Matt ADV

Matt ADV Czołem! Z tej strony Mateusz z kanału Matt ADV. Zapraszam Was do zaobserwowania i polubienia mojej strony, oraz do zasubskrybowania kanału na YouTube.

Strona stanowi uzupełnienie dla kanału, dlatego koniecznie śledzicie mnie na obu platformach. 😎

Już dziś o godzinie 18:00 zapraszam serdecznie na premierę drugiej części filmu z naszej wyprawy do Norwegii. 😎 ➡️
05/01/2025

Już dziś o godzinie 18:00 zapraszam serdecznie na premierę drugiej części filmu z naszej wyprawy do Norwegii. 😎 ➡️

Zapraszam wszystkich na drugą część filmu z naszej wyprawy do Norwegii, gdzie udaliśmy się, by zdobyć Przylądek Północny, szerzej znany jako Nordkapp.NA KRAN...

Zapraszam do obejrzenia pierwszej części filmu relacjonującego naszą tegoroczną wyprawę do Norwegii, gdzie wybraliśmy si...
25/12/2024

Zapraszam do obejrzenia pierwszej części filmu relacjonującego naszą tegoroczną wyprawę do Norwegii, gdzie wybraliśmy się wraz z Krzyśkiem na daleką północ, by dotrzeć do znajdującego się tam symbolicznego przylądka, czyli do Nordkapp. 🌐
Norwegia, to niezwykle piękne choć kapryśne miejsce, gdzie czekało nas wiele przygód, o których mam przyjemność opowiedzieć w tym filmie, na który raz jeszcze serdecznie zapraszam! ➡️

Zapraszam wszystkich na pierwszą część filmu z naszej wyprawy do Norwegii, gdzie udaliśmy się, by zdobyć Przylądek Północny, szerzej znany jako Nordkapp. NA ...

Podczas poszukiwań przeprawy promowej skontaktowałem się ze znajomymi z Międzyrzecza. Iza przed naszą wyprawą zarzekała ...
17/12/2024

Podczas poszukiwań przeprawy promowej skontaktowałem się ze znajomymi z Międzyrzecza. Iza przed naszą wyprawą zarzekała się, że koniecznie musimy ich odwiedzić, bo w przeciwnym razie nakopie nam do dupy. 🫢 Kto Izę zna, a część czytelników na pewno, ten wie, że to prawdziwy tyran i wszelkie próby sprzeciwu, to wydanie na siebie wyroku. Oczywiście żartuje! 😄 Uwielbiam ich i nie wyobrażam sobie nie skorzystać z takiego zaproszenia, skoro nadarza się ku temu okazja. 🤗 Gdy kwestie rejsu mieliśmy już załatwioną i znana nam była godzina oraz port, z którego odpływał prom do Rostocka, nie pozostało nam nic innego jak ruszyć w drogę. Pierwszy postój wypadł nam około 1:30 i oprócz dotankowania motocykli, miała jeszcze miejsce próba doładowania energii za pomocą kawy. Próba okazała się być średnio udana, więc po kolejnych 30 minutach jazdy postanowiliśmy zrobić użytek z naszej doskonalonej przez ostatnie dni umiejętności spania bez zsiadania z motocykla. Procedura była prosta... co około pół godziny zatrzymywaliśmy się w różnych przypadkowych miejscach, stawialiśmy motocykl na bocznej stopce, ustawialiśmy minutnik na 15 minut i zasypialiśmy otulając nasze tankbagi. Raz był to parking, innym razem przystanek autobusowy, raz skorzystaliśmy ze zjazd na jakieś pole. W planach mieliśmy 6 takich interwałów, z których ostatecznie udało się zrobić 4. Przy ostatnim podejściu zamiast zostać na motocyklach, wykorzystaliśmy ławki pod jakimś food truckiem, na których wyciągnęliśmy się jak struny. Pomimo ustawienia minutnika, obudziliśmy się godzinę później lekko mówiąc skonfundowani. 😳 Nie było rady i jedyne co nam pozostało, to przejechać ostatnie 150 km za jednym zamachem - zdążyliśmy. 😎 O 14:30 przybiliśmy do portu w Rostocku. Do pokonania zostało nam niespełna 400 km, by ostatecznie o godzinie 19:00 zameldować się w Międzyrzeczu. Z tego miejsca raz jeszcze dziękujemy za gościnę. ❤️ Dzięki Wam naładowaliśmy baterie przed ostatnim etapem naszej wyprawy, jakim był powrót do domu. 🤗

