18/06/2019
Strategia na Facebook Messenger, która wygenerowała 254 zamówienia i 23 987,64zł jednego dnia.
Hej!
Była to zdecydowanie jedna z największych wygranych spośród klientów.
Strategia Messengera, o której będę mówił, była tylko jednym z elementów tej kampanii.
Cała kampania sprzedała w sumie 36 162 zł.
Nie trzeba chyba mówić, jak szczęśliwy był klient!
Ale póki co, będę mówił tylko o tym tej części dotyczącej Messengera.
Użyliśmy narzędzia o nazwie Manychat.
Manychat to „bot” dla Messengera.
Pozwala automatyzować odpowiedzi, budować listę odbiorców, tworzyć sekwencje itp.
Bardzo przypomina e-mail, ale jest fajniejszy.
W rzeczywistości, jeśli to czytasz, prawdopodobnie przechodzisz teraz przez moją sekwencję Manychat. Całkiem fajna sprawa!
Dlaczego więc Messenger?
Co jest w tym takiego wyjątkowego?
Dlaczego nie skorzystać po prostu z listy e-mailowej?
Dlatego:
Za każdym razem, gdy wysyłamy wiadomość (tzw. Broadcast) na naszą listę, telefon klienta wibruje w kieszeni, z powiadomieniem na Facebooku.
I jesteś zmuszony otworzyć każdą otrzymaną wiadomość na Facebooku.
To zupełnie inna gra niż e-mail.
Nigdy więcej 10% otwieralności wiadomości. Nigdy więcej 2% kliknięć w to co wysyłamy.
To jest kompletnie inna bajka.
Oto statystyki, które otrzymujemy używając Messengera:
- otwieralność wiadomości 85%+
- kliknięcia 35%+
Całkiem fenomenalne.
Dlatego nazywają to „zabójcą e-maila”.
Czy to rzeczywiście zabije email? Prawdopodobnie nie.
E-mail ma swoje miejsce i pełni trochę inną funkcję. Ale to rozmowa na kolejny dzień.
Niezależnie od tego, przy takich statystykach byłbyś głupcem, gdybyś nie skupiał się na budowaniu listy swojej listy odbiorców na Messengerze.
Wróćmy więc do kampanii…
Klientem była firma produkująca odzież fitness - marka „fitness lifestyle”, która rozwijała się głównie za pośrednictwem influencerów (Influencerzy są bardzo niedoceniani. Jeśli sprzedajesz produkty fizyczne, zastanów się nad tą strategią, zanim oni zaczną działać.)
Mamy więc już ugruntowaną markę i wierne grono obserwatorów.
Cała marka została zbudowana na Instagramie.
To był dla mnie poważny problem z wielu powodów:
Wszystkie „jaja" klienta były w jednym koszyku - co się stanie, jeśli (z jakiegokolwiek powodu) stracą swoje konto?
Brak bezpośredniego kontaktu z klientami. Widzą tylko to, co publikujesz. I tylko wtedy, gdy są na Insta.
Płatna reklama jest ogólnie słabsza niż Facebook.
To był największy powód: przy zmianie algorytmu Facebooka, który ledwo pokazuje wpisy na firmowych fanpagach, to tylko kwestia czasu, zanim Instagram podąży za tym.
To mnie przeraziło patrząc od strony klienta.
Jeśli algorytm IG zabije ich zasięg, to koniec biznesu.
Wiedziałem, że musimy zabrać ich na Facebooka i to szybko.
Musieliśmy więc zbudować grupę odbiorców.
Oczywiście możemy to zrobić w normalny sposób - promocja krzyżowa (cross promotion), reklamy itp. Ale nie chciałem tracić pieniędzy na reklamy dla mojego klienta.
Chciałem zarobić dla niego mnóstwo pieniędzy w tym procesie. Tym się właśnie zajmuję.
Oto co zrobiliśmy:
𝐊𝐫𝐨𝐤 𝟏: 𝐔𝐭𝐰𝐨́𝐫𝐳 ł𝐚̨𝐜𝐳𝐞 𝐝𝐨 𝐧𝐚𝐫𝐳𝐞̨𝐝𝐳𝐢𝐚 𝐰𝐳𝐫𝐨𝐬𝐭𝐮 𝐰 𝐌𝐚𝐧𝐲𝐜𝐡𝐚𝐭.
Ten link, po kliknięciu przez klienta, otwiera rozmowę na Messengerze i dodaje go do naszej listy odbiorców.
