Dwór Ziemiański w Szlachcinie

Dwór Ziemiański w Szlachcinie Dwór w Szlachcinie to piękny przykład polskiego ziemiaństwa, otoczony malowniczym parkiem i historią.

Ośnieżony dwór w Szlachcinie – zimowa pocztówka z przeszłości 🌨️🌨️🌨️🌬️❄️❄️Wczorajsze obfite opady śniegu zamieniły krajo...
14/02/2025

Ośnieżony dwór w Szlachcinie – zimowa pocztówka z przeszłości 🌨️🌨️🌨️🌬️❄️❄️

Wczorajsze obfite opady śniegu zamieniły krajobraz wokół dworu w Szlachcinie w prawdziwie zimową krainę. Dzisiejszy poranek ukazał go w pełnej okazałości – otulony białym puchem, skąpany w promieniach słońca, które przebijały się przez korony drzew. Natura, choć surowa o tej porze roku, dodała miejscu niezwykłego uroku i nostalgii.

Widok dworu przywołuje obrazy z przeszłości – dawne zimowe kuligi, spotkania rodzinne przy kominku, dzieci bawiące się na śniegu w parku. To właśnie takie chwile budują historię, która mimo upływu lat, wciąż żyje w murach tego miejsca.

Dziś budynek stoi cicho, jakby wsłuchiwał się w odgłosy natury, czekając na lepsze czasy. Śnieg przykrył ślady mijających lat, ale nie ukrył ducha, który wciąż tu tkwi. Może to znak, że warto ocalić to miejsce, przywrócić mu życie i pozwolić kolejnym pokoleniom cieszyć się jego pięknem?

Patrząc na tę zimową scenerię, trudno nie zadać sobie pytania – jak wyglądałby dwór, gdyby udało się go odrestaurować ? Może w przyszłości stanie się on miejscem spotkań, koncertów czy wystaw, a zimowe krajobrazy będą podziwiane z okien ciepłego salonu ?

Nie pozwólmy, by ta historia została tylko na fotografiach. Czas działa na niekorzyść tego miejsca, ale z odpowiednią troską i determinacją można jeszcze wiele zdziałać.
❤️🇵🇱

Floriana Stablewskiego można bez wątpienia uznać za jedną z wybitnych postaci polskiego duchowieństwa przełomu XIX i XX ...
13/02/2025

Floriana Stablewskiego można bez wątpienia uznać za jedną z wybitnych postaci polskiego duchowieństwa przełomu XIX i XX wieku. Jego publikacja "Krótkie homilie i nauki" wydana w 1906 roku w Poznaniu to nie tylko świadectwo jego kaznodziejskiego talentu, ale również cenny dokument epoki, ukazujący duchowość i wartości, które kształtowały polskie społeczeństwo w okresie zaborów.

Książka, którą miałem okazję nabyć ostatnimi czasy, została wydana z polecenia arcybiskupa, co samo w sobie świadczy o jej wartości i znaczeniu. Jest to pierwsza część cyklu, obejmująca okres od pierwszej niedzieli Adwentu do Wielkanocy, co czyni ją niezwykle użytecznym przewodnikiem duchowym na cały cykl roku liturgicznego.

Publikacja Floriana Stablewskiego miała na celu wspierać kapłanów w głoszeniu Ewangelii, a także pomagać wiernym w zrozumieniu istoty wiary katolickiej. Homilie i nauki w tej książce odwołują się do tradycyjnych wartości, takich jak wiara, nadzieja i miłość, ale także podkreślają znaczenie wspólnoty i narodowej tożsamości – co w kontekście zaborów było niezwykle istotne.

Rodzina Stablewskich zapisała się na kartach historii nie tylko jako właściciele majątków ziemiańskich, ale również jako ludzie głęboko oddani sprawom publicznym i duchowym. Florian Stablewski, będąc arcybiskupem gnieźnieńskim i poznańskim, przyczynił się do odbudowy struktur kościelnych w Wielkopolsce, wspierał edukację oraz dbał o narodową tożsamość w czasach, gdy Polska znajdowała się pod zaborami.

Jego publikacje, jak "Krótkie homilie i nauki", to świadectwo epoki, w której duchowieństwo pełniło nie tylko rolę przewodników duchowych, ale także strażników polskości. To oni stali na straży wiary i tożsamości narodowej, podtrzymując ducha w narodzie, który nie miał wówczas własnego państwa.

Dziś, trzymając w rękach egzemplarz tej książki, możemy poczuć atmosferę tamtych czasów i zrozumieć, jak ważne było słowo głoszone z ambon. Były to nie tylko kazania, ale również przesłania patriotyczne, przypominające o roli Kościoła w walce o wolność narodu.

To niezwykłe, że po ponad stu latach od wydania książka ta wciąż istnieje, przetrwała zawieruchy historii i nadal może inspirować. Może to dobry moment, by na nowo odkryć jej treść i zastanowić się nad rolą duchowości w naszym życiu. Historia nie jest tylko przeszłością – to także lekcja na przyszłość. 🇵🇱❤️

Tertulian Stablewski – ostatni dziedzic Szlachcina na niepublikowanej fotografii 📷🚗Historia ziemiaństwa w Polsce obfituj...
12/02/2025

Tertulian Stablewski – ostatni dziedzic Szlachcina na niepublikowanej fotografii 📷🚗

Historia ziemiaństwa w Polsce obfituje w niezwykłe postacie, których losy splatały się z burzliwymi dziejami kraju. Jedną z nich był Tertulian Stablewski, ostatni dziedzic dworu w Szlachcinie, który przez całe życie zmagał się z konsekwencjami wojen i komunistycznych prześladowań. Dziś możemy zobaczyć go na tej wyjątkowej, dotąd niepublikowanej fotografii z lat 60. XX wieku, gdzie stoi przy aucie, w charakterystycznym płaszczu i czapce, gotowy do podróży.

