SZEŚCIAN - portal informacyjny

12/08/2024

Gmina Tomice rozstrzygnęła konkurs na realizację zadań publicznych w zakresie kultury fizycznej na II półrocze 2024 r.

W zakresie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej poprzez wspieranie szkolenia i współzawodnictwa sportowego dzieci i młodzieży przyznano następujące dotacje:

LUKS „Tygrysek” w Witanowicach – 3 000,00 zł;

– Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Wsi Lgota w Lgocie- 3 000,00 zł;

– UKS „Jaguar” przy Szkole Podstawowej w Woźnikach – 3 000,00 zł;

– LKS „Wikliniarz” w Woźnikach – 4 500,00 zł;

– UKS „Cross” w Tomicach – 5 500,00 zł;

– LKS „Skawa” Witanowice – 4 500,00 zł;

– LKS „Orzeł” w Radoczy – 3 000,00 zł;

– LKS „Dąb” w Tomicach – 14 000,00 zł,

12/08/2024

Rusza Tour de Pologne. Kolaże w powiecie wadowickim pojawią się 17 i 18 sierpnia.

Pierwszego dnia zaplanowany jest start z Wadowic. Drugiego dnia peleton przetnie prawie cały powiat wadowicki.

18 sierpnia kolarze na teren powiatu wadowickiego wjadą w godz. 14.28 – 14.38 od strony miejscowości Jastrzębia (gm. Lanckorona).
Trasa przebiegać będzie przez Lanckoronę, Leśnicę, Stronie, Stryszów, Barwałd Górny, Kleczę Dolną, Babicę, Witanowice, Ryczów i Łączany.


Utrudnienia przewidziane są na drodze powiatowej nr 1707K, 1729K, 1705K, K-52, 1731K, 1780K, 1768K, 1772K, K-44.


Największe utrudnienia w tym dniu spodziewane są na drodze krajowej w Barwałdzie Górnym, Kleczy - Wadowicach oraz w Ryczowie (przy kościele).
Kolarze opuszczą teren powiatu około godz. 15.32.


Zamkniecie trasy, przewidziane jest na około 30 min, przed wjazdem peletonu na teren powiatu wadowickiego.


Trasa wyścigu w naszym powiecie wynosi 45 km.

12/08/2024

Urzędy gmin w okresie od 01 sierpnia do 02 września przyjmują wnioski o zwrot podatku akcyzowego zawartego w cenie oleju napędowego wykorzystywanego do produkcji rolnej na 2024 rok.

Do wniosku należy dołączyć:

faktury VAT dokumentujące zakup oleju napędowego w okresie od 01 lutego do 31 lipca 2024r.,
oraz w przypadku hodowców bydła/owiec/kóz/koni/świń:

dokument wydany przez kierownika biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zawierający informację o liczbie dużych jednostek przeliczeniowych bydła/owiec/kóz/koni oraz informację o liczbie świń będących w posiadaniu producenta rolnego w roku 2023, jeśli nie był przedłożony w I terminie składania wniosków.

Wypłaty przyznanego zwrotu będą realizowane w październiku 2024 r., wyłącznie na rachunek bankowy wskazany we wniosku.

Dodatkowe informacje w sprawie zwrotu podatku akcyzowego zawartego w cenie oleju napędowego wykorzystywanego do produkcji rolnej na 2024 r. dostępne są na stronie internetowej: https://www.gov.pl/rolnictwo/zwrot-podatku-akcyzowego

07/08/2024

Od dziś siatkówka jest polskim sportem narodowym👍💪
Jesteś "za" - wpisz w komentarzu "popieram".

03/08/2024

Przedstawiciele gminy Spytkowice złożyli 2 sierpnia wieniec pod Pomnikiem Powstania Warszawskiego.

03/08/2024

‼ AKTUALIZACJA ‼

🚨🚨🚨 17-latka została odnaleziona. Jest cała i zdrowa.

☝️Dziękujemy wszystkim za zaangażowanie i udostępnianie informacji 💙👮‍♂️💙

01/08/2024

Kilka tygodni temu zakończyły się na terenie gminy Tomice zebrania sprawozdawczo — wyborcze, w trakcie których wybrano sołtysów. Poza Witanowicami i Zygodowicami na stanowiskach pozostały osoby pełniące dotychczas tę funkcję.

Ważnym aspektem wyborów była frekwencja. W Lgocie na 341 uprawnionych do głosowania przyszły 42 osoby. W Witanowicach na 1062 tylko 88 a w Woźnikach na 967 tylko 71. Najwięcej osób zagłosowało w Radoczy, gdzie na 1435 uprawnionych w wyborach udział wzięło 98 osób. W Zygodowicach na 341 osób głosowało tylko 31. Dramat rozegrał się w Tomicach — największej wiosce gminy. Na 2124 osoby uprawnione do wzięcia udziału w wyborach sołtysa o tym, kto nim zostanie, zdecydowały tylko 22 osoby. Niewiele ponad 1%! W całej gminie frekwencja wyniosła 5,3%. W odbywających się w tym samym czasie wyborach do Parlamentu europejskiego do urn poszło ponad 36% mieszkańców, czyli siedem razy więcej. Dlaczego mieszkańcy tej gminy poszli wybierać europosłów, a nie wzieli udziału w wyborach na sołtysa własnych wsi?

