę. Klikajcie, zamawiajcie, udostępniajcie. To dla nas bezcenne wsparcie 🙂

"Lizard" nr 53, zapowiedź dziewiąta.Brytyjska grupa The Zombies, założona w 1961 roku w St. Albans, należy do najstarszy...
26/06/2024

"Lizard" nr 53, zapowiedź dziewiąta.
Brytyjska grupa The Zombies, założona w 1961 roku w St. Albans, należy do najstarszych wciąż działających zespołów rockowych na świecie (mimo przerwy w graniu w latach 1969-1988). Jej słynny album "Odessey and Oracle" (1968) należy do najlepszych dokonań angielskiej psychodelii. W czerwcowym wydaniu "Lizarda" jeden z założycieli zespołu, Colin Blunstone, opowie nam o początkach The Zombies, jego reaktywacji i paru innych sprawach 🙂

Numer jest już na maszynach drukarskich, natomiast jeszcze przez dwa dni, do 28 czerwca, możecie zmawiać go w naszym sklepie internetowym z opcją przesyłki za symboliczna złotówkę (link w komentarzu).

Zapraszamy! 🙂



Go to my channel for full albums: http://www.youtube.com/user/EarpJohn

"Lizard" nr 53, zapowiedź ósma.Na łamach magazynu dość często prezentujemy dorobek ważnych - naszym zdaniem - wytwórni p...
25/06/2024

"Lizard" nr 53, zapowiedź ósma.
Na łamach magazynu dość często prezentujemy dorobek ważnych - naszym zdaniem - wytwórni płytowych. Tym razem w czerwcowym wydaniu kwartalnika przedstawimy nie tyle label, co pewną istotną i ciekawą serię płytową "Made to Measure", za którą stoi belgijska wytwórnia Crammed Discs. Eklektyczna z założenia, eksplorująca różnorodne gatunki muzyczne, gościła u siebie artystów tej miary, co Minimal Compact, Fred Frith, John Lurie czy Tuxedomoon. Po więcej szczegółów zapraszamy oczywiście do numeru 53 "Lizarda" 🙂

Jednocześnie przypominamy, że do 28 czerwca (włącznie) w naszym sklepie internetowym można zakupić nowe wydanie magazynu z opcją przesyłki za "symboliczną złotówkę". Kupując czasopismo bezpośrednio od wydawcy, wspieracie nas w najlepszy możliwy sposób. Prosimy zatem o liczne kliknięcia (link znajdziecie w komentarzu)!!! 🙂



Provided to YouTube by Pias UK LimitedHonda · Yasuaki ShimizuMusic For Commercials℗ 1987 THIRTIETH / WIZARD PUBLISHERS AND SATETO INC.Released on: 2017-09-15...

"Lizard" nr 53, zapowiedź siódma.Wprawdzie już w ubiegły piątek ujawniliśmy niemal pełną zawartość nadchodzącego wydania...
24/06/2024

"Lizard" nr 53, zapowiedź siódma.
Wprawdzie już w ubiegły piątek ujawniliśmy niemal pełną zawartość nadchodzącego wydania magazynu, ale chcemy zwrócić Waszą uwagę na jeden z artykułów.
To tekst o kobietach jazzu, ale nie wokalistkach (w każdym razie - nie tylko), z którymi zwykle kojarzymy ten gatunek muzyki (niesłusznie i stereotypowo). Przyglądamy się zatem czterem świetnym artystkom, głównie instrumentalistkom - Mary Lou Williams, Alice Coltrane, Carli Bley, Anette Peacock - i ich wybitnym albumom. Mamy nadzieję, że ów artykuł zainteresuje nie tyko miłośników jazzu 🙂

A wszystkim spragnionym nowego numeru "Lizarda" przypominamy, że do piątku 28 czerwca można zamawiać go w naszym sklepie internetowym z opcją przesyłki za "symboliczną złotówkę" (link w komentarzu) 🙂

https://www.youtube.com/watch?v=TQtEFdyhgdE

A transcendental fuse of modal experimental Jazz and Eastern spirituality, inspired by the teachings of Swami Satchidananda. Track taken from the album of th...