Po 4 godzinach snu pod przydrożną wiatą wyruszyliśmy w dalszą drogę. Od celu dzieliło nas niecałe 1100 km. Plan zakładał...
16/12/2024

Po 4 godzinach snu pod przydrożną wiatą wyruszyliśmy w dalszą drogę. Od celu dzieliło nas niecałe 1100 km. Plan zakładał dotarcie do Szwedzkiego Påarp w sobotę koło południa. 🇸🇪 Poranek dał nam pozorne wrażenie, że możemy liczyć na dobrą pogodę, ta jednak szybko wyprowadziła nas z błędu. 🤦‍♂️ Większość dnia było pochmurno, chłodno i sam deszcz lubił o sobie przypomnieć. Nasz dzisiejszy plan zakładał przekroczenie granicy ze Szwecją i znalezienie jakiegoś kempingu, by na drugi dzień dojazd do celu był już tylko formalnością. Nie przebierając w środkach trzymaliśmy się głównych dróg, co niestety wiązało się z dość monotonną jazdą. W połowie drogi pomiędzy Trondheim, a Olso na jednej z najbardziej ruchliwych dróg w Norwegii, natrafiliśmy na wykonaną ze stali nierdzewnej, ogromną rzeźbę łosia. 🫎 Jak się okazało, była to jedne z niewielu atrakcji tego dnia. Na wysokości Oslo ku naszej uciesze, słońce wyjrzało zza chmur dając nam możliwość podsuszenia się po długich godzinach jazdy w deszczu. Po 21:00 przekroczyliśmy granicę ze Szwecją. Mieliśmy za sobą 13 godzin jazdy i przejechaliśmy w tym czasie przeszło 700 km. Podczas szukania kempingu przezornie skontrolowaliśmy radar pogodowy. Okazało się, że w nocy odwiedzi nas deszcz, a co gorsze, sobotni poranek przyniesie ze sobą burze, które mogą utrzymywać się przez większość dnia. ⛈️ Mając już po dziurki w nosie deszczu, wpadliśmy na pomysł, by przeciągnąć dzisiejszą jazdę i dotrzeć do Påarp już w nocy celem uniknięcia sobotnich burz. Niestety Artur był w pracy, którą kończył dopiero o godzinie 6 rano. Przedyskutowaliśmy temat i uznaliśmy, że będzie jeszcze nie jedna okazja, by się spotkać, dlatego podjęliśmy z Krzyśkiem decyzję, że spróbujemy złapać sobotni prom do Polski. 🚢 Plany, planami, ale żeby nie było zbyt kolorowo, okazało się, że najwcześniejszy prom do Świnoujścia możemy zabukować dopiero na niedzielę, a to kompletnie burzyło nasze nowe plany. Po półtorej godziny wertowania stron przewoźników, w końcu udało znaleźć się prom z Trelleborga do Niemieckiego Rostocka, który odpływał o 8:30 rano. Malowała się przed nami perspektywa kolejnej zarwanej nocy żeby przejechać 500 kilometrów i zdarzyć na prom. 😵‍💫

Wizyta na kempingu ponownie zakończyła się późnym wyjazdem. To co jednak mogło cieszyć, to wyjątkowo dobra pogoda. 😎 Ocz...
14/12/2024