Tertulian Stablewski nie tylko zapisał się w historii jako dziedzic wielkopolskiego dworu, ale również jako świadek i kronikarz epoki, której nie było dane przetrwać w niezmienionej formie. W swoich pamiętnikach z Zakopanego oraz wojennych zapiskach opisywał życie przedwojenne, dramat wojny i brutalne zmiany, jakie niosła ze sobą nowa rzeczywistość po 1945 roku.

Fotografia przedstawia go jako człowieka wciąż aktywnego, podróżującego, trzymającego aparat fotograficzny – być może symbol jego pasji do dokumentowania świata, który odchodził na jego oczach. Samochód w tle to także świadectwo nowej epoki – pokolenia ziemian, które straciło swoje majątki, ale próbowało odnaleźć się w nowej rzeczywistości.

Dwór w Szlachcinie, który przez pokolenia należał do rodu Stablewskich, przetrwał w pamięci mieszkańców regionu jako miejsce o bogatej tradycji, otwarte na ludzi i kulturę. Dziś stoi opustoszały, ale wciąż budzi emocje, przyciąga tych, którzy pamiętają dawnych właścicieli, oraz tych, którzy pragną ocalić jego historię przed zapomnieniem.

Ta fotografia to nie tylko rzadkie świadectwo jego ostatniego dziedzica, ale także symbol nieodwracalnych zmian, jakie dotknęły polskie ziemiaństwo. Niech przypomina nam o ludziach, którzy mimo przeciwności losu, wciąż walczyli o swoją tożsamość i dziedzictwo.

📜 Czy ktoś z Was ma rodzinne wspomnienia o Tertulianie Stablewskim lub dworze w Szlachcinie ? Podzielcie się nimi w komentarzach ! 🏛️✨

Witam nowych obserwatorów ! Fajnie, że jesteście ! Mariusz Stodolniak, Renia Pankiewicz, Patryk Mateusz, Jerzy Jan 'Yori...
12/02/2025

Witam nowych obserwatorów ! Fajnie, że jesteście ! Mariusz Stodolniak, Renia Pankiewicz, Patryk Mateusz, Jerzy Jan 'Yorick' Kierkuc-Bielinski ❤️🇵🇱

Chcieli zabić bernardynkę 😔 Psy za Hitlera – wspomnienia Tertuliana Stablewskiego z 1941 roku 🐕‍🦺💔W czasach wojennej zaw...
11/02/2025

Chcieli zabić bernardynkę 😔 Psy za Hitlera – wspomnienia Tertuliana Stablewskiego z 1941 roku 🐕‍🦺💔

W czasach wojennej zawieruchy nawet psy nie mogły liczyć na spokój. W dziennikach z wojny Tertulian Stablewski pod datą 28 marca 1941 roku zapisał przejmujące wspomnienia o losie zwierząt w okupowanej Polsce. Niemieckie władze dążyły do ograniczenia liczby psów – ich miejsce miały zająć świnie, które miały konsumować resztki, jakie wcześniej przypadały zwierzętom domowym. To był kolejny przykład brutalnej polityki okupanta, który ingerował w każdy aspekt życia – nawet w codzienne relacje ludzi i ich czworonożnych przyjaciół.

W Szlachcinie Niemcy kazali zabić psy nocne oraz suczkę bernardynkę, która od lat towarzyszyła rodzinie Stablewskich. Nawet w tym tragicznym kontekście okupanci wykazywali się osobliwą brutalnością – Dehnowie, niemieccy zarządcy, chcieli zrobić z nich… mydło. Na szczęście nie udało im się tego dokonać.

Bernardyn, który także mieszkał we dworze, uniknął tragicznego losu i „awansował” na psa nocnego. Jednak wojna odbiła się również na jego zdrowiu – od chorych koni złapał wszy, co dodatkowo pogorszyło jego sytuację.

📖 „I psy za Hitlera doczekały się pieskiego życia” – zapisał Stablewski w swoim pamiętniku.

Ta historia jest jednym z wielu świadectw, jak wojna wpływała na wszystkie aspekty codzienności, nie oszczędzając nawet zwierząt. Dla wielu rodzin psy były nie tylko strażnikami, ale i przyjaciółmi – wiernymi towarzyszami w trudnych czasach. Ich przymusowa eliminacja była kolejnym ciosem, odbierającym ludziom namiastkę normalności.

🐾 Czy w Waszych rodzinach zachowały się historie o losie zwierząt w czasie wojny ? Podzielcie się w komentarzach !