Odpowiedź na to pytanie kryje się w sposobie wyboru i organizacji wyborów na sołtysa. W gminie Tomice jako jednej z ostatnich w powiecie wadowickim wyboru gospodarza wioski dokonuje się na zebraniu wiejskim. W Spytkowicach, Brzeźnicy, czy w gminie Wadowice mieszkańcy wybierają ich tak jak posłów, senatorów, czy radnych. Wybory odbywają się w lokalach wyborczych, a kandydaci są wcześniej zgłoszeni i znani. Tymczasem w Tomicach nigdy do końca nie wiadomo kto będzie kandydował, co przyznał jakiś czas temu sam wójt gminy w jednym ze swoich wystąpień internetowych.

Od dwóch lat mówiło się o zmianie sposobu wyboru sołtysa w gminie Tomice. Taką deklarację złożył nawet Grabowski na zebraniu w Woźnikach. Według naszych ankiet chciało takiego rozwiązania 80% mieszkańców gminy. Tymczasem wójt przedstawienie projektu uchwały uzależnił od opinii sołtysów, którzy tym samym zostali sędziami we własnej sprawie.

Jako pierwsza negatywną opinię miała wyrazić rada sołecka i sołtys z Lgoty, przynajmniej tak powiedział na zebraniu w Tomicach wójt Grabowski. Tymczasem okazuje się, że członkowie rady sołeckiej tej wioski, kiedy rozpytywaliśmy ich o tę sprawę, byli bardzo zaskoczeni. Twierdzili, że nikt ich o to nawet nie pytał, a temat nie był dyskutowany. Rada sołecka z Tomic po takim przedstawieniu sprawy powieliła rzekomy pogląd kolegów z Lgoty i także nie zgodziła się na zmianę sposobu wyboru sołtysa. Ostatecznie zmiany nie chciały cztery wioski, a dwie były za. Tym samym wójt zyskał wymówkę, by wszystko zostało po staremu.

Wielu mieszkańców nie poszło na wybory sołtysa właśnie dlatego, że odbywały się one na zebraniu wiejskim, a nie tak jak inne w lokalach wyborczych przez kilka godzin. Nie każdemu odpowiada godzina zebrania. Argumentem zwolenników starego systemu było to, że dzięki temu na zebrania uda się przyciągnąć więcej osób. Jak widać po przedstawionych liczbach, nie bardzo się to udało.

01/08/2024

Wójt gminy Spytkowice Krzysztof Byrski nie ma lekko. Radość po wygranej w wyborach nie trwała długo. Spokojne wdrażanie w obowiązki i pracę nad rozwojem gminy zakłócają hejterzy, którzy w arogancki i często kłamliwy sposób przedstawiają jego osobę. Można odnieść wrażenie, że cokolwiek Byrski by nie zrobił, to wszystko źle.

31 października anonimowy prowokator założył na facebooku profil Spytkowice.info.
Tym samym rozpoczęła się nagonka na Byrskiego, który dokładnie dzień wcześniej odebrał dokument, w którym Prezes Rady Ministrów wyznaczył go na osobę, pełniącą funkcję Wójta Gminy Spytkowice. Najwyraźniej kogoś ta nominacja bardzo zaskoczyła i rozzłościła. Być może ktoś inny ze środowiska Mariusza Krystiana liczył na powierzenie tej funkcji.

Od tego czasu na profilu regularnie rozpoczęła się nagonka na Byrskiego. Opóźnienie otwarcia lodowiska z powodu zbyt dużych opadów śniegu było winą Krzysztofa Byrskiego. Niewykoszone wały, którymi zarządzają Wody Polskie to wina Byrskiego. Dwie oderwane cegły od elewacji na cmentarzu to wina Byrskiego.

Administrator znienawidzonego już przez mieszkańców profilu szedł jeszcze dalej. Wystarczyło, że Mariusz Krystian udostępnił, albo polajkował post Krzysztofa Byrskiego i już pojawiały się screeny z informacją, że obu panów musi łączyć zażyła relacja, a nowy wójt jest sterowany przez obecnego posła.

W międzyczasie obrywało się także rodzinie Krystianów. Nie tylko posłowi, ale także jego synowi Mikołajowi, który jako student chciał dorobić w komisji wyborczej kilka złotych. Dla spytkowice.info było to niedopuszczalne i świadczyło o trwaniu układów w gminie. A to, że nabór do komisji był otwarty i każdy, kto chciał mógł skorzystać, zostało sprytnie pominięte.

