05.01.2024.. 5 lat i 300 dni #budzimyZenka
280 dni na Głogowej 😁
Kochani ❤️ jak się macie w nowym roku? U Nas szału ni ma 😏 U Zenka bez zmian znaczy dobrze 👍😁 A ja? Trochę pocwaniakowałam i naciągnęłam sobie rękę 🤣 Uroki bycia opiekunem OzN czyli osoby niesamodzielnej, całkowicie zależnej... Jak zwał tak zwał 🤪 faktem jest, że chcąc traktować Zenka tak jak zwykle, chcąc mu dać namiastkę normalności, oddaję trochę własnego zdrowia... Ale nic to bo dzięki temu Zenek spędził wieczór sylwestrowy na wózku i oboje przywitaliśmy Nowy Rok z radością 😁🍾💃
A jak Nowy Rok to wiadomo, że i nowy sezon rozliczeń podatkowych 😁 W sumie to trochę więcej nowości dla Nas przynosi ten rok... Czy korzystne to kwestia dyskusyjna 🤪 i się jeszcze okaże 🙈 O tych rewelacjach napiszę później bo to dłuuuuuuga historia 😁
Puki co prosimy 🙏 Pamiętajcie o Zenku w rozliczeniach podatkowych 🙏
KRS 0000382243
Cel szczegółowy "1571 pomoc dla Zenona Wachnik"
Słodkiego, miłego życia życzymy Wam wszystkim w nowym 2024 roku 😁
Wasza A.
👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇
A pomóc Zenkowi można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: “1571 pomoc dla Zenona Wachnik"
26.07.2022... 4 lata i 136 dni #budzimyZenka
Judytowanie cd.... 😁 Działamy 💪 Staram się spokojnie i bez spiny, choć ☝️ nie jest to takie proste 🤔 W Naszej sytuacji i w moim obecnym stanie ducha, ze zdwojoną siłą odczuwam stratę upływającego czasu 😏 Dlatego muszę coś tam dłubać, robić, działać... Staram się myśleć pozytywnie... Przesuwam kolejne granice i terminy... Właściwie nie ma już terminu 🤔 Jest kolejny punkt orientacyjny.... Boże Narodzenie ☝️ Może się udać, możemy zdążyć.... Jeszcze wczoraj były nikłe szanse 😔 A nawet czarno to widziałam 😎 No ☝️ ale wieczór przyniósł miłą niespodziankę 😍 No to zobaczymy....
Wciąż działamy 💪 Mówcie o Nas swoim znajomym 🙏 bo może się okazać, że jednak KTOŚ... COŚ... 😁 W ten sposób, dzięki Agnieszce 🥰 zgłosił się elektryk, który dokończy elektrykę 😁 Dzięki temu podgonimy trochę z robotą 👍 Jeszcze raz dziękuję Radkowi 🥰 który ma ze mna nie lada kłopot bo bardzo chce Nam pomóc i zrobić więcej ale nie ma czasu.... Radziu, dziękuje Ci za to co dla Nas zrobiłeś do tej pory 🥰 i pewnie trafi się jeszcze okazja abyś Nam pomógł 😁
I dziękuję Januszowi, o którym Zenek mówił... "budowlańca to z Ciebie, szwagier nie będzie" 🤪 (i to jest ta delikatniejsza wersja 🤣) A Janusz sprawia Nam co jakiś czas taką budowlaną niespodziankę 👍😍 (efekt na filmiku)
Kochani, ja wciąż szukam rozwiązania... W swoich poszukiwaniach trafiłam na Fundację Castorama, która pomaga w remontach osobom potrzebującym 👌 Ale problem w tym, że Nas musi zgłosić jakaś organizacja, stowarzyszenie lub fundacja.... Jeszcze nie udało mi się znaleźć takiej w powiecie sochaczewskim 🤔 Może ktoś z Was jakąś zna?
A Zenuś całkiem dobrze 👍 choć upały dają się we znaki... Gorąco w tym naszym pokoiku ☀️☀️☀️ Zasłaniam okna, uruchamiam wiatrak i jakoś sobie radzimy... 👍😁
Budzimy Zenka 💪💚
04.06.2022... 4 lata i 85 dni #budzimyZenka
Czerwiec... już czerwiec...
