Gazeta Brzeska

Gazeta Brzeska Dane kontaktowe, mapa i wskazówki, formularz kontaktowy, godziny otwarcia, usługi, oceny, zdjęcia, filmy i ogłoszenia od Gazeta Brzeska, Firma z branży mediów/wiadomości, Ulica Sukiennice 4 lok. 1, Brzeg.
(1)

11/07/2024
10/07/2024

Rynek, wczoraj, panie ze zdjęcia jedyną ławeczkę zobaczyły w wiacie przystankowej. A gdyby te nieszczęsne ławki z Zamkowej, z których nie można podziwiać ani zamku ani ratusza, bo siedząc na nich po ludzku patrzy się mieszkańcom w okna, przenieść na Rynek i ustawić jedne równolegle, inne prostopadle do budynków? Jasne, wszystko kosztuje, ale czasem może warto? Argument, że to posłuży nie tym, co powinno, wydaje się dziwny w kontekście "miasta monitorowanego" i przyjaznego mieszkańcom, więc od razu go porzućmy. Jedyny powód, dla którego ławek po tej stronie Rynku nigdy nie było, to chyba tylko ten, że nikt na to jeszcze nie wpadł. No i też apteka, gdzie często ludzie muszą poczekać na zewnątrz, jest tu od niedawna.
A BBP nie rości sobie żadnych praw autorskich do pomysłu :)

10/07/2024
09/07/2024

Pogrzeb księdza Marka odbędzie się w sobotę w Lipkach. Msza w kościele rozpocznie się o godz. 11:00

08/07/2024

Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego księdza Marka.

Ksiądz Marek był kapłanem życzliwym, serdecznym, otwartym na drugiego człowieka. Zawsze służył dobrym słowem, radą, pocieszeniem. Był obecny w naszym życiu, czy to w trakcie mszy, czy podczas ważnych uroczystości. Był jednym z nas.

Będzie nam księdza Marka brakowało.

Cześć Jego pamięci

05/07/2024
03/07/2024

🇵🇱2 lipca 1915 roku urodził się Antoni Czortek 👊Pięściarz, który przetrwał Auschwitz. W obozie stoczył pojedynek z przedwojennym zawodowym mistrzem Niemiec wagi średniej Walterem Duenningiem który miał przydomek „Krwawy Walter”. Czortek zrobił swoje i znokautował prawie dwukrotnie cięższego SS - mana! Tym pojedynkiem wygrał swoje życie.
W obozie stoczył w sumie 15 walk. Żadnej nie przegrał!

Antoni Czortek to pięściarski wicemistrz Europy i czterokrotny mistrz Polski💪 Reprezentował Polskę w kilkudziesięciu meczach państwowych, a także na igrzyskach.

"Uważam Czortka za najlepszego zawodnika wagi piórkowej w historii naszego pięściarstwa" – powiedział o nim w 1963 r. legendarny trener Feliks Stamm.

Antoni przeżył wojnę, zmarł w 2004 roku.
Fot : NAC

27/06/2024

W imieniu organizatorów zapraszamy na święto naszej miejscowości - Święto Lipy

Wydarzenie tradycyjnie odbędzie się w pierwszą sobotę lipca - 06.07.2024

W godzinach porannych Koło Inicjatyw Lokalnych w Lipkach zaprasza na Bieg Rycerski.

O 13:15 komisja konkursowa przejdzie Lipki w poszukiwaniu najpiękniej przystrojonej lipy. Organizatorzy zachęcają do strojenia drzew. Oranżeria u Sapieja LIPKI przygotowała atrakcyjne nagrody

O 17:00 wystąpią dzieci z Lipek oraz artyści z Gminna Biblioteka Publiczna w Skarbimierzu

Będzie też zabawa dla najmłodszych (20:00), koncert Voice Symphony (21:00), a od 22:00 do białego rana o dobrą zabawę zadba dj Rafał Wielgus

Imprezie będzie towarzyszyć szereg dodatkowych atrakcji, które zapewnią m. in. Ochotnicza Straż Pożarna w Lipkach i Jednostka Ratownictwa Specjalistycznego OSP Skarbimierz

Widzimy się 6 lipca w Lipkach
---
Skarbimierz TV Twój Skarbimierz 24

26/06/2024

14 lipca zostanie odsłonięty pomnik, który upomina się o pamięć o ofiarach zbrodni Wołyńskiej. Pomnik, który w dzisiejszych czasach jest arcy ważny. Politycy...