Ostatnio pojawił się post Krzysztofa Byrskiego w towarzystwie Pań z KGW. Spytkowice.info skomentował to następująco: „Nic nie robić nie mieć zmartwień, aperola z KGW pić” i 20 tysięcy co miesiąc wpada".
Mieszkańcy mający już dość szkalowania wójta nie szczędzili ostrych słów pod adresem autora postu.

Profil budzi wiele emocji. Mieszkańcy gminy ostatnio, zamiast sytkowice.info nazywają go spytkowice.impo.
"To musi prowadzić jakiś impotent, który swoje niepowodzenia w sypialni odreagowuje na Krzyśku. Dlatego skrót impo — tłumaczy Pani Barbara z Bachowic, która jest już zniesmaczona ciągłym obrażaniem wójta postronnych mieszkańców.
- Po tylu latach przepychanek i ciągłej awantury liczyliśmy na spokój. Najwyraźniej komuś zależy, żeby go nie było. I wydaje mi się, że wcale nie chodzi o tych, których wszyscy podejrzewają. Za tym stoi jakiś Judasz, jeśli wiecie, co mam na myśli — dodaje.

Spytkowice.info dodało do swoich znajomych 3300 osób. Apelujemy, aby zmienić te decyzje i nie komentować postów tej strony, co powinno osłabić zasięgi i doprowadzić do upadku profilu, który sieje nienawiść w gminie. Mowa nienawiści rani bardziej niż najostrzejszy nóż.

01/08/2024

Zespół Baciary, który podczas ostatniego koncertu w Wadowicach zgromadził tłumy, po raz kolejny przyjedzie do powiatu wadowickiego. Tym razem okazją do posłuchania góralskiej kapeli będą dożynki gminy Wieprz.

Koncert rozpocznie się 1 września o 21.00 na boisku LKS Orzeł Wieprz i ma potrwać około półtorej godziny. Będzie to obok traktoryji jedna z głównych atrakcji imprezy.
Dokładny plan i szczegóły dożynek można znaleźć na stronie Gminny Ośrodek Kultury w Wieprzu

01/08/2024

I wszystko jasne. Rodzice uczniów z gminy Brzeźnica już wiedza do kogo będą musieli się zgłosić, kiedy ich pociechy coś przeskrobią. Wójt Bogusław Antos wręczył nominację sześciu dyrektorom szkół z terenu gminy.

Nominację otrzymali:
Pani Ewelina Kutermak – Dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Brzeźnicy.
Pani Beata Chmielowska – Dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Łączanach.
Pani Elżbieta Kosek – Dyrektor Szkoły Podstawowej im. Marii Konopnickiej w Sosnowicach.
Pani Elżbieta Sikora – Dyrektor Szkoły Podstawowej im. Antoniego Kucharczyka w Paszkówce.
Pani Krystyna Korus – Dyrektor Szkoły Podstawowej im. św. Jana Pawła II w Marcyporębie.
Pan Mieczysław Chojna – Dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Tłuczani.

"Życzę wszystkim Dyrektorom sukcesów, satysfakcji z pracy oraz nieustannej motywacji do podejmowania nowych wyzwań. Niech pod ich przewodnictwem nasze szkoły rozwijają się i przynoszą zadowolenie całej społeczności, zwłaszcza najmłodszym!"-napisał na profilu urzędu gminy Wójt Bogusław Antos.

01/08/2024

Porządkowanie grobów bliskich i dbanie o ich otoczenie nie zawsze jest łatwe i możliwe do zrealizowania. W natłoku codziennych obowiązków często odkładamy wizytę na cmentarzu. Nie musi tak być. Już dziś możesz zlecić opiekę nad grobem swoich bliskich specjalistycznej firmie, która zadba nie tylko o porządek i estetykę, ale także o to, by na grobie zawsze był zapalony znicz.

Usługi cmentarne to rozwiązanie dla osób, które mieszkają daleko od miejsca pochówku bliskich, lub nie mają siły ani czasu na ciągłe wizyty na cmentarzu. Firma przyjmuje zlecenia jednorazowe oraz na cykliczne sprzątanie grobu raz w miesiącu.

CENNIK:
Jednorazowe sprzątanie 120 złotych.
Abonament kwartalny 360 złotych.
Abonament półroczny 550 złotych.
Abonament roczny 1000 złotych.
W przypadku usług abonamentowych sprzątanie wykonywane jest raz w miesiącu.

W cenie usługi oferujemy:
uporządkowanie terenu wokół grobu
umycie pomnika
usunięcie starych zniczy oraz kwiatów
zapalenie znicza

Na specjalne życzenie klienta oferujemy usługę ciągle zapalonego znicza na grobie. Koszt jest uzależniony od lokalizacji cmentarza.

Usługi świadczone są na wszystkich cmentarzach w Małopolsce. Szczegóły i zlecenia można uzgadniać pod numerem 504 410 916.

Artykuł sponsorowany.

