13/12/2023
Szanowni Państwo,
29.01.2024 r. będziecie mogli Państwo przeczytać pierwszy tom „Trylogii siedmiogrodzkiej”, „Policzone” Miklósa Bánffyego w przekładzie Ireny Makarewicz.
Miklós Bánffy jest w Polsce pisarzem nieznanym, ale to na razie żaden wstyd, gdyż nawet w swej ojczyźnie po II Wojnie Światowej zmarginalizowany, wpisany na czarną listę znany był raczej niedużemu gronu. Dopiero gdy w 1993 roku wznowiono jego arcydzieło, po zachwycie krytyki i czytelników węgierskich, przyszła kolej na Anglików, Amerykanów, Chińczyków, Czechów (na razie radują się pierwszym tomem), Francuzów, Hiszpanów, Holendrów, Niemców i Włochów (możliwe, że któraś pełna zachwytu nacja nam umknęła), pora więc na nadwiślański naród.
Trudno w to uwierzyć? A jednak. Zachwyty u zdecydowanie mniej emocjonalnych krytyków, niż znani nam z polskich mediów, konkurują z sobą o jak najtrafniejsze i najszersze opisanie zapomnianego arcydzieła.
Autentyczny przypadek odkrytego na nowo klasyka.
Times Literary Suplement
Wielka historyczna powieść, doskonale napisana, emocjonująca i solidnie udokumentowana.
Library Journal
Miklós Bánffy – kronikarz schyłkowej arystokracji węgierskiej. Inteligencja, ironia i wieści z zaginionego świata mieszają się w jego kolorowych, panoramicznych obrazach.
Péter Esterházy
Mistrzowskie opowiadanie, które okazuje się równie wrażliwe psychologicznie, co stylistycznie wyszkolone na wielkich – Stendhalu, Tołstoju, Prouście, a nawet Tomaszu Mannie. (…) Jedno z najwybitniejszych prozatorskich odkryć nie tylko tej wiosny książek.
Weltwoche
Sposób, w jaki Miklós Bánffy przeplata sfery miłości, sztuki, społeczeństwa, ekonomii i polityki w swojej „Trylogii siedmiogrodzkiej”, tworząc wspaniały portret węgierskiej arystokracji, jest równie ambitny, co czarujący. Wspaniałe, melancholijne przywołanie arystokratycznego życia na Węgrzech aż do I Wojny Światowej – a jednocześnie jego łabędzi śpiew.
Berliner Zeitung
Arcydzieło Bánffyego przełożyła Irena Makarewicz, zredagowała Anna Krzywania, korektą zajęła się Agnieszka Czerepowicka, projektem typograficznym i składem Monika Rawska, a okładkę zaprojektował Maciej Mraczek.
Książka ukazuje się przy niebagatelnym wsparciu Instytutu im. Wacława Felczaka. Głębokie ukłony dla Anety Kalamarskiej i Gáspára Keresztesa.
https://officyna.com.pl/ksiazka-policzone