01/01/2025
🇵🇱🇵🇱🇵🇱 W kwietniu tego roku obchodzić będziemy dwie wielkie rocznice. 1000. powstania Królestwa Polskiego oraz 500. hołdu pruskiego.
Są to wydarzenia, które niczym gwiazdy na firmamencie dziejów lśnią blaskiem chwały i majestatu naszej historii.
Pierwsze z nich, tysiąclecie koronacji Bolesława Chrobrego, ojca narodu i wizjonera przypomina nam o narodzinach polskiej państwowości w pełnym splendorze królewskim. To wówczas Polska wkroczyła dumnym krokiem do rodziny chrześcijańskich monarchii Europy, budząc podziw, a niekiedy i trwogę sąsiadów.
Drugie zaś, hołd pruski, to symbol tryumfu polskiego orła nad krzyżacką pychą. Gdy Albrecht Hohenzollern klękał przed Zygmuntem Starym, był to nie tylko akt polityczny, lecz także niezatarte świadectwo potęgi polskiej korony i jagiellońskiego majestatu.
Niech więc te rocznice będą dla nas czasem refleksji, ale i dumy, przypomnieniem, że Polska wznosiła się wielokrotnie ponad przeciętność!
Ale niech będą także przestrogą, że wielkość rodzi się w trudzie, a jej utrzymanie wymaga jedności, rozwagi i wierności zasadom. Niech przypomną, że chwile chwały bywają ulotne, gdy narodowi zabraknie rozwagi, a władcom – mądrości.
Niech będą lekcją, że nawet największe triumfy mogą zostać zaprzepaszczone przez pychę, niezgodę czy krótkowzroczność. Hołd pruski, choć symbolem zwycięstwa, zwiastował początek długiego pasma konfliktów i napięć, a tysiąc lat od koronacji pierwszego króla przypomina, że fundamenty państwa muszą być stale umacniane, by przetrwać burze dziejów.
Niech te rocznice uczą nas czujności, byśmy nigdy więcej nie dopuścili do tego, by nasza duma przerodziła się w bierność, a nasze sukcesy – w zapomnienie. Bo wielkość narodu nie kończy się na triumfach przeszłości, lecz rodzi się w codziennym wysiłku, by te triumfy uczynić wiecznymi.