01/08/2024

Komenda Powiatowa Policji od trzech miesięcy prowadzi profil na facebooku. Policja Wadowice ma na razie blisko 600 obserwujących, ale ta liczba stale rośnie.

Na profilu można znaleźć wiele informacji o akcjach i działaniach profilaktycznych, ale także komunikaty o zaginięciach i zagrożeniach, na jakie mogą napotkać mieszkańcy Wadowic i okolic.

Policja od wielu lat stara się być bliżej społeczeństwa. Media społecznościowe są ku temu idealnym narzędziem. Zachęcamy do polubienia profil: Policja Wadowice

01/08/2024

O godzinie 17.00 w całym kraju zawyją syreny. Będzie to hołd dla poległych w Powstaniu Warszawskim. Dziś mija 80 rocznica tego wydarzenia.

Powstanie Warszawskie było największą bitwą, stoczoną podczas II wojny światowej przez organizację podziemną z wojskami okupacyjnymi. Powstańcy walczyli w nim bowiem przeciwko regularnym formacjom niemieckim, bez ciężkiego uzbrojenia, samolotów, dział i czołgów. O jego wybuchu przesądziły względy polityczne, a nie położenie militarne. Było najdonioślejszym działaniem Armii Krajowej. Walki, zaplanowane na kilka dni, trwały 63 dni. Powstanie, choć nie osiągnęło celów ani wojskowych, ani politycznych, było fenomenem w skali okupowanej Europy. Dla kolejnych pokoleń Polaków stało się jednak symbolem męstwa w walce o niepodległość.

Powstanie Warszawskie pochłonęło bardzo dużą liczbę ofiar. Straty po stronie polskiej to 18 tys. zabitych i ok. 25 tys. rannych żołnierzy oraz ok. 120-200 tys. ofiar cywilnych. Do niewoli dostało się ok. 15 tys. żołnierzy i oficerów wraz z naczelnym wodzem, generałem Tadeuszem Komorowskim „Borem”. Około 50 tys. powstańców wywieziono do obozów koncentracyjnych, a 150 tys. na przymusowe roboty do Rzeszy. Niemcy stracili ok. 10 tys. zabitych, 7 tys. zaginionych i 9 tys. rannych żołnierzy. Powstańcy zestrzelili 3 samoloty, zniszczyli kilkadziesiąt czołgów, dział szturmowych i samochodów pancernych oraz uszkodzili ponad 200 pojazdów bojowych.

W czasie walk i po ich zakończeniu zniszczeniu uległo ok. 60% infrastruktury miasta.

29/07/2024

Zachęcamy do wsparcia.

W życiu każdego człowieka są momenty, które łamią serce i wykraczają poza granice wytrzymałości. Dla nas taki moment nadszedł 27 lipca, kiedy to w dramatycznych okolicznościach nasz tata odebrał życie naszej ukochanej mamie, 44-letniej Monice. W jednej chwili świat się dla nas zawalił. Straciliśmy oboje rodziców... Natalia (21 lat), ja, Adrian (18 lat), Kamil (17 lat) i Jakub (15 lat) zostaliśmy sami. Bez najbliższych, bez środków, bez stabilności... Słowa nie są w stanie wyrazić tego, co czujemy. Ból, żal, rozpacz — to wszystko, co nas teraz otacza.

Nie potrafimy opisać pustki, która nas ogarnia. Już nigdy nie przytulimy naszej mamy, nie usłyszymy jej głosu, nie poczujemy jej ciepła. Próbujemy być silni, staramy się wspierać nawzajem, ale rzeczywistość jest dla nas przerażająco trudna.

Nie jest łatwo prosić o pomoc, ale nie mamy innego wyjścia. Zdecydowaliśmy się utworzyć zbiórkę, która pozwoli nam przetrwać te tragiczne chwile i da nam szansę na normalne funkcjonowanie w przyszłości. Potrzebujemy wsparcia osób o dobrych i szlachetnych sercach, abyśmy mogli znaleźć w sobie siłę do odbudowy naszego życia.

Jeśli znajdą się osoby, które zechcą nas wesprzeć w tej niewyobrażalnie trudnej sytuacji, będziemy nieskończenie wdzięczni. Każda pomoc, każda forma wsparcia, jest dla nas ogromnym światełkiem nadziei w ciemności, która nas teraz otacza. Dziękujemy z całego serca za każdy gest dobroci.

W życiu każdego człowieka są momenty, które łamią serce i wykraczają poza granice wytrzymałości. Dla nas taki moment nadszedł 27 lipca, kiedy to w dramatycznych okolicznościach nasz tata odebrał życie naszej ukochanej mamie, 44-letniej Monice. W jednej chwili świat się dla nas zawali...

29/07/2024

W Brzeźnicy na dwóch mostach nad kanałem pojawiły się kamery.