Zdjęcie poglądowe. Autor
https://pixabay.com/pl/users/mirekmurmir-2127836/

Rzeka Moskawa i jej podnoszące się wody – ślad historii ziemiańskiego Szlachcina 🌊🏡Zima powoli ustępuje miejsca nadchodz...
09/02/2025

Rzeka Moskawa i jej podnoszące się wody – ślad historii ziemiańskiego Szlachcina 🌊🏡

Zima powoli ustępuje miejsca nadchodzącej wiośnie, a natura ponownie daje o sobie znać. Rzeka Moskawa, przepływająca przez łąki między Szlachcinem a Nietrzanowem, zaczyna napełniać się wodą, zwiastując coroczne wiosenne rozlewiska. Zdjęcia wykonane w odstępie jednego tygodnia wyraźnie ukazują, jak poziom wody systematycznie się podnosi. Przypuszcza się, że za miesiąc lub dwa te rozległe łąki zostaną zalane aż po horyzont – tak jak w zeszłym roku. To zjawisko, choć naturalne, ma także swój głęboki historyczny wymiar.

Dziedzictwo dworu w Szlachcinie – łąki, konie i codzienność ziemiańska 🏰🐎🌾

Tereny te przez wieki były nieodłącznym elementem majątku ziemiańskiego w Szlachcinie. Nie były to jedynie malownicze łąki – miały one kluczowe znaczenie gospodarcze. Wysokiej jakości siano zbierane z tych terenów stanowiło główną paszę dla koni należących do dworu, których liczba sięgała przynajmniej 80 sztuk. Konie te były nie tylko wykorzystywane w pracach rolnych i transporcie, ale także pełniły rolę prestiżową – jako wierzchowce dla właścicieli majątku oraz zwierzęta zaprzęgowe do eleganckich powozów.

W okresie międzywojennym dwór w Szlachcinie słynął z dbałości o konie i hodowli na wysokim poziomie. Dbano o ich kondycję, zapewniając im odpowiednie wyżywienie i warunki bytowe. Moskawa, przepływająca tuż obok, była nie tylko źródłem wody, ale także naturalnym elementem krajobrazu, który od pokoleń kształtował życie mieszkańców tych ziem.

Moskawa – rzeka, która żyje historią 🌊⏳

Zmieniający się poziom wody w rzece Moskawie to coroczny cykl, który przypomina o sile natury, ale także o dawnych tradycjach, które łączyły ludzi i ziemię. Współcześnie te podmokłe łąki mogą wydawać się jedynie częścią krajobrazu, ale jeszcze sto lat temu były fundamentem lokalnej gospodarki.

Podczas wiosennych roztopów woda zalewa te tereny, tworząc malownicze rozlewiska, a jednocześnie przypominając o dawnych czasach, gdy mieszkańcy dworu w Szlachcinie dbali o to, by rzeka nie była zagrożeniem, lecz sprzymierzeńcem w ich codziennym życiu. Można sobie wyobrazić, jak przez lata pokolenia ludzi spoglądały na te same wiosenne wody, planując sianokosy, wypas zwierząt i wykorzystanie zasobów natury.

Przeszłość i przyszłość – czy możemy ocalić to dziedzictwo ? 🤔🏡

Patrząc na rzekę Moskawę, warto zastanowić się nad losem dawnych majątków ziemiańskich, które stanowiły centrum życia lokalnych społeczności. Dwór w Szlachcinie, choć dziś podupada, wciąż kryje w sobie ducha dawnych czasów. Warto, aby pamięć o nim przetrwała, a może nawet kiedyś te tereny ponownie ożyły – tak jak co roku budzi się do życia woda rzeki Moskawy.

Dwór w Szlachcinie – powrót do dawnych tradycji ? 🎻💃🎶Wielu mieszkańców i osób związanych z historią Szlachcina z nostalg...
08/02/2025

Dwór w Szlachcinie – powrót do dawnych tradycji ? 🎻💃🎶

Wielu mieszkańców i osób związanych z historią Szlachcina z nostalgią wspomina czasy, gdy na terenie dworu tętniło życie kulturalne. Potańcówki przy świetle lampionów, koncerty kapel ludowych, spotkania towarzyskie, a nawet huczne wesela – wszystko to sprawiało, że dwór był nie tylko siedzibą ziemiańską, ale i prawdziwym sercem społeczności. ❤️🏡

📜 Historia, która wciąż żyje w pamięci
Z opowieści dawnych mieszkańców i zapisów historycznych wiemy, że organizowane tu wydarzenia były pełne elegancji, ale i serdeczności. To nie były zamknięte bale dla wybranych – wręcz przeciwnie ! Wiele imprez odbywało się przy udziale okolicznych mieszkańców, którzy mogli tańczyć do białego rana przy muzyce na żywo. Było to miejsce integracji, gdzie tradycja splatała się z nowoczesnością tamtych czasów.

🌿 Przywrócić ducha dawnego dworu Dlaczego nie ożywić tej tradycji? Dwór, choć dziś w trudnej sytuacji, wciąż ma duszę, która czeka na ponowne przebudzenie. Wyobraźmy sobie letnie wieczory w ogrodzie pełnym świateł i dźwięków skrzypiec czy fortepianu, zimowe koncerty kolęd w dawnych wnętrzach i spotkania, które mogłyby na nowo zjednoczyć miłośników historii, sztuki i dziedzictwa kulturowego. 🎼✨

🏗️ Czy to możliwe ? Wielu pasjonatów zabytków podejmuje działania na rzecz ratowania dworu. Możliwości jest wiele – organizacja wydarzeń charytatywnych, koncertów czy historycznych rekonstrukcji mogłaby nie tylko przypomnieć dawną świetność dworu, ale także wesprzeć jego odbudowę. Tego typu inicjatywy mogłyby stać się krokiem do pozyskania środków na renowację oraz zachęcenia inwestorów i miłośników historii do wsparcia tego wyjątkowego miejsca.

