27/07/2021
Naukowiec, profesor i katolicki ksiądz napisał artykuł naukowy opatrzony szczegółową bibliografią, w którym przedstawia dowody i mechanizmy jakimi kieruje się tzw. lawendowa mafia w Kościele.
W skrócie: grupy homoseksualistów wykorzystują seksualnie kleryków, księży i inne osoby, wspierając siebie nawzajem w strukturach Kościoła katolickiego. Dzięki temu mają mocną pozycję, zostają biskupami, mają władzę i pieniądze. Niszczą Kościół i wiarę.
Na Zachodzie jest to już zaawansowany twór, obecny jest także w Polsce (liczne afery itp.)
Postępowe Niemcy nie mogą przeżyć, że pisze się w ten sposób o homeksualistach i skazuje naukowca za prawdę o takich działaniach.
Katolicki (sic!) portal informując o tym zwraca jednak uwagę na język jakim się posługuje naukowiec. Szkoda to komentować, trzeba wezwać do edukacji (i modlić się gorliwie).
Przypomina to "aferę taśmową" m.in. z restauracji Sowa i przyjaciele, gdzie politycy kompromitowali się i chwalili okropnymi, cynicznymi i nieprawnymi działaniami, a niektóre bliskie im media (m.in. cytowana przez deon Gazeta Wyborcza), zwracali uwagę na ich... język.