Gmina wydała ogromne środki na remonty przepraw. Niestety kierowcy nadal ignorują znaki i przez most, gdzie dopuszczalna masa wynosi 3,5 t. jeżdżą nawet tiry!!!
Policja nie radzi sobie z ujawnianiem i karaniem sprawców wykroczeń. Konieczne było zainstalowanie kamer, których zapis będzie stanowił niepodważalny dowód winy.

Jak się dowiedzieliśmy, kamery oprócz mostów mają także pojawić się na cmentarzach komunalnych.

Monitoring staje się wszechobecny i jest niezwykle pomocny. Stanowi potężne narzędzie w walce z przestępczością i przy poszukiwaniu osób zaginionych.

23/07/2024

14 lipca na Trawnej Górze odbywał się piknik, w trakcie którego można było kupić bilety na lot helikopterem. Była to główna atrakcja imprezy, którą przy współpracy z Centrum Kultury i Promocji w Brzeźnicy zapewnił jeden z mieszkańców, pilot samolotów z ośmioletnim stażem. Loty były organizowane dzięki firmie GSA Aviation, która udostępniła maszyny, a pilot — mieszkaniec, zorganizował event, udostępnił lądowisko i pracował przy obsłudze za symboliczną złotówkę, dzięki czemu bilet na lot nie kosztował 350 złotych a zaledwie 200. Z możliwości przelotu nad okolicą skorzystało 108 osób głównie z Gminy Brzeźnica co jest ogromnym sukcesem

Kilka dni później w internecie ukazał się informacja radnego Ryszarda Święch, w którym poinformował, że firma GSA Aviation chce wybudować stałe lądowisko, co będzie wiązało się z większą ilością helikopterów i lotów, co przełoży się na dyskomfort mieszkańców. Do postu załączył ankietę. Niestety radny wprowadził mieszkańców w błąd. Lawina ruszyła.

Abyśmy wyjaśnić tę sprawę dogłębnie, skontaktowaliśmy się z wójtem Bogusławem Antosem i organizatorem lotów.

Wójt potwierdził, że do gminy wpłynęło pismo, ale nie od firmy GSA Aviation a od osoby prywatnej. Autor prosi w nim o opinię gminy w sprawie utworzenia lądowiska na helikopter. Bogusław Antos przeanalizował temat i po konsultacji z prawnikiem gminy i specjalistą od planowania przestrzennego przesłali odpowiedź, że nie jest to zgodne z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Co do lotów z 14 lipca, wójt nie interweniował, ponieważ prawnik gminy potwierdził, że takie wydarzenie nie wymaga szczególnych zgód. Bogusław Antos potwierdził także, że do gminy wpłynęło także drugie pismo adresowane właściwie do radnego, aby sprostował swoje wypowiedzi w sieci. Wójt uważa jednak, że tę kwestię pilot i radny powinni załatwić sami, bez jego udziału.

Organizator lotów potwierdził, że nie zamierza budować lotniska a jedynie stanowisko dla jednego helikoptera. Wyjaśnił, że działka, o której mowa ma wymiary 200 na 60 metrów i nie ma mowy, aby na takim areale stworzyć większe lądowisko, nie mówiąc już o lotnisku, bo i takie plotki krążą po gminie. Zaznaczył, że wysłał do gminy pismo jako osoba prywatna z prośbą o opinie w sprawie stworzenia stanowiska do lądowania. Jak podkreśla, mogłoby ono służyć także dla Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w razie potrzeby transportu krwi, czy w przypadku zdarzeń na DK44.

"Nie ma mowy o szkole pilotażu, czy organizowaniu komercyjnych lotów. Event z 14 lipca był wydarzeniem jednorazowym" - zaznacza.

Jak się ta sprawa zakończy? Co do kwestii samego stanowiska dla helikoptera prawdopodobnie finał będzie w Sądzie Administracyjnym. Właściciel działki zamierza odwołać się od postanowienia wójta.
"Jeśli plan nie zakazuje budowy lądowiska, to może ono powstać" - informuje.

Do sądu może także trafić sprawa wpisu radnego, który zdaniem pilota naruszył jego dobra osobiste.

Wszystko, co nowe i nieznane budzi w społeczeństwie wiele emocji. Loty helikopterem to w Polsce jeszcze rzadkość. Być może dlatego reakcja mieszkańców i samego radnego była tak nerwowa. O dalszych postępach w tej sprawie będziemy jeszcze informować.

23/07/2024

Podczas debaty nad problemem bezpańskich psów z gminy Wieprz behawiorystka zwierząt Agnieszka Marczyńska udzieliła kilku porad na temat prawidłowej opieki nad psem.

To człowiek jest opiekunem psa i to on bierze za niego odpowiedzialność. Samo zapewnienie pokarmu nie wystarczy do prawidłowego rozwoju czworonoga. Pies musi mieć poczucie bezpieczeństwa. Należy więc spędzać z nim możliwie jak najwięcej czasu, a także odpowiednio zaplanować jego dzień.