🔥 Czy Wy również chcielibyście zobaczyć odrodzenie dawnego życia kulturalnego w Szlachcinie ? Jakie wydarzenie byłoby najlepszym sposobem na przywrócenie świetności temu miejscu ? Podzielcie się swoimi pomysłami w komentarzach ! 👇

Sobota w Szlachcinie – między historią a przyszłością 🏡❄️🌳Dzisiejsze popołudnie w Szlachcinie rozświetlone jest delikatn...
08/02/2025

Sobota w Szlachcinie – między historią a przyszłością 🏡❄️🌳

Dzisiejsze popołudnie w Szlachcinie rozświetlone jest delikatnym zimowym słońcem, które rzuca złote refleksy na fasadę dworu. To miejsce, choć podniszczone, wciąż promieniuje dawną świetnością, skrywając w murach echa minionych epok. 📜✨

Patrząc na aktualne zdjęcia dworu ziemiańskiego w Szlachcinie, trudno oprzeć się refleksji nad jego losem. Niegdyś tętniący życiem, wypełniony odgłosami rodzinnych spotkań, rozmów i śmiechu dzieci, dziś stoi w oczekiwaniu na nowe przeznaczenie. Wciąż jednak ma w sobie coś magnetycznego – aurę, która przyciąga ludzi ceniących historię i dziedzictwo narodowe. 🇵🇱🏰

Dwór, który czeka na ratunek… 🏚️⚒️

Obecny stan obiektu budzi zarówno zachwyt, jak i smutek. Wspaniała architektura nadal świadczy o kunszcie dawnych mistrzów, lecz czas i brak opieki odcisnęły swoje piętno. Spękane ściany, uszkodzone balkony i porzucone wnętrza zdają się szeptać opowieści o minionych latach świetności. 📖⏳

Czy znajdzie się ktoś, kto przywróci mu dawną duszę? ❤️ Takie pytanie rodzi się w sercach tych, którzy widzą w tym miejscu więcej niż tylko zniszczony budynek – widzą historię, która wciąż czeka na dopisanie kolejnych rozdziałów.

Duch minionych pokoleń 👥💭

Patrząc na te zdjęcia, nie sposób nie myśleć o tych, którzy kiedyś mieszkali w tym dworze – o rodzinie Stablewskich, ich codziennym życiu, pracy i troskach. Tertulian Stablewski, ostatni dziedzic tego miejsca, wspominał w swoich pamiętnikach dom jako ostoję spokoju, choć los nie oszczędził jego rodziny. Dziś, stoimy przed wyzwaniem: czy pozwolimy, by miejsce to popadło w całkowitą ruinę, czy też znajdzie się ktoś, kto nada mu nowe życie ? 🏛️🌿

Nadzieja na przyszłość 🌟🔨

Dwór w Szlachcinie to nie tylko budynek – to historia Wielkopolski, polskiego ziemiaństwa i jego nieocenionego wkładu w rozwój kultury i gospodarki. Nie pozwólmy, aby zniknął z krajobrazu i pamięci! Każde wsparcie, każde działanie na rzecz jego uratowania może sprawić, że kolejne pokolenia będą mogły tu wrócić i poczuć magię tego miejsca. 💖🏡

Włącz się w ratowanie dziedzictwa ! 🔥✍️

Jeśli los tego miejsca leży Ci na sercu, nie bądź obojętny – udostępnij, komentuj, wspieraj inicjatywy mające na celu jego ochronę. Razem możemy sprawić, że dwór w Szlachcinie znów stanie się perłą wielkopolskiego krajobrazu ! 🌍🕰️


Mapa przedstawia sieć Średzka Kolej Powiatowa, dawny system kolei wąskotorowej w regionie Środy Wielkopolskiej która pro...
06/02/2025

Mapa przedstawia sieć Średzka Kolej Powiatowa, dawny system kolei wąskotorowej w regionie Środy Wielkopolskiej która prowadziła do miejscowości Kobylepole pod Poznaniem. Sieć ta pełniła kluczową rolę w przewozach pasażerskich i towarowych, łącząc lokalne miejscowości i ułatwiając transport surowców oraz produktów rolnych.

📍 Kilka kluczowych informacji o Średzkiej Kolei Powiatowej (ŚKP):
✅ Wąskotorowa sieć – trasy oznaczone na mapie kolorem fioletowym, z dodatkową linią przełożoną w 1941 roku (kolor czerwony).
✅ Połączenia z siecią PKP – linie normalnotorowe zaznaczono na zielono.
✅ Kluczowe miejscowości na trasie – m.in. Środa Wielkopolska, Szlachcin, Chudzice, Śnieciska, Czarnotki, Kleszczewo, Kobylepole, a nawet Poznań Garbary Wschód.
✅ Transport do i z dworu w Szlachcinie – linia kolejowa prowadziła przez Szlachcin, co było istotne dla komunikacji i gospodarki majątku ziemiańskiego.

🚂 Historia i znaczenie:
Średzka Kolej Powiatowa była kluczowym elementem infrastruktury regionu. Służyła nie tylko mieszkańcom, ale także właścicielom ziemskim, przewożąc płody rolne i towary. W okresie świetności odgrywała ważną rolę w rozwoju gospodarczym Wielkopolski.