24/06/2024

Przeklęta legenda polskiego futbolu ⚽️

👤Ernest Otto Wilimowski przyszedł na świat 23 czerwca 1916 r. w Katowicach, w pruskiej Prowincji Cesarstwa Niemieckiego, jako Ernest Prandella. Jego ojciec zginął na froncie wschodnim podczas I wojny światowej. Gdy Ernest miał trzynaście lat, jego matka wyszła ponownie za mąż za Romana Wilimowskiego, polskiego urzędnika, który adoptował go i nadał mu swoje nazwisko.

🔶 Jest to postać, która zapisała się w historii futbolu. Był pierwszym piłkarzem, który zdobył cztery bramki w jednym meczu na mistrzostwach świata i autorem aż 10 goli w jednym spotkaniu ligowym. Niemiecki piłkarz, napastnik i kapitan zespołu mistrzów świata w 1954 r., Fritz Walter powiedział o nim: „To chyba jedyny piłkarz na świecie, który zdobywał więcej bramek niż miał szans.” Wilimowski posiadał sześć palców u prawej stopy, które uważał za swój talizman i sekret sukcesów.

🔷 Wilimowski zaczynał karierę piłkarską w klubie 1.FC Kattowitz, szybko przenosząc się do Ruchu Hajduki Wielkie (dzisiejszy Ruch Chorzów). Wkrótce zadebiutował w polskiej ekstraklasie, a kilka tygodni później zagrał pierwszy mecz w reprezentacji Polski - 21 maja 1934 r. przeciwko Danii w Kopenhadze.

🔷 Świat usłyszał o nim 5 czerwca 1938 r. kiedy to zasłynął zdobyciem czterech goli w jednym meczu finałów Mistrzostw Świata. Nikt wcześniej tego nie dokonał. To był mecz Polska – Brazylia w 1/8 finału Mistrzostw Świata. Polska przegrywała w pierwszej połowie 1:3, kiedy to zryw Wilimowskiego doprowadził w zaledwie 6 minut do wyrównania wyniku. Biało-czerwoni przegrali, ale swoją grą zdobyli uznanie i szacunek rywali. Spotkanie skończyło się wynikiem 6:5 dla Brazylii. Ostatnie trzy bramki padły w dogrywce. Jedną z nich strzelił Wilimowski.

„Ponad wszelką wątpliwość był najlepszym polskim piłkarzem w historii. Być może, gdyby doszło do mistrzostw świata w 1942 r., nie mówilibyśmy dziś o Pele, ale właśnie o nim.” – stwierdził Andrzej Gowarzewski, autor „Encyklopedii Piłkarskiej FUJI”.

🔷 Podczas II wojny światowej Wilimowski podpisał Volkslistę i wyjechał do III Rzeszy, grając w reprezentacji hitlerowskich Niemiec. Wielu jego kolegów postąpiło podobnie. Wilimowski posiadał zdecydowanie największy talent do futbolu i to na nim skupił się gniew kibiców, którzy uznali go za zdrajcę.

„My tu jesteśmy w Polsce, Armia Krajowa, walka podziemna, a on sobie tam gra w barwach niemieckich. A więc słowo „zdrajca” nie jest całkowicie nie na miejscu, ale niełatwo rzuca się to słowo” – wspominał Bohdan Tomaszewski, legendarny dziennikarz sportowy.

