Officyna

Officyna Literatura humanistyczna i bardzo dobra proza.
(9)

Szanowni Państwo,Ok. 20.09 w naszym magazynie pojawi się nieduży tom o tytule „Kary” Franza Kafki w przekładzie i z posł...
03/09/2024

Szanowni Państwo,

Ok. 20.09 w naszym magazynie pojawi się nieduży tom o tytule „Kary” Franza Kafki w przekładzie i z posłowiem Łukasza Musiała. Tom ten zamyślony przez Autora, nie ukazał się za jego życia, w Polsce stanowiące o nim opowiadania ukazywały się w różnych wyborach, ale nigdy w takim właśnie. Tytuły brzmią:

- „Osąd” (dawniej „Wyrok”)
- „Przemienienie” (dawniej „Przemiana”)
- „W kolonii karnej” (dawniej „Kolonia karna”)

Nieduże posłowie Łukasz Musiał zatytułował „Ofiarować wszystko, nie potwierdzać niczego”.
Będzie to tom drugi serii „Aldyna”.

Tekst zredagowali: Marcin Podlaski i Piotr Wolski, korektą zajęła się Nikola Dybciak, opracowaniem graficznym, typograficznym i składem niezawodna Monika Rawska.

P.S. Nie mamy pańskiej strony i co nam Pan zrobi?

Szanowni Państwo,Oto nasza pierwsza jesienna zapowiedź:Olaf Stapledon „Twórca gwiazd”, przełożył i posłowiem opatrzył Ma...
28/08/2024

Szanowni Państwo,

Oto nasza pierwsza jesienna zapowiedź:

Olaf Stapledon „Twórca gwiazd”, przełożył i posłowiem opatrzył Maciej Świerkocki. Premiera: ok. 20.09.

Najwybitniejsza powieść science fiction wszech czasów. Zachwycali się nią Stanisław Lem, Doris Lessing, Arthur C. Clarke, Brian Aldiss, Virginia Woolf czy Jorge Luis Borges. Przeklinał ją C.S. Lewis. Narrator, przytłoczony widmem wojny i upadkiem moralnym ludzkości, wychodzi nocą na pobliskie wzgórze, gdzie spogląda w gwiaździste niebo. Tak rozpoczyna oszałamiającą podróż przez czas i przestrzeń, podczas której poznaje niezliczone cywilizacje – Drugich Ludzi i Symbiotyków, Szkarłupników i Nautiloidów, Arachnoidów i Ichtioidów – ich dzieje i upadki. Wraz z grupą podobnych do siebie bytów wyrusza na poszukiwanie Twórcy Gwiazd, budowniczego Kosmosu, by poznać odpowiedź na pytanie, czy za powstaniem Wszechświata kryje się miłość, nienawiść czy obojętność. „Twórca Gwiazd”, napisany w 1937 roku, to zarówno przenikliwy traktat filozoficzny, jak i wybuch nieokiełznanej wyobraźni jednego z najznamienitszych pisarzy XX wieku, który dzięki nowemu przekładowi Macieja Świerkockiego odzyskuje odpowiedni blask.

Przekład zredagował Adam Pluszka, okładkę zaprojektował Maciej Mraczek, a tekst złożyła Monika Rawska. Dobrej lektury!

P.S. Jak Państwo widzicie, nasza strona na razie nie działa, kiedy to się zmieni i jak będzie wyglądać nowa, na razie nie wiemy. Niewykluczone, że firma, która podjęła się stworzenia nowej strony, również tego nie wie. Ale może chociaż kiedyś do nas napisze.

Szanowni Państwo,Za mniej więcej dwa tygodnie na półkach księgarskich stanie tom z trzema dramatami Saundersa Lewisa „Bl...
04/06/2024

Szanowni Państwo,

Za mniej więcej dwa tygodnie na półkach księgarskich stanie tom z trzema dramatami Saundersa Lewisa „Blodeuwedd, Siwan, Estera” w opracowaniu i przekładzie Marty Listewnik.
Możemy się mylić, ale to będzie najprawdopodobniej pierwszy w języku polskim tom dramatów przełożonych z języka walijskiego.