Kolej w cieniu wojny ⚔️
Wybuch II wojny światowej zmienił wszystko. Niemcy wykorzystali infrastrukturę ŚKP do transportu wojskowego i logistycznego, przekształcając kolejkę w część swojego machiny okupacyjnej. Ale dla wielu P***ków te same tory stały się symbolem nadziei – środkiem ucieczki, przetrwania i oporu wobec wroga.

Ostatnia droga Tertuliana Stablewskiego 🏛️
Dla Tertuliana Stablewskiego, ostatniego dziedzica dworu ziemiańskiego w Szlachcinie, Średzka Kolej Powiatowa okazała się kluczowa w jednym z najbardziej dramatycznych momentów jego życia. Gdy niemieckie władze zaczęły coraz brutalniej prześladować właścicieli ziemskich, a deportacje do Generalnej Guberni i konfiskaty majątków stawały się codziennością, Tertulian wiedział, że musi opuścić rodzinny dom.

Nie był to jednak łatwy wybór – za tymi murami kryły się wspomnienia pokoleń, historia rodziny i całego dziedzictwa polskiego ziemiaństwa. Jednak ratowanie życia było najważniejsze. To właśnie Średzka Kolej Powiatowa dała mu szansę na ucieczkę – skromny, wąskotorowy pociąg, który codziennie przemierzał Wielkopolskę, tym razem stał się cichym bohaterem jego historii.

Czy ktoś z Was pamięta jeszcze czasy, gdy te linie były w użytku ? Może macie wspomnienia związane z podróżami koleją wąskotorową ? 🚆😊

Materiały pochodzą ze strony https://sredzkakolejpowiatowa.pl/o-kolei/historia/

05/02/2025

Dwór w Szlachcinie – Historia, która nie może zginąć

Dwór w Szlachcinie, będący niegdyś sercem życia ziemiańskiego, jest świadkiem dramatycznych wydarzeń, które wstrząsnęły polską prowincją po II wojnie światowej. Jego ostatni właściciel, Tertulian Stablewski, w swoim „Dzienniku z wojny 1939–1945” opisał burzliwe losy majątku oraz skutki reformy rolnej, która przekształciła polską wieś i zatraciła wiele skarbów kulturowych.

Czas przemian i chaosu

8 maja 1945 roku, dzień zakończenia II wojny światowej w Europie, przyniósł ulgę, ale i niepewność. Stablewski zauważył, że radość z wyzwolenia była tłumiona obawą przed nowym reżimem. Reforma rolna wprowadzona przez władze komunistyczne oznaczała dla ziemian wywłaszczenie, często w atmosferze terroru. Dwór w Szlachcinie, jak wiele innych w Polsce, został odebrany właścicielom i przekształcony w spółdzielnię produkcyjną, na wzór radzieckich kołchozów.

Stablewski, powracając ostrożnie do Szlachcina, dowiedział się, że jego dom zajęły wojska rosyjskie. Został ostrzeżony, by nie wracał, co zmusiło go do pożegnania się z ojcowizną. Problemem, z którym musiał zmierzyć się on i inni ziemianie, było zabezpieczenie cennych zbiorów – mebli, książek, obrazów i rzeźb – które przez pokolenia gromadziły rodziny ziemiańskie.

Skarby kultury, które zaginęły

Dwór w Szlachcinie, podobnie jak wiele innych, był prawdziwą skarbnicą polskiej kultury. Biblioteka liczyła 6000 tomów, w tym rzadkie wydania dzieł Kanta, Goethego czy Schillera. Kolekcja obrazów obejmowała m.in. dzieła Jana Styki i pejzaże Wywiórskiego, a także unikatowe meble w stylu Napoleona III. Niestety, większość tych skarbów zaginęła – albo została wywieziona przez nowe władze, albo zniszczona.

Stablewski opisuje, jak dyrektorzy muzeów i nauczyciele podejmowali próby ratowania cennych przedmiotów, ale wiele z nich trafiło do prywatnych mieszkań funkcjonariuszy lub przepadło bez śladu. To świadectwo bezpowrotnej utraty dziedzictwa kulturowego.

Ludzie i ziemia – rozbite więzi

Jednym z najbardziej przejmujących wątków dziennika jest relacja Stablewskiego z mieszkańcami Szlachcina. Choć reforma rolna obiecywała chłopom ziemię, w praktyce zmuszała ich do przystępowania do spółdzielni, co często prowadziło do konfliktów i rozczarowań. Chłopi, przyzwyczajeni do porządku ziemiańskiego, zapraszali Stablewskiego z powrotem, nie radząc sobie z nową rzeczywistością.

Reforma, która kosztowała nas miliardy

Stablewski nie kryje goryczy wobec reformy rolnej, którą uważa za polityczne narzędzie niszczące polskie dziedzictwo i ekonomię. Wskazuje, że przekształcenie majątków w państwowe gospodarstwa rolne przyniosło straty liczone w miliardach, a dawni właściciele zostali z symbolicznymi emeryturami, które nie pozwalały na godne życie.

Dlaczego musimy pamiętać?

Historia dworu w Szlachcinie to nie tylko opowieść o jednym majątku, ale symbol szerszego procesu niszczenia polskiej kultury ziemiańskiej. Tertulian Stablewski w swoim dzienniku pozostawił świadectwo tych dramatycznych wydarzeń, które są przestrogą przed bezmyślnym niszczeniem dziedzictwa narodowego.