Ważnym elementem są spacery. To, że pies ma duży ogród, w którym może się wybiegać, nie wystarczy. Psa należy wyprowadzać możliwie o stałych porach, co będzie u niego powodowało poczucie stabilizacji i spokój. Pies lubi sytuacje stałe, źle znosi sytuacje zmienne.

Ważnym elementem jest zapewnienie spokoju w trakcie posiłku. Kiedy pies je w żadnym wypadku nie należy mu przerywać ani przeszkadzać. Należy zwracać szczególną uwagę na warczenie i szczekanie psa. Właściciel powinien być wdzięczny psu, kiedy ten zawarczy, bo tym samym ostrzega go przed swoim zachowaniem. Jeśli pies zostanie ukarany za szczekanie czy warczenie, następnym razem tego nie zrobi, tylko od razu zaatakuje.

Psy nie lubią dzieci. Boją się ich. Dzieci są nieprzewidywalne i powodują u czworonogich stres. Jeśli pies robi charakterystyczne ukłony, okrąża dziecko, to oznacza, że prosi, aby zabrać to dziecko z jego otoczenia, albo jego z tej sytuacji. Zmuszanie dzieci do głaskania psa jest niedopuszczalne, zwłaszcza jeśli chodzi o psy obce.

Pamiętajmy, że pies bez kontaktu z człowiekiem dziczeje. Najlepsze co możemy mu dać to chwile z nim spędzone.

23/07/2024

Już 12 sierpnia startuje kolejna - 81 edycja Tour de Pologne. Dwa ostatnie etapy zostały poprowadzone drogami powiatu suskiego i wadowickiego.

17 sierpnia kolaże pokonają 183 km z Wadowic do Bokovina Resort. Trasa prowadzić będzie przez Kleczę Dolną, Dąbrówkę, Zembrzyce, Tarnawę Dolną, Śleszowice i Krzeszów, aby w Stryszawie rozpocząć podjazd na Przysłop. Peleton zawita także do Zawoi, gdzie po pokonaniu przełęczy Krowiarki opuści powiat suski.

Ostatniego dnia rywalizacja rozpocznie się przy Kopalni Soli w Wieliczce, a zakończy przy krakowskich Błoniach. Wcześniej kolarze zawitają do Bieńkówki, Jachówki, Budzowa, Zembrzyc, Dąbrówki i Stryszowa. W powiecie wadowickim kolarze przejada między innymi przez Barwałd, Zygodowice i Ryczów.

22/07/2024

Dziękujemy, że w ostatnim czasie na naszej stronie taki ogromny ruch.

Chcemy jeszcze bardziej ulepszać SZEŚCIAN, dlatego, jeśli macie ochotę i doceniacie naszą pracę, możecie postawić nam kawę.

buycoffee.to/agencjaerka

22/07/2024

Przewodnuczacy Komisji Rewizyjnej-Stanisław Maslona i Wojt gminy Spytkowce - Krzysztof Byrski wyjasniają historię pism, jakimi zalewa urząd Marek Gajowy.

22/07/2024

Sceny niczym z filmu grozy rozegrały się w niedziele 14 lipca w Łączanach.

Policja zatrzymała tam 39-latka z powiatu wadowickiego, który niszczył samochody na moście.

Wszystko zaczęło w pobliskim lokalu, gdzie agresor przebywał na prywatnej imprezie. W jej trakcie doszło do szarpaniny z innym biesiadnikiem. Właściciel zdecydował się wezwać policję.

Po interwencji rodzina 39 -latka postanowiła odwieść go do domu. W trakcie podróży mężczyzna wyskoczył z samochodu i zaczął niszczyć pojazdy, które w tym czasie przejeżdżały przez Łączany rysując powłoki lakiernicze, wybijając szyby przednie i wgniecając karoserię. Właściciele pojazdów wycenili szkody łącznie na ponad 20 tys. złotych. Mężczyzna został w końcu zatrzymany, podczas czego znieważył jeszcze policjantów.

Agresor usłyszał w sumie sześć zarzutów.

22/07/2024

Do gmin w województwie trafiło pismo od Biura Inwestycji Strategicznych Urzędu Marszałkowskiego z ofertą nieodpłatnego użyczenia mieszkań kontenerowych przeznaczonych wyłącznie dla uchodźców z Ukrainy.

"Województwo Małoopolskie zamówiło dostawę 19 mieszkań kontenerowych, złożonych z dwóch kontenerów każde, łącznie o powierzchni wewnętrznej około 30 m2, tworzące w pełni funkcjonalne, całoroczne mieszkanie dwupokojowe, co umożliwia zakwaterowanie w mieszkaniu 2-4 osób.
Każde mieszkanie jest wyposażone w łazienkę z prysznicem, umywalkę i toaletę oraz aneks kuchenny z lodówką, kuchenką i zlewozmywakiem, a także w przyłącza wszystkich mediów, ogrzewanie elektryczne oraz dodatkowo klimatyzację (pełniąca także funkcję pompy ciepła)" - czytamy w mailu, który wyciekł do internetu.