Potrzebowaliśmy sposobu na kierowanie ruchu do linku, więc postanowiliśmy uruchomić konkurs „rozdawkę".
Oddaliśmy pełny zestaw sportowej bluzy ze spodniami.
Aby wziąć udział, wszystko, co klient musiał zrobić, to kliknąć link. Łatwizna.
Oto co się dzieje po kliknięciu linku:
To musi być najprostszy sposób na wzięcie udziału jaki widziałeś co nie?
Ludzie dosłownie wysyłali do nas dziesiątki wiadomości mówiąc, jak świetny i prosty był cały pomysł z konkursem przez Messenger.
𝐊𝐫𝐨𝐤 𝟐: 𝐑𝐮𝐜𝐡 𝐢 𝐫𝐞𝐣𝐞𝐬𝐭𝐫𝐚𝐜𝐣𝐚
Następny był ruch.
Musieliśmy dowiedzieć się, jak zdobyć tysiące osób na liście.
Nie musieliśmy długo nad tym myśleć - udostępnij to na innych platformach społecznościowych.
To, co sprawdziło się bardzo dobrze, to dodanie konkursu do Instagram Stories klienta i pokazanie ludziom „przesuń palcem w górę, aby wejść”.
Przesuwasz. Messenger otwarty. Gotowe.
Była to najbardziej gładka kampania reklamowa, jaką kiedykolwiek prowadziłem, i budowaliśmy w tym czasie świetną listę odbiorców.
Wiem, o czym myślisz - „Nie mam 100 000 obserwujących na Instagramie, aby wysłać link”.
To po prostu puść reklamę. Nie wymyślaj!
Nie jest trudno sprawić, by konkurs z rozdawaniem poszedł „viral” czyli na dużą skalę.
I to na pewno działa.
Możesz budować listy na Messengerze z tysiącami subskrybentów z bardzo małym kosztem reklamy i absolutnie żadną ilością obserwujących na Twoim instagramie.
Przestań robić wymówki.
Wracając do kampanii…
Tak więc byliśmy prawie gotowi, kampania wygenerowała około 6000 zapisów, oraz przenieśliśmy niezłą ilość naszych odbiorców do Facebook Messengera.
Teraz możemy wysyłać wiadomości do tych osób, kiedy tylko chcemy, i wiemy, że otrzymamy fenomenalny współczynnik otwarcia i CTR.
Ale jeszcze nie skończyłem.
Nie zarobiliśmy jeszcze żadnych pieniędzy - a to nie w moim stylu.
𝐊𝐫𝐨𝐤 𝟑: 𝐙𝐚𝐫𝐚𝐛𝐢𝐚𝐣
Zbudowałem więc listę ludzi, którzy byli zdecydowanie zainteresowani produktem (chcieli go wygrać) i chcieli dowiedzieć się, czy wygrali.
Oznaczało to, że czekali tylko na tę kolejną wiadomość.
To, co zrobiliśmy później, było genialne, i od tego czasu prowadzę tę kampanię wielokrotnie z wieloma różnymi klientami, zdobywając ogromne rezultaty.
Ogłosiliśmy zwycięzcę.
Ale…
Wszyscy wygrali.
Czekaj.. ale jak to?
Tak… Oczywiście, że był główny zwycięzca ciuchów, ale także napisaliśmy do WSZYSTKICH z listy dając nagrodę za "drugie miejsce”.
Przed pójściem dalej należy zauważyć, że powodem, dla którego to działało tak dobrze, było to, że ludzie czuli, że naprawdę wygrali nagrodę - nagrodę, której jeśli nie odbiorą to się zmarnuje.
Tak więc celem wiadomości było spersonalizowanie jej, jak tylko możliwe.
Tak wyglądała wiadomość:
< 𝘡𝘥𝘫𝘦̨𝘤𝘪𝘦 𝘒𝘶𝘱𝘰𝘯𝘶/𝘝𝘰𝘶𝘤𝘩𝘦𝘳𝘢>
„𝘎𝘳𝘢𝘵𝘶𝘭𝘢𝘤𝘫𝘦 𝘥𝘭𝘢 , 𝘸𝘺𝘨𝘳𝘺𝘸𝘢𝘴𝘻 𝘯𝘢𝘴𝘻𝘢̨ 𝘯𝘢𝘨𝘳𝘰𝘥𝘦̨!
15𝘻ł 𝘥𝘰 𝘸𝘺𝘬𝘰𝘳𝘻𝘺𝘴𝘵𝘢𝘯𝘪𝘢 𝘸 𝘯𝘢𝘴𝘻𝘺𝘮 𝘴𝘬𝘭𝘦𝘱𝘪𝘦 𝘯𝘢 𝘻𝘪𝘮𝘰𝘸𝘢̨ 𝘬𝘰𝘭𝘦𝘬𝘤𝘫𝘦̨!
