Dialog Art

Dialog Art Kwartalnik Dialog Art

27/11/2024

„-Masz dużo…książek – powiedział w końcu. – To choroba. – Leczysz… się? – Niestety, jest nieuleczalna”.

-Amor Towles , Dobre wychowanie
(ur. w 1964 w Bostonie) – amerykański pisarz.

👨‍🎨 Carl Spitzweg (1808 - 1885 ) – niemiecki malarz i rysownik
Mól książkowy (1850

27/11/2024

Nie bez powodu nazywana jest polską Safoną. Najbardziej na świecie chciała kochać i być kochaną.

16/11/2024

Ważna rocznica: sto dwadzieścia dwa lata temu urodził się Jan Marcin Szancer, najwspanialszy ilustrator książek dla młodych czytelników! Grafik, rysownik, ale też scenograf i kostiumograf. Stały współpracownik Jana Brzechwy. Można śmiało powiedzieć, że każdy z nas w dzieciństwie trzymał w ręku ilustrowaną przez niego książkę: „Pana Kleksa” Brzechwy, „Pinokia” Collodiego, „Baśnie” Andersena, „Lokomotywę” Tuwima, "Baśnie Polskie" lub ćwierć tysiąca innych. Wszystkie wspominam z sentymentem.

Artyście w dzieciństwie zdarzało się wagarować, a na utyskiwania matki z cyklu "co z ciebie wyrośnie" zwykł odpowiadać: będę malarzem! Ciekawostka: w latach 1920-1921 Szancer był studentem krakowskiej Szkoły Dramatycznej Mariana Jednowskiego i Zygmunta Nowakowskiego, jednak wielkim aktorem nie został z powodu tremy. Już wtedy jednak malował dekoracje w Teatrze Powszechnym przy ulicy Rajskiej. Podobno karierę ilustratora wywróżył mu sam Xawery Dunikowski!

Był autorem scenografiii w warszawskich teatrach: Lucyny Messal i Kazimiery Niewiarowskiej, Teatrze Nietoperz, Cyruliku Warszawskim, Teatrze Figaro (po wojnie także m.in. w Teatrze Polskim, Teatrze Nowym, Teatrze Jaskółka, Teatrze Narodowym, Teatrze Wielkim, łódzkim Teatrze Powszechnym, Operze Wrocławskiej). Projektował kostiumy do filmów "Nad Niemnem" i "Żoł­nierz królowej Madagaskaru". Był kierownikiem artystycznym i ilustratorem "Świerszczyka", pisał bajki! W 1952 r. został pierwszym kierownikiem artystycznym Doświadczalnego Ośrodka Telewizji Warszawa, był też zaangażowany w powstanie Teatru Telewizji. Zaprojektował kostiumy do filmów "Awantura o Basię", "Panienka z okienka" i innych. Nie ma go z nami ponad pięćdziesiąt jeden lat...

28/07/2024

Pamiętamy..26 lat temu. 28 lipca 1998 roku w Warszawie zmarł Zbigniew Herbert, jeden z najwybitniejszych polskich poetów, autor między innymi cykli poetyckich "Pan Cogito" i "Raport z oblężonego Miasta" a także zbioru esejów "Barbarzyńca w ogrodzie".

Chciałbym opisać
Zbigniew Herbert.( 1924 - 1998 )

Chciałbym opisać najprostsze wzruszenie
radość lub smutek
ale nie tak jak robią to inni
sięgając po promienie deszczu albo słońca

chciałbym opisać światło
które we mnie się rodzi
ale wiem że nie jest ono podobne
do żadnej gwiazdy
bo jest nie tak jasne
nie tak czyste
i niepewne

chciałbym opisać męstwo
nie ciągnąc za sobą zakurzonego lwa
a także niepokój
nie potrząsając szklanką pełną wody

inaczej mówiąc
oddam wszystkie przenośnie
za jeden wyraz
wyłuskany z piersi jak żebro
za jedno słowo
które mieści się
w granicach mojej skóry

ale nie jest to widać możliwe

i aby powiedzieć - kocham
biegam jak szalony
zrywając naręcza ptaków
i tkliwość moja
która nie jest przecież w wody
prosi wodę o twarz

i gniew różny od ognia
pożycza od niego
wielomównego języka

tak się miesza
tak się miesza
we mnie
to co siwi panowie
podzielili raz na zawsze
i powiedzieli
to jest podmiot
a to przedmiot

zasypiamy
z jedną ręką pod głową
a z drugą w kopcu planet

a stopy opuszczają nas
i smakują ziemię
małymi korzonkami
które rano
odrywamy boleśnie