Saunders Lewis (1893-1985) – jeden z najważniejszych walijskich pisarzy i polityków XX wieku; autor ponad dwudziestu dramatów, powieściopisarz, poeta, literaturoznawca, krytyk literacki, felietonista; jeden z założycieli partii narodowej Plaid Cymru; kontrowersyjny intelektualista, którego oryginalna twórczość literacka i myśl polityczna inspirują kolejne pokolenia. Pierwsze tłumaczenie dzieł Lewisa na polski jest zaproszeniem do zaznajomienia się z życiem i twórczością autora. Z dorobku pisarza wybrano trzy dramaty, których wspólny mianownik stanowią tytułowe postacie kobiet: baśniowa, stworzona z kwiatów Blodeuwedd, średniowieczna księżna Siwan i biblijna Estera. Obszerne opracowania tłumaczki pozwalają zorientować się w kontekstach okołoliterackich, a tym samym zapoznać z historią i kulturą Walii. Tom zawiera również pierwszy dokonany z języka oryginału przekład „Czwartej Gałęzi Mabinogi”, tekstu źródłowego dla dramatu Blodeuwedd.
Bohaterowie dramatów Lewisa walczą z przeciwnościami losu i niezrozumieniem najbliższych, muszą stawić czoła światu i własnym lękom. To klasyczny teatr dialogu: sporów między ludźmi, zmagań człowieka z Bogiem, polemiki autora z publicznością. Czy możliwe są pojednanie, przemiana, przezwyciężenie strachu? Autor odpowiada twierdząco. Nie jest to jednak bezmyślna nadzieja, a raczej wyzwanie rzucone czytelnikom. Nieprzemijająca wartość sztuk Lewisa leży w jego bezwzględnej wierze w duchowe i etyczne wartości, wyrażanej poprzez tematy i formy zaczerpnięte od klasyków. Bowiem dramat Lewisa to także dialog z dziedzictwem myśli europejskiej, nie tyle anachroniczny, co indywidualny – wart zatem poznania jako istotny element pełnego obrazu historii kultury.

Przełożyła i opracowała Marta Listewnik.
Za redakcję odpowiada Piotr Wolski, za korektę zaś Tomasz Babnis, Emilia Herok i Marcin Podlaski, okładkę zaprojektował Maciej Mraczek, projekt typograficzny podpisały: Katarzyna Turkowska i Ewa Mikuła, a Edward Legut całość złożył(a).

Szanowni Państwo,"W stronę Swanna" w połowie maja znajdzie się na księgarskich półkach, będziemy bardzo się starać, by "...
29/04/2024

Szanowni Państwo,

"W stronę Swanna" w połowie maja znajdzie się na księgarskich półkach, będziemy bardzo się starać, by "W cieniu rozkwitających dziewcząt" znalazło się tam jesienią.

Dobrej lektury!

Karol Bovary żeni się z Emmą Rouault, którą niezgoda na konwencjonalne życie u boku prowincjonalnego lekarza pcha w rami...
24/04/2024

Karol Bovary żeni się z Emmą Rouault, którą niezgoda na konwencjonalne życie u boku prowincjonalnego lekarza pcha w ramiona Rudolfa Boulanger, a później Leona Dupuisa. Naśladując arystokrację, zaczyna otaczać się drogimi przedmiotami, zadłuża się u lichwiarza, którego nie jest w stanie spłacić, załamana popełnia samobójstwo trując się arszenikiem. Karol Bovary po śmierci żony dowiaduje się ze znalezionego listu o jej niewierności, co doprowadza go do śmierci. Dziecko obojga, Berta zostaje oddana ubogiej krewnej i rozpoczyna pracę w przędzalni bawełny.

Tyle fabuła.

„Pani Bovary” uchodzi za arcydzieło realizmu, ale jej Autor z realizmu kpił. „Pani Bovary to ja” miał powiedzieć Gustave Flaubert, jednak nigdy tych słów nie wypowiedział ani nie napisał. „Pani Bovary” ukazywała się w częściach na łamach R***e de Paris między 1 października a 15 grudnia, co skończyło się procesem o obrazę moralności, który Flaubert wygrał, a wydanie książkowe zadedykował swemu obrońcy Marii Antoniemu Juliuszowi Senard. Czy właśnie dlatego ta książka jest wciąż wznawiana, przekładana i czytana na całym świecie?