Wizyta na kempingu ponownie zakończyła się późnym wyjazdem. To co jednak mogło cieszyć, to wyjątkowo dobra pogoda. 😎 Oczywiście nie obyło się bez chmur, nie obyło się również bez deszczu, ale był to przeważnie deszcz przelotny, więc przez większość czasu mieliśmy możliwość cieszyć się wyglądającym zza chmur słońcem. 🌥️ Droga Fv17 okazała się świetną alternatywą dla E6, po której jazda przypominała jazdę autostradową, a którą jechaliśmy już kierując się na północ. To co charakteryzowało drogę Fv17 to piękne widoki, co nie powinno dziwić, skoro droga wiedzie wzdłuż wybrzeża. Bardziej lokalny charakter drogi wiązał się z mniejszą ilością aut, co stanowiło dodatkowy atut. Jazda tego dnia była niezwykle przyjemna, choć miejscami, a w szczególności w tunelach bywało zimno. 🥶 W ostatnim wpisie trochę Was okłamałem. Zdawało mi się, że 30 minutowy rejs przez fiord, o którym wspominałem, był tym najdłuższym podczas naszej wyprawy. Byłem w błędzie, ale o tym jak bardzo się pomyliłem, przekonałem się w trakcie analizowanią osi czasu Google Maps w trakcie tworzenia tego wpisu. Okazuje się, że najdłuższy rejs przez norweski fiord miał miejsce tego dnia, na jednej z przepraw promowych drogi Fv17 i trwał on prawie półtorej godziny. Jak mogłem o tym zapomnieć?! Cóż... cały rejs doskonaliłem się w prastarej, tajemnej sztuce „spania bez zsiadania". 😅 Analizując dalszy przebieg trasy uznaliśmy, że goniący nas czas zmusza nas do pożegnania się z Fv17 i powrotu na drogę E6. Był czwartkowy wieczór, a ilość przepraw promowych na tej drodze, oraz jej wijący się charakter powodowały, że robiliśmy za mało kilometrów biorąc pod uwagę, że zdążyliśmy się już zapowiedzieć z sobotnią wizytą u znajomych ze Szwecji, do których na ten moment dzieliło nas prawie 1300 km. 😳 Jazdę zakończyliśmy dopiero przed 4 nad ranem w miejscowości Skogn, gdzie zatrzymaliśmy się na jednym z przydrożnych parkingów. Po raz pierwszy podczas tego wyjazdu, trafiliśmy na wiatę z prawdziwego zdarzenia. Na miejscu okazało się, że wiata jest już zajęta przez francuskiego motocyklistę. Ten na szczęście nie miał nic przeciwko żebyśmy dołączyli do niego pod wiatą i tak ,,tryb bezdomnego" ponownie został aktywowany. 🤭

Wyrwani ze snu przez dźwięk nadjeżdżającego samochodu, zorientowaliśmy się, że zastał nas ranek. Na szczęście była to ty...
11/12/2024