Obecnie dwór w Szlachcinie stoi na rozdrożu – może popaść w zapomnienie lub stać się miejscem, które przypomina o bogatej historii i trudnych losach ziemian w XX wieku. Warto o niego walczyć, by ocalić to, co pozostało z tej niezwykłej przeszłości.

Witam nowych obserwatorów ! Fajnie, że jesteście ! Arkadiusz Zalewski, Katarzyna Osmelak, Maria Korpik Lewandowska, Miro...
04/02/2025

Witam nowych obserwatorów ! Fajnie, że jesteście ! Arkadiusz Zalewski, Katarzyna Osmelak, Maria Korpik Lewandowska, Mirosław Brawer, Eugeniusz Gwiazdowski, Ryszard Sokolowski, Marcin Sokołowski, Michał Wenderski, Ela Galoch
🇵🇱❤️

03/02/2025

Poniedziałkowy wieczór w cieniu historii – Dwór Ziemiański w Szlachcinie 🌙🏰

Jest poniedziałek, godzina 22:42. Noc powoli otula krajobraz wokół dworu w Szlachcinie, a chłodne zimowe powietrze dodaje melancholii temu miejscu. Światło księżyca odbija się w oszronionych gałęziach drzew, które jak niemi świadkowie minionych epok, wciąż szepczą o dawnych czasach. 🌳❄️

To tutaj, w murach tego zabytkowego dworu, niegdyś tętniło życie ziemiańskie. Słychać było śmiech dzieci bawiących się w parkowych alejkach, rozmowy domowników przy wspólnym stole i stukot końskich kopyt na żwirowym podjeździe. Dwór, będący niegdyś sercem majątku Stablewskich, przetrwał burzliwe lata wojen i zmian ustrojowych, choć nie bez blizn. 🏡💔

Pamięć zaklęta w murach

Dziś dwór w Szlachcinie to nie tylko ruiny przeszłości, ale także symbol niezatartych śladów polskiej historii. To miejsce, które przechowuje wspomnienia o ludziach, którzy tu mieszkali, pracowali i budowali swoją przyszłość. Byli tu zarówno właściciele ziemscy, jak i wierni pracownicy, którzy po latach z sentymentem wspominali, jak w latach 60. wysyłali paczki świąteczne do ostatniego dziedzica – Tertuliana Stablewskiego. 🎁✨

Czy jest jeszcze nadzieja ?

Patrząc na dzisiejszy stan dworu, serce się ściska. Opuszczony, niszczejący, ale wciąż majestatyczny – czeka na kogoś, kto przywróci mu dawną świetność. Czy znajdzie się ktoś, kto uszanuje jego historię i tchnie w niego nowe życie ? 🕰️❤️

Nie możemy pozwolić, by to miejsce zostało tylko wspomnieniem. Każdy, kto ma serce dla polskiego dziedzictwa, może pomóc – czy to poprzez szerzenie wiedzy, wsparcie inicjatyw ratunkowych czy po prostu oddanie hołdu jego historii. 🙏🏼

📢 Podzielcie się swoimi wspomnieniami o dworach, o rodzinnych historiach związanych z takimi miejscami ! Nie pozwólmy, by zapomnienie wygrało z pamięcią. 📜🔥

Dobrej nocy 🌙

Krótka historia dworu w Szlachcinie ❤️🇵🇱Dwór w Szlachcinie, położony w powiecie średzkim, to zabytkowy obiekt o bogatej ...
31/01/2025

Krótka historia dworu w Szlachcinie ❤️🇵🇱

Dwór w Szlachcinie, położony w powiecie średzkim, to zabytkowy obiekt o bogatej historii. Pierwotnie wzniesiony w połowie XIX wieku dla rodziny Sczanieckich herbu Ossoria, został gruntownie przebudowany w 1899 roku przez architekta Heliodora Matejkę na zlecenie Stanisława Stablewskiego. Podczas tej przebudowy natrafiono na elementy sugerujące istnienie wcześniejszej budowli z 1622 roku.
Dwór jest dwukondygnacyjny, podpiwniczony, zbudowany na planie prostokąta i przykryty dachem czterospadowym. Fasada frontowa wyróżnia się ryzalitem z czterokolumnowym portykiem, nad którym znajduje się balkon i trójkątny tympanon. W elewacji bocznej znajduje się mniejszy ryzalit z kolumnowym gankiem i tarasem o ażurowej balustradzie.
Po II wojnie światowej dwór został przejęty przez państwo i przez wiele lat był własnością Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej. Obecnie znajduje się w rękach prywatnych, jednak jest opuszczony i zaniedbany. Widoczne są ślady przerwanego remontu, a stan budynku ulega stopniowemu pogorszeniu.
Wnętrza dworu są zdewastowane, a jednym z najbardziej poruszających widoków jest zniszczony fortepian z fabryki Arnolda Fibigiera w Kaliszu, leżący na boku z połamanymi nogami i wyłamanymi klawiszami.
Dwór w Szlachcinie jest cennym zabytkiem architektury neoklasycystycznej, który niestety popada w ruinę. Jego obecny stan wymaga pilnych działań konserwatorskich, aby ocalić ten fragment polskiego dziedzictwa kulturowego.