Ależ ta Bovary mnie męczy! Co prawda zaczynam się już w niej trochę orientować. Nigdy w życiu nie zdarzyło mi się pisać czegoś trudniejszego niż ten banalny dialog, nad którym teraz pracuję! Na scenę w oberży mogę potrzebować nawet trzech miesięcy, nie umiem tego ocenić. Czasem mam chęć się rozpłakać, tak bardzo czuję się bezradny. Ale raczej nad nią zdechnę, niż spróbuję się wykpić. Muszę jedną rozmową wprowadzić pięć czy sześć osób (które mówią), kilka innych (o których się mówi), muszę opisać pomieszczenie, gdzie się zebrali, ludzi, rzeczy, okolicę, a pośrodku tego wszystkiego pokazać młodzieńca i damę, którzy (przez pokrewieństwo gustów) powoli się zaczynają z lekka w sobie zakochiwać. Gdybym przynajmniej miał więcej miejsca!

Gustave Flaubert do Luizy Colet, 19 września 1852
(w przekładzie Ryszarda Engelkinga)

Ryszard Engelking (1935-2023) ukochał sobie kilku francuskich autorów: Nicolasa Edme Rétifa de la Bretonne, Gérarda de Nervala, Charlesa Baudelaire’a i przede wszystkim Gustave'a Flauberta. Z twórczością tego pisarza obcował przez kilkadziesiąt lat i nieustannie ją badał, by wciąż udoskonalać swoje przekłady. Ostatnie poprawki do tłumaczenia Pani Bovary wprowadził jesienią 2023 roku.

W księgarniach ok. 7.05.

Szanowni Państwo,Z niedużym opóźnieniem, które możemy zignorować, na księgarskie półki wskakuje właśnie "Koniec świata i...
22/04/2024

Szanowni Państwo,

Z niedużym opóźnieniem, które możemy zignorować, na księgarskie półki wskakuje właśnie "Koniec świata i inne małe utwory prozą" Roberta Walsera. Wybrał, przełożył i niedługim posłowiem okrasił Łukasz Musiał.

Dobrej lektury!

Szanowni Państwo,Nadejdzie ciepły i słoneczny dzień, gdy nasza strona zacznie działać, ściślej, nowa - właśnie powstając...
22/03/2024

Szanowni Państwo,

Nadejdzie ciepły i słoneczny dzień, gdy nasza strona zacznie działać, ściślej, nowa - właśnie powstająca - strona. Póki jednak jednak wiosna się i nas jeszcze nie rozgrzała, tu napiszemy, że szereg wyrazów: Robert, Walser, Łukasz, Musiał, "Koniec, świata, i inne, małe, utwory, prozą" oznacza dwie nowości - druk zwarty oraz otwarcie serii o nazwie Aldyna (ściąga: https://web.swps.pl/strefa-designu/blog/19922-abc-typografii?dt=1710775240534), której redaktorem prowadzącym jest właśnie Łukasz, Musiał.

Zapowiedź jest to krótka, gdyż książka na półkach księgarskich powinna się znaleźć ok. 10.04.

Poza Łukaszem Musiałem nad tekstem pracowali: Maciej Libich (redakcja) oraz Ida Świerkocka (korekta), za projekt graficzny, typograficzny oraz skład odpowiada Edward Legut.

Dobrej lektury!

Co się dzieje ciekawego w Warszawie 04.04.2024?Z Maciejem Świerkockim rozmawiał będzie Janusz Majcherek, fragmenty "Nost...
20/03/2024

Co się dzieje ciekawego w Warszawie 04.04.2024?
Z Maciejem Świerkockim rozmawiał będzie Janusz Majcherek, fragmenty "Nostromo" J. Conrada przeczyta Krzysztof Kwiatkowski, a Panowie gościć będą u Sławomira Mrożka. Być, tylko być.

🤩 Zapraszamy 4 kwietnia o godz. 19.30 na spotkanie z Maciejem Świerkockim – autorem nowego przekładu "Nostromo" Josepha Conrada.
📚Rozmowę poprowadzi Janusz Majcherek, fragmenty książki przeczyta Krzysztof Kwiatkowski.

🟦 W powieści „Nostromo” Joseph Conrad w mistrzowski sposób analizuje takie zjawiska jak korupcja, bezwzględność, chciwość, ale też idące w ślad za nimi poczucie niesprawiedliwości i krzywdy społecznej. Jednak mechanizmy władzy to tylko jeden z bohaterów powieści – innym jest Nostromo, młody marynarz, człowiek honorowy, dumny i odważny, a przy tym… złodziej. Prawy człowiek wplątany w intrygę i wystawiony na najważniejszą w życiu próbę to jeden z ulubionych tematów Conrada.

