17/03/2024
Zaginiona fontanna.
Dzień dobry. W sierpniu 1957 roku w tygodniku Wiadomości Sosnowieckie na stronie głównej opublikowano zdjęcie fontanny z parku na Środulce, opis zdjęcia był następujący: "Stojąca przed pałacem w parku należącym do Sosnowieckich Zakładów Włókienniczych "Środulka", ładna i oryginalna fontanna jest już od dłuższego czasu nieczynna. A szkoda...". Do tej publikacji dotarł Pan Dariusz Jurek
Fontanna przedstawiała bawiące się dzieci (na pewno troje) stała na skraju parku, niemal tuż za dawnym murem okalającym posiadłość, będąc ostatnim z trzech elementów wodnych przed dawnym głównym wejściem do pałacu.
Co stało się z fontanną? Czy została zburzona czy przeniesiona w inne miejsce, tego nie wiadomo, pewne jest jednak, że w latch 60-tych już jej nie było.
Elementy fontanny znajdujące się na powierzchni zostały zburzone ale rury doprowadzające wodę zapewne nadal są w ziemi, co pozwoliłoby na jej odtworzenie dokładnie w tym samym miejscu.
W zeszłym roku Pan Sebastian Kulawiak zgłosił projekt do Budżetu Obywatelskiego o jej odbudowę, jednakże projekt przepadł w głosowaniu zajmując dobre 3 miejsce na 10, zyskując 157 głosów.
Pomysł był dobry, choć biorąc pod uwagę, że wygrywają głównie projekty wewnątrz osiedla - gdzie mieszka najwięcej ludzi, jest mała szansa, że projekt ten, nawet jeśli będzie powtarzany to kiedykolwiek wygra.
Inną kwestią jest to, że odbudowa dawnych elementów parku stoi w sprzeczności z filozofią rewitalizacji parku widzianą oczami sosnowieckich decydentów. Kilka lat temu UM ogłosił konkurs na rewitalizację parku, projekty, które zostały wówczas przedstawione były wyjątkowo słabe, a żaden z nich nie nawiązywał do dawnych założeń parkowych. Szkoda, bo takie miejsca jak park Schoena na Środulce powinny być przywracane do swojego pierwotnego wyglądu.
Miłej niedzieli :)