Aby zobaczyć więcej, możesz obejrzeć film przedstawiający dwór w Szlachcinie:

Pałac zbudowany na pocz. XIX w. dla Stablewskich, przebudowany w 1899 roku wg projektu Heliodora Matejki dla Kajetana Okszy-Stablewskiego.polskiezabytki.plMu...

Szlachcin spowity mglistą aurą – dwór w deszczu 🌧️🏛️Dzisiejszy dzień w Szlachcinie przyniósł pochmurne niebo i delikatne...
31/01/2025

Szlachcin spowity mglistą aurą – dwór w deszczu 🌧️🏛️

Dzisiejszy dzień w Szlachcinie przyniósł pochmurne niebo i delikatne opady deszczu, które nadają dworowi jeszcze bardziej tajemniczy i melancholijny charakter. Krople spływające po starych murach zdają się być echem dawnych historii, które rozgrywały się w tym miejscu. 🌿💧

Deszczowe dni w takich miejscach jak dwór ziemiański w Szlachcinie budzą refleksję nad przemijaniem i wartością dziedzictwa, które wymaga ochrony. Mokra ziemia i wilgoć jeszcze bardziej uwypuklają potrzebę ratunku dla tej historycznej siedziby. Może to znak, że czas działać, zanim ostatnie krople deszczu ugaszą blask jego dawnych dni ? ⏳

Jakie macie wspomnienia związane z deszczowymi dniami w takich wyjątkowych miejscach ? Podzielcie się nimi w komentarzach ! ☔💬

Zapraszamy do zapoznania się z historią ziemianina z powiatu średzkiego który ma swoje miasto w Brazylii ❤️🇵🇱
30/01/2025

Zapraszamy do zapoznania się z historią ziemianina z powiatu średzkiego który ma swoje miasto w Brazylii ❤️🇵🇱

Na przestrzeni lat wielu ziemian z tego czy innego powodu opuszczało polskie ziemie. Niektórzy byli do tego zmuszani, głównie w wyniku swojej działalności niepodległościowej, inni robili to z własnej woli. Wśród tej drugiej grupy jest bohater naszej dzisiejszej opowieści. Z tym, że dostąpił on zaszczytu, którego zdecydowana większość nie otrzymała – nazwano na jego cześć całe miasto. I to w odległej Brazylii!

Aleksander Paweł Brodowski urodził się 7 stycznia 1855 roku w majątku w Zdziechowicach koło Środy Wielkopolskiej. Był najstarszym z dzieci Karola i Anieli z Gregorów. Rodzice od początku inwestowali w jego edukację. W wieku 16 lat rozpoczął kurs przygotowawczy do rozpoczęcia studiów na Politechnice w szwajcarskim Zurychu. Uczelnia ta uważana była za jedną z najbardziej elitarnych uczelni technicznych w Europie, a nauka tam nie była tania. Rodzice Aleksandra po powstaniu styczniowym nie byli w najlepszej sytuacji finansowej, jednak dzięki wsparciu rodziny i przyjaciół edukacja Aleksandra na tym prestiżowym uniwersytecie mogła stać się faktem.

To w czasie studiów na tej uczelni rozpoczęła się przygoda Brodowskiego z Nowym Światem. Poznał tam braci Jorge Tibrica i Antonio de Queiros Telles Juniora, również pochodzących z brazylijskiej rodziny posiadaczy ziemskich. Po zakończeniu studiów, w 1878 r., zaprosili oni Aleksandra do swojego kraju, gdzie P***k otrzymał pracę w firmie Sao Paulo Railway, która zajmowała się budową kolei między miastem Sao Paulo a portem w Santos. Brodowski zajął się budową tej kluczowej dla brazylijskiej gospodarki linii kolejowej – był to czas rozwoju eksportu bawełny i kawy, bardzo ważnego dla ekonomii tego kraju. Nie było to zadanie łatwe, linia kolejowa musiała biec przez gęsto zalesione góry. Z zadania tego Brodowski wywiązał się jednak znakomicie.

Później został przeniesiony na północ stanu Sao Paulo, gdzie brał udział w budowie linii kolejowej biegnącej do miasta Ribeirao Preto. To tam wybudował stację kolejową, nazwaną jego nazwiskiem, która wkrótce zmieniła się w miasteczko. Brodowski dzięki swoim zdolnościom nie tylko budowniczym, ale też organizacyjnym został Naczelnym Inspektorem Towarzystwa Kolejowego Mogiana. Działał również w radzie miejskiej Ribeirao Preto. Końcówkę swojego życia spędził jako profesor, wygłaszając wykłady na politechnice w Sao Paulo. Dzięki swojemu ciepłemu i przyjacielskiemu usposobieniu zyskał sobie wielką popularność wśród studentów. Zmarł 19 listopada 1899 w Szwajcarii w wieku zaledwie 43 lat, na skutek gruźlicy.

Wróćmy jeszcze na chwilę do wspomnianej wcześniej stacji kolejowej. Została ona miastem w 1913 roku, kiedy stan Sao Paulo nadał jej oficjalną nazwę ,,Brodowsky’’. Od tamtego czasu zmieniała się ona wiele razy - ,,Engenheiro Brodowski’’ (Inżynier Brodowski), Brodowqui’’. Próbowano również odejść od nazwiska polskiego inżyniera – próbowano zmienić nazwę na ,,Vila Paranhos’’, ,,Vila Faguendes’’ czy nawet ,,Washintonopolis’’. Za każdym razem jednak mieszkańcy miasta i lokalne władze walczyły o zachowanie polskiej nazwy miejscowości, co świadczy o szacunku, jakim jest otaczana postać Aleksandra Brodowskiego.