🟪 Jest jeszcze trzeci bohater tej powieści – słowo, bogaty i wyrafinowany język, z którym przyszło się zmierzyć Maciejowi Świerkockiemu – autorowi najnowszego przekładu „Nostromo”. Choć oryginał został napisany ponad 100 lat temu, a akcja powieści osadzona została w fikcyjnej republice, bez trudu odnajdziemy nawiązania do realiów bliskich Conradowi, ale też nam. Tłumaczenie Macieja Świerkockiego wydobywa z powieści to wszystko, dzięki czemu nadal uznaje się Conrada za giganta literatury.

🟥 Bilety na spotkanie dostępne są w kasie biletowej Teatru Polskiego oraz online na www.teatrpolski.waw.pl

Justyna Sobolewska w Polityka o "Policzonych":Czasem z przeszłości wyłania się zapomniane arcydzieło, tak właśnie było w...
14/02/2024

Justyna Sobolewska w Polityka o "Policzonych":

Czasem z przeszłości wyłania się zapomniane arcydzieło, tak właśnie było w przypadku „Trylogii siedmiogrodzkiej” Miklósa Bánffyego...

Oczywiście, wszyscy mamy mniejszy lub większy dystans do gwiazdek, cyferek czy kwadracików w ocenach książek, ale gdy Justyna Sobolewska pisze 6/6, to trudno przejść obok obojętnie.

Dobrej lektury!

Izabella Adamczewska-Baranowska napisała o "Nostromo" Josepha Conrada w przekładzie Maciej Świerkocki. Zapraszamy do lek...
13/02/2024

Izabella Adamczewska-Baranowska napisała o "Nostromo" Josepha Conrada w przekładzie Maciej Świerkocki. Zapraszamy do lektury!

'Nostromo' to jedyna powieść Conrada o miejscu, w którym nigdy nie był. I o każdym miejscu, w którym kiedykolwiek się pojawił.

Szanowni Państwo,W przedostatnim dniu pierwszego miesiąca roku 2024 zapraszamy Państwa na premierę "Policzonych", pierws...
31/01/2024

Szanowni Państwo,

W przedostatnim dniu pierwszego miesiąca roku 2024 zapraszamy Państwa na premierę "Policzonych", pierwszego tomu "Trylogii siedmiogrodzkiej" Miklósa Bánffyego.
Książkę przełożyła Irena Makarewicz, zredagowała Anna Krzywania, korektą zajęła się Agnieszka Czerepowicka, okładkę zaprojektował Maciej Mraczek, a środki Edward Legut.

Przyjęcie, mili Państwo jest dość zacne:

Rozmowę z Panią Ireną, którą przeprowadziła Magdalena Mikołajczuk, można odsłuchać na stronie Polskie Radio:
https://jedynka.polskieradio.pl/artykul/3323527,Mikl%C3%B3s-B%C3%A1nffy-Barwne-%C5%BCycie-i-tw%C3%B3rczo%C5%9B%C4%87-wci%C4%85%C5%BC-ma%C5%82o-znana-w-Polsce

Parę słów o książce napisał Leszek Bugajski dla tygodnika WPROST, któremu umknął drobiazg, że Bánffy nie pisał po polsku, ale żywimy przekonanie, że zaraz ten błąd w redakcji tak doświadczonej naprawią.

https://www.wprost.pl/kultura/11562019/ta-ksiazka-to-jak-anna-karenina-oraz-wojna-i-pokoj-w-jednym-literacka-niespodzianka.html?fbclid=IwAR3BRyAgSjmjwal2A4HsxYDfohTYWdmiMfCJtKMU3MsK7LlEoCPHA8KyjeQ

Do lektury!

https://officyna.com.pl/ksiazka-policzone

Szanowni Państwo,29.01.2024 r. będziecie mogli Państwo przeczytać pierwszy tom „Trylogii siedmiogrodzkiej”, „Policzone” ...
13/12/2023