Zmęczenie 😔 Mam wrażenie , że mnie nie opuszcza... Zmęczenie i ból każdej cząstki ciała... Dziś, po raz pierwszy od kilkunastu dni przespałam całą noc. Saturacja się ustabilizowała na tyle, że Zenek nie budził mnie już w nocy. Wciąż jest wydzielina ale już inna 🤔 i Zenek lepiej odkasłuje. Oddech się wyrównał i uspokoił. Wciąż robię mu inhalacje i oklepuje przy zmianie pozycji. Raz lub dwa razy dziennie dostaje też tlen. Wznowiliśmy rehabilitację i zaczynamy od nowa 💪
Te kilkanaście dni dało mi w kość... Policzyłam schody, które dzielą nas od parteru.... 25 stopni i 3 zakręty... kilkanaście razy dziennie góra i dół... dół i góra...
Tęsknota.... Tęsknię za parterem gdzie wszystko będzie na jednym poziomie... Zenek, toaleta, kuchnia... Będę mogła sobie poszurać 👣 a Zenek w końcu opuści łóżko i zmieni punkt widzenia świata... wogóle zobaczy więcej niż ścianę ze zdjęciami i obrazkami 😎 Tak wiele mógłby zyskać gdyby udało się dokończyć remont i przenieść... ruch, ciepło słońca, powiew wiatru, zapach ogrodu, dźwięki natury.... same oczywistości. Tak wiele go omija... Dla mnie, te kilka chwil spędzonych na działce jest jak urlop... ekstremalnie krótki ale pozwalający złapać oddech i zresetować zwoje mózgowe... Luksusem byłoby korzystać z tych dobrodziejstw codziennie, bez ograniczeń... Ale do tego potrzebujemy pomocy... Panowie fachowcy SSRW 🙏🙏🙏🙏🙏
Żal.... Zmęczenie i tęsknota obudziły żal i uwolniły paskudne myśli... Samotność...
Mam 57 lat... Zenek za miesiąc kończy 60... czy to już koniec... 😔 Staliśmy się przeźroczyści dla świata... odłożeni na półkę "bez wartości"... Ale przecież żyjemy, czujemy i wciąż oddychamy... Wciąż jesteśmy ludźmi...
A we mnie wciąż tli się bunt przed stereotypowym postrzeganiem "śpiochów"... co to ani nie pogad
Budzimy Zenka
24.05.2022... 4 lata i 74 dni #budzimyZenka
🤔 ech... a u Nas wciąż karuzela... to lepiej to znów gorzej... Ale po kolei ☝️"Nie chwal dnia przed zachodem slońca" no to nie chwalę... same suche fakty...
W czwartek Pan doktor osłuchał Zenka no i nic nie wysłuchał 🤔 Ale.. ale ponieważ Zenek jest leżący i saturacja spadła to możliwe, że ma zalegania 😔 Może pocovidowe jeszcze 🤔 Tak więc antybiotyk, w zastrzyku, 5 dni.... Wczoraj był ostatni...
Zenek zareagował na antybiotyk 🙏 Coś się ruszyło, wzmógł się kaszel i zaczęła odrywać się wydzielina.... Dość dużo jej i dość paskudna bo jest ciężko... Nie będę opisywać Wam szczegółowo 🤮 Dość powiedzieć, że bez koncentratora byłoby źle 😔 a nawet gorzej....
Temperatura mniejsza 36.8 do 37,5
Saturacja bez tlenu od 88 do 92... Koncentrator w użyciu 3 - 4 razy dziennie.... bywa, że i w nocy...
Nadal 3 razy inhalacje ( dwie z berodualem) A potem oklepywanie i leżenie w pozycji drenażowej (na boku, z głową w dół)...
Rehabilitacja wstrzymana 🤔 bo właściwie nie ma na nią czasu.... pomiędzy oklepywaniami, inhalacją i leżeniem na boku Zenek musi pić i jeść 🤔 a po jedzeniu siedzieć do 2 godzin żeby nie było zwrotki...
Dziś będzie Pan doktor, osłucha i zobaczymy co dalej...