🔷 Po wojnie Wilimowski grał w piłkę aż do 39. roku życia. W 1951 r. poznał Klarę Mehne, z którą miał czworo dzieci. Po zakończeniu kariery piłkarskiej pracował w różnych miejscach, m.in. prowadził lokal gastronomiczny. Na emeryturę przeszedł w 1978 r.

🔷 W czasach PRL-u Wilimowski został wymazany z kronik sportowych za rzekomą zdradę ojczyzny. Zmarł w Karlsruhe 30 sierpnia 1997 r.

🔶 Osiągnięcia piłkarskie Ernesta Wilimowskiego:
🔸W zespołach:
Ruch Chorzów: 4x mistrzostwo Polski (1934, 1935, 1936, 1938),
TSV 1860 Monachium: 1x Puchar Niemiec (1942).
🔸Indywidualnie - trzykrotny król strzelców ligi polskiej (1934, 1936, 1939).
🔸W reprezentacjach:
Polski (1934-1939): 22 występy, 21 goli,
Śląska (1934-1939): 6 występów, 7 goli,
III Rzeszy (1941-1942): 8 występów, 13 goli.

21/06/2024

Wczoraj na Sesji Rady Miasta zostało przyjęte sprawozdanie finansowe z wykonania budżetu Gminy Brzeg za 2023 rok. Wcześniej odczytano pozytywną opinię RIO oraz komisji rewizyjnej w sprawie wykonania budżetu! Całkowite zadłużenie miasta wynosi obecnie
23,3 mln.zł tj. w stosunku do dochodów 11% ( 212 mln.zł)
W roku 2014 kiedy prawie 10 lat temu przejmowałem urząd burmistrza zadłużenie wynosiło 23,5 mln.zł w stosunku do
dochodów 23% ( 104 mln.zł)
Byliśmy miastem , które zostało sklasyfikowane w rządowym programie jako zagrożone wykluczeniem, tracącym funkcje społeczne .
W tym czasie wykonaliśmy w Brzegu sporo wielomilionowych inwestycji. Podobnie udało się zwiększyć o wiele mln.zł majątek spółek miejskich. Pozyskaliśmy około 177 mln.zł środków unijnych i rządowych
( 54 mln.zł UE + 123 mln.zł ) realizując zadania za blisko 300 mln.zł
To są twarde argumenty, które stanowią punkt wyjścia dla nowej Pani Burmistrz. Wczoraj otrzymała " Wotum zaufania " oraz absolutorium za wykonie budżetu i działalność w 2023 roku. Cieszę się ponieważ ubiegły rok stanowił podsumowanie mojej pracy na stanowisku burmistrza . Z uśmiechem po raz pierwszy od trzech lat mogłem również podziękować Radnym miasta oraz z satysfakcją powiedzieć, że wreszcie udzielono mi absolutorium i "Wotum zaufania " ale dopiero po przegranych wyborach 🙂
Myślę, że to był dobry czas:
1) tytuł Lidera Opolszczyzny wśród 77 gmin.
2) Lidera Powiatu Brzeskiego po raz
drugi z rzędu
3) Lidera wśród miast powiatowych Opolszczyzny
4) Orły Tygodnika Wprost
5) Ranking Rzeczypospolitej miejsca 12, 32 66 - Gmin w Polsce jest około 3 tys.
Foto: Pani Dorota Pisula

21/06/2024

Львів, 1982 рік.

АНТЕНА НА ПОЛЬЩУ.

Львів'янам інколи заздрили, вони мали те, чого не було в більшості совкових обивателів. Архітектура, бруківка, кав'ярні, файні лахи, польське радіо з хітами. Ми це сприймали, як належне, спілкувались із поляками, читали тижневики "Panorama", "Szpilki", нон стоп слухали польське радіо, особливо "Lato z Radiem". Це все було в загальному доступі. А ще десь у повітрі над Львовом існувало польське телебачення. Щоби його побачити, треба було прийняти серйозний інженерний виклик, виготовивши антену.