𝘈𝘣𝘺 𝘫𝘦 𝘰𝘥𝘦𝘣𝘳𝘢𝘤́, 𝘶𝘻̇𝘺𝘫 𝘴𝘸𝘰𝘫𝘦𝘨𝘰 𝘶𝘯𝘪𝘬𝘢𝘭𝘯𝘦𝘨𝘰 𝘬𝘰𝘥𝘶 𝘟𝘟𝘟𝘟𝘟𝘟 𝘸 𝘬𝘰𝘴𝘻𝘺𝘬𝘶, 𝘢𝘭𝘣𝘰 𝘬𝘭𝘪𝘬𝘯𝘪𝘫 𝘱𝘳𝘻𝘺𝘤𝘪𝘴𝘬 𝘱𝘰𝘯𝘪𝘻̇𝘦𝘫.
𝘞𝘢𝘻̇𝘯𝘺 𝘥𝘰 𝘹, 𝘯𝘢 𝘻𝘢𝘮𝘰́𝘸𝘪𝘦𝘯𝘪𝘢 𝘱𝘰𝘸𝘺𝘻̇𝘦𝘫 75𝘻ł"
Jak wspomniałem, ludzie musieli czuć się tak, jakby naprawdę coś wygrali (pomimo wysłania tej wiadomości do całej listy!).
Po pierwsze, użyliśmy tagu „pełna nazwa” (czyli Imię + Nazwisko).
Patrząc na to teraz, użyłbym po prostu ich imienia, aby wydawało się to mniej zautomatyzowane, ale to i tak zadziałało.
Następnie daliśmy im 15zł zniżki na zamówienia powyżej 75zł.
W sumie po prostu dość mały rabat.Jednak ważne jest, aby określić kwotę w walucie i przedstawić ją jako „shop credits” do wykorzystania, a nie rabat.
W ten sposób klient czuje się tak, jakby nagroda mogła się zmarnować, jeśli jej nie odbierze.
Taka prawdziwa, namacalna wygrana.
Spraw, by czuł się wyjątkowo.
Z tego też powodu mieliśmy zdjęcie vouchera.
Zauważ, że powiedzieliśmy im, że kod jest unikalny, ponownie personalizując proces.
Na koniec dodaliśmy przyspieszenie, określając termin na wykorzystanie kodu.
Oczywiście wysłaliśmy wiadomość kontrolną tuż przed terminem, aby przypomnieć klientom.
𝐊𝐫𝐨𝐤 𝟒: 𝐖𝐲𝐧𝐢𝐤𝐢
Wyszło świetnie.
Przypisuję to temu, jak spersonalizowana była wiadomość i jak bardzo przypominała ona nagrodę, a nie zniżkę.
Prawdziwą wygraną było stworzenie listy ponad 5000 subskrybentów.
Po tym korzystaliśmy z tej listy, aby wysyłać wiele różnych ofert, generując większą sprzedaż, nie licząc już tego co zrobiliśmy z konkursem.
Budowanie aktywów marketingowych jest tam, gdzie była rzeczywista wartość.
Ale ponieważ wszyscy jesteście krótkowzroczni i chcecie natychmiastowej gratyfikacji (Pomyślcie szerzej, koledzy po fachu! Dlatego właśnie moi klienci wygrywają), przejdę do wyników…
W dniu, w którym ogłoszono nagrodę drugiego miejsca, kod rabatowy wyśledził 254 zamówienia i 23 987,64 zł sprzedaży.
Nieźle.
Oto dowód (poniżej)
Więc jeśli sprzedajesz fizyczny produkt i chcesz efekty, to powinieneś prowadzić taką kampanię na wczoraj!
Jeśli sprzedajesz usługi, napisałem również post o tym, jak możesz zastosować tę strategię.
Zapraszam do sprawdzenia tego na mojej stronie.
Co teraz? Porozmawiajmy o tym, jak te hacki wzrostu mogą zostać wdrożone w Twojej firmie.
Wyślij mi wiadomość na Facebooku,lub po prostu wypełnij formularz kontaktowy na stronie i odpiszę.
Zalecam przychód co najmniej 10tyś/miesięcznie zanim to zrobisz, inaczej te strategie mogą być trochę zbyt zaawansowane dla Twojego biznesu.
Do usłyszenia!