28/07/2024
28/07/2024

John Lennon – Imagine

Wyobraź sobie, że raju nie ma
To łatwe, jeśli spróbujesz
Pod nami piekła nie ma
Nad nami niebo tylko
Wyobraź sobie wszystkich ludzi
Żyjących chwilą obecną

Wyobraź sobie, że państw nie ma
To nie jest trudne do zbudowania
Nie ma za co zabijać ani czemu się poświęcać
I religii też nie ma
Wyobraź sobie wszystkich ludzi
Żyjących w pokoju

Marzycielem możesz mnie nazwać
Ale nie jestem jedyny
Żywię nadzieję, że pewnego dnia do nas dołączysz
I świat jednością się stanie

Wyobraź sobie, że własności nie ma
Zastanawiam się, czy potrafisz
Nie ma powodu dla chciwości ani przyczyny głodu
Jest tylko braterstwo
Wyobraź sobie wszystkich ludzi
Dzielących się całym światem

Marzycielem możesz mnie nazwać
Ale nie jestem jedyny
Żywię nadzieję, że pewnego dnia do nas dołączysz
I świat jednością się stanie

TEKST: John LENNON & Yoko ONO
ALBUM: Imagine (1971)
TŁUMACZENIE: Marek J. Śmietański

27/06/2024

To Pan przynosi mi szczęście
Agnieszka Osiecka

Ludzie mówią - dobry znak,
U nas gniazdo uwił ptak.
Ludzie mówią - dobra wieść,
Bo pająka widzą gdzieś.

Ten na jawie, ten we śnie
Widzi dobre wróżby swe,
Lecz nie dla mnie cały ten kram,
Ja maskotkę inną mam.

To Pan mi przynosi szczęście,
Bez Pana nie wiedzie się nic.
To zdarza się coraz częściej -
Bez Pana nie sposób żyć.

Ludzie mówią - komet sześć,
Pewnie się narodzi wieszcz.
Ludzie mówią - forsy stos,
Bo sąsiadkę swędzi nos.

Ten na jawie, ten we śnie
Widzi dobre wróżby swe,
Lecz nie dla mnie cały ten kram,
Ja maskotkę inną mam.

To Pan mi przynosi szczęście,
Bez Pana nie wiedzie się nic.
To zdarza się coraz częściej -
Bez Pana nie sposób żyć.

Więc chciałabym Pana prosić,
By los to ułożył tak prosto,
By przestał Pan szczęście przynosić -
By szczęście mi Pana przyniosło!

Fot. Czesław Czapliński

16/06/2024

- Całe życie czekam
Jonasz Kofta

Całe życie czekam
Dzień po dniu
Płynie czasu rzeka
Wieczny nurt
Gdzie mnie niesie życia prąd?
Ciągle pytam: Dokąd? Skąd?

Całe życie czekam
Mrok czy blask
Na człowieka
Co zatrzyma czas
Tylko miłość ma tę moc
Kiedy kocham to mam w swoich dłoniach los

W tym świecie pełnym złud
Bajecznie pięknych kłamstw
Nie wstydzę się prostych prawd

Chociaż nie jest łatwo
Przemijać w rytmie dni
Nie zgaśnie we mnie światło
Ta miłość musi przyjść

To może brzmi zbyt prosto
Nie szukam błędnych gwiazd
Nadzieja moją siostrą
A moim wrogiem czas

Cóż, życie to czekanie
Róż co dzień nie da nikt
Musi być cień by kiedyś był blask
Nie wstydzę prostych prawd

W tym świecie pełnym złud
Bajecznie pięknych kłamstw
Nie wstydzę się prostych prawd

👨🏻‍🎨 Anthony Hinchliffe(1975 )🇬🇧

08/06/2024

28 czerwca w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN otwiera się wystawa prac Hel Enri, Heleny Berlewi "BIO-FAKTURA. Malarstwo Hel Enri".

🔸Helena Berlewi swój pierwszy obraz namalowała w 1952 roku – w wieku 79 lat. Od tej pory tworzyła nieprzerwanie. Dożywszy sędziwego wieku 103 lat, rozwinęła indywidualny styl i doczekała się wielu wystaw na całym świecie.