Z olbrzymią radością możemy ogłosić, że 53 numer "Lizarda" jest już na wyciągnięcie ręki! Pokonawszy wiele niespodziewan...
21/06/2024

Z olbrzymią radością możemy ogłosić, że 53 numer "Lizarda" jest już na wyciągnięcie ręki! Pokonawszy wiele niespodziewanych raf i przeszkód, oddajemy wreszcie numer w ręce drukarni, a Wy od dziś możecie zamawiać nowe wydanie w naszym sklepie internetowym (link znajdziecie w komentarzu). Do 28 czerwca włącznie jest okazja, by skorzystać z opcji przesyłki "za symboliczną złotówkę".
Jak zawsze, gorąco Was zachęcamy do kupowania magazynu bezpośrednio w sklepie wydawcy, co jest dla nas nieocenionym wsparciem i zwiększa szansę naszej dalszej egzystencji na rynku.

A co znajdziecie w letniej edycji "Lizarda"? Głównymi bohaterami uczyniliśmy zespół King Crimson, do którego wracamy po kilku latach przerwy. W numerze wnikliwie przedstawiamy jeden z najwybitniejszych albumów z "karmazynowego" uniwersum - "Larks' Tongues In Aspic", a ponadto oceniamy wybrane pozycje z dyskografii grupy w "Poradniku kupującego". Pozostając w kręgu brytyjskim, zachęcamy też do lektury artykułu o początkach The Animals, którzy debiutowali fonograficznie dokładnie 60 lat temu!
Dla przeciwwagi nie zapominamy również o muzyce z drugiej strony Atlantyku - w kolejnym odcinku cyklu "American Dream" prezentujemy kalifornijską grupę The Chocolate Watchband, a w naszej sadze o jednopłytowcach - ekscytujący C.A. Quintet z Minnesoty. Ponadto zaglądamy do Skandynawii lat 60. i 70., by przyjrzeć się twórczości szwedzkich "odlotowców" z Samla Mammas Manna (w rubryce "Północny wiatr"), przypominamy zespół Morphine w 25-lecie śmierci lidera - Marka Sandmana, omawiamy albumy koncertowe Jeff Buckleya, zaglądamy za kulisy fascynującej serii muzycznej "Made To Measure" (wydawanej przez Crammed Discs), portretujemy cztery artystki z kręgu jazzu, wspominamy zmarłego niedawno współtwórcę Skaldów - Jacka Zielińskiego, zastanawiamy się nad naturą i żywotnością rocka progresywnego jako idei, wreszcie zapraszamy do naszego subiektywnego "koncertowego archiwum rocka", gdzie znajdziecie szereg mniej oczywistych płyt live.

Poza tym nie zabrakło w numerze wywiadów z muzykami (Tymon Tymański, Patryk Zakrocki, Królestwo, Colin Blunstone), relacji z koncertów (m.in. Sea You Music Showcase, Drahla, Focus, SBB), recenzji płyt i książek. W gronie felietonistów, obok piszącego już u nas od roku Filip Baczyński, z radością witamy Wojtka Kozielskiego, dziękując jednocześnie Damian Bydliński za wieloletnią współpracę. A na deser proponujemy zajrzeć do rubryki Jacek Raciborski Photo.

Nie pozostaje nam nic innego, jak zaprosić Was do gorącej lektury czerwcowego numeru 🙂

"Lizard" nr 53, zapowiedź szósta.W naszym cyklu "American Dream" przedstawiamy mniej znane, a warte przypomnienia, zespo...
19/06/2024

"Lizard" nr 53, zapowiedź szósta.
W naszym cyklu "American Dream" przedstawiamy mniej znane, a warte przypomnienia, zespoły garażowe i psychodeliczne grające w latach 60. po tamtej stronie Atlantyku. Jedenasty odcinek rubryki poświęcimy kalifornijskiej grupie The Chocolate Watchband, określanej niekiedy jako "amerykańska odpowiedź na The Rolling Stones".

Zachęcając Was do lektury, sygnalizujemy jednocześnie, że prace nad numerem już finiszują i za moment oddamy go w Wasze ręce! 🙂



Provided to YouTube by Universal Music GroupLet's Talk About Girls · The Chocolate Watch BandNo Way Out℗ 1967 Universal Music Enterprises, a Division of UMG ...