Gminy mają czas do piątku na przeanalizowanie oferty i udzielenie odpowiedzi czy chcą pozyskać takie mieszkania.

Udało nam się potwierdzić autentyczność maila u dwóch wójtów z małopolski zachodniej. Zaznaczają, że temat wraca jak bumerang i już dwa lata temu otrzymali podobną ofertę.

Tematem mocno zajmuje się Konfederacja, która ma wysyłać do samorządów petycje w tej sprawie.

Treść maila wysłanego do samorządów publikujemy w komentarzu pod postem.

22/07/2024

Wójt gminy Spytkowice wziął się za porządek na drogach gminnych.

20/07/2024

Serial "Ranczo" to prawdziwy fenomen. Uwielbiają go miliony Polaków, a pomimo iż od premiery ostatniego odcinka minęło osiem lat, nadal jest on emitowany i oglądany przez wielu fanów. Serial idealnie oddaje polską rzeczywistość, a widzowie w wielu bohaterach mogą odnaleźć samych siebie.

Serial zakończył się na dziesięciu sezonach i nie będzie kontynuowany przez TVP. Nie oznacza to jednak, że widzowie nie będą mogli poznać dalszych losów bohaterów serialu. Już 12 sierpnia swoją premierę będzie miała książka autorstwa Tomasza Witebskiego "Ranczersi".

Lucy po nagłej śmierci Kusego opuści Wilkowyje. Dworek zostanie wystawiony na sprzedaż, a głównymi zainteresowanymi będą ponownie skonfliktowani Prezydent Paweł Kozioł i jego starszy o piętnaście minut brat - Biskup Piotr Kozioł. Pierwszy będzie chciał urządzić w nim letnią rezydencję, a drugi godne miejsce do odpoczynku dla przechodzącego na emeryturę biskupa Sądeckiego. Jak to u Kozłów żaden łatwo nie odpuści.

Solejukowa zdecyduje się podjąć jednak studia magisterskie z filozofii. Wraz z nią na uczelnie wybierze się także Hadziukowa, która spróbuje swoich sił w polonistyce. Obie panie postanowią posmakować nieco życia studenckiego. Pomoże im w tym para młodszych kolegów, którzy w biznesmenkach z Wilkowyj zobaczą swoją życiową szansę.

Prezydent Kozioł padnie ofiarą szantażu. Jeśli nie podpisze ważnej ustawy, na jaw wyjdą kompromitujące zdjęcia. W gronie podejrzanych znajdą się nie tylko polityczni wrogowie, ale także wielu mieszkańców Wilkowyj. To właśnie tam ucieknie prezydent. Choć będzie miał do dyspozycji wszystkie służby w kraju, do pomocy zaangażuje świeżo upieczonego podkomisarza Staśka. Wszyscy będą podejrzani.

Wójt Więcławska inaczej wyobrażała sobie swoją rolę. Kobieta odlicza dni do końca kadencji, po której spokojnie będzie mogła wrócić do swojego sklepu. W wyborach na wójta liczyć będzie się dwóch poważnych kandydatów. Zapowiada się najbrutalniejsza kampania w dziejach gminy.

A co na ławeczce? Smutno. Po śmierci Stacha Japycza tylko Hadziuk z Solejukiem. Zapomniani przez kolegę Pietrka i zaniedbani przez żony obaj panowie uniosą się ambicją i pokażą, że "oni także sroce spod gona nie wypadli się". Podobnie jak żony otworzą własny biznes w branży, którą znają od podszewki....

Wspomniany Pietrek po ogromnym sukcesie w budownictwie będzie chciał jeszcze więcej. Dzięki pomocy Więcławskiego dostanie ważny rządowy kontrakt, co nie wszystkim w branży się spodoba...

A co u innych?.... Tego dowiecie się, już czytając książkę. Premiera e-booka już dwunastego sierpnia. Wersja papierowa dostępna tydzień później.

Zapisy za pośrednictwem naszej strony. Piszcie do nas!

19/07/2024

Kto jest zainteresowany
e-bookiem z dalszymi losami bohaterów RANCZA?

18/07/2024

Kilka dni temu Poseł Mariusz Krystian zamieścił na swoim profilu filmik, w którym odniósł się do wyboru nowego marszałka województwa małopolskiego.

"Nowym marszałkiem Małopolski został pan Łukasz Smółka. W swojej pracy samorządowej spotkałem się z nim kilkadziesiąt razy i przekonałem się, że to bardzo sumienny, pracowity, rzetelny i spokojny człowiek. I chciałem wam powiedzieć, że jest również jednym z głównych autorów jednego z największych sukcesów samorządowych ostatnich lat, czyli przywrócenia ruchu pociągów pasażerskich na linii kolejowej 94 Kraków - Skawina - Brzeźnica - Spytkowice - Zator - Oświęcim. Wierze głęboko, że kolejne pięć lat pracy Pana Marszałka Smółki oraz kierowanego przez niego Zarządu, oraz nowej kadencji Sejmiku Województwa Małopolskiego będą kolejnymi pięcioma dobrymi latami dla Małopolski. A na koniec chciałem powiedzieć, że w Małopolsce w Prawie i Sprawiedliwości nie ma ziaren i plew. Jesteśmy jedną wielką biało-czerwoną drużyną”.