Szanowni Państwo,

29.01.2024 r. będziecie mogli Państwo przeczytać pierwszy tom „Trylogii siedmiogrodzkiej”, „Policzone” Miklósa Bánffyego w przekładzie Ireny Makarewicz.
Miklós Bánffy jest w Polsce pisarzem nieznanym, ale to na razie żaden wstyd, gdyż nawet w swej ojczyźnie po II Wojnie Światowej zmarginalizowany, wpisany na czarną listę znany był raczej niedużemu gronu. Dopiero gdy w 1993 roku wznowiono jego arcydzieło, po zachwycie krytyki i czytelników węgierskich, przyszła kolej na Anglików, Amerykanów, Chińczyków, Czechów (na razie radują się pierwszym tomem), Francuzów, Hiszpanów, Holendrów, Niemców i Włochów (możliwe, że któraś pełna zachwytu nacja nam umknęła), pora więc na nadwiślański naród.
Trudno w to uwierzyć? A jednak. Zachwyty u zdecydowanie mniej emocjonalnych krytyków, niż znani nam z polskich mediów, konkurują z sobą o jak najtrafniejsze i najszersze opisanie zapomnianego arcydzieła.

Autentyczny przypadek odkrytego na nowo klasyka.
Times Literary Suplement

Wielka historyczna powieść, doskonale napisana, emocjonująca i solidnie udokumentowana.
Library Journal

Miklós Bánffy – kronikarz schyłkowej arystokracji węgierskiej. Inteligencja, ironia i wieści z zaginionego świata mieszają się w jego kolorowych, panoramicznych obrazach.
Péter Esterházy

Mistrzowskie opowiadanie, które okazuje się równie wrażliwe psychologicznie, co stylistycznie wyszkolone na wielkich – Stendhalu, Tołstoju, Prouście, a nawet Tomaszu Mannie. (…) Jedno z najwybitniejszych prozatorskich odkryć nie tylko tej wiosny książek.
Weltwoche

Sposób, w jaki Miklós Bánffy przeplata sfery miłości, sztuki, społeczeństwa, ekonomii i polityki w swojej „Trylogii siedmiogrodzkiej”, tworząc wspaniały portret węgierskiej arystokracji, jest równie ambitny, co czarujący. Wspaniałe, melancholijne przywołanie arystokratycznego życia na Węgrzech aż do I Wojny Światowej – a jednocześnie jego łabędzi śpiew.
Berliner Zeitung

Arcydzieło Bánffyego przełożyła Irena Makarewicz, zredagowała Anna Krzywania, korektą zajęła się Agnieszka Czerepowicka, projektem typograficznym i składem Monika Rawska, a okładkę zaprojektował Maciej Mraczek.
Książka ukazuje się przy niebagatelnym wsparciu Instytutu im. Wacława Felczaka. Głębokie ukłony dla Anety Kalamarskiej i Gáspára Keresztesa.

https://officyna.com.pl/ksiazka-policzone

Możemy już się cieszyć piątym tomem cyklu "Poszukiwania", "Uwięzioną" w przekładzie Tomasza Swobody. W księgarniach powi...
08/12/2023

Możemy już się cieszyć piątym tomem cyklu "Poszukiwania", "Uwięzioną" w przekładzie Tomasza Swobody. W księgarniach powinna się zjawić w przyszłym tygodniu.

https://officyna.com.pl/ksiazka-uwieziona

Szanowni Państwo,Antologia przekładów Krzysztofa Bartnickiego "sad zapięty" jest już w naszym magazynie, lada dzień powi...
05/12/2023

Szanowni Państwo,

Antologia przekładów Krzysztofa Bartnickiego "sad zapięty" jest już w naszym magazynie, lada dzień powinna pojawić się w księgarniach. Dobrej lektury!

https://officyna.com.pl/ksiazka-sad-zapiety

Szanowni Państwo,Taka zapowiedź - nie zapowiedź, bo książka pojawi się w księgarniach lada chwila, a może nawet wcześnie...
27/11/2023

Szanowni Państwo,

Taka zapowiedź - nie zapowiedź, bo książka pojawi się w księgarniach lada chwila, a może nawet wcześniej.
"Uwięzioną" Marcela Prousta w przekładzie Tomasza Swobody, który pracował z najnowszym wydaniem krytycznym (Classiques Garnier), będzie można nabyć 11.12. Na pewno. Może nawet 08.11.

https://officyna.com.pl/ksiazka-uwieziona

20/11/2023

Z żalem informujemy o odejściu Ryszarda Engelkinga, profesora matematyki, którego podręcznik do topologii ogólnej został przełożony na kilka języków i od lat jest podstawową lekturą przedmiotu.