Wyrwani ze snu przez dźwięk nadjeżdżającego samochodu, zorientowaliśmy się, że zastał nas ranek. Na szczęście była to tylko taksówka, która przywiozła na przystanek starszą panią, która oczekiwała na autobus. Ku naszej uciesze pogoda tego dnia zapowiadała się być bardziej przyjazna, aniżeli dnia poprzedniego. 🌥️ Mimo, że jazda do późnych godzin nocnych przeważnie nie była niczym wymuszona, a zwyczajnie wiązała się z chęcią kontynuowania jazdy, tak świadomi, że ułańska fantazja w tej materii poniosła nas trochę za daleko, podjęliśmy decyzję, że dzisiejszą noc koniecznie musimy spędzić na kempingu. ⛺ Od miejscowości Bodø dzieliło nas około 600 km, co przy uwzględnieniu ograniczeń jakie panują na norweskich drogach, pozwalało przypuszczać, że jazda zajmie nam cały dzień. Przy pomocy Google Maps wyznaczyliśmy kemping oddalony o około 30 km od miejscowości Bodø i około godziny 7:00 ruszyliśmy przed siebie. 🗺️ W połowie drogi trafiliśmy na przeprawę promową ze Skarberget do miejscowości Bognes. Była to nasza najdłuższa przeprawa przez norweski fiord, podczas tego wyjazdu. Pół godzinny rejs okazał się być wystarczająco dobrym powodem do drzemki w siodle motocykla. Nabyta umiejętność spania na siedząco bez zsiadania z maszyny, jeszcze podczas tego wyjazdu okaże się być dla nas zbawienna, ale nie wyprzedzajmy faktów. 🤭 Po zjechaniu z promu kontynuowaliśmy naszą jazdę na południe Norwegii, choć w krainie fiordów trafniejszym byłoby nazwać to kluczeniem, niż jazdą w konkretnym kierunku. 😄 Przed godziną 20:00 dotarliśmy do oddalonej o około 10 km od miejscowości Bodø, niewielkiej cieśniny Saltstraumen, w której to występuje jeden z najsilniejszych prądów pływowych na świecie, za sprawą którego na powierzchni wody tworzą się liczne wiry. 🌀 Na kemping Kjellingstraumen Fjordcamp dotarliśmy o godzinie 21:00, co było dla nas niezwykle wczesną godziną, patrząc przez pryzmat naszych dotychczasowych „dokonań". 😅 Krzysiek, po zjedzeniu kolacji uciekł spać, ja z kolei korzystając z zaproszenia naszego gospodarza, dałem namówić się na jedno piwko przy ognisku. 🍺🔥

Zapraszam do obejrzenia filmu relacjonującego moją tegoroczną wyprawę do Rumunii, gdzie pomimo marginalnego doświadczeni...
20/10/2024

Zapraszam do obejrzenia filmu relacjonującego moją tegoroczną wyprawę do Rumunii, gdzie pomimo marginalnego doświadczenia w jeździe terenowej, postanowiłem zmierzyć się z popularną Strategicą.

Drumul Strategic Transalpina, zwana też Strategicą, to droga przeznaczona tylko dla pojazdów terenowych. Swoją nazwę zawdzięcza strategicznej roli jaką pełniła w czasie I Wojny Światowej.

Zapraszam na film! ➡️

Zapraszam wszystkich na film z mojej 3-dniowej wyprawy do Rumunii, gdzie stanąłem przed wyzwaniem i zmierzyłem się z terenową drogą "Strategicą".3 dni Rumuni...

Zapraszam na relacje z dwudniowego szkolenia na flat tracku pod Trzebnicą zorganizowanego przez Szkoła Ślizgu Flat Track...
05/05/2024

Zapraszam na relacje z dwudniowego szkolenia na flat tracku pod Trzebnicą zorganizowanego przez Szkoła Ślizgu Flat Track & Speedway, w którym wraz z Agą i Dawidem (Powsigirki), oraz Patrykiem i Krzyśkiem wspólnie wzięliśmy udział. Celem zgromadzonych tam uczestników było przede wszystkim doskonalenie własnym umiejętności jazdy, dla mnie była to również świetna okazja do nagrania kolejnego materiału na mój kanał YouTube, czego efekt możecie obejrzeć już teraz. Stay tuned! 🤘😎 ➡️

22 i 23 kwietnia wraz z Agą i Dawidem z kanału oraz Patrykiem i Krzyśkiem wzięliśmy udział w szkoleniu na FLAT TRACKU, które po...