Przez tę karuzelę nie miałam czasu 🤪 a raczej sił, żeby napisać co na budowie 😊 i podziękować 🥰 A jest za co 👍 Dziękuję Panowie 🥰 Ekipa z SSRW 👌💪 Przyjechali i podziałali 😁 Ścianki działowe już prawie gotowe 👍 Już widać podział na strefy ☝️ A, że ja raczej wzrokowiec jestem 👀 to dopiero teraz widzę czy dobrze rozplanowałam 🤪 A i tak finalnie może okazać się, że coś przegapiłam 🤔 Zenek pewnie by mnie wyśmiał za niektóre rozwiązania.... 🙈 Ale co ja tam kurde, jakby Zenek mógł to ja bym nie musiała 😏 co nie 😜 Zresztą 😎 co ja Wam będę 🙊 zobaczcie sami 😍😁
Spokojnych chwil koch
05.04.2022... 4 lata i 25 dni #budzimyZenka
Ja Cię 😱 minęło 12 dni od ostatniego wpisu A ja nie wiem nawet kiedy??? Straciłam nadzieję, że się w końcu ogarnę i jakoś na spokojnie wszystko zrobię 😎 Powinnam mieć na drugie Niedoczas 😏 bo ja w ciągłym niedoczasie jestem 🤣 Albo mój czas się skurczył straszliwie 🤔 No ale i zajęć przybyło 🐣🐇 Aukcje wiosenne w grupie Budzimy Zenka - licytacje na rehabilitację 💚 trwają 😁 Produkcja dekoracji idzie pełną parą 💪 Co dzień rano rozkładam swój warsztat, ogarniam Zenka, potem siebie... W międzyczasie wije wianki i dekoruję koszyczki 😁 ogarniam Zenka... A wieczorem... wieczorem składam warsztat, ogarniam siebie i Zenka i padam... 🛌
A Zenuś dzielnie przyjmuje zastrzyki i ćwiczy 💪 Chyba już zwalczyliśmy resztki covida bo i kaszel mniejszy i noce spokojniejsze a parametry wróciły do normy 😁 Zenek częściej pokazuje swoje reakcje Już nie tylko ja zauważam, że coś się zmieniło na lepsze 🤔 Panie pielęgniarki i Pani rehabilitantka również to widzą 😁 Wczoraj pierwszy raz Zenek scìsnął mi rękę na prośbę 😁 To nie tak, że wcześniej nie scìsnał 🤔 Ale miałam wrażenie, że dotychczas raczej zaciskał dłoń na mojej dloni.... Tym razem miał luzną dłoń i na moją prosbę scisnął 💪😁 No ale nie zawsze tak jest 😎 Mimo to każdy taki pozytyw karmi moja nadzieję na to, że coś się dzieje u Nas 💚 Dzieje się, że aż chciałoby się więcej, szybciej, bardziej... Ponoć apetyt rośnie w miarę jedzenia 🤔😜
Na budowie cisza puki co 😏 Ale rozumiem, że Panowie fachowcy z SSRW mają swoje zobowiązania... Muszę okiełznać mój apetyt w tym temacie 😜 Poczułam wiosnę i już chciałoby się, oj chciało wsadzić Zenusia na wózek i wyjść na powietrze, do ogrodu... ech...
Pocieszam się, że już bliżej niż dalej 😁 I może Zenka sześćdziesiątkę będziemy świętować u siebie 💚
Pamiętajci
#budzimyZenka
08.03.2022... 3 lata i 362 dni #budzimyZenka
Od kilku dni próbuję coś napisać... dać znać co u nas... Ale jakoś nie mogłam... W mojej głowie natłok myśli, kotłowanina niepokoju, strachu, żalu i złości 🤬 Wojna... nadal w to nie wierzę 😱 Ale... ale codziennie rano sprawdzam i Ukraina wciąż walczy 💪 💙💛 Wszystko co jestem w stanie napisać to... "trzymajcie się" ... wszystko inne to już niecenzuralne "idzi na ××× putin" ze środkowym palcem w stronę szaleńca 🖕🖕
Walcz Ukraino, walcz 💪💙💛 bo prawda jest taka, że jesteście buforem między nami a szaleńcem... Że też znowu musiał nam się trafić taki popapraniec z manią wielkości 🤬 pojeb, któremu się wydaje, że jest lepszy, że może więcej, kolejny "wybraniec" pławiący się w morzu ludzkiej krwi i łez.... prowadzący swój kraj ku zagładzie i skazujący naród na potępienie " idzi na ××× putin" 🖕🖕...