Wśród czytelników literatury zapamiętany zostanie przede wszystkim jako wybitny tłumacz. Czy wypada napisać, że był znawcą literatury francuskiej XIX w., szczególnie twórczości Flauberta i Baudelaire’a? Od wielu lat swoimi przekładami dbał, byśmy czytając tych Autorów w języku polskim, mogli zrozumieć ich myśl i kunszt literacki wyrażony w języku francuskim, czytając dziś tych gigantów literatury francuskiej, czytamy ich przekładami Ryszarda Engelkinga, nie sposób te nazwiska oddzielić, trudno się oderwać od komentarzy tłumacza, które dają jedynie wyobrażenie o jego pracowitości, skrupulatności i umiejętności selekcji. I emocjach, ponieważ Ryszard Engelking przekładane przez siebie dzieła często uwielbiał.

Zapytany przy okazji rozmów o przekładzie, trudnościach w zdobywaniu francuskich wydań w PRL-u, wizytach u paryskich bukinistów, prezentowania niezwykłych wydań swojej wspaniałej biblioteki, o to, czemu matematyka, odparł, lekko zdziwiony pytaniem, ale bez wahania: z miłości.

Charles Baudelaire, Nicolas Edme Retif de la Bretonne, Sébastien-Roch Nicolas Chamfort, Gustave Flaubert, Auguste de Villiers de L’Isle-Adam, Gérard de Nerval.

Szanowni Państwo,Krzysztof Bartnicki. Dwa słowa, imię i nazwisko, które wywołują dużo skojarzeń, np. dziesięć lat spędzo...
08/11/2023

Szanowni Państwo,

Krzysztof Bartnicki. Dwa słowa, imię i nazwisko, które wywołują dużo skojarzeń, np. dziesięć lat spędzonych nad przekładem/spolszczeniem „Finnegans Wake”, gęste niczym smoła „Myśliwice, Myśliwice”, „Pieśń świętojańska o Sobótce” ‣ „Garutko sobotniej ropy”, kurz wrocławskich archiwów i bibliotek, w których Autor odnalazł wiersze zapomnianych poetów oraz nieznane wiersze znanych poetów, którzy tworzyli, jak się Państwo domyślacie, nie tylko po polsku, Krzysztof Bartnicki naprawił owo niedopatrzenie i już niedługo nieduży tomik zatytułowany „Sad zapięty. Krótka antologia przekładu” ukaże się na księgarskich półkach.

https://officyna.com.pl/ksiazka-sad-zapiety

Szanowni Państwo,Min-de Ang jest pisarzem, młodym pisarzem, młodym nagradzanym pisarzem, młodym nagradzanym pisarzem, kt...
07/11/2023

Szanowni Państwo,

Min-de Ang jest pisarzem, młodym pisarzem, młodym nagradzanym pisarzem, młodym nagradzanym pisarzem, którego opowiadanie zostało przełożone na język polski i wydane w antologii „Tajwan na końcu języka. Współczesne opowiadania tajwańskie.” Opowiadania, jak podtytuł wskazuje są współczesne, ale nierzadko traktują o historii, o doświadczeniach jednostki, rodzin czy grup społecznych kraju na tle minionych dekad, a którego tożsamość jest stale dyskutowana. „Chanosowy narybek” to opowiadanie, które choć dzieje się w konkretnym miejscu (na prowincji, a tu jak wiadomo, nie ma problemów ze wskazaniem takowej, nawet gdy nie pada żadna nazwa własna), trudnym – dla Europejczyków – ustalenia czasie i bardzo delikatnie opowiada… No dobrze, nie zdradzimy o czym, gdyż o to i kilka innych rzeczy będzie można zapytać Min-de Anga we środę o 18.00 w Bibliotece Tuvim, spotkanie poprowadzi Łukasz Kaczyński. Zapraszamy, jeśli Państwo nie przyjdą, będzie nam przykro. Nam – czterech Panów, w tym Autor (na zdjęciu).