https://youtu.be/6Ni_dcbjYi4W końcu! Wygrałem ten nierówny bój i zmontowałem ostatni odcinek z wyjazdu na Bałkany. Kieps...
28/04/2024

https://youtu.be/6Ni_dcbjYi4
W końcu! Wygrałem ten nierówny bój i zmontowałem ostatni odcinek z wyjazdu na Bałkany. Kiepska kondycja zdrowotna procesu montażu nie ułatwiła, ale dopiąłem swego i dziś mogę podzielić się z Wami efektem mojej pracy. Odcinek odbiega nieco od mojej wizji, ale są rzeczy, których się niestety nie przeskoczy. Mimo to, liczę że tym seansem uprzyjemnie Wam popołudniową kawę, herbatę, czy co tam macie w zwyczaju pić w niedzielny przedwieczór. Miłego seansu. Stay tuned ludziska! 🤘😎

Zapraszamy wszystkich na poprzednie części naszego filmu dokumentalnego z naszej wakacyjnej wyprawy po Bałkanach. Jeżeli nie widziałaś, bądź nie widziałeś wc...

Kewin (AdvAnywhere), szybkiego powrotu do zdrowia i do formy! Zanim będziemy mogli poważnie myśleć o Maroko, w pierwszej...
04/04/2024

Kewin (AdvAnywhere), szybkiego powrotu do zdrowia i do formy! Zanim będziemy mogli poważnie myśleć o Maroko, w pierwszej kolejności musimy wiedzieć NA CZYM STOISZ. 😄 Kto nie wie o co CHODZI i czemu Kewin aktualnie nie CHODZI, niech koniecznie WEJDZIE tutaj ➡️ https://youtu.be/818RA039Dm4
Przede wszystkim polecam jednak wykorzystać niedyspozycję Kewina. WEJDŹCIE na jego kanał YT i zacznijcie nadrabiać filmy, zanim chłop wróci do zdrowia i zacznie wrzucać nowe treści, bo później będzie już tylko trudniej nadążyć za materiałem. 😅 Trochę tego jest, ale jako osoba, która sporą większość jego filmów ma już za sobą, mogę jedynie stwierdzić, że warto zapoznać się z całą jego twórczością. 😎

AdvAnywhere:
YouTube: https://www.youtube.com/
Blog: https://advanywhere.com/pl/
Instagram: https://www.instagram.com/advanywhere/

Follow my motorcycle journeys and more!On this channel, you will see reports from expeditions. Occasionally, I will show my motorcycle solutions, and review ...

Tobiasz i Piotrek z @[100064854963801:2048:http://xn--jednolad-qvb.pl/] podczas drugiego dnia targów WROCŁAW MOTOCYCLE S...
03/04/2024

Tobiasz i Piotrek z @[100064854963801:2048:http://xn--jednolad-qvb.pl/] podczas drugiego dnia targów WROCŁAW MOTOCYCLE SHOW 2024, zaprosili Patryka z Żółta Blacha rejestracja pojazdów zabytkowych wraz z jego odrestaurowanym 90 letnim motocyklem BMW R2. Patryk podczas prezentacji podjął się próby odpalenia tego sędziwego motocykla, ale czy mu się udało? Sprawdźcie sami :) Zapraszam na materiał! Startujemy o 16:30 ➡️ https://youtu.be/xF4RkCHQJJI

Zachęcam również do obejrzenia pozostałych filmów relacjonujących tegoroczne Wrocław Motorcycle Show.
Relacja ➡️ https://youtu.be/jzNVp1yIeDA
Wywiad z AdvAnywhere➡️ https://youtu.be/818RA039Dm4
Wywiad z Powsigirki ➡️ https://youtu.be/7HansGUBkQ8
Wywiad z ONE MORE ADV ➡️ https://youtu.be/k7ixUV5KS30
Luźna pogawędka z Bart Łomiej Tabin ➡️ https://youtu.be/yMWHGtAAaoQ
Stay tuned! 🫵😎

Tobiasz i Piotrek z Jednoślad.pl () podczas drugiego dnia targów WROCŁAW MOTOCYCLE SHOW 2024, zaprosili Patryka z "Żółta blacha", wraz z jego ...

Adres

Gliwice
44-109

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Matt ADV umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Widea

Udostępnij

Kategoria