"Lizard" nr 53, zapowiedź piąta.Przedwczesna śmierć Jeffa Buckleya przerwała jego świetnie zapowiadającą się karierę muz...
17/06/2024

"Lizard" nr 53, zapowiedź piąta.
Przedwczesna śmierć Jeffa Buckleya przerwała jego świetnie zapowiadającą się karierę muzyczną. Poza studyjnym albumem "Grace", jednym z najwybitniejszych dokonań indie-rocka lat 90., artysta pozostawił też sporo płyt koncertowych, które omówimy w numerze czerwcowym w naszej stałej rubryce "In Concert".

Już niebawem z przyjemnością zaprosimy Was do lektury! 🙂



Provided to YouTube by Columbia/LegacyDream Brother (Live at Olympia, Paris, France - July 1995) · Jeff BuckleyLive A L'Olympia℗ 2001 Columbia Records, a div...

"Lizard" nr 53, zapowiedź czwarta.W cyklu "Północny wiatr" już od kilku wydań kwartalnika przyglądamy się ważnym zespoło...
14/06/2024

"Lizard" nr 53, zapowiedź czwarta.
W cyklu "Północny wiatr" już od kilku wydań kwartalnika przyglądamy się ważnym zespołom rockowym ze Skandynawii, tworzącym głównie w latach 60. i 70. Tym razem w nadchodzącym numerze magazynu przedstawimy zwariowanych Szwedów z równie zwariowanego i eksperymentalnego Samla Mammas Manna.

Serdecznie polecamy 🙂

Provided to YouTube by Danmark Music GroupDen Återupplivade Låten · Samla Mammas MannaMåltid℗ Silence RecordsReleased on: 2011-03-10Composer: Samla Mammas Ma...

"Lizard" nr 53, zapowiedź trzecia.Prowadzony od pierwszego numeru kwartalnika nasz cykl o "jednopłytowcach" to niekończą...
12/06/2024

"Lizard" nr 53, zapowiedź trzecia.
Prowadzony od pierwszego numeru kwartalnika nasz cykl o "jednopłytowcach" to niekończąca się saga na temat zapomnianych zespołów, efemerycznych projektów i zmarnowanych szans na wielką karierę. Najnowszy odcinek poświęciliśmy amerykańskiej grupie C.A. Quintet, która w 1969 roku wydała swój jedyny album "Trip Thru Hell".
Już niebawem zaprosimy Was do lektury 🙂

https://www.youtube.com/watch?v=-zZyKSw1FBE

GioiaFolliaRabbiaPoesia: Note disordinate di suoni e rumoriFrom Lp "Trip thru hell"Doug (Beaver) Reynolds - Keyboards, VocalsKen Erwin - Trumpet, VocalsJimmy...

Po znakomitym majowym Green ZOO Festivalu (jedna z najlepszych edycji w historii!) Klub RE nie zwalnia tempa także w tym...
10/06/2024

Po znakomitym majowym Green ZOO Festivalu (jedna z najlepszych edycji w historii!) Klub RE nie zwalnia tempa także w tym miesiącu. Na scenie przy ul. św. Krzyża 4 odbędzie się kilka interesujących koncertów, na które warto wpaść.
14 czerwca nie po raz pierwszy w Re obejrzymy zespół Muzyka Końca Lata, który tym razem przyjeżdża do nas z nową płytą "Perła wszechświata" (w roli supportu MIR ze Skarżyska- Kamiennej).
Z kolei 18 czerwca zagrają Les Lullies, czyli rock'n'rollowa kapela z Montpellier, w której muzyce czuć fascynację Ramonesami.
Spektakularnie zapowiada się zakończenie sezonu koncertowego - 29 czerwca wystąpią dwa świetne zespoły alternatywne - rodzimy The Band Of Endless Noise (posłuchamy pewnie numerów z nowego albumu - "Bandwagon Spectacular") oraz fantastyczne amerykańskie trio A Band Called E (czyli po prostu E) z Thalią Zedek i Jasonem Sanfordem w składzie.

