05/11/2024
Paciorkowce znów atakują i są coraz groźniejsze.
"Widzimy wzrost infekcji"
==============================
Katarzyna Prus 04.11.2024 20:11
Rośnie liczba ciężkich zakażeń wywołanych przez paciorkowce, a naukowcy ostrzegają przed nowym groźnym szczepem tych bakterii. W Polsce infekcji już przybywa. Lekarze spodziewają się, że będzie tylko gorzej. - Kondycja chorego może się gwałtownie pogorszyć i osiągnąć stan krytyczny nawet w ciągu kilku-kilkunastu godzin - ostrzega dr n. med. Jacek Górka z Kliniki Intensywnej Terapii i Anestezjologii 5. Wojskowego Szpitala Klinicznego w Krakowie.
Już nie tylko infekcje wirusowe jak COVID-19, grypa czy RSV atakują Polaków. Lekarze ostrzegają, że nie dość, że rozkręca się tridemia, to trzeba się też przygotować na kolejne zagrożenie.
W siłę znowu rosną paciorkowce, które mogą wywołać zarówno zapalenie gardła, jak i śmiertelnie niebezpieczne zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych czy martwicze zapalenie powięzi (Zapalenie powięzi, czyli przestrzennej struktury zbudowanej z tkanki łącznej, która podtrzymuje oraz osłania mięśnie i całe ich grupy) .
Rośnie liczba ciężkich zakażeń wywołanych przez szczep Streptococcus dysgalactiae subspecies equisimilis (SDSE). W opublikowanej na łamach czasopisma "mBio" Amerykańskiego Towarzystwa Mikrobiologii analizie zwracają uwagę, że rośnie też liczba infekcji inwazyjnych, opornych na powszechnie stosowane antybiotyki (w tym erytromycynę, klindamycynę, tetracyklinę, chloramfenikol czy antybiotyki beta-laktamowe).
Choć o SDSE wciąż wiadomo jeszcze za mało, naukowcy wyjaśniają, że do zakażenia może dojść m.in. przez skórę, gardło, przewód pokarmowy, narządy płciowe.
Widać to także wyraźnie w statystykach.
(…)
Na szpitalnym oddziale ratunkowym widzimy już wzrost infekcji wywołanych przez paciorkowce. Dotyczy to także SOR-ów pediatrycznych. Co prawda na razie częściej mamy pacjentów z nieinwazyjną postacią choroby wywołanej przez te patogeny, m.in. z różą czy szkarlatyną, ale bywa, że są one początkowo błędnie diagnozowane jako infekcje wirusowe - zaznacza w rozmowie z WP abcZdrowie dr n. med. Jacek Górka z Kliniki Intensywnej Terapii i Anestezjologii 5. Wojskowego Szpitala Klinicznego w Krakowie.
Tymczasem źle rozpoznane, a tym samym niewłaściwie leczone zakażenie paciorkowcami może mieć bardzo ciężki przebieg i zagrozić życiu.
- W takich przypadkach kondycja chorego może się gwałtownie pogorszyć i osiągnąć stan krytyczny nawet w ciągu kilku-kilkunastu godzin - ostrzega dr Górka.
(…)
- Ciężkie zakażenia, np. z zapaleniem płuc, zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych, sepsą czy martwiczym zapaleniem powięzi mogą dotknąć nawet młodych i zdrowych ludzi. To nie muszą być tylko osoby starsze, szczególnie obciążone chorobami przewlekłymi. Takie dramatyczne przypadki ciężkich infekcji paciorkowcami mieliśmy w styczniu i lutym tego roku, kiedy z sześciu pacjentów w najcięższym stanie hospitalizowanych na intensywnej terapii, przeżył tylko jeden - zaznacza dr Górka.
- Przebieg choroby był u nich piorunujący: po przyjęciu na oddział byliśmy w stanie rozmawiać z pacjentem, zebrać dokładny wywiad, a za kilka-kilkanaście godzin chory wymagał już respiratora, jego stan był krytyczny - dodaje.
Przyznaje, że lekarze obawiają się już powtórki w tym sezonie.
- Paciorkowce są w stanie wywołać bardzo ciężką chorobę, a zagrożenie mogą spotęgować nowe szczepy. Nie możemy wykluczyć, że pojawią się one w Polsce już w tym sezonie infekcyjnym - ostrzega lekarz.
Dr Górka ostrzega, by nie bagatelizować takich objawów jak silne zapalenie gardła, zapalenie migdałków, zwłaszcza jeśli przebiega z wysoką gorączką, którą trudno zbić powszechnie stosowanymi lekami przeciwgorączkowymi, a także wszelkich zmian skórnych, którym również towarzyszy wysoka gorączka.
- Takie przypadki to ewidentny sygnał, że należy skonsultować się z lekarzem, który od razu zdecyduje o włączeniu antybiotykoterapii albo skieruje na SOR. Pamiętajmy, że wcześnie podany antybiotyk jest w przypadku takich infekcji kluczowy, ale z drugiej strony musimy zachować rozwagę i nie stosować go przy każdym podejrzeniu infekcji, bo to potęguje inny problem rosnącej antybiotyookoporności patogenów. To może pogorszyć rokowania pacjenta i wydłużyć jego hospitalizację - podsumowuje ekspert.
https://portal.abczdrowie.pl/paciorkowce-znow-atakuja-i-sa-coraz-grozniejsze-widzimy-wzrost-infekcji
Rośnie liczba ciężkich zakażeń wywołanych przez paciorkowce, a naukowcy ostrzegają przed nowym groźnym szczepem tych bakterii. W Polsce infekcji już przybywa. Lekarze...