Przypomnijmy, że wybór marszałka województwa małopolskiego został dokonany dopiero 4 lipca. Była to już szósta próba wyboru włodarza województwa. Wcześniej kandydatem forsowanym przez prezesa P*S Jarosława Kaczyńskiego był poseł i były wojewoda Łukasz Kmita. Pięciokrotnie nie udało się mu uzyskać potrzebnego minimum 20 głosów do objęcia urzędu, mimo że P*S ma większość w małopolskim sejmiku.
Z powodu trwającego wiele tygodni konfliktu mówiło się o potężnym rozłamie w szeregach małopolskiego Prawa i Sprawiedliwości. Czy słowa Posła Krystiana uspokoją wyborców?

17/07/2024

Takie cuda w Wadowicach.

16/07/2024

O tej sprawie pisaliśmy w listopadzie, ale sprawa braku przejść przy przystanku w Brzezince i pod sklepem Avita w Brzeźnicy ciągnie się od lat. GDDKiA pomimo wielu pism i rozmów uważa je za zbędne, stosując w tym miejscu przejścia sugerowane. Problem w tym, że kierowcy je ignorują, a większość w ogóle nie wie, że takie przejścia istnieją. Piesi nie mogą bezpiecznie dostać się na drugą stronę drogi krajowej.

"Zbyt mały ruch pieszych" - takie uzasadnienie można przeczytać we wszystkich pismach z GDDKiA. Mieszkańcy nie mogą się z tym zgodzić.

"Ciężko się odnieść do tej decyzji. Tam jest i przystanek autobusowy, skrzyżowanie, prędkość dopuszczalna 70 km/h tylko w teorii, ponieważ ten odcinek mimo podwójnej ciągłej kierowcy wykorzystują do wyprzedzania. Proszę poświęcić chwilę i popatrzeć, do jakich sytuacji tam dochodzi!!!!" - napisała w komentarzu jedna z naszych czytelniczek.

Sołtysi Brzeźnicy i Brzezinki postanowili połączyć siły i zacząć działać. Rozmowy w oddziale GDDiK w Babicy nic nie dały, więc panowie napisali ostateczne pismo, w którym zastrzegli, że jeśli ich postulaty nie zostaną uwzględnione to dojdzie do blokady DK44. Jak się dowiadujemy, nie jest to tylko pusta groźba, a Wojciech Żurek — sołtys Brzeźnicy naprawdę chce zorganizować protest polegający na blokowaniu istniejących przejść dla pieszych na krajówce. Zamierza to robić legalnie, po uzgodnieniu z policją w takim stopniu, by przynajmniej na początku nie utrudniać zbytnio życia kierowcom.
Odpowiedź od GDDKiA powinna nadejść lada dzień. Jeśli stanowisko będzie negatywne, poznamy datę protestu.

16/07/2024

Wójt gminy Spytkowice — Krzysztof Byrski zamówił wiatę przystankową, która ma stanąć w centrum Spytkowic. Przypomnijmy, że poprzednia, pamiętająca jeszcze czasy słusznie minione zimą została rozebrana. Choć wielu mieszkańców miało z nią miłe wspomnienia i darzyło ją sentymentem, to przeważająca większość uważała, że szpeci obraz i nie jest dobrą wizytówką gminy.

W budżecie Spytkowic zaplanowano na całość tego zadania około 100 tys. złotych. Samo wyburzenie pochłonęło połowę tej kwoty. Zamówiona nowa wiata to koszt 30 tys.

Jerzy Piórowski wnioskował, aby wraz z wiatą zamówić także elektroniczną tablicę, gdzie mogłaby się wyświetlać informacja o odjazdach busów i pociągów.

"W dniu 20 czerwca podpisałem umowę na dostawę i montaż wiaty przystankowej. Jeśli chodzi o tablicę elektroniczną, robiliśmy rozeznanie cenowe przed tym zapytaniem. Z uwagi na dość wysokie koszty montażu tej tablicy nie zdecydowaliśmy się na jej zakup w tym momencie. Przyjmuję to jako wniosek na przyszłość. Jeżeli będzie taka wola większości radnych" - informował na sesji Byrski.

Termin realizacji dostawy wiaty to dwa miesiące, wiec jeszcze przed końcem wakacji powinna być zamontowana. Być może nowy przystanek byłby już dostępny dla mieszkańców, gdyby po wyburzeniu starego pełniący wówczas obowiązki wójta Marek Gajowy nie zwlekał z zamówieniem nowej wiaty.