Нагородою за маніпуляції з різними кресленнями антени, мідними трубками, дротами й кабелями і ще купою різних прибамбасів (питання "де це все діставали?" стидливо пропускаємо), був доступ до чогось небаченого.

І ось коли поряд з остогидлим "Здравствуйтє таварісчі" у твоєму тєліку загніздилось "Nocne kino", вестерни, фільми жахів, детективи, кабарети і хітові музичні кліпи, совєцьке телебачення не витримало закордонного лікбезу і сховалось десь за п'єцом.

Колись Ілько Лемко написав: " У кожного вдома стояло по дві антени: метри і дециметри. Вони стирчали з вікон, як руки благаючих про допомогу. Це все було природно, ніби дихати. Здавалось, що у мене є крила, і стане сил долетіти куди завгодно. Серед іншого, грати рок на площах. Що згодом, власне, і сталось…"

Ми вже й забули про цю сторінку нашого львівського життя і трохи недооцінюєм її вплив на формування нашої свідомості. Крім того, завдяки цьому, як життєвий бонус, ми всі почали краще розуміти, а дехто й досконало вивчив , польську мову.
Було то в минулому столітті, ба навіть тисячолітті.

Молодь цього тепер не зрозуміє, для них інтернет був завжди і проблем з доступом до інформації вони не відчули.

--------

Автор тексту – Гриць Совків

Автор світлини Олександр Назаров

21/06/2024
08/06/2024

Świetna podróż w czasie po niedalekiej okolicy - powieść wydana w 2019 roku jest ciągle dostępna. Warto mieć na własność
8 czerwca 1983 r. pewien oławianin zobaczył w swojej altance na działce Matkę Boską. Rok później wydarzenie to propaguje sam generał Jaruzelski, mówiąc o "cudzie" dla naiwnych tysięcy. 8 grudnia 1985 milicja raportuje obecność 50 tysięcy pielgrzymów. Matka Boska przemawia i pozwala się nagrywać na kasety, a Kościół wszystko potępia. W 1996 r. zostaje ukończone sanktuarium, które można zobaczyć z okien pociągu dojeżdżając do Oławy od strony Wrocławia. Oficjalnie - wtedy - stodoła i zabudowania gospodarcze.
Brzeżanie, którzy świadomie pamiętają lata 80., czyli przynajmniej "pokolenie teleranka, którego nie było", a już na pewno starsi, którzy wolny czas spędzali w kolejkach po meble, rajstopy i czekoladę na kartki, książkę Łukasza Orbitowskiego "Kult" na pewno inaczej odbierają niż ci z odleglejszych stron. Autor historię oławskich objawień poznał już w latach 90. bywając u znajomych, więc to, co napisał trzy dekady później, mógł świetnie wpisać w pejzaż lokalny, jaki zapamiętał.
Mamy tu "j..ne helikoptery", ulicę Brzegową (obecnie Brzeską), lodołamacze na Odrze, słynny basen oławski, Turniej Miast Szczecinek-Oława, łapanie wieczorem wody do garnków, bo następnego dnia może nie być w kranie, wejście w lata 90. ("oni to miasto roz...ą, solidaruchy"), zbieranie kodów kreskowych z 4 na początku na wózki inwalidzkie, protobiznesmenów w białych skarpetkach, handel uliczny, nagłe wyjście sowietów "go home", likwidację zakładów...
Tu na przykład trochę się zapędził. "U nas nie było jeszcze źle, bo praca była w Ergu i Jelczu, choć wielu stamtąd poleciało, tak samo jak z kolei. Za to fabrykę cukierków w Brzegu szlag trafił dokumentnie".
Inaczej książkę odbiorą ci, którzy prawdziwą historię śledzili na bieżąco lub brali udział w obserwowaniu tańczącego słońca, czytali przepowiednie o końcu świata czy przegrywali kasety. Książka jest fikcją i dopóki się z tym obdarzony zbyt dobrą pamięcią czytelnik nie pogodzi, to będzie klął (prawie jak narrator), że to było przecież całkiem inaczej. Niemniej jednak szczegóły jak kontrole milicyjne na drogach dojazdowych, pociągi częste, zatłoczone i czyhające na łażących wzdłuż torów przybyszów, zwanych tu jeremiaszami ("Przez Oławę przejeżdżały pociągi na Wrocław, na Poznań, na Kraków i Częstochowę, do tego masa lokalnych, średnio co cztery minuty"; zapomniał wspomnieć o towarowych, a kto miał wtedy działkę przy torach, to wie, że o spokojnym słuchaniu radia nie było mowy, bo jak nie pociąg, to samolot), uzdrawianie, cudowna woda, rozkwitające święte biznesy, zdemaskowanie tego czy innego wizjonera, mają oparcie w faktach. Książka nie jest kpiną z całej sprawy, a wręcz przeciwnie. Jeżeli ktoś spotyka się z tym tematem po raz pierwszy, to zwykle chce wiedzieć, jak było naprawdę, a już na pewno zwiedzić Oławę i przekonać się, czy naprawdę są tam dwa pomniki papieża.
Na tym polega też paradoks całego zdarzenia - kiedy dla władz i mieszkańców było to niewygodne, to przyjezdni szturmowali działki, wyżerali zapasy sklepowe (a tu puste sklepy, kartki), brudzili, szkodzili. Kiedy staliby się pożądani jako "turyści", Kazimierz Domański zmarł (2002), Kościół przejął "zabudowania gospodarcze" i właściwie się skończyło.