Bezsilność to jest to co czuję dziś.... I pytanie 🤔 co ja mogę? Niewiele... wspierać duchowo, modlić się o siły i wytrwałość dla walczących, udostępniać posty o pomocy... niewiele...
I jeszcze jak w tym bezmiarze nieszczęścia mam prosić o pomoc dla Nas??? A przecież Nasza sytuacja nie poprawiła się cudem, Zenek nadal w śpiączce, nadal ma wiele potrzeb, których bez Waszej pomocy nie uda mi się zapewnić 😔 Nadal potrzebujemy Waszego wsparcia aby móc kontynuować rozpoczęte terapie, aby nie stracić tego co już osiągnęliśmy... Nie mogę pozwolić sobie na wycofanie i wstyd... I tak było trudno przełamać się i prosić o pomoc 😔 Dzięki grupie Budzimy Zenka - licytacje na rehabilitację 💚 udało mi się zbierać fundusze dla Zenka i jednocześnie zachować poczucie godności... A teraz... zaczynamy od nowa... "idzi na ××× putin" 🖕🖕
Kochani ❤ Co u Nas? Jest dobrze... Choć oboje załapaliśmy covida to udaje Nam się to przetrwać. Myślę, że nie bez znaczenia jest fakt, iż oboje
Do Siego Roku 2022 🎉🎉🎉
31.12.2021... 3 lata i 295 dni #budzimyZenka
No i doczekaliśmy końca roku 😜🎉
Kochani ❤ nie wiem jak Wy ale My żegnamy ten 2021 rok wyjątkowo 😁 całkiem na luzie... dziś u Nas piżama party 😜 ale żeby nie było że nie świętujemy to... piżama z cekinami 🤣 stoliczek nakryty 🍸🍾🍕🥘🍪 jest co zjeść i co wypić 😁😋 Co prawda szampana nie ma ale winko musujące całkiem niezłe się znalazło 😎
Po raz pierwszy od jakiegoś czasu wchodzimy w nowy rok bez długu 👍 Dzięki Wam udało mi się pokonać wiele trudności i utrzymać równowagę finansową. Mogliśmy pozwolić sobie na Proaxon, aromaterapię i cerebrolizynę. Dzięki Wam kochani ❤ jesteśmy coraz bliżej zrealizowania planu B
Plan A zakładał, że uzbieramy tyle, że pojedziemy do specjalistycznego ośrodka wybudzeniowego. Ale upływajacy czas i realia uzmysłowiły mi, że trzeba zmienić plan. Po pierwsze gwarancji nie ma... Po drugie ogromne koszty miesięczne rzędu 20-30 tysięcy zł... Po trzecie ryzyko zakarzenia jakimś świństwem... Po czwarte zdala od rodziny... Powstał więc plan B. Zrobiłam przegląd atutów... Po pierwsze działka i fundamenty... Po drugie znajomości z branży budowlanej... Po trzecie życzliwi ludzi wokół, rodzina, znajomi i przyjaciele dawni i nowi... Po czwarte determinacja i wiara... I wiecie co teraz czuję? Ogrom wdzięczności ❤ Jest jeszcze odrobina żalu i czasami dopada mnie smutek... no bo dlaczego Nas to spotkalo? 😔... dlaczego akurat mnie? 🤔... dlaczego... dlaczego...
Dzięki Wam więcej we mnie endorfin 😁 które pomagają mi zwalczyć smuteczki i żale 💪 I pozostaje wdzięczność ❤ No i jednak okazuje się, że mam dług 🤔 Dług wdzieczności ❤ Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się go spłacić 😁 Dziękujemy, że byliście z Nami, wspieraliście nas i pomagaliście ❤
Dziś jeszcze szczególnie dziękuję organizatorom Niebieskiej gwiazdki z Teresina, Stowarzyszeniu Impuls
Podaj rękę...