Szanowni Państwo,Strona Officyny jaka jest, każdy widzi. Jeśli macie więc ochotę na podróż po cyfrowo-gotyckim labirynci...
03/11/2023

Szanowni Państwo,

Strona Officyny jaka jest, każdy widzi. Jeśli macie więc ochotę na podróż po cyfrowo-gotyckim labiryncie w którym nie ma gospodarza, gdzie niektóre ścieżki lubią się powtarzać (np. składanie zamówienia), inne prowadzą donikąd (np. opłacenia zamówienia) a inne odpowiadają głuchym echem (np. wiadomość od wydawnictwa o złożeniu i opłaceniu zamówienia), to zapraszamy. U nas cyfrowy Halloween trwa cały rok, można się zgubić, przestraszać czy zdenerwować, nudno raczej nie jest.

Obiecana przedsprzedaż dwóch tajwańskich książek ruszyła!

https://officyna.com.pl/ksiazka-przewodnik-po-historii-literatury-tajwanu

https://officyna.com.pl/ksiazka-tajwan-na-koncu-jezyka

Tradycjonalistów zapraszamy do korespondencji (sprzedaz@).

Szanowni Państwo,A może wybierzemy się w rejony, w których jeszcze nie byliśmy? Trochę niepewni, bardzo ciekawi i w dobo...
26/10/2023

Szanowni Państwo,

A może wybierzemy się w rejony, w których jeszcze nie byliśmy? Trochę niepewni, bardzo ciekawi i w doborowym gronie zapraszamy do Tajwanu. Wszystkim, którzy chcą dowiedzieć się czegoś o historii tamtejszej literatury, przedstawiamy książkę przygotowaną przez zespół Narodowego Muzeum Literatury Tajwanu, „Przewodnik po historii literatury Tajwanu”, którą przełożył Eryk Hajndrych. Zaś dla innych wszystkich, np. miłośników fikcji, będziemy mieli antologię opowiadań „Tajwan na końcu języka. Współczesne opowiadania tajwańskie”, które przełożyli: Hanna Gau, Katarzyna Proctor, Katarzyna Sarek i Maciej Szatkowski.
Mało tego, w dniach 06.-10.11 autor opowiadania „Chanosowy narybek” Min-de Ang będzie w Polsce, miejsca i daty spotkań podamy na dniach, już prawie wszystko wiemy.

https://officyna.com.pl/ksiazka-przewodnik-po-historii-literatury-tajwanu

https://officyna.com.pl/ksiazka-tajwan-na-koncu-jezyka

Obie książki będzie można nabyć podczas spotkań, w księgarniach pojawią się ok. 13.11.

Na okładkach wykorzystano fragment pracy Etana Pavavalunga "6_Me and You".

Projekty okładek oraz typografia należą do Edward Legut.

Szanowni Państwo,"Ulisses" w przekładzie Macieja Świerkockiego jest już w drodze do Waszych domów i ulubionych księgarń....
11/10/2023

Szanowni Państwo,

"Ulisses" w przekładzie Macieja Świerkockiego jest już w drodze do Waszych domów i ulubionych księgarń. A ponieważ Maciej ma słabość do trudnych w przekładzie arcydzieł, zaproponował jakiś czas temu, że przełoży "Nostromo" Josepha Conrada, książkę, która uchodzi za najtrudniejszą w dorobku Autora. I chyba słusznie.
Maciej więc przełożył, My się zachwyciliśmy, Adam Pluszka zredagował, Michał Komar napisał posłowie, a Państwo na początku listopada będziecie mogli rozłożyć tę niedużą cegiełkę na stole/kolanach/poduszce i przekonać się, że wielkość Conrada jest niezmienna.

https://officyna.com.pl/ksiazka-nostromo

Okładkę zaprojektował Maciej Mraczek

Szanowni Państwo,05.10 obchodzimy imieniny m.in: Apolinarego, Charytyna, Fausta, Faustyny, Galla czy Rajmunda. Świętuje ...
11/09/2023

Szanowni Państwo,
05.10 obchodzimy imieniny m.in: Apolinarego, Charytyna, Fausta, Faustyny, Galla czy Rajmunda. Świętuje także Republika Portugalii, Nauczyciele oraz miłośnicy Jamesa Joyce'a, gdyż właśnie wtedy przyjedzie z drukarni dodruk "Ulissesa".

https://officyna.com.pl/ksiazka-ulisses-wyd-2

07/09/2023

Jakiś czas temu Sobolewska przeprowadziła wywiad z Hanną Kralową o "Kłamstwach nocy" Gesualda Bufalina. Zapraszamy do wysłuchania.

