20/05/2022
Jeśli mielibyśmy określić czasy, w których żyjemy jednym słowem to jakie było by to słowo? Podczas spotkania z Selecta Piotr Tkacz. padła propozycja by było to słowo "dziwne". Z perspektywy osób, które już trochę przeżyły to słowo może być trafione. Może, choć nie musi.
Jedną z wyjątkowych rzeczy, których można doświadczyć na spotkaniach w Galerii CKiS Wieża Ciśnień ( Epicentrum Kultury ) to to, że z kawą (dla mnie to podstawa), herbatą czy yerba mate siadasz, czas zaczyna spowalniać i rozkoszujesz się towarzystwem mającym w każdym rękawie ciekawą historie na prawie każdą okazję. A teraz przeczytajcie to zdanie raz jeszcze na jednym wdechu 😶 i zapamiętajcie.
Spotkanie z Piotrem Tkaczem było kamerale i tak jak podczas kwietniowego przybrało formę terapii grupowej gdzie każdy głos jest ważny. Nie dość, że Piotr jest krytykiem muzycznym, DJ-em, animatorem kultury, kuratorem (wszystkiego nie wiem) to teraz stał się psychologiem (przynajmniej dla mnie) leczącym z szumu muzycznego powstałego na przestrzeni dekad. To tylko moje odczucia i nie musicie się z tym zgadzać oczywiście. Zastanówcie się. Czy przy ilości dostępnej muzyki mielibyście czas posłuchać dosłownie wszystkiego? Hmm... Szum, szum, szum. Na końcu zmęczeni szukaniem wracamy do jednego utworu, którego słuchaliśmy godzinami w dzieciństwie! A może tylko ja tak mam?
Zmuszeni do zwolnienia i kontemplacji nad rolą jaką pełnimy w świecie muzyki jako odbiorcy/użytkownicy mamy tą władzę by muzyka nie była tylko tłem w tej naszej codziennej gonitwie. Czy to na przystanku czy pociągu lub idąc po ulicy. ZWOLNIJCIE i SŁUCHAJCIE 😁, a mój bełkot i nadmiar słów bez ładu i składu wypuście drugim uchem. Pozwalam, choć na to wpływu nie mam.
Pozdrowienia oraz podziękowania dla Piotra Tkacza oraz obecnych.
Było Super :D .