Wbijajcie w czerwcu do Re! 🙂

"Lizard" nr 53, zapowiedź druga.                                                      Śmierć na scenie? Brzmi jak legend...
07/06/2024

"Lizard" nr 53, zapowiedź druga. Śmierć na scenie? Brzmi jak legenda lub mit, ale niestety bywa też tragiczną rzeczywistością. Niemal dokładnie 25 lat temu, 3 lipca 1999 roku, lider Morphine, Mark Sandman, zmarł na atak serca podczas koncertu we włoskiej Palestrinie. W nawiązaniu do tej rocznicy, ale też z uwagi na ponadczasową wartość muzyki amerykańskiego zespołu, przypomnimy jego dokonania oraz dyskografię w obszernym artykule, który znajdziecie w nadchodzącym numerze kwartalnika. Zapraszamy! 🙂

Provided to YouTube by Ryko/RhinoGood · MorphineGood℗ 1993 RykodiscLead Vocals: Mark SandmanComposer, Writer: Mark SandmanAuto-generated by YouTube.

"Lizard" nr 53, zapowiedź pierwsza.Koncertowali w Polsce jesienią 1965 roku, skutecznie infekując polską młodzież bakcyl...
04/06/2024

"Lizard" nr 53, zapowiedź pierwsza.
Koncertowali w Polsce jesienią 1965 roku, skutecznie infekując polską młodzież bakcylem "British Invasion", a pod wpływem ich występu grupa Polanie postanowiła radykalnie zmienić swój styl i repertuar. O kim mowa? Oczywiście o niezapomnianych The Animals. W tym roku mija 60 lat od wydania debiutanckiego albumu Brytyjczyków, których pierwsze kroki na drodze do sławy przypomnimy w jednym z artykułów nadchodzącego numeru kwartalnika. Szykujcie się na ciekawą lekturę 🙂

Provided to YouTube by Parlophone UKDimples (1997 Remaster) · The AnimalsAnimals℗ 1964, 1997 Parlophone Records Ltd, a Warner Music Group CompanyVocals: Eric...

Dziś leniwy piątek w środku długiego weekendu, jednak nie zapominamy o NASZEJ PŁYCIE TYGODNIA. Tym razem stawiamy na arc...
31/05/2024

Dziś leniwy piątek w środku długiego weekendu, jednak nie zapominamy o NASZEJ PŁYCIE TYGODNIA. Tym razem stawiamy na archiwalia i kierujemy Waszą uwagę na album zespołu Can "Live in Aston 1977". To już piąty odcinek rozpoczętej w 2021 roku serii koncertówek sławnej grupy, dokumentujących jej występy w najbardziej twórczym okresie działalności. Wcześniej na rynku pojawiały się albumy ze Stuttgartu i Brighton (oba z 1975 roku), z Cuxhaven (1976), z Paryża (1973). Zapis z Aston jest najpóźniejszy, ale wcale przez to nie traci na wartości. W zespole co prawda już nie było Damo Suzukiego, ale Can wciąż był wierny swoim improwizacyjnym zapędom i skłonnościom do długich, rozbudowanych form, opartych na motorycznym rytmie sekcji Czukay-Liebezeit (w roli drugiego basisty pojawia się też Rosko Gee) oraz gitarowych zagrywkach Michaela Karoli. Na płycie z Aston mamy cztery rozbudowane jamy (od 8 do 16 minut), uderzające transowością i hipnotycznymi repetycjami (zwłaszcza "Eins" i "Zwei"), a niekiedy w większym stopniu zdominowane przez elektroniczne partie Irmina Schmidta ("Drei"). Najbardziej energetyczny jest zamykający płytę utwór "Vier", pokazujący jak wspaniałym i ponadczasowym stylem był (jest?) krautrock. Dla fanów Can ten album, jak i cała seria, to pozycje obowiązkowe! Polecamy z pełnym przekonaniem 🙂

The acclaimed CAN live series continues with the release of LIVE IN ASTON 1977, available via Mute and Future Days (the new EU label created by Spoon Records...

Adres

Bartosza Głowackiego 56
Kraków
30-085

Telefon

+48516034106

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Lizard Magazyn umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Lizard Magazyn:

Widea

Udostępnij

Kategoria



Może Ci się spodobać