Historia reformy rolnej i jej tragiczne skutki: Dwór w Szlachcinie po wojnie 🇵🇱8 maja 1945 roku zakończyła się II wojna ...
29/01/2025

Historia reformy rolnej i jej tragiczne skutki: Dwór w Szlachcinie po wojnie 🇵🇱

8 maja 1945 roku zakończyła się II wojna światowa. Tego dnia, w atmosferze triumfu nad niemieckim okupantem, wielu P***ków zdawało sobie jednak sprawę, że radość jest przedwczesna. Jak wspominał Tertulian Stablewski, ostatni dziedzic dworu ziemiańskiego w Szlachcinie, w miejsce jednej okupacji nadeszła druga – władza komunistyczna.

Reforma rolna: pozory sprawiedliwości, rzeczywistość zniszczenia

Wspomnienia Tertuliana Stablewskiego z tego okresu są pełne goryczy. Reforma rolna, która miała być narzędziem sprawiedliwości społecznej, okazała się w praktyce brutalnym wywłaszczeniem ziemian i dewastacją polskiego dziedzictwa kulturowego. Komuniści, chcąc zniszczyć elity, wprowadzili przepisy, które nie tylko odbierały właścicielom ich majątki, ale też pozostawiały ich na skraju ubóstwa. W przeciwieństwie do przedwojennej reformy, która pozwalała właścicielom zachować dwór i park oraz 180 hektarów ziemi, nowa ustawa wyrzucała ziemian na bruk, obiecując jedynie symboliczną rentę lub gospodarstwo, którego wielkości nie określono.

Zniszczenie majątku w Szlachcinie

Dwór w Szlachcinie, tak jak tysiące innych, stał się ofiarą nowego systemu. Został przekształcony w spółdzielnię produkcyjną na wzór sowieckiego kołchozu. Stabilowscy nie mieli szansy na zachowanie swojego dziedzictwa. Meble, antyki, obrazy – wszystko, co gromadzone było przez pokolenia, zostało rozgrabione. Muzeum Poznańskie, które próbowało ratować dzieła sztuki z dworów w Wielkopolsce, stało się miejscem, gdzie uratowane dobra trafiały tylko na chwilę. Jak przyznał dyrektor muzeum, wiele z tych przedmiotów zostało rozkradzionych przez partyjnych urzędników.

Wśród zaginionych dzieł sztuki były m.in.:

- obrazy Jana Styki ,,Honwed", pokrywający całą ścianę

- dwa pejzaże Wywiórskiego, jeden przedstawiający Hucułów pod krzyżem na tle Podkarpacia i jeden figurę Matki Boskiej w Rogalinie na tle pejzażu zimowego

- trzy sceny myśliwskie Angielki M. J. Baker

- portret arcybiskupa Floriana Stablewskiego.

Również biblioteka Tertuliana Stablewskiego, zawierająca 6 tysięcy tomów, w tym unikalne wydania Kanta, Schellinga, Hegla, Fichtego i innych filozofów z epoki oraz wydania Jeana Paola, Schillera i Goethego, tego ostatniego z roku 1932 w wydawnictwie Cotta (założone w 1659r.) uległa rozproszeniu.

Tragiczne skutki reformy

Jak zauważa Stablewski, reforma rolna nie przyniosła chłopom oczekiwanych korzyści. Ziemia przyznana w ramach reformy była często niewystarczająca do utrzymania rodziny, a ci, którzy chcieli prowadzić samodzielne gospodarstwa, byli zmuszani do wstępowania do spółdzielni produkcyjnych. Tak stało się m.in. w Szlachcinie.

Dla byłych właścicieli reforma oznaczała nie tylko utratę majątku, ale i degradację społeczną. Wspominana przez Stablewskiego renta, wynosząca początkowo równowartość pensji urzędnika szóstej grupy, z czasem spadła do absurdalnych 140 zł miesięcznie – kwoty niewystarczającej na przeżycie.

Dziedzictwo kulturowe skazane na zagładę

Dwory i pałace były nie tylko siedzibami ziemiaństwa, ale także ostojami polskiej kultury. Gromadziły dzieła sztuki, archiwa rodzinne i biblioteki, które były skarbnicą narodowego dziedzictwa. Reforma rolna i jej skutki doprowadziły do zniszczenia tych skarbów. Jak pisał Stablewski, polska kultura straciła lwią część swojego materialnego dziedzictwa.

Nadzieja w ludziach i przyszłości

Choć tragedia ziemiaństwa i jego majątków jest nieodwracalna, warto pamiętać o tych, którzy starają się ocalić to, co jeszcze zostało. Dwór w Szlachcinie wciąż stoi, choć jego stan jest alarmujący. Przetrwał trudne czasy, ale potrzebuje opiekuna, który zrozumie jego wartość i obudzi go do nowego życia. Jak podkreśla Stablewski, choć ludzie, którzy tworzyli te miejsca, odeszli, ich duch i historia pozostają żywe.

Adres

Środa Wielkopolska Gmina

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Dwór Ziemiański w Szlachcinie umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Dwór Ziemiański w Szlachcinie:

Widea

Udostępnij