Na koniec akcent muzyczny. Syn narratora dostał walkmana i "siedział ze słuchawkami na uszach, ciągle ładował akumulatorki i ciągle prosił o pieniądze na kasety. Miał taki jeden ulubiony zespół, Depesze, jakoś tak, w każdym razie coś z listonoszami. Starczyło spojrzeć na plakat, żeby wiedzieć, że ci goście mają mało wspólnego z pocztą", a dalej jest opis wiadomego stroju i fryzury.

A może jest tu ktoś, kto ma swoje zdjęcia z Oławy z tamtego czasu, najlepiej z brzeskim akcentem? (Może być w czarnej skórzanej kurtce...)

Zdjęcia wykorzystane w ilustracji: Fotopolska, Paweł Krzyżanowski oraz Zenon Żyburtowicz, którego zdjęcia doprowadzą Państwa do mnóstwa artykułów, które powstały często już po wydaniu książki "Kult". Polecamy też wywiady z pisarzem, jeden z linków w komentarzu.

07/06/2024

Mieszkańcy ul. Szkolnej mogą od kilku tygodni obserwować, jak powstaje Satis House. Wizualizacje i mapka (w komentarzu) ze strony inwestycji, mapa ze strzałką Geoportal Brzeg, linki w komentarzach.

06/06/2024
05/06/2024

Hej gratulacje i powodzenia! ⚽️💛💙🏆

03/06/2024

📊 Tak prezentuje się tabela IV ligi opolskiej na koniec sezonu 2023/24.

🔚 Stalowcy w zakończonych już rozgrywkach przegrali najmniej spotkań (tylko jedno), stracili najmniej bramek, a meczem z Po-Ra-Wiem przebili barierę 100 zdobytych goli.

🤝 Dziękujemy wszystkim zespołom za sportową rywalizację. 3 Liga Grupa 3, nadchodzimy!

02/06/2024

MAMY 3 LIGĘ!

30/05/2024

Adres

Ulica Sukiennice 4 Lok. 1
Brzeg
49-300

Telefon

+48504819228

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Gazeta Brzeska umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Gazeta Brzeska:

Udostępnij


Inne Firma z branży mediów/wiadomości w Brzeg

Pokaż Wszystkie

Może Ci się spodobać