Zaproszenie od Sąsiadów 🙂
Nasza szara rzeczywistość
Po naszych ostatnich publikacjach coraz więcej Czytelników - mieszkańców Skarszew sygnalizuje kolejne, jakże banalne, problemy - zły stan dróg - na wsiach, w mieście, na osiedlach, na śródpolach. Bardzo zły stan utrzymania zimowego, kompletny brak oferty kulturalno - rozrywkowej dla młodzieży, problemy z dostaniem się do lekarza pierwszego kontaktu, widmo podwyżek za ogrzewanie, wywóz nieczystości itp., itd... Z tego wszystkiego wyłania się obraz miejsca niezbyt przyjaznego mieszkańcom. Wiemy już wszyscy i zapewne pan Burmistrz także to wie, że nie staniemy się już potęgą turystyczną. I nie zmieni tego fontanna na rzece, różowa baszta przy walących się murach, wykopywanie księżniczek i kafelków, hala sportowa, ani nawet basen. Co do basenu - to oby nas i naszych włodarzy ta inwestycja w końcu - nomen omen - nie zatopiła...
Ludzie chcą normalnie żyć. Chcą aby ich elementarne potrzeby zostały zaspokojone. Chcą wodociągów, kanalizacji, mostków na rzece, równiarek na drogach śródpolnych, bezproblemowego dostania się do lekarzy, oferty kulturalnej dla młodzieży i dzieci, miejsc, gdzie mogłyby spędzać wolny czas - bo sam GOKiBP, choćby się dwoił i troił, wszystkiemu nie sprosta. Coś nam się wydaje, że bez basenu jakoś byśmy dali radę. A na bieżący rok to chyba jedyna większa inwestycja zaplanowana w budżecie. Poniżej fragment naszej szarej codzienności... Cudowny objazd dla mieszkańców Wilczych Gór. .
Czy damy Mu pracę?
Czy damy Mu pracę?
Echa odwołania Jacka Pauli z rady nadzorczej Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej słychać nawet w tv. Cóż... Jacek Pauli po raz kolejny stracił pracę. Kiedy obejmował urząd Burmistrza Skarszew miał zdaje się niespełna 40 lat i za sobą "kariery" między innymi w "Dzienniku Bałtyckim", Domu Prasy, "Głosie Wybrzeża", w Enerdze i także we wspomnianej Strefie, z której odchodzi po raz kolejny. Czterdziestolatek miał coś ok 6 lat stażu zatrudnienia... W sumie sporo. Przez sześć lat można się narobić. Zdaje się, że najdłużej zatrzymał się u nas. Całe 4 lata. Czy zatrzyma się na kolejne 5? Wszystko zależy od nas - wyborców. Czy "podpiszemy" z Jackiem Pauli umowę na kolejne lata? Czy może znajdą się lepsi? Strefa zdaje się znalazła...
Trwa zaklinanie rzeczywistości??? A nuż ktoś uwierzy...
Ciągle czytamy, jak dobrze mamy utrzymane miasto zimą. Usiłuje się nam wmówić, ze drogi powiatowe są w znacznie gorszym stanie (to możliwe???) Tymczasem od naszego Użytkownika otrzymaliśmy filmi z wczorajszego wieczora z opisem (Użytkownik przeprasza jednocześnie, że ma źle ustawiony datownik w kamerce). Opis brzmi: "Wczoraj jechałem ze Skarszew do Gołębiewka. Wjazd na Kamierowską to był horror. Ten odcinek należy do Gminy. Kiedy wjechałem na część powiatową, to jakby był inny świat. Droga szeroko odśnieżona, dwa duże auta miną się bez problemu. Nie ma muld, zasp, itp. Kierowcom jadący na Gdańsk polecam jazdę przez Kamierowo i Mirowo Duże. I bliżej i o niebo lepiej niż przez Godziszewo. O naszym mieście nie mówiąc!"
Dziękujemy za nadesłany materiał i w pełni potwierdzamy. Brawo Zarząd Dróg Powiatowych! A inni zarządcy? Zwłaszcza gminni? Niech dalej zapewniają nas, jak wydajnie utrzymują drogi, niech dziękują sobie nawzajem... Wytrzymamy. Zima wiecznie nie będzie. Tylko niech ktoś ktoś się zastanowi - zanim spłyną kolejne podziękowania - takie "utrzymanie" to stwarzanie potencjalnego zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi...
Zapalanie choinki na skarszewskim rynku
Płonie Gród Joannitów
Popatrzmy jak wyglądał Gród Joannitów w ogniu...