22.12.2021... 3 lata i 286 dni #budzimyZenka
Grudzień... 2 dni do wigilii 😱
Jak? Kiedy? Dlaczego? Mam wrażenie, że wsiadłam nie do tego pociągu co trzeba 🤔🙈 Miała być sochaczewska ciuchcia a tutaj pośpiech, Panie 😱 pendolino jakieś cholerka 🤣 ❤ Czas pędzi kochani nieubłaganie Wczoraj zakończyłam ostatnie licytacje w naszej grupie Budzimy Zenka - licytacje na rehabilitację 💚 Teraz tam będzie cisza aż do wiosny 😜 więc kochani, byle do wiosny 😁
Zenek dzielnie przetrwał te twórcze 3 miesiące 💪 Dzielnie odkasływał kurz i brokat, którym oddychał ostatnio 😜 Trochę tam marudził ale przetrwał. Uporządkowałam już ten majdan Ale z brokatem to nie takie proste 🤔 Pewnie jeszcze z miesiąc będę się go pozbywać 😜 No nic 😁 bo najważniejsze, kochani to zdrowym być 😁 Radować się z małych rzeczy 😁 Gromadzić piękne chwile i tworzyć cudne wspomnienia 😁 Mieć wiele planów i być wytrwałym ale i elastycznym 😁 Przekonałam się, że umiejętność dostosowania swoich planów do nagłych i niespodziewanych sytuacji to połowa sukcesu 💪 A i spokój ducha murowany 😁
U nas na ten przykład dom miał być murowany, solidny, na lata.... A będzie 🤔
Też solidny bo fundamenty fest 👍 i też na lata bo zamierzamy jeszcze trochę pożyć 😏 ale kombinowany niczym kombinacja alpejska 😜 Technologie rożne, mieszane ale wykonanie fachowe 😁 A to wszystko dzięki Dobrym Ludziom, którzy zechcieli nam pomóc ❤ dzięki Wam kochani ❤
W miniony piątek była kolejna ekipa fachowców z SSRW Dzięki temu jesteśmy o kolejny krok bliżej realizacji zadania jakim jest stworzenie miejsca do życia i rehabilitacji ❤
Jestem bardzo wdzięczna bo samej byłoby mi trudno... Trudno ale nie niemożliwie 😁 Albowiem, powiem nieskromnie, że po tylu latach walki wiem, że i tak dałabym radę 💪 prędzej czy później 😏 tak czy siak 😜
No ale jestem ogromnie wdzięczna, że nie muszę
Najlepsze prezenty ukryte są w sercach 😁
11.12.2021... 3 lata i 275 dni #budzimyZenka
Grudzień... 13 dni do świąt 🎄🎄🎄Kochani jak tam? Odliczacie dni do świąt?
Szczerze? Ja odliczam bo zaczynam odczuwać zmęczenie... Kocham to co robię ale nie jest łatwo zorganizować się ze wszystkim w małej przestrzeni 🤔 Pisałam już o tym... Coraz mniej sił a zamiarów dużo...
Co zrobić? Działać 💪 Nie poddawać się 💪 Z czegoś zrezygnować... coś odłożyć na później a cos zaakceptować... wciąż działać 💪 Nie dać się ponieść marazmowi i nie fiksować na tym co nie do zdobycia 😏💪 Godzić się z tym co przyniesie los... nie jest łatwo...
Działamy więc 💪 wciąż #budzimyZenka 💚
I mimo, że postępy minimalne to jednak jakieś są 👍 Na co dzień, w ferworze walki zapominam, że Zenek jest jak "żywa bomba".... Nie wiadomo kiedy, co, jak i gdzie pierdyknie 🤔 Staram się zasypiać z myślą, że rano będzie oddychał... że wciąż będę mogła napisać #budzimyZenka kochani ❤... Ale wszechświat nie pozwala zapomnieć...
😔 Piotr Leszczyński (*) Leszczu... zmarł 😥
I mimo, że przeżywaliśmy podobne sytuacje, doświadczaliśmy podobnych emocji... to nie umiem sobie wyobrazić bólu tych, którzy pozostali... Kasiu, Marcinie... zrobiliście wszystko co mogliście... Ja mogę tylko współczuć 😥 Bardzo mi przykro...