A gdyby Clarissa nie wyszła po kwiaty? Peter Walsh nie wrócił do Londynu? Septimus Warren Smith po wojnie pozostał we Wł...
30/05/2023

A gdyby Clarissa nie wyszła po kwiaty? Peter Walsh nie wrócił do Londynu? Septimus Warren Smith po wojnie pozostał we Włoszech? A Sally Seton nie odwiedziła przyjaciółki? O czym pisała Virginia Woolf w latach dwudziestych, gdy zaczerniała kolejne stronice „Hours”, które zatytułowała jednak „Mrs. Dalloway”? Powojennym Londynie, społeczeństwie zniszczonym Wielką Wojną, zmurszałych strukturach społecznych, niemożności porozumienia bliskich sobie ludzi? Miłości?

Autorką nowego przekładu "Mrs. Dalloway" Virginii Woolf jest Magda Heydel.
Premiera: 14.06.
Okładkę zaprojektował Maciej Mraczek

https://officyna.com.pl/ksiazka-pani-dalloway

21/04/2023
Szanowni Państwo,Przyjdzie nam w maju opublikować powieść wyjątkowego pisarza. Mało jeszcze w naszym kraju znanego, wsza...
19/04/2023

Szanowni Państwo,

Przyjdzie nam w maju opublikować powieść wyjątkowego pisarza. Mało jeszcze w naszym kraju znanego, wszak dopiero co doczekał się pierwszego polskiego wydania książkowego. Ale jego wyjątkowość nie na tym się zasadza, że w nadwiślańskim państwie jest znany niewielkiej grupie czytelników. Zresztą trudno nam osądzić, cóż takiego czyni go niezwykłym pisarzem. Może współrzędne geograficzne urodzenia? Niewielu znamy autorów, którzy przyszli na świat pod szerokością geograficzną: 36°56′56″N, a długością: 14°36′26″E. My wiemy na przykład o jednym. Gdy Państwo sprawdzą owe współrzędne, zobaczą, że bliżej miał do Tunisu niż do Łodzi (przywędrował więc, co logiczne, przez Kraków). Może ta umykająca wyjątkowość to późny debiut: swoją pierwszą książkę wydał w wieku sześćdziesięciu jeden lat, i to namawiany przez wydawczynię Elvirą Sellerio i pisarza Leonarda Sciascię (możliwe, że Państwo słyszeli), ale jego inny krajan, niejaki Giuseppe Tomasi di Lampedusa zadebiutował po śmierci.
No dobrze, może rozważania o niezwykłości pozostawimy Państwu i napiszemy po prostu, że w połowie maja na półkach księgarskich powinien stać nieduży tom podpisany tak: Gesualdo Bufalino „Kłamstwa nocy”.
Książkę zaproponowała wydawnictwu, przełożyła i posłowiem opatrzyła Halina Kralowa, a to drodzy Państwo, jest rekomendacja, z którą się nie dyskutuje.

https://officyna.com.pl/ksiazka-klamstwa-nocy

P.S. Gdybyśmy byli uparci, napisalibyśmy, że książka jest wyjątkowa, ponieważ została laureatką Premio Strega, ale tę – zdaje się – przyznają co roku.

P.S. 2 Okładkę zaprojektował Maciej Mraczek

A wiecie co, Państwo?Dość duże, ale nie za duże, miasto na południu Polski organizuje konkurs, który nazwało słusznie, b...
12/04/2023

A wiecie co, Państwo?
Dość duże, ale nie za duże, miasto na południu Polski organizuje konkurs, który nazwało słusznie, bo opisowo, Nagroda Krakowa Miasta Literatury UNESCO. I wydawnictwa mogą tam wespół z krakowskimi Autorami i Autorkami zgłaszać swoje pomysły literackie. Zgłosiliśmy i pomysły owe zostały docenione, miło, prawda?
Magdalena Heydel swoją pracę kończy i będziemy się nią cieszyć w tym roku, Tomasz Pindel zaczyna i uraduje nas efektami swego urobku w roku następnym.
Wszystkim nagrodzonym gratulujemy.
Kraków: tak trzymaj i nie puszczaj!

Adres

Łódź
93-114

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 09:00 - 17:00
Wtorek 09:00 - 17:00
Środa 09:00 - 17:00
Czwartek 09:00 - 17:00
Piątek 09:00 - 17:00

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Officyna umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Officyna:

Widea

Udostępnij

Kategoria

Najbliższe firmy medialne