26/07/2024
Moi Drodzy, ważne info!
Po długich przemyśleniach podjęłam pewne istotne decyzje, o których muszę Was poinformować.
W mojej chorobie kluczowe są odpoczynek i unikanie przemęczenia, co jak wiemy, stoi w ostrej sprzeczności z ADHD. Ostatni rzut i pobyt w szpitalu pokazały mi, że muszę naprawdę zadbać o siebie i nauczyć się odpuszczać. Oprócz pracy przy ZApachu łez mam jeszcze codzienną pracę zdalną, siedmioletniego syna i obowiązki w domu, a dodatkowo spełniam swoje marzenie i piszę książkę. Każdy odcinek, który wpada na kanał, to mnóstwo pracy poza tym, co widzicie. To szukanie Rozmówców, ustalanie terminu, czasem układanie pytań, nagrywanie, późniejsza obróbka, wycinanie i montaż.
Patrząc z perspektywy czasu przyznam szczerze, że nie wiem, jak udało mi się to wszystko ogarniać w czerwcu i wszędzie dawać radę. Niestety nawaliło to, co najważniejsze, czyli moje zdrowie. W związku z tym narzuciłam sobie sztywny plan, żeby trochę ograniczyć prace związane z podcastem. Oczywiście nadal tu jestem i nie mam zamiaru znikać, ale muszę czasowo poświęcać mu mniej czasu. W związku z tym zamiast codziennych, czasem dwóch rozmów w ciągu jednego dnia, muszę sobie zostawić maksymalnie dwa dni, pewnie popołudnia lub wieczory w tygodniu. Nie umiem powiedzieć na ten moment, czy uda mi się utrzymać częstotliwość jednego odcinka na tydzień, ale postaram się, żeby w miesiącu wpadały 2-3.
Głęboko wierzę w to, że zrozumiecie moją decyzję, choć mi samej jest z tym bardzo ciężko. Podcast to dla mnie ogromna radość i potężne zasoby dopaminy, ale mój mózg pokryty bliznami niestety nie wytrzymuje.
Ściskam, do zobaczenia, do usłyszenia i cześć!
Lusi