My wciąż walczymy, wciąż mamy nadzieję, że.... Zenek pożyje jeszcze trochę...
że zdążymy dokończyć remont zanim.... bo w końcu dla niego to robię...
że nastąpi większy przełom i Zenek da znać, że wrócił...
że uda się Zenkowi zasmakować spacerów, słoneczka, świerzego powietrza i kąpieli pod prysznicem 😜
Wierzę w to mocno 🙏💚 i dziękuję, że jesteście z Nami ❤ Wszystkim jesteśmy wdzięczni 🥰 Dziś szczególnie dziękuję...
Edycie i Krzysztofowi 🥰 kochani Wy wiecie za co ❤❤❤
Radkowi Tarczykowi 🥰 za to, że ogarnia Nam elektrykę 👍🥰
Specjalistom ze SSRW 🥰
Coraz bliżej święta... #budzimyZenka
15.11.2021... 3 lata i 249 dni #budzimyZenka
Wciaż listopad... pogoda listopadowa 😔 nastrój także samo... listopadowy... ech "byle do wiosny" krzyczy wszystko we mnie... byle do wiosnyyyyyy.....
A póki co zima przed Nami i "coraz bliżej święta, coraz bliżej swięta" 😁 Toteż zaopatrzyłam się w kwiaty i dodatki świąteczne 🎄Wszystko, ale dosłownie wszystko jest w brokacie, łacznie ze mną i Zenkiem 😜 Tu się błyszczy a tam świeci 😂 czerwień i biel, zieleń, złoto, srebro i ja buszująca pośród tych cudowności 😁 Nie sprawdzałam 🤔 ale, skoro Zenekowa pielucha się świeci to podejrzewam, że ja mam ten brokat nawet w majtkach 🤣🤣🤣
No nie ma nudy, jest co robić 💪 W grupie Budzimy Zenka - licytacje na rehabilitację 💚 pojawiły się już pierwsze świąteczne wianki i stroiki 🎄🎄🎄Zapraszam Kochani 🙏❤ Poza tym załapałam małą infekcję. Na szczęście udało mi się ją zwalczyć aromaterapią, więc już jest dobrze. Zaczynam jednak odczuwać skutki codziennego rozkładania i składania mojego warsztatu 🤔 Bolą mnie stawy, kostki, kolana... Wędrowanie po schodach kilkanaście razy dziennie też ma swój wkład w samopoczucie mojego ciała 🤔 Tak, ciała, bo dusza moja ma jakieś naście lat 😜 Zenek za to spokojny i zdrowy tylko taki milczący 😜 jakby nie chciał gadać ze mną... Pozwalam sobie na żarciki, bo Zenek naprawdę dobrze wygląda 😍 Pytanie tylko co myśli jak tak na mnie patrzy 🤔 Czasami mam wrażenie, że jednak mówi tylko tak od środka... hm...
A kwestię lokalową rozwiązujemy powoli 😁 Pisałam Wam wcześniej o pomocy ze strony SSRW Otóż Kochani 😁 w sobotę przyjechali Panowie specjaliści ze Stowarzyszenia i rozpoczęli prace 😁 I mimo, że może nie zdążymy ze wszystkim do świąt to prace zostały rozpoczęte 😁👍 A to oznacza, że jesteśmy coraz bliżej celu 💪 Więcej miejsca do rehabilitacji, dostęp do prysznica, a także możli
02.11.2021... 3 lata i 236 dni #budzimyZenka
Listopad....
Kochani ❤ koniec października to dla mnie osobiście trudny czas 😔 Opiekuję się Zenkiem, osobą całkowicie zależną i wymagającą... Zwykle nie pozwalam sobie na słabości i rozpamiętywanie wszystkiego. Staram się przyjmować wszystko co mi Panie dasz ze spokojem 😏 Nie ukrywam, że pomagają mi w tym leki 👍 Podświadomie jednak czuję szalejącą pod powierzchnią burzę, która wzbiera i nasila się.... i wtedy robię przerwę od wspomagaczy i pozwalam sobie na melancholię, smutek i żal... oczy wilgotne od łez, ściśnięte gardlo i niechęć do prac wszelakich.. oto Ja, jesienna... Ale spokojnie, Zenek jest priorytetem i On zaopiekowany być musi 😏
Zwykle taka faza trwa krótko 🤔 2-3 dni... Ale ten październik był szczególny 😔 Skumulowalo się trochę negatywnych emocji od żalu do złości...