🔸Opowieść o Hel Enri jest niezwykła. Zrealizowała swoją pasję pomimo wielu kulturowych ograniczeń. Jako żydowska kobieta urodzona na ziemiach polskich w latach siedemdziesiątych XIX wieku nie odebrała odpowiedniego wykształcenia. Kilkadziesiąt lat życia poświęciła prowadzeniu domu i wychowywaniu dzieci.

Zapraszamy! Link do wydarzenia znajduje się w komentarzu.

Wystawa powstała dzięki wsparciu MagoVox - wzmacniamy głos kobiet. Stowarzyszenie jest współorganizatorem wystawy.

08/06/2024

*jestem
Halina Poświatowska

Jestem z upływającej wody
z liści które drżą
trącane dźwiękiem wiatru
przelatującego pośpiesznie

jestem z wieczoru
który nie chce usnąć
patrzy uparcie
głodnymi oczyma gwiazd

noc - poprzez niebieskie żyły
w każdym włóknie ciała
w końcach palców
pulsuje namiętnym niespełnionym

jestem ochrypłym głosem
milczącym głucho
nade mną dni
o wielkich pustych skrzydłach
mijają...

👨🏻‍🎨 Gulyás László, 1960 🇭🇺

08/06/2024
06/06/2024

🎭 22.06.2024 r. w godzinach 11:00-15:00 zapraszamy wszystkich miłośników przedmiotów z duszą i teatralną historią, na licytacje do Teatru Ateneum!
Na naszych aukcjach pojawią się kostiumy, elementy scenograficzne oraz rekwizyty ze spektakli, które zeszły z afisza.
Tego dnia będzie możliwość wyłącznie złożenia ofert. Wybór najwyższych ofert, płatność i odbiór przedmiotów będzie odbywać się w późniejszym terminie.

Więcej informacji 👉https://teatrateneum.pl/?p=53810

06/06/2024

Nim wstanie dzień
Agnieszka Osiecka

Ze świata czterech stron,
z jarzębinowych dróg,
gdzie las spalony,
wiatr zmęczony,
noc i front,
gdzie nie zebrany plon,
gdzie poczerniały głóg,
wstaje dzień.
Słońce przytuli nas do swych rąk.
I spójrz: ziemia aż ciężka od krwi,
znowu urodzi nam zboża łan,
złoty kurz.
Przyjmą kobiety nas pod swój dach.
I spójrz: będą śmiać się przez łzy.
Znowu do tańca ktoś zagra nam.
Może już
za dzień, za dwa,
za noc, za trzy,
choć nie dziś.
Chleby upieką się w piecach nam.
I spójrz: tam gdzie tylko był dym,
kwiatem zabliźni się wojny ślad,
barwą róż.
Dzieci urodzą się nowe nam.
I spójrz: będą śmiać się, że my
znów wspominamy ten podły czas,
porę burz.
Za dzień, za dwa,
za noc, za trzy,
choć nie dziś,
za noc, za dzień,
doczekasz się,
wstanie świt.

06/06/2024

🟪🟥 Wiejska wspólnota zawieszona w bezczasie i jej odmalowany poetyckim językiem wszechświat – tajemniczy, fascynujący i dziwnie bliski, bo uniwersalne są mechanizmy funkcjonowania w dusznej społeczności. „Prawdę tam [w Zamku] trzymają, ale przecież jej nikt we wsi nieciekawy” – mówi Mania, główna bohaterka dramatu. Jest młoda, wrażliwa, dziwi się światu i go chłonie, chce poznawać, walczy o niezależność.

🟪🟥 Premiera FEBLIKA Małgorzaty Maciejewskiej w reżyserii Leny Frankiewicz już 14 czerwca na scenie Studio.
Czytaj więcej ➡ https://shorturl.at/1gXBE

Zdjęcie promocyjne przedstawienia FEBLIK: Beata Fudalej (Babka), Elżbieta Zajko (Mania), Piotr Grabowski (Pleban), Anna Chodakowska (Ladzia), Anna Grycewicz (Matka). Fot. Maciej Landsberg, projekt: Elipsy; Archiwum Artystyczne Teatru Narodowego

Adres

Grodzka 3
Koszalin
75-002

Godziny Otwarcia

09:00 - 17:00

Telefon

+48602570015

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Dialog Art umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Widea

Udostępnij

Kategoria