Żal... Rok temu odeszła moja mama ❤ Dotarło do mnie, że jestem sierotą... 😥 Może mogłam zrobić coś więcej, lepiej, bardziej...
Złość... sprawa Zenka w prokuraturze trwa 💪 Mimo starań Pani prokurator o umorzenie, a ostatnio o zawieszenie postępowania Nadal walczymy o sprawiedliwość. Musiałam otworzyć w pamięci pudlo z napisem "11.03.2018" i po raz kolejny opowiadać to samo... Tym razem ze szczegółami ustawienia mebli w gabinecie... Zadziwiająco dużo pamiętam 🤔
Melancholia i smutek przytłoczyły mnie tak bardzo, że nie mialam siły na radość... A jest się z czego cieszyć wszak dotarły wpływy z 1% 👍 Suma większa niż w poprzednim roku 😁 Dziękujemy kochani 🥰🥰🥰 Pozwoli nam to spokojniej patrzeć w przyszłość i zaplanować kolejne terapie. Już teraz myślę o kolejnej dawce cerebrolizyny w zastrzykach. Zenek ostatnio dobrze na nią zareagował. Pojawiły się nowe reakcje dające nadzieję na wybudzenie 😁 Wciąż #budzimyZenka 💚 Rehabilitacja trwa 💪 staramy się iść rytmem, który Zenkowi odpowiada 😁 powo
Saturacja 💪😁
01.06.2021... 3 lata i 82 dni #budzimyZenka
Taka sytuacja z rana 😁 Wstaję i jak co dzień najpierw sprawdzam saturację. Od kilku dni wita mnie taki obrazek 😁 96 na liczniku 😍 96 to bardzo dobry wynik 🤔 Myślę, że to zasługa olejków. Oddychamy innym powietrzem... oczyszczonym i nawilżonym. Przy okazji wzmacniamy odporność 💪
Wiecie co 😏 Kiedy tak zaczynamy dzień to aż chce się trochę zmęczyć 😜 Jadę na działkę i działam. Ruch na świeżym powietrzu i praca fizyczna pozwala mi złapać inną perspektywę. A poza tym obiecałam sobie, że dokończę to co planowaliśmy zanim Zenka dopadła niemoc 💪 Na pewno nie tak jak planowaliśmy ale w jakimś stopniu osiagnę cel. Tyle, że trochę zmieniony 😏 Ale czy plany nie są po to by je zmieniać 😜 Teraz moim celem są cztery ściany na fundamencie 6x10 💪💪💪 Miejsce do życia i rehabilitacji. Dzięki Dobrym ludziom udaje mi sie iść do przodu i dzialać. Krok po kroku 😁
Ktoś coś podaruje 🥰 ktoś coś zrobi 🥰 ktoś sprzeda taniej 🥰 Albo z demontażu, albo niepotrzebne albo po prostu z dobroci serca ❤❤❤ Czasami pomoc nadchodzi z najmniej oczekiwanej strony 😍 I to jest piękne ❤ Dziękuję wszystkim, którzy do tej pory wsparli Nas i pozwolili uwierzyć, że niemożliwe jest możliwe 😁
A ja jak ta Judyta 😂 popitalam ze szpadelkiem 💪 15 mb rury odwadniającej położone 😜 Ktoś ma ochotę zmęczyć się ze mną? Zapraszam 😁 Jest co robić...
Pięknego dnia kochani ❤😁☀️
Budzimy Zenka - licytacje na rehabilitację 💚
Są nowe aukcje 😁🙏❤
🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏
👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇
Pomóc Zenkowi można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Bank BZ WBK
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: “1571 pomoc dla Zenona Wachnik”
wpłaty zagraniczne - foreign payments to he